FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Podłożenie matki NU,a trutówka? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13574 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | nowicjusz [ 07 lipca 2014, 00:06 - pn ] |
Tytuł: | Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Tydzień temu przełożyłem pszczoły do nowego typu ula, przy okazji chciałem wymienić matkę. Starą matkę zlikwidowałem, pszczoły dałem do nowego ula, nowe ramka i tylko węza bez suszu. Problem w tym, że nową matkę nu ścięły. Węza jest już sporo odbudowana, ale znalazłem 5 wybudowanych małych mateczników z jajkami. W żadnej komórce nie ma jajek, tylko w tych matecznikach. Czy to oznacza , że już zrobiły trutówkę? Czy w ciągu tygodnia by mogły zrobić trutówkę? Czy przed podaniem nowej matki pszczoły wysypać na szmatę z dala od ula, aby nie wróciła trutówka? |
Autor: | Pawełek. [ 07 lipca 2014, 06:54 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
pytanie pierwsze, czy Ty w ogóle wiesz co to są trutówki? dałeś je na węzę, pewnie podkarmiasz, więc się nie dziw że zaczeły kłaść jajka, daj im matkę UN i ramkę czerwiu otwartego na początek. |
Autor: | xsiek [ 07 lipca 2014, 08:28 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Pawełek., Nie wie bo przeciez jest nowicjuszem...czerwiu im nie podda bo przesiedlal to na nowy typ ula no chyba ze juz ma takie ule... Ale matka un odpowiednio poddana powinna zmobilizować ich do pracy... |
Autor: | Sol Bąk [ 07 lipca 2014, 09:28 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
nowicjusz, istnieje szansa, że jakaś matka zaleciała z lotu godowego do tego ula, albo przenosiłeś pszczoły w momencie cichej wymiany albo rojenia się. Przejrzyj dokładnie tą rodzinkę, spróbuj może przesiać przez kratę. |
Autor: | miły_marian. [ 07 lipca 2014, 10:00 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Ja bym radził zeby nie zrywac tych złozonych jajeczek w matecznikach niech sie dowie ze pszczoła sobie poradzi. Ja podejzewam ze stara pszczoła znalazła macierzak i z tamtont przyniosła jajeczka i włozyli do miseczek matecznikowych zeby wychodowac sobie matkie. Moim zdaniem to jest ciekawe zdazenie jak on pisze prawde. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | xsiek [ 07 lipca 2014, 11:35 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Moze im kukułka jajka podrzucila ![]() ![]() |
Autor: | xsiek [ 07 lipca 2014, 11:37 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Sol Bąk pisze: nowicjusz, istnieje szansa, że jakaś matka zaleciała z lotu godowego do tego ula, albo przenosiłeś pszczoły w momencie cichej wymiany albo rojenia się. Przejrzyj dokładnie tą rodzinkę, spróbuj może przesiać przez kratę. przeczytaj dokładnie to co nowicjusz napisał i nie pisz głupot...
|
Autor: | Sol Bąk [ 07 lipca 2014, 12:05 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
xsiek, bądź łaskaw wytłumaczyć dlaczego tak uważasz? |
Autor: | Mariuszczs [ 07 lipca 2014, 12:12 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
kto zaczerwia mateczniki ? |
Autor: | nowicjusz [ 07 lipca 2014, 12:30 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Ja liczyłem na jakieś sensowne podpowiedzi, a widzę że założyłem temat dla robienia kpin ze mnie. Ciekawe, czy "starzy" pszczelarze są tak mocni w pasiece, czy tylko przy komputerze. To ze jestem nowym pszczelarzem, nie oznacza że nie czytałem książek i doskonaliłem się na kursach. szkolenie to jedno, a rzeczywistość jest nieco inna. Sol Bąk masz rację, chyba podleciała matka z sąsiedniego ula i złożyła te jajka, albo kukułka. Dodam tylko że ul jest dokładnie w tym samym miejscu co poprzedni. Miłej zabawy przy pisaniu kolejnych tekstów. Dzisiaj podałem im matkę nu w klateczce, ale zablokowałem dostęp do niej z ula. |
Autor: | Mariuszczs [ 07 lipca 2014, 13:44 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Jeśli masz tam jakąś matkę ( bo ktoś to zaczerwił ) to ta nowa NU jest skazana na śmierć . |
Autor: | krzys_675 [ 07 lipca 2014, 13:51 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Kolego nowicjuszu proponuje się nie obrażać, bo jako nowi pewnie częściej obrywamy niż starzy. Mniej wyrozumiałość dla starszych kolegów, którzy nie mając w tym roku miodu w ulach są też bardziej nerwowi. ![]() Z tą mateczką to wydaje mi się że się trochę pośpieszyłeś. Wygląda na to że w ulu jest już jedna matka. Ja bym wcześniej podał ramkę z jajeczkami i sprawa by była jasna. Atak uważam że za kilka dni wyjmiesz truchełko tej NU z ula. Ja teraz zanim podam matkę to wcześniej łapie starą do klateczki, żeby nie było nawet czerwiu otwartego. Dopiero wtedy podaje nową matkę |
Autor: | xsiek [ 07 lipca 2014, 14:54 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Mariuszczs pisze: kto zaczerwia mateczniki ? czy uważasz że tylko matka może złożyć jajka w ulu ? Sol Bąk, skoro jest matka jak się należy to dlaczego nie czerwi normalnie tylko zaczerwiła jakieś pojedyńcze sztuki miseczek matecznikowych ?
|
Autor: | bdmn [ 07 lipca 2014, 15:56 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
do odkładu gdzie są trutówki wystarczy poddać matkę UN i ramkę czerwiu otwartego? trutówki jej nie zetną? wpuścić taką mateczkę na ramki bezpośrednio czy w klateczce? mam strutowiały odkład i zastanawiałem się czy w ogóle go ratować.... |
Autor: | manio [ 07 lipca 2014, 15:59 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
To może od początku ? Po tygodniu nie ma mowy o trutówce , więc ta opcja odpada. Jeśli faktycznie ścięły podaną NU ( widziałeś trupka?) to musiały już mieć matkę z cichej wymiany oprócz tej staruchy co ją ubiłeś. Potem pewnie i tą zadusiłeś czy uszkodziłeś przy przeglądzie dlatego pociągnęły mateczniki ratunkowe na tym nielicznym czerwiu. W cuda nie wierzę ![]() Dla wyjaśnienia sytuacji podaj ramkę z czerwiem odkrytym, jak pociągną mateczniki to masz bezmatek. Wtedy możesz podać matkę , najlepiej unasiennioną ale i NU przyjmą nawet jeśli garbata i ślepa . Tyle że nie może być wtedy w ulu czerwiu odkrytego czy mateczników - bo te są traktowane jakby miały matkę i nową ubiją. Pszczoły są mądre i wiedzą że bez matki nie ma życia, nie likwidują jej bez powodu. Chyba że stara matka była już bezpłodna i wcześniej dorobiły się trutówek ? Stara czerwiła prawidłowo? Trutówki natychmiast rzucą się na poddaną matkę i ją zetną. W miejscu strutowiałego odkładu postaw ul z matką UN jak piszesz, a trutowy wysyp . Zleci pszczoła lotna, a trutówki albo nie dolecą , albo zostaną ścięte już na wylotku. Stare pszczoły z trutówkami źle przyjmują matki. Można by ewentualnie poddać im matkę pod kołpak na wygryzającym się czerwiu, wtedy jest szansa że same wyduszą trutówki i uwolnią matkę spod kołpaka. Będzie miała od razu chroniącą ją świtę z młodych pszczółek. Ale tego nie próbowałem , więc gwarancji nie daję ![]() |
Autor: | Mariuszczs [ 07 lipca 2014, 16:45 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
xsiek pisze: Mariuszczs pisze: kto zaczerwia mateczniki ? czy uważasz że tylko matka może złożyć jajka w ulu ? Sol Bąk, skoro jest matka jak się należy to dlaczego nie czerwi normalnie tylko zaczerwiła jakieś pojedyńcze sztuki miseczek matecznikowych ?może i trutówki, ale po tygodniu ? |
Autor: | Lisek87 [ 07 lipca 2014, 17:01 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
manio pisze: Chyba że stara matka była już bezpłodna i wcześniej dorobiły się trutówek ? Co ma bezpłodność matki do trutówek...Trutówki to by były jakby nie było matki w ogóle tak ze 3-4 tygodnie... A jak się matce skończyło nasienie i waliła tylko na trutnia to nie trutówki tylko ala trutnie wyścigówki się z tego czerwiu wygryzą... ![]() |
Autor: | mirek54 [ 07 lipca 2014, 17:58 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
miły_marian. pisze: Ja bym radził zeby nie zrywac tych złozonych jajeczek w matecznikach niech sie dowie ze pszczoła sobie poradzi. Ja podejzewam ze stara pszczoła znalazła macierzak i z tamtont przyniosła jajeczka i włozyli do miseczek matecznikowych zeby wychodowac sobie matkie. Moim zdaniem to jest ciekawe zdazenie jak on pisze prawde. Pozdrawiam miły_marian kolega bajki pisze . |
Autor: | miły_marian. [ 07 lipca 2014, 19:24 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
mirek 54, To wytłumacz mi, Przesiedlił na nowe ramki tylko z wezą i jak odbudowali to w miseczkach zauważył jaja a matkie zniszczył przed przesiedleniem. Jak by nowa matka zabłondziła z lotu godowego to by czerwiła na plastrach odbudowanej wezy. A tylko znalazł w 5miseczkach jaja. Trutówki zaczynają czerwić po 3 tygodniach. Jak ja bajiki pisze to ty udowodnji swoja wersie, skond znalazły sie w miswczkach jaja zeby wychodowali matki. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | górski_pszczelarz [ 07 lipca 2014, 20:28 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
nowicjusz pisze: Tydzień temu przełożyłem pszczoły do nowego typu ula, przy okazji chciałem wymienić matkę. Starą matkę zlikwidowałem, pszczoły dałem do nowego ula, nowe ramka i tylko węza bez suszu. Problem w tym, że nową matkę nu ścięły. Węza jest już sporo odbudowana, ale znalazłem 5 wybudowanych małych mateczników z jajkami. W żadnej komórce nie ma jajek, tylko w tych matecznikach. Czy to oznacza , że już zrobiły trutówkę? Czy w ciągu tygodnia by mogły zrobić trutówkę? Czy przed podaniem nowej matki pszczoły wysypać na szmatę z dala od ula, aby nie wróciła trutówka? Gdyby nie było matki pszczoły nadal siedziałyby na nieodbudowanej węzie. |
Autor: | mirek54 [ 07 lipca 2014, 22:11 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
miły_marian. pisze: mirek 54, To wytłumacz mi, Przesiedlił na nowe ramki tylko z wezą i jak odbudowali to w miseczkach zauważył jaja a matkie zniszczył przed przesiedleniem. Jak by nowa matka zabłondziła z lotu godowego to by czerwiła na plastrach odbudowanej wezy. A tylko znalazł w 5miseczkach jaja. Trutówki zaczynają czerwić po 3 tygodniach. Jak ja bajiki pisze to ty udowodnji swoja wersie, skond znalazły sie w miswczkach jaja zeby wychodowali matki. Pozdrawiam miły_marian Pszczoły nie przenoszą jaj z innych uli.Jaja złożyła trutówka aby ratować rodzinę .Jajo nie zapłodnione z którego raz na tysiąc może być dobra matka.Wiele razy miałem sytuację ze matka jest w izolatorze 3 tygodnie a poza izolatorem matecznik i żywa larwa.Właśnie wczoraj miałem ten przypadek.W jednym ulu nie było matki a w drugim znalazłem jeden dorodny matecznik ,bez większego zastanawiania podłożyłem do bez matka.Po sprawdzeniu notatek wiedziałem że to błąd.Matka z tego matecznika pięknie zaczerwiła dwa plastry na czerw garbaty.Niedowiarków pewno nie przekonam .Pozdrawiam. |
Autor: | xsiek [ 07 lipca 2014, 23:16 - pn ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
górski_pszczelarz pisze: nowicjusz pisze: Tydzień temu przełożyłem pszczoły do nowego typu ula, przy okazji chciałem wymienić matkę. Starą matkę zlikwidowałem, pszczoły dałem do nowego ula, nowe ramka i tylko węza bez suszu. Problem w tym, że nową matkę nu ścięły. Węza jest już sporo odbudowana, ale znalazłem 5 wybudowanych małych mateczników z jajkami. W żadnej komórce nie ma jajek, tylko w tych matecznikach. Czy to oznacza , że już zrobiły trutówkę? Czy w ciągu tygodnia by mogły zrobić trutówkę? Czy przed podaniem nowej matki pszczoły wysypać na szmatę z dala od ula, aby nie wróciła trutówka? Gdyby nie było matki pszczoły nadal siedziałyby na nieodbudowanej węzie. ![]() ![]() |
Autor: | Linker [ 08 lipca 2014, 00:09 - wt ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
W każdym ulu są pewnie jakieś trutówki anatomiczne które czekają. |
Autor: | Sol Bąk [ 08 lipca 2014, 13:58 - wt ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
xsiek, można i pójść w drugą stronę nieprawdaż? Miałem taką sytuację w zeszłym roku (na lipie właśnie), że po ulu chodziły 2 (czerwiące) matki. Po skasowaniu znakowanej pozostałaby jeszcze jedna. Taką sytuację założyłem tutaj. |
Autor: | xsiek [ 08 lipca 2014, 14:15 - wt ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Sol Bąk pisze: xsiek, można i pójść w drugą stronę nieprawdaż? Miałem taką sytuację w zeszłym roku (na lipie właśnie), że po ulu chodziły 2 (czerwiące) matki. Po skasowaniu znakowanej pozostałaby jeszcze jedna. Taką sytuację założyłem tutaj. zatem dlaczego wg Ciebie nie czerwiła by jak na matkę przystało ?
|
Autor: | atomek0 [ 08 lipca 2014, 20:34 - wt ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
mirek54 pisze: miły_marian. pisze: mirek 54, To wytłumacz mi, Przesiedlił na nowe ramki tylko z wezą i jak odbudowali to w miseczkach zauważył jaja a matkie zniszczył przed przesiedleniem. Jak by nowa matka zabłondziła z lotu godowego to by czerwiła na plastrach odbudowanej wezy. A tylko znalazł w 5miseczkach jaja. Trutówki zaczynają czerwić po 3 tygodniach. Jak ja bajiki pisze to ty udowodnji swoja wersie, skond znalazły sie w miswczkach jaja zeby wychodowali matki. Pozdrawiam miły_marian Pszczoły nie przenoszą jaj z innych uli.Jaja złożyła trutówka aby ratować rodzinę .Jajo nie zapłodnione z którego raz na tysiąc może być dobra matka.Wiele razy miałem sytuację ze matka jest w izolatorze 3 tygodnie a poza izolatorem matecznik i żywa larwa.Właśnie wczoraj miałem ten przypadek.W jednym ulu nie było matki a w drugim znalazłem jeden dorodny matecznik ,bez większego zastanawiania podłożyłem do bez matka.Po sprawdzeniu notatek wiedziałem że to błąd.Matka z tego matecznika pięknie zaczerwiła dwa plastry na czerw garbaty.Niedowiarków pewno nie przekonam .Pozdrawiam. Nie wiem czy z innych uli nie przenosza ale na pewno przenosza w ramach danego ula.Ostatnio mialem sytuacje w bezmatku ze na ramce z czerwiem zamknietym nagle pojawily sie jajka na ktorych zalozyly mateczniki , zapewne przeniesione tam z ramki z jajami ktora im poddalem zeby sobie wychowaly matke. |
Autor: | nowicjusz [ 08 lipca 2014, 21:27 - wt ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Prawdopodobnie wyhodowały trutówkę wcześniej, gdyż matka (ubiegłoroczna) słabo czerwiła. Na 100 % nie było tam żadnej matki. Dzisiaj widziałem kolejne nieliczne jajka, a poddana matka nu była podłożona do rodziny w zablokowanej klateczce. Umożliwiłem dostęp pszczołom do klatki dzisiaj i wysypałem pszczoły ok 100 m od ula. Jutro sprawdzę co się stało z matką. |
Autor: | mirek54 [ 08 lipca 2014, 21:59 - wt ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
Nie wiem czy z innych uli nie przenosza ale na pewno przenosza w ramach danego ula.Ostatnio mialem sytuacje w bezmatku ze na ramce z czerwiem zamknietym nagle pojawily sie jajka na ktorych zalozyly mateczniki , zapewne przeniesione tam z ramki z jajami ktora im poddalem zeby sobie wychowaly matke.[/quote] Kolego na pewno nie przenoszą w ulu.Jak byś przeczytał mój post wyżej ze zrozumieniem to wiedział byś że matka taka będzie bezpłodna. |
Autor: | Pawełek. [ 09 lipca 2014, 07:49 - śr ] |
Tytuł: | Re: Podłożenie matki NU,a trutówka? |
nowicjusz, TY nie masz pojęcia co to jest trutówka, trutówkami są pszczoły które pozbawione dostępu do feromonu matki w wyniku karmienia mleczkiem przez pszczoły są zdolne składać jajeczka, ale tylko niezapłodnione i stąd nazwa trutówki, w ulu trutówek może być kilka, kilkanaście, nawet kilkadziesiąt, wyróżniamy trutówki anatomiczne, (czyli zdolne do składania jajek ale nie czyniące tego) i fizjologiczne (które składają jaja), trutówki anatomiczne są obecne w każdej silnej rodzinie z racji tego że feromon matki nie dochodzi jednakowo do każdej pszczoły ( dużo korpusów, krata i tym podobne przeszkody), trutówki fizjologiczne są w rodzinach pozbawionych matki dłuższy czas (choć w rodzinach z matkami też się uaktywniają jeśli problemy z rozchodzeniem feromonu się przedłużają), często mianem trutówki określa się strutowiałą starą matkę ( bądź młodą NU która z różnych przyczyn czerwi trutowo tylko), jak rozróżnić czy czerwi matka czy pszczoły trutówki, jaja matki składają jak wiemy na dnie w komórkach, (czasem z braku miejsca i gotowych komórek do zaczerwienia nawet po kilka w jedej komórce), ale zawsze SĄ NA DNIE. jaja trutówek, mogą być w komórkach z pieżgą, w miseczkach matecznikowych, w komórkach trutowych, w normalnych komórkach, ale na ściankach, czasem na dnie jeśli komórka płytsza, co jeszcze ważnego, w takich sytuacjach pszczoły budują miseczki matecznikowe na komórkach z pierzgą często, |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |