FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Mam pewien problem . Młode matki poddawałem i nie było problemu
ale jak poddac matke jednoroczną starej dużej rodzinie.
Dzisiaj cholera przez nieuwagę matka mi się zniszczyła .
Mam w małej rodzince matkę z zeszłego roku . Jak ją poddać w miarę bezpiecznie ?
Rodzina jest duża , nosi nawłoć bardzo dobrze i szkoda jej łączyć . W gnieździe dużo
czerwiu młodego i na wytgryzieniu.
Może w izolatorze na czerw na wygryzieniu ?

poz
Marcin

Połącz w ten sposób- ramki z czerwiem i matką poddaj do rodziny bezmatecznej ujmując tyle ramek z dużej rodziny aby zmieścił się odkład z matką , poddaj na skraju ula tak aby matka nie miała bezpośredniej styczności z obcymi pszczołami . Wcześniej przygotuj sobie kropelki miętowe , do kupienia w aptece za 2,5 zł. kilka kropel na dennice ja dodatkowo dolewam do wody i spryskiwaczem zraszam wszystkie uliczki . Oczywiście zacznij od zerwania mateczników . Odstaw ul w którym był odkład.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Ja w tym roku podawałem pod kołpak na wygryzający się czerw ( choć na czerw nie jest konieczne) . Pszczoły od razu karmią nową matkę przez siatkę , a młode wygryzione opiekunki dopełniają reszty. O tej porze bardzo chętnie przyjmują matki.
Podawałem pod kołpak nie likwidując (doświadczalnie) otwartych mateczników ( takich świeżo założonych) i też nie było problemu z przyjęciem tak podanych matek . Uwolniona matka je natychmiast ścięła. To dobry i pewny sposób . Kołpaki mam zrobione z aluminiowej siatki dennicowej.

Skoro się zagniotła a miałeś tamtą czerwiącą w małej rodzince, było po prostu zamknąć ul, złapać tamtą i poddać ją natychmiast przez wylotek do rodziny docelowej, oczywiście samą, bez pszczół. Często tak robię, niepowodzenie tej metody może się zdarzyć tylko gdy w docelowym ulu oprócz starej matki jest młoda z ciche, wówczas niestety czerwiąca zostanie przez nią zabita.