FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

uciekajaca matka z ulika
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13350
Strona 1 z 1

Autor:  san01 [ 08 czerwca 2014, 22:01 - ndz ]
Tytuł:  uciekajaca matka z ulika

w dniu dzisiejszym po czterech dniach przebywania ulików weselnych umieściłem je zewnątrz.
n iby wszystko w porządku ale z jednego ulika notorycznie ucieka matka na piechotę maszeruje w trawę boię się że się zgubi.
uliki umieściłem na pasiece pod wieczór kilka razy złapałem ją i z powrotem umieściłem w uliku na koniec jak wszystkie pszczoły wróciły to zamknołem wylotek.
jutro rano otworzę. przynajmniej w nocy nie zginie :lol:
jaka moze być przyczyna tego zachowania

Autor:  Linker [ 08 czerwca 2014, 23:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

Matka nieunasieniona? Bo może chce się oblecieć a jest uszkodzona

Autor:  san01 [ 08 czerwca 2014, 23:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

matka oczywiście NU stąd w uliku weselnym
mnie zastanawia że ona praktycznie po ciemku wyszła z ulika
w jakim celu niewiem chyba nic z niej nie będzie jutro otwieram rano wylotek i co ma być to będzie

Autor:  górski_pszczelarz [ 08 czerwca 2014, 23:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

san01 pisze:
w dniu dzisiejszym po czterech dniach przebywania ulików weselnych umieściłem je zewnątrz.
n iby wszystko w porządku ale z jednego ulika notorycznie ucieka matka na piechotę maszeruje w trawę boię się że się zgubi.
uliki umieściłem na pasiece pod wieczór kilka razy złapałem ją i z powrotem umieściłem w uliku na koniec jak wszystkie pszczoły wróciły to zamknołem wylotek.
jutro rano otworzę. przynajmniej w nocy nie zginie :lol:
jaka moze być przyczyna tego zachowania


Chciała zobaczyć gwiazdy :), a tak na poważnie coś najprawdopodobniej jest z nią nie tak. Także prawdopodobnie nic z niej nie będzie.

Autor:  zbycho81 [ 08 czerwca 2014, 23:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

mi w tym roku dwie mikro rójki nawiały z ulików weselnych, i teraz tak się zastanawiam, że mogłem dać ramki ( półnadstawka wlk)do rodzinki gdzie by matka zaczerwiła i takie rameczki z pszczółkami do ulików z młodą matką, może wtedy matka by z ulika nie nawiała z mini rójką?

Autor:  san01 [ 08 czerwca 2014, 23:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

przykre :cry: ,a takie miałem plany wzgledem jej

Autor:  Pawełek. [ 08 czerwca 2014, 23:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

zbycho81, też zwiewają, uliki ustawiaj w cieniu, rób nie za silne, żeby nie miały ciasno i z rodzin nierojliwych!

Autor:  zbycho81 [ 09 czerwca 2014, 11:38 - pn ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

to były moje pierwsze uliki więc jest lekkie rozczarowanie, tym bardziej że mateczki były naprawdę po super matce. Będę próbował dalej. pozdrawiam.

Autor:  san01 [ 09 czerwca 2014, 17:39 - pn ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

i spełnił sie mój scenariusz matka porzuciła ul i poszła w świat.
w ten sposób jeden z ulików został osierocony
teraz moje pytanie w jaki sposób podać do tego ulika matkę szkoda mi tych pszczółek myślę podać w klateczce do wygryzienia

Autor:  miły_marian. [ 09 czerwca 2014, 17:53 - pn ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

Jak niemsz w tym uliku jajek i czerwiu otwartego to możesz besposrednio na rameczkie i troche obserwuj, jak karmio to wszystko w pozodku ale jak atakują matkie pszczoły to do klateczki z ciastem. Pozsdrawiam miły_marian

Autor:  yanek_113 [ 09 czerwca 2014, 21:18 - pn ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

Zrobilem sobie ulik weselny 2 rodzinny ze styroduru. Zasiedlałem w ten sam sposób: pszczoły z miodni buch do miski zlane wodą, ramka 1/2 wlkp suszu, jedna do połowy zmiodem, i jedna z wezą do tego wsypałem pszczoły do tego matke tez lekko spryskaną i na 2 dni do piwnicy. Drugą czesc ulika zrobiłem analogicznie z tym że tylko 1doba w piwnicy. Potem pszczoły razem wyniosłem w zacienione miejsce. ten co był 2 dni w piwnicy otwarłem wieczorem a ten drugi dzien poźniej po południu. Patrze kilka godzin póxniej a tym póxniej otwartym ani matki ani pszczol? co zrobilem źle? ww pierwszej rodzince mamuśka śmiga po rameczce normalnie...

Autor:  Pawełek. [ 09 czerwca 2014, 23:07 - pn ]
Tytuł:  Re: uciekajaca matka z ulika

yanek_113, może przeszly do tego drugiego porzucając matkę, to się zdarza.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/