FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Mini rójka - o co chodzi ?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13611
Strona 1 z 1

Autor:  zbych [ 10 lipca 2014, 21:43 - czw ]
Tytuł:  Mini rójka - o co chodzi ?

Cześć,

dzisiaj wieczorem pojechałem do pasieki i zauważyłem coś dziwnego, a mianowicie na drzewku owocowym zobaczyłem coś ala rójkę lecz była ona bardzo mała tzn. pszół zbitych w kłąb było tak dla porwónania jak duża pięść. Zacząłem je rozgarniać i okazało się że pośród nich jest matka. Było za późno aby zaglądać do uli z którego ona może być. Pytanie, czy jeśli jest to mini rójka z mojego ula to wpuszczać ją z powrotem czy kupić nową mateczkę ? I o co chodzi że taka mała rójka ?

Autor:  górski_pszczelarz [ 10 lipca 2014, 22:12 - czw ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

zbych pisze:
Cześć,

dzisiaj wieczorem pojechałem do pasieki i zauważyłem coś dziwnego, a mianowicie na drzewku owocowym zobaczyłem coś ala rójkę lecz była ona bardzo mała tzn. pszół zbitych w kłąb było tak dla porwónania jak duża pięść. Zacząłem je rozgarniać i okazało się że pośród nich jest matka. Było za późno aby zaglądać do uli z którego ona może być. Pytanie, czy jeśli jest to mini rójka z mojego ula to wpuszczać ją z powrotem czy kupić nową mateczkę ? I o co chodzi że taka mała rójka ?


może młoda matka wyleciała żeby się unasiennić.

Autor:  wtrepiak [ 10 lipca 2014, 22:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

Mi weszła do ulika weselnego tak z 1,5 pszczół , matka z żółtą opalitką.
Takich już nie mam w pasiece ,czyli czyjaś.
Matkę od razu skasowałem, i poddam bakfasta , już doszły od pana z forum.
Jutro dostaną nową panią ula ,,,madonnę,,.

Autor:  BoCiAnK [ 10 lipca 2014, 22:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

zbych pisze:
czy jeśli jest to mini rójka z mojego ula to wpuszczać ją z powrotem

pierwsze być pewny że to z twojego
gdyż mogła komuś taka garstka wyskoczyć z ulika weselnego
Albo miałeś w którejś rodzinie cichą wymianę i wyprowadziły matkę

Autor:  Pawełek. [ 10 lipca 2014, 22:28 - czw ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

zbych pisze:
Cześć,

dzisiaj wieczorem pojechałem do pasieki i zauważyłem coś dziwnego, a mianowicie na drzewku owocowym zobaczyłem coś ala rójkę lecz była ona bardzo mała tzn. pszół zbitych w kłąb było tak dla porwónania jak duża pięść. Zacząłem je rozgarniać i okazało się że pośród nich jest matka. Było za późno aby zaglądać do uli z którego ona może być. Pytanie, czy jeśli jest to mini rójka z mojego ula to wpuszczać ją z powrotem czy kupić nową mateczkę ? I o co chodzi że taka mała rójka ?
to młoda matka wyszła na lot godowy, a że pszczoly za nią to już nic nie zrobisz.

Autor:  BoCiAnK [ 10 lipca 2014, 22:30 - czw ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

Pawełek. pisze:
to młoda matka wyszła na lot godowy, a że pszczoly za nią to już nic nie zrobisz.

to by nie siedziała na drzewie do wieczora , chyba że rodzina była w nastroju rojowym i to był 3-5 podroik
temu taki pyci pyci

Autor:  zbych [ 10 lipca 2014, 22:33 - czw ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

Hmm trochę dziwne bo w sobotę dokładnie sprawdzałem wszystkie ule i mateczników nie było... ale ok jeśli się okaże że ta garstka pszczół z mateczką jest moja to co z nią do ulika weselnego ?

W tym roku żaden mi się nie wyroił...

Autor:  Pawełek. [ 10 lipca 2014, 23:36 - czw ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

zbych, nie musi byc twoja, ale możesz je wsypac do ulika albo dołożyć z ramke z czerwiem i pszczołami i masz mini odkład.

Autor:  zbych [ 11 lipca 2014, 06:16 - pt ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

ok dzięki, dzisiaj sprawdzę czy z mojego ula będzie wiadomo co dalej robić...

Autor:  henry650 [ 12 lipca 2014, 08:43 - sob ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

U mnie tak wyszla z ulika weselnego i usiadla na leszczynie a do niej dolaczyla polowa pszczol z rodziny wychowujacej


henry

Autor:  zbych [ 12 lipca 2014, 10:15 - sob ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

Sprawdziłem i "mini rójka" nie jest z mojej pasieki. Wsadzę je do ulika weselnego i zobaczymy co będzie dalej...

Autor:  maderm [ 12 lipca 2014, 10:36 - sob ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

Też taką złapałem 6.07. i wsypałem właśnie do ulika weselnego Miniplusa na samą węzę bo miałem jeszcze jeden nowy nie zasiedlany. Postały w zamknięciu jeden dzień (podkarmiłem syropem 1/1 ) i następnego dnia wystawiłem na pasiekę. Zaglądam wczoraj co u nich,czy odbudowały węzę , odbudowały ale zostały zrabowane.Siedzi jeszcze kilka bidulek na jednej ramce. A tak myślałem żeby je wywieść trochę dalej od pasieki tylko nie mam za bardzo gdzie.

Autor:  maderm [ 12 lipca 2014, 10:39 - sob ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

Zapomniałem dodać zdjęcie tej rójki


Obrazek

Autor:  zbych [ 14 lipca 2014, 07:21 - pn ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

Cześć - jednak to musiała być jakaś mała rójka bo matka już wczoraj czerwiła... :D

Autor:  trzciny [ 14 lipca 2014, 21:52 - pn ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

zbych, No to Cię przebiję.
Przyszła do mnie rodzinka do starego ula. Z początku myślałem że to tylko jakieś się interesują, ale jak u jednej dojrzałem pyłek no to zaglądnąłem, a tam na rameczce wisiało ... pół szklanki pszczół, pewnie drugie tyle było w polu.
Ponieważ mam prawdopodobnie w innym ulu bezmatek, to będzie matka do połączenia.
Jeszcze jedno, nigdy nie miałem pomarańczowych pszczół, a te całe pomarańczowe i jestem ciekaw co z tego będzie.
Nie chciałem tego miskropowego "roju" niepokoić w poszukiwaniu matki, bo być może to jakaś weselna mateńka, jeszcze by się pogubiły w ulu, ale jutro będę je przesiedlał i łączył z młodą pszczołą z bezmatka, więc może coś tam dojrzę ciekawego to napiszę.
A tak w ogóle, czy pomarańczowy kolor pszczół wskazuje na jakieś charakterystyczne ich cechy czy raczej nie ma to znaczenia?

Autor:  zbych [ 14 lipca 2014, 21:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

No to powodzonka kolego.
Znawcą nie jestem ale pomarańczowe mogą być chyba np. bf, włoszki. Jśli źle napisałem to poprawcie.

Autor:  Pawełek. [ 14 lipca 2014, 23:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Mini rójka - o co chodzi ?

zbych, trzciny, mogą nie muszą, obecnie mamy już tak przemieszane pogłowie że i krainki bywają zażółcone, ale jeśli te są zółciutkie całe to będzie tak jak mówi zbych, choć pszczoły po tej matce wcale takie być nie muszą.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/