FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam doświadczonych i początkujących !
Zaczynam w tym roku przygodę z pszczelarstwem.Przygotowałem się już teoretycznie. Praktykę na pasiece miałem tylko jedną ale za to u pszczelarza z doświadczeniem i po studiach w tym kierunku.
do rzeczy.Kupiłem dwa typowe ule wlkp.Niestety za wcześnie . Teraz kupiłbym inne z dennicą wysoką i osiatkowaną , ale muszą zostać na razie te. Nie mogę kupić nowych dennic ponieważ mam żonę która jest na razie przeciwna mojemu nowemu hobby
Wymyśliłem sobie czy można by w tych dennicach które mam wyciąć otwory np. 6 cm 2 lub 3 sztuki i zabezpieczyć siatką. Czy można by te otwory zostawić odsłonięte przez całą zimę. Wiem ze niektórzy zimują pszczoły na otwartych dennicach osiatkowanych.Tylko czy na niskiej to zda egzamin. Z góry dziękuję za każdą radę.

pół korpus na dennicę 0 i już jest wysoko..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Aleś mi pomógł przecież pisałem , że raczkuję w tej dziedzinie jaśniej prosze

nie da się jaśniej...

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

https://www.google.pl/search?q=dennica+ ... 80&bih=895
Dennice do wyboru. A pólkorpus to 1/2 korpusu.
https://www.pszczelnictwo.com.pl/polnad ... d_579.html

Czyli żeby mieć lepszą wentylację wystarczy założyć półkorpus na dennicę i to wystarczy ? A na zimę też?

Półkorpus tylko na zimę,bo w sezonie będzie miał ciągnięte języki z wosku na dziką zabudowę . A to już ,jak w czas nie zdążysz inna jazda.

waldwielki41, półkorpus na zimę pod gniazdo i osiatkowane otwory w dennicy. Nic dodać nic ująć. Na wiosnę po pierwszym oblocie dobrze będzie te otwory przymknąć, ale tragedii też nie będzie bez tego. Tyko trzymaj silne rodziny.

tak można nic im nie będzie a sporo poprawią wentylację,

mieszacie facetowi w glowie a zadał dość proste pytanie, nie ma się co rozwodzić czy to czy tamto lepsze.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

A gdzie Ty widzisz w poprzednich postach ,że mieszamy w głowie
Zadał pytanie i oczekuje odpowiedzi ,ale Ty już nie możesz się więcej wysilić i dać konkretny przepis ,skoro my nie potrafimy
Bo dla mnie Twój post nie dał nic ,a już bardziej dla kolegi ,który zadał proste pytanie

Dzięki za wszystkie rady .Po przeczytaniu odpowiedzi na dwu forach wiem mniej niż dotychczas ale mam przynajmniej co rozważać .Chyba najlepiej zrobię jak nie będę kombinował i na początek po staropolsku będę trzymał pszczółki na niskiej i zamkniętej Co o tym myślicie

I tak trzymaj po staropolsku. Jak bacyla pszczelarskiego łapniesz i troche miodu sprzeedzsz to kupisz już z wysoka denicą i osiatkowaną. A te bendziesz miał na odkłady, kture bendziesz robił. Pozdrawiam miły_ marian

Trzymaj kolego na niskiej, ale zrób w niej kilka otworów okrągłych i wstaw gotowe sitka od łysonia - takie jak w linku na dole. Kup do nich gotowe nakrywki styropianowe - na wiosnę będą jak znalazł. Na zimę daj półkorpus pod gniazdo. Tyle
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT8PMscTHFTyLL4bllfjG6Wtr5kJnvpxJs_pxtpfqvOND6cdJBW

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

waldwielki41, nie kombinuj. Masz niskie, trzymaj na niskich. Na zimę dasz nadstawkę pod spód i po problemie.
Tysiące, albo i dziesiątki tysięcy rodzin jest utrzymywane na takich dennicach, rozwijają się, noszą miód etc.
Jak sprzedasz kilka słoików miodu, to sobie kupisz wysokie, osiatkowane itd.
Albo dennice z poławiaczem pyłku

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl