FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Apteczka pszczelarza
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13439
Strona 1 z 1

Autor:  zbycho81 [ 18 czerwca 2014, 23:01 - śr ]
Tytuł:  Apteczka pszczelarza

Koledzy, doradźcie co powinna zawierać apteczka pierwszej pomocy w razie użądlenia osoby uczulonej na jad pszczeli? Chodzi mi o środki ogólnodostęne. Pozdrawiam

Autor:  Baartez2006 [ 18 czerwca 2014, 23:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Wapno na uczulenie. Fenistil żel na użądlenia.

Autor:  Mateusz89 [ 19 czerwca 2014, 08:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Można też kupić autostrzykawkę z adrenaliną jakby ktoś dostał duszności. Podaje się ją domięśniowo w udo, podobnie jak strzykawki cukrzyków wygląda. Tylko trzeba wziąć recepte.

Autor:  facelia [ 19 czerwca 2014, 09:14 - czw ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

flonidan
tabletki na alergie najlepiej w ziąść jedną godzine przed przeglądem w ulu wtedy w razie żądełka prawie się niepuchnie

Autor:  miczolj [ 19 czerwca 2014, 17:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Koleżanki i koledzy, z tą adrenaliną w apteczce to oczywiście prawda, ALE to już naprawę w ostateczności i w stanie zagrożenia życia. Bo adrenaliną można bardzo zaszkodzić. Pozdrawiam:)

Autor:  misiek245 [ 20 czerwca 2014, 12:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Cytuj:
Koledzy, doradźcie co powinna zawierać apteczka pierwszej pomocy w razie użądlenia osoby uczulonej na jad pszczeli?

To zależy jak uczulonej. Uczulonej, czy UCZULONEJ !! wszystko jest względne.
1. jak cholera jasna - adrenalina
2. mocno - sterydy (krem, tabl.)
3. średnio - cetyryzyna, wapno czyli to co bez recepty
4. mało - pierś kobieca, kapusta, ocet, cebula, kefir i takie tam. tylko nie na raz
5. nic - zimne piwo

Autor:  Mateusz89 [ 20 czerwca 2014, 12:58 - pt ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Można zaszkodzić adrenaliną jakbyś sam musiał sobie strzykawką odmierzyć z ampułki, a w autostrzykawkach jest dawka do jednorazowego podania bez niebezpieczeństwa przedawkowania.

Autor:  xsiek [ 20 czerwca 2014, 13:05 - pt ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Dodam tylko jeszcze że osoba bez fachowego przygotowania czyt. wykształcenia, może jedynie podać leki pacjentowi do ręki a żeby sam sobie je zaaplikował, zażył... w przeciwnym razie każde późniejsze powikłania mogą za sobą nieść duże nieprzyjemności i konsekwencje, nawet tlenu z butli podać nie wolno :wink:

Autor:  zbycho81 [ 20 czerwca 2014, 13:26 - pt ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

https://pszczelnictwo.com.pl/apteczka_p ... d_872.html
Tu można kupić apteczkę (choć na razie nie dostępna), ale widzę że chyba sobie sam skompletuje odpowiednie środki :). Apteczkę chcę skompletować ze względu na znajomych którzy chcieli by zobaczyć pasiekę od "kuchni". Adrenalina i tego typu rzeczy to niech już lepiej lekarz podaje, z resztą przed zabraniem kogoś na pasiekę wypytam jak tam z uczuleniem???

Autor:  xsiek [ 20 czerwca 2014, 13:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

zbycho81, nie koniecznie lekarz, jest też rzesza innych osób które mogą to zrobić... wiadomo że najważniejsze jest zdrowie, życie i jeżeli zajdzie taka potrzeba to trzeba ratować każdymi możliwymi sposobami... tylko że trafiają się osoby odratowane które w ramach swojej wdzięczności potrafią osobie której nie raz zawdzięczają nawet i życie "napsuć sporo krwi"... i tylko przed tym przestrzegam :wink:

Autor:  asan [ 20 czerwca 2014, 17:05 - pt ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

xsiek, w prawie występuje definicja stanu wyższej konieczności.

Autor:  miczolj [ 20 czerwca 2014, 22:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Wracając do adrenaliny. Z lekiem tym nie chodzi tylko o przedawkowanie. Nawet dawka 0,3 mg czyli taka jak jest w ampułkostrzykawce, podana zbyt pochopnie może spowodować zaburzenia rytmu serca - doprowadzić do migotania komór.
Dlatego moje zdanie jest takie: mieć jak najbardziej, ALE używać tylko w ostateczności i z głową.
Pozdrawiam

Autor:  misiek245 [ 20 czerwca 2014, 23:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Oczywiście. Popieram. To jest lek dla ludzi świadomych używanych tylko z konieczności. To nie zabawa.

Autor:  xsiek [ 21 czerwca 2014, 00:22 - sob ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

asan pisze:
xsiek, w prawie występuje definicja stanu wyższej konieczności.
wiem o tym, tylko jak to się ma do realiów... rozstrzyganie i ganianie po sądach czy konieczność była czy nie, czy białe jest białe... to jest tak jak i z użyciem broni w obronie własnej... :) w prawie jest wiele rzeczy :)

Autor:  dawid_fryc [ 21 czerwca 2014, 00:33 - sob ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Co do adrenaliny to trzeba być ostrożnym. Adrenalina przede wszystkim silnie zwęża naczynia krwionośne, przez co szybko podnosi ciśnienie, rozluźnia mięśnie gładkie oskszeli i gardła ułatwiając oddychanie. Warto byłoby mieć ciśnieniomierz bo podając adrenalinę osobie mającej wysokie ciśnienie tentnicze możemy spowodować komplikacje. Po użądleniu jest to mało prawdopodobne. Jeśli jest ogólną reakcja całego organizmu to dzwonimy na pogotowie po karetkę i konsultujemy stan użądlonego i naszą możliwość podania adrenaliny. Ja po użądleniu po 5 minutach nie byłem w stanie prowadzić samochodu, a po około 25 min straciłem przytomność. Adrenalina zawróciła mnie z powrotem na ten świat. Jeśli ktoś "zchodzi" to nie bójmy się reagować! I tak sprawę przejmie lekarz, tylko że po podaniu adrenaly będzie miał trochę więcej czasu aby dotrzeć

Autor:  misiek245 [ 21 czerwca 2014, 08:38 - sob ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Jest przede wszystkim lekiem dla określonych osób, którzy wiedzą jak i kiedy ją użyć. Nie dla wszystkich. A używa się ją tylko z konieczności.
Sam wożę jedną w samochodzie w schowku w razie co, czuje się przez to bardziej komfortowo. Muszę tylko ją wymienić, bo jej się termin skończył.
Ale to co piszę to piszę w stosunku do swojej osoby i przestrzegam przed naśladownictwem jakby co :)

Autor:  Sol Bąk [ 21 czerwca 2014, 09:40 - sob ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

misiek245, nie wiem czy schowek samochodowy to najlepsze miejsce dla adrenaliny. W bagażniku jest niższa temperatura.

Autor:  misiek245 [ 21 czerwca 2014, 12:37 - sob ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Nie chcesz wiedzieć jak wygląda mój bagażnik. :D A schowek mam klimatyzowany.

Autor:  kolopik [ 21 czerwca 2014, 13:36 - sob ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Panowie. Bez paniki. Są dwa leki ratujące życie pożądlonego człowieka.
Hydrokortyzon i Atropina. Oba dostępne dla właścicieli pszczół i osób uczulonych (posiadających odporność immunologiczną na jad pszczeli).
Jednak oba do zastosowania w ostateczności gdy pomoc lekarska się opóźnia a z pożądlonym tracimy kontakt. W innych przypadkach możemy mieć problemy prokuratorsko-pochodne.

Autor:  misiek245 [ 21 czerwca 2014, 13:53 - sob ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Kolopik proszę Cię...
Skasuj swoje trzecie i czwarte zdanie w powyższym poście.

Autor:  kolopik [ 21 czerwca 2014, 14:04 - sob ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

misiek245 pisze:
Kolopik proszę Cię...
Skasuj swoje trzecie i czwarte zdanie w powyższym poście.

Po co ?
Są inne albo ogólnie dostępne? Tak na "ładne oczy" ? Bo mnie, zanim lekarz rodzinny receptę wypisał to się musiałem osłuchać jego uwag.
I wziąłem sobie je do "serca".

Autor:  misiek245 [ 21 czerwca 2014, 14:25 - sob ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Bo się z prawdą mijają :!: Temat uważam do zamknięcia, bo idzie w złym kierunku.
Ja pasuję.

Autor:  DarekP [ 22 czerwca 2014, 20:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

kolopik pisze:
Jednak oba do zastosowania w ostateczności gdy pomoc lekarska się opóźnia a z pożądlonym tracimy kontakt. W innych przypadkach możemy mieć problemy prokuratorsko-pochodne.

Popieram

Autor:  Warszawiak [ 02 lipca 2014, 18:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Woda utleniona i Rupafin ( na więcej strzałów). Tak to wygląda w mojej. I zero problemów jak do tej pory, pozdrawiam.

Autor:  adidar [ 02 lipca 2014, 19:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

Inny problem z adrenaliną jest taki, że jest zwyczajnie droga. Autostrzykawka to wydatek rzędu min. 250 zł, a ampułkostryzkawka około 60 zł.

Autor:  Warszawiak [ 02 lipca 2014, 19:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Apteczka pszczelarza

misiek245 pisze:
4. mało - pierś kobieca, kapusta, ocet, cebula, kefir i takie tam. tylko nie na raz
5. nic - zimne piwo

To ja podpadam pod te 2 grupy:) A było gorzej, myślę, że mam na koncie w sumie jakieś 500-600 strzałów, więc kurację odczulającą mam za sobą, pozdrawiam.
misiek245 pisze:
Ale to co piszę to piszę w stosunku do swojej osoby i przestrzegam przed naśladownictwem jakby co

Ja też:)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/