FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam mam szybkie pytanko, czy moge sugerować się ilością nowych pustych miseczek do odroznienia stanu rojowego od cichej wymiany? Czy liczą się tylko liczba juz gotowych mateczników? Pszczoły w jednym z uli znów zaczeły budować miseczki a matka w nim czewi jak sie jej podoba (czerw rozstrzelony), miseczek jest sporo i nie wiem do czego one się szykują, miseczki są na środku plasta jak i po bokach może być tak że wybiorą sobie 1-2 mateczniki a reszte skasują czy to raczej rojka?
Pozdrawiam

Wydaje mi sie ze nie ma sie co sugerowac pustymi miseczkami.U mnie jest ich w kazdym ulu sporo a jeszcze rojki nie miałem.Pszczoły z jakichs im tylko wiadomych powodow buduja takie miseczki.Dopoki sa puste dopoty nie ma sie co martwic.

atomek0 ma racje ale dodam że szykują wymianę matki ze względu na czerw rozstrzelany. Miseczki po środku to na matkę ratunkową ale mogą też być po bokach na cichą wymianę robią 1 lub 2 mateczniki. Pozdrawiam Stanisław

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Matecznik ratunkowy nie jest z miseczki, tylko z komórki pszczelej i zaczyna się od środka plastra, ale w przekroju poprzecznym (można by powiedzieć że zaczyna się na dnie komórki pszczelej) na plastrze może być umiejscowiony w każdym miejscu, gdzie są jajca, lub larwy służące do wychowu ratunkowej,
Mateczniki na cichą wymianę - z reguły środek plastra, z miseczki, jeden lub dwa mateczniki. (miseczki są oddalone od środka plastra w przekroju poprzecznym w odróżnieniu od mateczników ratunkowych - tak się je rozróżnia)
Mateczniki rojowe - dużo, z miseczek na obrzeżach plastrów.
Tyle teoria

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.