FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13465
Strona 1 z 2

Autor:  kamil85 [ 21 czerwca 2014, 21:24 - sob ]
Tytuł:  ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

witam zabieram się za budowę podkarmiaczek
ilo litrowe podkarmiaczki robić myślę o zakarmianiu jesienią na 2 razy czyli 2 razy po 6kg cukru 3:2 czyli 7,6 litra syropu
podkarmiaczki by wyszły wysokości 12cm i miały by 9.6litra pojemności
bedą to podkarmiaczki takie same jak powałkowe ale jako dodatkowy korpus

co o tym sądzicie ???

Autor:  miły_marian. [ 21 czerwca 2014, 21:38 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Najlepsze sa podkarmiaczki na kilo cukru czyli z woda wychodzi 1,6 litra ale zeby pszczoły sie nie gniezdziły w podkarmiacze to do 2 lub 2,5litra. Pszczoła jak przerabia cukier to jak ma jego nadmiar to dokładnie nie przerobi i na wiosne karmi czerw nie doskonałym miodem. A pszczelarz dba o rodzine pszczela i jej potomstwo i jej wspaniały rozwój wiosenny. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  kamil85 [ 21 czerwca 2014, 21:46 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

z całym szacunkiem marian ale ja nie mam zamiaru podkarmiać pszczół na dwanaście razy tylko maksymalnie na dwa ja mam 70 rodziń i nie mam na to czasu

Autor:  Bartkowiak [ 21 czerwca 2014, 21:52 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Jak się ma 70 rodzin to właśnie na to już powinien być czas :)

Autor:  kamil85 [ 21 czerwca 2014, 22:09 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Bartkowiak pisze:
Jak się ma 70 rodzin to właśnie na to już powinien być czas :)


jak prowadzisz zawodową pasiekę i podkarmiasz rodziny na 10 razy to ci tylko współczuję

ale jak już piszesz to pisz na temat
pozdrawiam

Autor:  jano [ 21 czerwca 2014, 22:18 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Moim zdaniem 10 litrowe bo zawsze mozesz do wiaderek 10litrowych nalać i przelać do podkarmiaczek to samo z inwertem wiaderka pakują w 10litrów.
a jak nie bedziesz uzywał wiaderek tylko nalewał z dystrybutora czy od razu do podkarmiaczek to 9,6 litra czy mniej nie gra roli. Jezeli pomogłem lajkuj Jan.
a jezeli na dwa razy 3:2 a silne rodziny to 20litrów chyba sie daje ???? Ja nie pamietam tej tabelki w pasiece ją widziałem artykuł Przemysława Grobelnego.Jan

Autor:  zbycho81 [ 21 czerwca 2014, 22:22 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

a z czego będziesz robił te podkarmiaczki??? Jaki materiał zastosujesz do ich wykonania?

Autor:  Mittelwand [ 21 czerwca 2014, 22:27 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

[quote="miły_marian."]Najlepsze sa podkarmiaczki na kilo cukru czyli z woda wychodzi 1,6 litra ale zeby pszczoły sie nie gniezdziły w podkarmiacze to do 2 lub 2,5litra. Pszczoła jak przerabia cukier to jak ma jego nadmiar to dokładnie nie przerobi i na wiosne karmi czerw nie doskonałym miodem. A pszczelarz dba o rodzine pszczela i jej potomstwo i jej wspaniały rozwój wiosenny. Pozdrawiam miły_marian
Chyba muszę zająć głos w tej sprawie. Obserwuje forum od jakiegoś czasu, postać Miłego Mariana jako Pszczelarza Roku 2012-tego i mnogość postów które Szanowny Marian pisze budzi mój szacunek. Niestety, wiedza, którą przekazuje Pan Marian Miły czasami tak dalece odbiega od prawdy, że aż strach bierze. Błędy ortograficzne i stylistyczne uniemożliwiają normalne przyswajanie tekstu. Nie wiem czy jest to działanie zamierzone, być może tak, a jeśli tak to w jakim celu? Pisanie, iż najlepsze są podkarmiaczki o pojemności 1,6 litra .... itd. Najlepsze dla kogo?????? Ja mam podkarmiaczki dennicowe o poj. 6 l. i one są dla mnie najlepsze. A pisanie, że pszczoły cukru nie "przerobią" jak dostaną więcej niż 1,6 l. syropu to już jakaś paranoja. Pozdrawiam Pana Miłego Mariana, proszę nie być złym na mnie, ale również proszę o permanentne nie wprowadzane w błąd czytelników tego forum. Swoją drogą trudno znaleźć forum w którym nie podawano by nieprawdziwych informacji ale moim zdaniem trzeba reagować. Jeszcze raz ukłony dla użytkowników.

Autor:  arturborat [ 21 czerwca 2014, 22:44 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Pszczoły pobiorą i przerobią praktycznie każdą ilość syropu, którą się im poda. Nawet jeśli z "pazerności" nie rozłożą od razu sacharozy, to enzym inwertaza będzie pracował ciągle po złożeniu roztworu do komórek i ich zasklepieniu. Po 2-3 miesiącach, a więc do wiosny spokojnie, proporcje glukozy i fruktozy będą w sam raz i nie ma co straszyć, że wiosenny rozwój będzie niewłaściwy z powodu karmienia większymi dawkami.

Mittlewand - przyznam, że też strasznie drażni mnie językowe niechlujstwo Mariana. Marian, nie obraź się, ale nie zaszkodziłoby przed kliknięciem Wyślij przeczytać, co się napisało i poprawić wszystkie byki, bo ich zostawianie to oznaka braku szacunku dla forumowiczów i wystawianie sobie samemu nie najlepszego świadectwa.

Kamil, doskonale rozumiem, do czego dążysz. Robienie 10 razy tego, co można zrobić raz czy dwa jest oczywiście niezbyt sensowne. Czy jednak ma sens budowanie specjalnych podkarmiaczek? Wystarczy wiaderko plastikowe lub inne naczynie o dowolnym kształcie i pojemności min. 10 l, które zmieści się między daszkiem i powałką osłonięte korpusem. W czasie karmienia na zimę miodnie są i tak ściągnięte, a więc korpusów masz pod dostatkiem. Możesz je wykorzystać, zamiast obarczać się dodatkowym wyposażeniem, które będzie tylko zajmować miejsce. Stawiasz wiadro, otwierasz jednego pajączka, sypiesz do wiadra garść pokruszonego styropianu i pszczoły sobie pięknie pobierają. Wiaderka czy inne naczynia (prostokątne, owalne), też łatwiej złożyć jedno w drugie i przechowywać oraz dezynfekować.

Przy okazji - czy ktoś próbował wykorzystać pompę do fontanny ogrodowej do budowy dystrybutora syropu? Ciekaw jestem, czy przetłoczyłaby tak gęstą ciecz. A byłoby to miłe z jej strony, bo przy pomocy szlauchu karmienie byłoby bardzo proste. Specjalne pompy do miodu są dość drogie.

Autor:  kamil85 [ 21 czerwca 2014, 22:59 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

podkarmiaczki będą drewniane od środka gdzie będzie nalewany pokarm będą lakierowane lakierem spożywczym
takie są dla mnie najlepsze
w porównaniu do podkarmiaczek powałkowych nie muszę stawiać dodatkowo korpusu
co jest dużym ułatwieniem
dodatkowo mogą stać na ulu cały rok
używam takich tylko mniejszych w odkładach i jak widze że mają mało pokarmu to poprostu wlewam ile potrzeba

dla mnie podkarmiaczki ramkowe to jakieś nieporozumienie
jak miałem dwa ule to ich używałem ale chodzenie z lejkiem i butelkami doprowadzało mnie do szału no i jakie to było czasochłonne
a teraz podkarmianie wygląda tak
podchodzę do ula podnoszę daszek podnoszę powałkę wlewam pokarm bezpośrednio z wiadra do podkarmiaczki zamykam ul i zrobione czas zakarmienia jednej rodziny około minuty
a przy okazji na jesieni kiedy potrafii być chłodno pokarm jest dodatkowo podgrzewany przez rodzinę i jest chętniej przez pszczoły pobierane

wiadra też przerabiałem i dla mnie tez są niewygodne i czasochłonne no i trzeba zawsze dodatkowo korpusy ze sobą nosić
podkarmiaczki korpusowe są według mnie najwygodniejsze i zakarmianie w nich jest najszybsze
to że trzeba je zrobić to wiadome i tanie też nie jest bo około 20 zł sztuka ale ja lubię inwestować w to co w przyszłości ułatwi mi pracę w pasiece i oszczędzi mi stratę czasu
pozdrawiam

Autor:  kudlaty [ 21 czerwca 2014, 23:11 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

arturborat pisze:
Mittlewand - przyznam, że też strasznie drażni mnie językowe niechlujstwo Mariana. Marian, nie obraź się, ale nie zaszkodziłoby przed kliknięciem Wyślij przeczytać, co się napisało i poprawić wszystkie byki, bo ich zostawianie to oznaka braku szacunku dla forumowiczów i wystawianie sobie samemu nie najlepszego świadectwa.


to nie forum językowe każdy pisze jak potrafi ważne aby przekaz był zrozumiały, walnąć gafe ludzka rzecz bo nikt nie jest maszyną, weźcie poprawke na to że istnieje coś takiego jak gwara i posługując się nią X lat pewne rzeczy dzieją się nieświadomie, ciekawe ile procent waszych dziadków babć potrafi włączyć komputer a nie mówiąc już korzystaniu z Internetu czy pisaniu na forum pszczelarski
dlatego moje wielkie uznanie dla Pana miły_marian.,
Nie zawsze i nie z każdym się zgadzam jeśli chodzi o kogoś poglądy bo od tego ma się coś pomiędzy uszami aby z tego korzystać bo nikt za nikogo nie będzie myślał
na koniec zajmijcie się pszczelarstwem a nie pierdołami które tylko dzielą użytkowników

Autor:  Mariuszczs [ 21 czerwca 2014, 23:23 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Miły marian nie posiada elementarnej wiedzy o pszczołach dlatego nigdy nie wyciągnie właściwych wniosków z tego co się dzieje u pszczół.
Błędy ortograficzne można olać.

U mnie przychodzi czas podkarmiania to korpus na podkarmiaczkę z wiaderka jeszcze na ulu jest. Z powodu ceny na razie nie zrobię podkarmiaczek powałkowych.
Nie wiem czy są szybsze ale ja wiaderko puste zamieniam na wiaderko pełne. Także pokarm jest podgrzewany przez pszczoły.

Co do ramkowych to mam jedną chyba 4 litrową czy tam większą ale taka nie mieści się w ulu 10 ramkowym tylko u mnie w 12 . Mogła by o takiej pojemności być.

Autor:  arturborat [ 21 czerwca 2014, 23:27 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

kudlaty pisze:
arturborat pisze:
Mittlewand - przyznam, że też strasznie drażni mnie językowe niechlujstwo Mariana. Marian, nie obraź się, ale nie zaszkodziłoby przed kliknięciem Wyślij przeczytać, co się napisało i poprawić wszystkie byki, bo ich zostawianie to oznaka braku szacunku dla forumowiczów i wystawianie sobie samemu nie najlepszego świadectwa.


to nie forum językowe każdy pisze jak potrafi ważne aby przekaz był zrozumiały, walnąć gafe ludzka rzecz bo nikt nie jest maszyną, weźcie poprawke na to że istnieje coś takiego jak gwara i posługując się nią X lat pewne rzeczy dzieją się nieświadomie, ciekawe ile procent waszych dziadków babć potrafi włączyć komputer a nie mówiąc już korzystaniu z Internetu czy pisaniu na forum pszczelarski
dlatego moje wielkie uznanie dla Pana miły_marian.,
Nie zawsze i nie z każdym się zgadzam jeśli chodzi o kogoś poglądy bo od tego ma się coś pomiędzy uszami aby z tego korzystać bo nikt za nikogo nie będzie myślał
na koniec zajmijcie się pszczelarstwem a nie pierdołami które tylko dzielą użytkowników


To może zaznaczmy gdzieś na górze, że to jest forum dla pszczelarzy i półanalfabetów, co? Moim zdaniem, jak się publicznie zabiera głos, to wypada się trochę postarać, a nie szukać głupich wymówek i tłumaczyć barierą techniczną.

Autor:  górski_pszczelarz [ 21 czerwca 2014, 23:28 - sob ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

ja u siebie mam 5 litrowe powałkowe. 3 porcje i po dokarmianiu. Problem przy dużych podkarmiaczkach może być przy zimowaniu na 1 korpusie. Pszczoły zaleją wszystkie wolne przestrzenie w ciągu kilku dni natomiast nie zaleją miejsca gdzie wygryzie się czerw przez co mogą w zimie trafić w dziurę i paść z głodu. Dlatego moim zdaniem 5 litrowe są optymalne, bo po każdych 5 litrach można zrobić dzień czy dwa przerwy. Natomiast przy zimowaniu na 2 korpusach myślę, że można dać nawet 15 litrowe. Może się mylę, w swoim stwierdzeniu także jeśli ktoś ma doświadczenie to niech mnie poprawi :)

Autor:  ANDAK [ 22 czerwca 2014, 00:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

[list=][/list]Mariuszczs,
Miły marian nie posiada elementarnej wiedzy o pszczołach dlatego nigdy nie wyciągnie właściwych wniosków z tego co się dzieje u pszczół.

a jaką Ty masz wiedzę jesli :pt 22 kwie 2011, 12:54 napisałeś:

Wszelkie porady jak to wszystko wystartowac mile widziane - dajmy na to że w przyszłym tygodniu postawię na nogi ul, wstawię ramki z węzą i co dalej ?
Ile wogóle ramek dawac, ile korpusów, wszystko po kolei bo naprawdę nic na temat niewiem. Czytam forum, ale jakby na to nie patrzec jest to wszystko zrozumiałe tylko dla tych co w tym już siedzą. Co muszę kupic itd. ...

Autor:  jano [ 22 czerwca 2014, 00:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Pisałem mu na priv kilka dni temu ze mu słoma z butów wystaje i dzisiaj napisalem drugiemu to samo i to prawda po tym jak napisał złe słowa o miłym marianie tylko to potwierdził .jan .

Autor:  wtrepiak [ 22 czerwca 2014, 08:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

kudłaty--------- :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: ja również używam podkarmiaczek 1,6 lirt lub słoiki na powałki ....po dwa trzy.. W tym czasie występuje nawłoć i pięknie sobie mieszają , i nie ma problemu z zimowlą . Również zakarmiam z wywarem z pokrzywy i mięty pieprzowej, gdzie mogę sobie mieszać , raz z tym raz z tym.
:haha: :haha: Tak czytam to forum i się zastanawiam ,,,,,jeżeli macie tyle wiedzy .....to po co pytacie o porady .
Jeżeli ktoś zapytał to... Pan..miły marian wyraził swoją opinie......a i tak zrobicie jak uważacie....
Jeżeli nawłoć ruszy intensywnie, to rzeczywiście pszczoły opornie pobierają syrop , ponieważ mają pożytek ....
Ale tak z ciekawości :haha: przejrzę wasze posty jak będę w pracy na nocce :haha: Pomimo że jestem trochę młodszy od Pana miłego mariana też strzelam byki , ponieważ mam nie całkowicie opanowany komputer
Szacunek dla miłego mariana..... :thank: :thank:

Autor:  maderm [ 22 czerwca 2014, 08:58 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Panowie! Więcej szacunku i wyrozumiałości dla starszych a zwłaszcza pszczelarzy. Zobaczcie ilu pszczelarzy w wieku Miłego Mariana korzysta z komputera i pisze na forach, bo ja takich w środ moich kolegów w kole nie znam. Dla mnie pisownia Miłego Mariana nie jest przeszkodą w czytaniu Jego postów. Tak trzymaj Miły Marianie i życzę Ci żebyś cieszył się z tej pasji jak najdłużej i oczywiście pisał na tym forum.

Autor:  stantom20 [ 22 czerwca 2014, 10:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

arturborat pisze:
To może zaznaczmy gdzieś na górze, że to jest forum dla pszczelarzy i półanalfabetów, co? Moim zdaniem, jak się publicznie zabiera głos, to wypada się trochę postarać, a nie szukać głupich wymówek i tłumaczyć barierą techniczną.

Pszczoły uczą pokory , dlatego tak mało pszczelarzy

Autor:  Mariuszczs [ 22 czerwca 2014, 10:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Kolego andak , jano te cytowane słowa to z którego roku ?

Miły marian przez wiele lat obserwacj pszczół doszedł dziś do tego poziomu :

warroza zjada pszczołom skrzydła
warroza nie wchodzi do dziewiczej woszczyny trutowej
matka jak się puźno unasieni to jest zla i po niej pszczoły są złe
i wiele innych zabobonów

Przykro mi ale jeśli osoba poważana sieje taką popeline to dużo osób uznaje to za rzeczy prawdziwe.

Tak miły marianie pszczoła nadmiar cukru bierze pod pachę i jest on nieprzerobiony bo przerobiony jest tylko ten z wola. :mrgreen: I w związku z tym słabsze rodziny podkarmiamy max 1 szklankę a mocne tyle co pisałeś .

Autor:  ANDAK [ 22 czerwca 2014, 10:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Mariuszczs,
Tytuł:
Post: pt 22 kwie 2011, 12:54
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr 20 kwie 2011, 07:58
Posty: 2839
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Wszelkie porady jak to wszystko wystartowac mile widziane - dajmy na to że w przyszłym tygodniu postawię na nogi ul, wstawię ramki z węzą i co dalej ?
Ile wogóle ramek dawac, ile korpusów, wszystko po kolei bo naprawdę nic na temat niewiem. Czytam forum, ale jakby na to nie patrzec jest to wszystko zrozumiałe tylko dla tych co w tym już siedzą. Co muszę kupic itd. Sąsiad zacny człowiek, ale oprócz uli ma co robic więc nie chcę mu zawracac żeby mi łopatologicznie tłumaczył.
Postaram się także o zdjęcia z budowy uli bo to często ludziom ułatwia ruszenie budowy.

_________________
miodarka

Poczytaj swoje wcześniejsze posty.Pozdrawiam

Autor:  Mariuszczs [ 22 czerwca 2014, 10:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Tak i powoli z roku na rok czytając książki, prace naukowe, fora można sobie podstawy takie jak to ze warroza nie ma czym wp...ć pszczół przyswoić. Także powyższe i zwracając uwagę na prace w innych pasiekach można dojść że wielce szkodliwe było czekanie w niektórych przypadkach aż z woszczyny trutowej wygryzie się truteń:

https://www.youtube.com/watch?v=7I3WlD5dAT8

to się nazywa zdobywanie i przekazywanie wiedzy w przeciwieństwie do może celowego uwsteczniania innych.

Autor:  ja-lec [ 22 czerwca 2014, 11:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Mariuszczs, jak Ty w dziewiczej woszczynie masz tyle warrozy to ona prawdopodobnie z głodu i ramki Ci op...la :haha:. Zacznij leczyć te pszczoły bo warroza nie mieści sie w ulu.

Autor:  Mariuszczs [ 22 czerwca 2014, 11:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Jeśli wiesz czemu większość rodzin warrozy do dziś ma znikomą ilość a dwie mają tyle że będą wymagały leczenia na początku lipca oraz jedna ta właśnie nie dożyła by lipca chyba to napisz. Wszystkie były leczone jednakowo w zeszłym sezonie. Także możesz głupa rżnąć nie musząc odnosić się do tych danych .

Autor:  Marek Podlaskie [ 22 czerwca 2014, 11:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Panowie temat o podkarmiaczkach ,a Wy już zrobiliście z tego tematu kompletny mix. Potem ktoś kliknie szukajkę i :shock: . Przenieście się do Hyde Parku i tam dyskutujcie. Nie wiem ,czy jest jeszcze jakiś moderator na tym forum :?: :?: i potrafi zrobić porządek ,żeby temat podkarmiaczki był tematem właśnie o tym :?: :?:

Autor:  kolopik [ 22 czerwca 2014, 11:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Marek Podlaskie, Masz rację i dlatego wycofałem swój post. Szkoda bo dotyczył wychwytu warozy ramką pracy.

Autor:  Marek Podlaskie [ 22 czerwca 2014, 11:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

kolopik pisze:
Marek Podlaskie, Masz rację i dlatego wycofałem swój post. Szkoda bo dotyczył wychwytu warozy ramką pracy.

To kolopik wrzuć tam gdzie każdy ,kogo zainteresuje temat warozzy szybko go znajdzie.Bo w podkarmiaczkach nie będzie tego szukał :haha:

Autor:  Mariuszczs [ 22 czerwca 2014, 11:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Tera jest post nie na temat i do tego nic nie znaczący. Ale faktycznie burdel w temacie.

Dlaczego kilo cukru a więcej to już za dużo? Każda rodzina jest inna i część w związku z tym założeniem że nie przerobi będzie miała tą porcję kilogramową za dużo ?

Autor:  wtrepiak [ 22 czerwca 2014, 12:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Panowie -- :haha: :haha: ---diler wczoraj nic nie dostarczał , żadnych używek.....ani szaleju ...do picia :haha: :haha:
Dumajcie co będzie z lipą , przy takiej pogodzie......

Autor:  Mariuszczs [ 22 czerwca 2014, 12:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Pogoda nie ma znaczenia - lipa ma znikome ilości pąków. Szukałem nawet miejscówki na wywiezienie typowo na lipę i mało która w ogóle ma pąki . Mam nadzieje że po prostu teraz lada dzień odwiruje jeden wielokwiat bo przed chwilą skoczyłem zobaczyć co w ulach a przyniosą następnego wielokwiatu.

Autor:  Rob [ 22 czerwca 2014, 12:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Mariuszczs, arturborat, Mittelwand, forum to nie miejsce na machanie arkuszem świadectwa maturalnego kiedys dawno jasno to ustalono i to wyjaśnia wszystko, daj Wam boże tyle "umu" ile ma MiłyMarian w zakresie pszczelarstwa a i netykiety przy okazji. Oczywiście są sprawy z którymi można się nie zgodzić, ale z tego co i jak pisze Miły Marian łatwo można wywnioskować, że jest bardzo doświadczonym i skutecznym pszczelarzem i ci co mają pszczoły nie od 2 lat a od 12-tu doskonale to czują. I jeszcze jedno - miły Marian to jeden z najbardziej otwartych i przyjaznych uczestników tego forum,niewielu jest takich co dzielą się wiedzą i doświadczeniem z taką chęcią i kulturą... rzeczami których Wam czasem brakuje. Mam tylko nadzieję, że te...hm,hm... komentarze nie spowodują, że Marian zmieni forum
A co do pomysłu Kamila85 to uważam, że jest ciekawy, sam się zastanawiam nad zastosowaniem takich podkarmiaczek, gdyż mogą być przydatne w podawaniu syropu, ciasta i robić za bufor cieplny miedzy ulem a daszkiem oraz miejscem gdzie może się ewakuować nadmiar pszczół podczas przewozu gdy zbytnio podnosi się temperatura, oczywiście zakładam, że taka podkarmiaczka jest stałym elementem wyposażenia ula.
miałem wycofać tego posta, ale niech tam, może moder go przytnie, a wyżołądkować czasem się trzeba.

Autor:  Mariuszczs [ 22 czerwca 2014, 12:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Rob - na innych forach także wypisuje on herezje . Trzeba niektóre rzeczy po prostu mu uzmysłowić że są nieprawdziwe. Wspólnymi siłami można wiedzę doszlifować wykreślając pomyłki.

Autor:  miły_marian. [ 22 czerwca 2014, 12:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Witam tych co mnie krytykują i wytykaja moją ortografie to jak dojdą do moich lat 73 to w pasiece przy sraniu benda się trzymać trawy zeby nie wpsć do własnego gu... A tych co mnie troche lubio to zycze sto lat pracy w pasiece. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  arturborat [ 22 czerwca 2014, 12:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Marianie, nie bierz sobie niczego zbytnio do serca, z tego, co napisałem, ale wybacz, wiek nie usprawiedliwia niechlujstwa w pisaniu postów. Znam ludzi starszych od Ciebie (i o większym doświadczeniu pasiecznym), którzy wypowiadając się w necie, dbają o formę. O dziwo, nie muszą się wcale trzymać trawy, czego wszystkim życzę.

Autor:  wtrepiak [ 22 czerwca 2014, 12:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Panie Marianie,,,,,,albo już nie będą :haha: :haha: :haha: mogli trzymać się trawy.....pozostanie im tylko PAMPERS :haha:

Autor:  Lisek87 [ 22 czerwca 2014, 13:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Jak dożyjemy do takiego wieku w ogóle co marian...


Mając jeszcze w zeszłym roku ule WZ miałem podkarmiaczki ramkowe 1.8 litra... Miałem 3 rodziny porcję syropu robiłem z 3 kg cukru i 2 litrów wody... rozlewałem po równo do 3 butelek wychodziło coś ok 1.6 litra syropu( rodzina dostawała jednorazowo 1kg cukru) i pod wieczór wlewałem w podkarmiaczki i tak 10-11 razy... W tym roku mam już wlkp i też kombinuję nad podkarmiaczką myślałem o wiadereczkach takich 5 litrów żeby dostawały od razu porcję 3 kg cukru... Jak wam się spisują np takie...
http://www.skleppszczelarski.com.pl/pod ... p-463.html

Autor:  kamil85 [ 22 czerwca 2014, 13:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

panowie wracamy do tematu

a używa ktoś z was podkarmiaczki korpusowe ????

Autor:  Mariuszczs [ 22 czerwca 2014, 13:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Ja tam wszystkim bez wyjątku życzę zdrowia a jeszcze bardziej zdrowia ich podopiecznym w ulach. Tymi życzeniami chciałem zwrócić uwagę na różnice między ludźmi. .

Temat podkarmiaczek zawsze aktualny, już pokazywałem ale tak to jest nie łatwo na dużym forum dotrzeć do wszystkich informacji. Nie jest to najlepsza podkarmiaczka bo kontakt z pszczołami jest ale wielu stosujących taki sposób nie marzy o lepszych. Pojemnik, pokarm i sieczka słomiana żeby pszczoły się nie topiły. Zamiast sieczki wiele osób stosuje inne pływające rzeczy.

Autor:  Rob [ 22 czerwca 2014, 14:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

To jest fajna metoda tylko trzeba się przyzwyczaić do obecności pszczół no i muszą być obojętne na obecność pszczelarza i nie denerwować się przy nalewaniu, ja preferuję rozwiązania w których pszczoły nie plączą mi się przy rękach podczas nalewania syropu, dlatego rozmyślam nad rozwiązaniem proponowanym np przez Kamila, ale to będzie możliwe do wprowadzenia dopiero gdy ujednolicę ule w pasiece.

Autor:  kkdt [ 22 czerwca 2014, 14:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Mariuszczs, Ja też takie stosuje, mają jeden poważny mankament,aby je uzupełnić przy podkarmianiu jesiennym trzeba czekać aż pszczółki wszystko wybiorą albo lać syrop na pszczoły.A jak wiemy jedne rodziny szybciej wybiorą a 2 trochę wolniej..

Autor:  kobayszi [ 22 czerwca 2014, 14:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Tomasz2020, Mam, niestety musze podstawiać beleczki pod przykrywkę bo odległość powałki od ramek jest niewystarczająca.

Autor:  Mariuszczs [ 22 czerwca 2014, 14:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Tak nie napisałem najważniejszego - na pasiekę wchodzę z drugą pełną i zamieniam bo nawet jak jest pusta a jest ciepło to siedzą tam pszczoły. Dodatkowo nowa sieczka z umytym wiadrem to zwiększenie higieny ( może do granic absurdu kto wie :mrgreen: ) Dolewanie było kłopotliwe bo ciężko przy takiej powierzchni dużo pszczół nie zalewać, ale podobno lejkiem jest ok.

Autor:  Kazek [ 22 czerwca 2014, 17:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Ja mam gniazdowe o pojemnosci 2,5 litra bo ule warszawskie poszerzane i daje na gniazdo 15 kg cukru jesli tyle wezma bo jedne biora mniej a inne wiecej, nie wiem od czego to zalezy bo mam dopiero 4 lata pszczoly i daje poki biora. wiecej jak 15 kilo mi zadna nie wziela rodzina. Kazik

Autor:  Lisek87 [ 22 czerwca 2014, 19:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

kkdt pisze:
Mariuszczs, Ja też takie stosuje, mają jeden poważny mankament,aby je uzupełnić przy podkarmianiu jesiennym trzeba czekać aż pszczółki wszystko wybiorą albo lać syrop na pszczoły

Ale przeciesz jak się używa ramkowych to lejąc syrop przez lejek do podkarmiaczki to też się zalewa pszczoły i wszystko jest ok.

Autor:  Mariuszczs [ 22 czerwca 2014, 19:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Widziałem ramkowe że nie zalewa się pszczół tylko jest przegroda niedostępna dla pszczół i z niej dopiero się przelewa do komory głównej samym dołem. Pływak podnosi się wraz z poziomem pokarmu. Na pewno jest na forum pokazana tylko trzeba poszukać.

Autor:  MałyStasiu [ 22 czerwca 2014, 19:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Dobra podkarmiaczka ramkowa powinna mieć dwie komory :
1. komora pokarmowa z pływakiem gdzie pszczoły pobierają syrop.
2. komora do wlewania pokarmu , odizolowana od komory pokarmowej
połączona prześwitem 2-3 mm na dole podkarmiaczki.
St.

Autor:  Lisek87 [ 22 czerwca 2014, 20:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

MałyStasiu pisze:
Dobra podkarmiaczka ramkowa powinna mieć dwie komory :
1. komora pokarmowa z pływakiem gdzie pszczoły pobierają syrop.
2. komora do wlewania pokarmu , odizolowana od komory pokarmowej
połączona prześwitem 2-3 mm na dole podkarmiaczki.
St.



Ale nikt takich chyba już nie robi...

Autor:  kudlaty [ 22 czerwca 2014, 20:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

karmie powałkowo za pomocą wiader 5l moge dowolnie dawkować syrop w zależności od potrzeby
natomiast dla odkładów nie ma lepszych podkarmiaczek niż ramkowe mam takie ok 2,5l robią za zatwór i podkarmiaczke
mam co nosić i wozić i nie potrzebuje dodatkowych trumien, duzi pszczelarze już dawno wpadli na to iż zajmują one dużo miejsca i są drogie w wykonaniu dlatego mają tak
https://www.youtube.com/watch?v=ABwFZls4zK4

obecny materiał z którego je klepie nie wytrzyma 5l i tylko dlatego nie mam takich podkarmiaczek

Autor:  Lisek87 [ 22 czerwca 2014, 20:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Ten pan nie powinien nazywać się pszczelarz tylko terrorysta...Bardzo nie miłe podejście do pszczół... min. Rzut matki na ramko po znakowaniu...

Autor:  maderm [ 22 czerwca 2014, 20:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: ilo litrowe korpusowe podkarmiaczki robić ???

Jeśli tak miało by wyglądać pszczelarstwo to nie chciałbym się tym zajmować.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/