FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
ule wielkopolskie - leżaki http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13795 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | and151 [ 07 sierpnia 2014, 22:32 - czw ] |
Tytuł: | ule wielkopolskie - leżaki |
Koledzy, powiedzcie gdzie można kupić lub jak zrobić ul wielkopolski leżak (wymiary). jeśli takich używacie to proszę o opinię, bo wydaje mi się że obsługa takiego ula jest łatwiejsza ze względu na to że nie trzeba dźwigać ciężkich korpusów. pozdrawiam |
Autor: | Mariuszczs [ 07 sierpnia 2014, 22:39 - czw ] |
Tytuł: | Re: ule wielkopolskie - leżaki |
No jak - ramka za ramką i koniec wymiaru tuż za ostatnią . 375 mm wewnątrz ula na szerokość . A nadstawka ? Można zrobić ule z niskimi ramkami gdzie gniazdo ma 2 albo 3 korpusy i wtedy waga jest mała . |
Autor: | Mariuszczs [ 07 sierpnia 2014, 22:41 - czw ] |
Tytuł: | Re: ule wielkopolskie - leżaki |
taki znalazłem na szybko: http://pasieka24.pl/wszystkie-nr-pasiek ... -cz-1.html |
Autor: | kolopik [ 08 sierpnia 2014, 13:32 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule wielkopolskie - leżaki |
and151, Zapraszam do przestudiowania tematu -ul marzeń-. I łatwo i lekko i korpus/segment Wpl. |
Autor: | Warszawiak [ 08 sierpnia 2014, 14:13 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule wielkopolskie - leżaki |
and151 pisze: ze względu na to że nie trzeba dźwigać ciężkich korpusów. Ale spróbuj takiego drewnianego leżaka na 22 ramki ruszyć w sezonie. Bez Pudziana się nie obejdzie:) Chyba, że styrodur zastosujesz. Pozdrawiam. |
Autor: | Tamten [ 08 sierpnia 2014, 15:51 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule wielkopolskie - leżaki |
Warszawiak pisze: Ale spróbuj takiego drewnianego leżaka na 22 ramki ruszyć w sezonie. Bez Pudziana się nie obejdzie:) Chyba, że styrodur zastosujesz. Pozdrawiam. Ja tak gospodaruję, że ich nie ruszam. Da się. |
Autor: | XxSebastianxX [ 08 sierpnia 2014, 16:08 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule wielkopolskie - leżaki |
and151 pisze: Koledzy, powiedzcie gdzie można kupić lub jak zrobić ul wielkopolski leżak (wymiary). jeśli takich używacie to proszę o opinię, bo wydaje mi się że obsługa takiego ula jest łatwiejsza ze względu na to że nie trzeba dźwigać ciężkich korpusów. pozdrawiam Co kto woli jak dla mnie (mam leżak) jest ciężki i czasem 2 osoby ledwie dają radę ![]() |
Autor: | Warszawiak [ 09 sierpnia 2014, 00:19 - sob ] |
Tytuł: | Re: ule wielkopolskie - leżaki |
Tamten pisze: Ja tak gospodaruję, że ich nie ruszam. Da się. Z pewnością się da. Ale czasem przychodzi moment, że ruszyć trzeba te 70/80 kg:) Pal licho, tą zimną zabudowę (zawsze większe osypy niż na ciepłej), ale te ramki poniżej wręgu - mordownia, 2 x tyle czasu na przegląd niż korpusowy. No i podstawki/stojaki, daj bez płytek pod nóżki na ziemię a w mokre lato wylotki będą równo z trawą:) Pozdrawiam. |
Autor: | tczkast [ 09 sierpnia 2014, 10:53 - sob ] |
Tytuł: | Re: ule wielkopolskie - leżaki |
Warszawiak pisze: Tamten pisze: Ja tak gospodaruję, że ich nie ruszam. Da się. Z pewnością się da. Ale czasem przychodzi moment, że ruszyć trzeba te 70/80 kg:) Pal licho, tą zimną zabudowę (zawsze większe osypy niż na ciepłej), ale te ramki poniżej wręgu - mordownia, 2 x tyle czasu na przegląd niż korpusowy. No i podstawki/stojaki, daj bez płytek pod nóżki na ziemię a w mokre lato wylotki będą równo z trawą:) Pozdrawiam. Ma trzy sztuki (od nich zaczynałem) taki ul potrafi wybaczyć wiele błędów, ktore na początku zawsze się popełnia. Stoją juz parę lat w jednym miejscu nie ruszane (bo i po co). Gospodarka w nich jest fajna warunkiem, że jako nadstawkę masz wkładaną skrzynkę, a wniej ramki nadstawkowe, bo przekładanie ramek nadstawkowych, aby się dostać do rodni jest trochę uciążliwe. Pozdr tczkast |
Autor: | XxSebastianxX [ 09 sierpnia 2014, 14:15 - sob ] |
Tytuł: | Re: ule wielkopolskie - leżaki |
Warszawiak pisze: Tamten pisze: Ja tak gospodaruję, że ich nie ruszam. Da się. Z pewnością się da. Ale czasem przychodzi moment, że ruszyć trzeba te 70/80 kg:) Pal licho, tą zimną zabudowę (zawsze większe osypy niż na ciepłej), ale te ramki poniżej wręgu - mordownia, 2 x tyle czasu na przegląd niż korpusowy. No i podstawki/stojaki, daj bez płytek pod nóżki na ziemię a w mokre lato wylotki będą równo z trawą:) Pozdrawiam. Tu masz rację ja jak dałem nowe podstawki(metalowe) a na dole jeszcze miały takie płytki 2x2 cm metalowe żeby nóżki się nie zapadały to po deszczach pod naporem ciężaru ul i tak się zapadł ![]() Dodatkowo w takim ulu nie ma odejmowanej dennicy niestety ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |