FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Problem... http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13883 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | peter [ 22 sierpnia 2014, 22:37 - pt ] |
Tytuł: | Problem... |
Witam Kilka dni temu (17go)chciałem oznakować matkę na próbę użyłem do tego lakieru do paznokci,jak juz zaznaczyłem to już przy okazji podciąłem skrzydełko. Dziś chciałem zobaczyć czy pszczoły czasem nie ścięły matki i matka jest świeże jajeczka sa ale są tez mateczniki!!I to już zasklepione a to dopiero 5 dzień,czy pszczoły zrobią cicha wymianę czy się wyroją??Dodam ze tak samo zrobiłem w niewielkim odkładzie i matka jest czerwi i nie ma mateczników,co teraz zrobić?? Piotr |
Autor: | Zdzisław. [ 22 sierpnia 2014, 22:54 - pt ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Nie uszkodziłes matki w trakcie tych zabiegów ? Pszczoły tak to zjnterpretowały i pewnie mają ku temu powody ,mozna zerwac mateczniki ,ale jak zaczna ciągnąc powtórnie to i tak zrobia swoje ![]() |
Autor: | manio [ 22 sierpnia 2014, 22:59 - pt ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Jeśli matka żyje i jest sprawna , nie uszkodzona to powinna sama zniszczyć mateczniki. Musisz sam to ocenić bo na wymianę trochę już późno . Jak jest matka i czerwi to ja bym wyłamał mateczniki. Może na mocno ją pomalowałeś, albo za wcześnie wpuściłeś, zanim lakier wysechł. |
Autor: | wiesiek33 [ 22 sierpnia 2014, 23:10 - pt ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
peter pisze: matka jest świeże jajeczka sa ale są tez mateczniki!!I to już zasklepione a to dopiero 5 dzień,czy pszczoły zrobią cicha wymianę czy się wyroją? Ile jest mateczników ? gdyby im zapach przeszkadzał to by ją zażądliły , to pszczoły założyły mateczniki i jak im matka nie odpowiada z jakiegoś powodu to nie ma takiej opcji żeby zniszczyła mateczniki pszczoły jej nawet nie dopuszczą do matecznika .Raczej zerwał bym te mateczniki bo trochę to dziwne że w piątym dniu po przeglądzie już są zasklepione może wcześniej ich nie widziałeś ? |
Autor: | peter [ 22 sierpnia 2014, 23:42 - pt ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Zauważył bym mateczniki jak szukałem matki... Jak pszczołom przeszkadzał by zapach to ścięły by matkę od razu. Starałem się być delikatny przy tym,raczej nic jej nie zrobiłem(przynajmniej z mojej strony ja nic nie widzę) Mateczniki sa na 2 ramkach dokładnie sam juz nie wiem ile ich jest,5-6 na pewno mniej jak przed rojka. Zerwał bym mateczniki ale jak z matka naprawdę coś jest nie tak. Jeśli zostawię mateczniki młoda matka unasienni sie jeszcze?? |
Autor: | mendalinho [ 23 sierpnia 2014, 00:14 - sob ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
[quote="peter"]Witam Kilka dni temu (17go)chciałem oznakować matkę na próbę użyłem do tego lakieru do paznokci,jak juz zaznaczyłem to już przy okazji podciąłem skrzydełko. Dziś chciałem zobaczyć czy pszczoły czasem nie ścięły matki i matka jest świeże jajeczka sa ale są tez mateczniki!!I to już zasklepione a to dopiero 5 dzień,czy pszczoły zrobią cicha wymianę czy się wyroją??Dodam ze tak samo zrobiłem w niewielkim odkładzie i matka jest czerwi i nie ma mateczników,co teraz zrobić?? Piotr Piotrze matki w tej rodzinie już nie ma Sprawdz za 3 dni a zobaczysz same larwy bez jaj hej |
Autor: | peter [ 23 sierpnia 2014, 00:56 - sob ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
mendalinho pisze: peter pisze: Witam Kilka dni temu (17go)chciałem oznakować matkę na próbę użyłem do tego lakieru do paznokci,jak juz zaznaczyłem to już przy okazji podciąłem skrzydełko. Dziś chciałem zobaczyć czy pszczoły czasem nie ścięły matki i matka jest świeże jajeczka sa ale są tez mateczniki!!I to już zasklepione a to dopiero 5 dzień,czy pszczoły zrobią cicha wymianę czy się wyroją??Dodam ze tak samo zrobiłem w niewielkim odkładzie i matka jest czerwi i nie ma mateczników,co teraz zrobić?? Piotr Piotrze matki w tej rodzinie już nie ma Sprawdz za 3 dni a zobaczysz same larwy bez jaj hej Matka jest przynajmniej dzisiaj była zaznaczona to łatwo było ja znaleźć.Chyba ze faktycznie pszczoły ja zetną ale chyba już by to zrobiły jak sa mateczniki chyba ze czekają na nowa matkę |
Autor: | stantom20 [ 23 sierpnia 2014, 08:10 - sob ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
To nie są mateczniki na cichą jeżeli jesteś pewien że ich nie było przed manewrami |
Autor: | XxSebastianxX [ 23 sierpnia 2014, 11:36 - sob ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
peter pisze: Witam Kilka dni temu (17go)chciałem oznakować matkę na próbę użyłem do tego lakieru do paznokci,jak juz zaznaczyłem to już przy okazji podciąłem skrzydełko. Dziś chciałem zobaczyć czy pszczoły czasem nie ścięły matki i matka jest świeże jajeczka sa ale są tez mateczniki!!I to już zasklepione a to dopiero 5 dzień,czy pszczoły zrobią cicha wymianę czy się wyroją??Dodam ze tak samo zrobiłem w niewielkim odkładzie i matka jest czerwi i nie ma mateczników,co teraz zrobić?? Piotr Po kiego używałeś lakieru do paznokci szkoda ci parę złoty na flamaster albo opalitek i klej,lakier uszkadza matce pancerzyk chitynowy.Jeśli matka przeszła by obcym zapachem pszczoły mogły by ją zabić,to znakowanie i obcięcie skrzydełek mogłeś zrobić na wiosnę a nie o tej porze kiedy już matki nie wymienisz w razie czego.Jeśli chcesz obcinać skrzydełka to musisz mieć wprawę te mateczniki na twoim miejscu bym zerwał. Najlepiej jakbys wrzucił zdjęcie tych mateczników bo mateczniki na cicha wymianę i ratunkowe mają podstawę ustawioną pionowo a rojowe poziomo. Pozdrawiam |
Autor: | Pawełek. [ 23 sierpnia 2014, 19:26 - sob ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
seban1237 pisze: Najlepiej jakbys wrzucił zdjęcie tych mateczników bo mateczniki na cicha wymianę i ratunkowe mają podstawę ustawioną pionowo a rojowe poziomo. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | jano [ 23 sierpnia 2014, 19:35 - sob ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
hej matki znakuje sie wczesnom wiosnom lub zaraz po urodzeniu mósi byc dobra wykalaczka i wprawa zeby matek nie pomazac i lakier ale nie taki co robi dzióry w matkach.Jan. |
Autor: | wiesiek33 [ 23 sierpnia 2014, 20:06 - sob ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Pawełek. pisze: :haha: ]![]() ![]() ![]() ![]() Uczył Marcin Marcina a sam głupi jak ...... |
Autor: | peter [ 23 sierpnia 2014, 22:42 - sob ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
seban1237 pisze: peter pisze: Witam Kilka dni temu (17go)chciałem oznakować matkę na próbę użyłem do tego lakieru do paznokci,jak juz zaznaczyłem to już przy okazji podciąłem skrzydełko. Dziś chciałem zobaczyć czy pszczoły czasem nie ścięły matki i matka jest świeże jajeczka sa ale są tez mateczniki!!I to już zasklepione a to dopiero 5 dzień,czy pszczoły zrobią cicha wymianę czy się wyroją??Dodam ze tak samo zrobiłem w niewielkim odkładzie i matka jest czerwi i nie ma mateczników,co teraz zrobić?? Piotr Po kiego używałeś lakieru do paznokci szkoda ci parę złoty na flamaster albo opalitek i klej,lakier uszkadza matce pancerzyk chitynowy.Jeśli matka przeszła by obcym zapachem pszczoły mogły by ją zabić,to znakowanie i obcięcie skrzydełek mogłeś zrobić na wiosnę a nie o tej porze kiedy już matki nie wymienisz w razie czego.Jeśli chcesz obcinać skrzydełka to musisz mieć wprawę te mateczniki na twoim miejscu bym zerwał. Najlepiej jakbys wrzucił zdjęcie tych mateczników bo mateczniki na cicha wymianę i ratunkowe mają podstawę ustawioną pionowo a rojowe poziomo. Pozdrawiam Dla tego zaczynem lakierem bo przeczytałem na forum ze pszczelarze tak znaczą,znaczą tez farbami,korektorem i każdy swoje chwali i matce dziury na plecach nie wypalił,a co do pory roku to faktycznie lepiej było zrobić to na wiosnę,mateczniki chyba zerwę,jak matka jest i czerwi poza tym nie sa duże jak rojowe. |
Autor: | Warszawiak [ 24 sierpnia 2014, 10:15 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Tak to jest jak do znakowania matek używa się tego, co żona ma do manicure... |
Autor: | Marek Podlaskie [ 24 sierpnia 2014, 10:23 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
peter pisze: Dla tego zaczynem lakierem bo przeczytałem na forum ze pszczelarze tak znaczą,znaczą tez farbami,korektorem i każdy swoje chwali i matce dziury na plecach nie wypalił,a co do pory roku to faktycznie lepiej było zrobić to na wiosnę,mateczniki chyba zerwę,jak matka jest i czerwi poza tym nie sa duże jak rojowe. http://lyson.com.pl/445-Farbka-do-znako ... 21888.html I kup ,jak dla siebie w kolorze białym farbkę . Ja znakowałem w tym roku 9 mateczek ,wszystkie są. Z tym ,że w tym roku kolor zielony ,ale jest ciemny i należy popatrzeć trochę . A żółty lub biały ,to bez wyjmowania ramki znajdziesz matulę ,jeśli matka nie niej będzie ![]() |
Autor: | mirek54 [ 24 sierpnia 2014, 14:42 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Problem nie jest w lakierze do paznokci robię tak od wielu lat.Nawet malowałem skrzydełka i odwłok aby łatwiej zobaczyć. |
Autor: | Warszawiak [ 24 sierpnia 2014, 17:39 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
A paznokcie im też malujesz ? ![]() ![]() |
Autor: | kolopik [ 24 sierpnia 2014, 20:14 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Jak tak obserwuję to wychodzi mi na to, że Warszawiak, wszelkie pszczelarskie "rozumy" pozżerał. Jest tu(na forum) najbardziej głośny i jednocześnie najbardziej beznadziejny. Pokory troszeczkę Kolego Warszawiak, . Od szkół proszę zacząć aby doświadczenia przekazywać. Puki co, należy się szkolić. I nie wstydzić się nabywania wiedzy. I żeby Cię nie urazić. Też kiedyś byłem takim jak Ty. Też miałem "sposób" na wszystkie bolączki.Lata praktyki pokazały,że jestem w tym temacie dupkiem, zwykłym dupkiem. Wiesz dlaczego ? Dlatego, że i Ty kiedyś postawisz sobie takie samo pytanie "kim jestem" A teraz "główkuj" |
Autor: | polbart [ 24 sierpnia 2014, 22:01 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
peter pisze: Witam Kilka dni temu (17go)chciałem oznakować matkę na próbę użyłem do tego lakieru do paznokci,jak juz zaznaczyłem to już przy okazji podciąłem skrzydełko. Dziś chciałem zobaczyć czy pszczoły czasem nie ścięły matki i matka jest świeże jajeczka sa ale są tez mateczniki!!I to już zasklepione a to dopiero 5 dzień,czy pszczoły zrobią cicha wymianę czy się wyroją??Dodam ze tak samo zrobiłem w niewielkim odkładzie i matka jest czerwi i nie ma mateczników,co teraz zrobić?? Piotr Pomalować sobie jajka na Wielkanoc. Pozdrawiam, polbart |
Autor: | peter [ 25 sierpnia 2014, 00:17 - pn ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
polbart pisze: Pomalować sobie jajka na Wielkanoc. Pozdrawiam, polbart Dziękuje za rade Ta jest naprawdę fajna godna doświadczonego starszego pszczelarza ![]() Wiem ze żłobiłem źle (lakier jest do paznokci nie do znaczenia matek)pora tez nie najlepsza,ale już stało się,i pytam co teraz zrobić?? Jajka tez pomaluje na Wielkanoc i to koniecznie lakierem do paznokci ![]() |
Autor: | Warszawiak [ 25 sierpnia 2014, 03:08 - pn ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
kolopik pisze: Jak tak obserwuję to wychodzi mi na to, że Warszawiak, wszelkie pszczelarskie "rozumy" pozżerał. Jest tu(na forum) najbardziej głośny i jednocześnie najbardziej beznadziejny. Pokory troszeczkę Kolego Warszawiak, . Od szkół proszę zacząć aby doświadczenia przekazywać. Puki co, należy się szkolić. I nie wstydzić się nabywania wiedzy. I żeby Cię nie urazić. Też kiedyś byłem takim jak Ty. Też miałem "sposób" na wszystkie bolączki.Lata praktyki pokazały,że jestem w tym temacie dupkiem, zwykłym dupkiem. Wiesz dlaczego ? Dlatego, że i Ty kiedyś postawisz sobie takie samo pytanie "kim jestem" A teraz "główkuj" Główkuję.... No i widzę, że piwa się musimy napić:) Bieszczadzki b.mber też nie wyparuje. Będziemy głośni, żeby nam w uszach nie szumiało:) "ne hnewaj, se żeno ma, kde je pivo tam i sem ja" "Lata praktyki pokazały,że jestem w tym temacie dupkiem, zwykłym dupkiem." Ależ mam takie samo przeczucie, mało tego, im więcej się dowiaduję i czytam, tym bardziej zdaję sobie sprawę, że jestem coraz większym beznadziejnym dupkiem i takim pozostanę. Jakoś mi to nie przeszkadza na razie. Może zacznie pszczołom. Zacznie? Cholera. A już nauczyłem powstrzymywać się (nie, nie w gaciach czy też od piwa) od nadmiernego grzebania. I co ? Miód i pszczoły są. Zostanę filozofem od tego główkowania? Pytanie "kim jestem" zadałem sobie tyle lat temu, że wstyd mówić (i wstyd, że tak późno odpowiedź:). Może za wcześnie zadane pytanie? Wyszło min. to, że mogę być tylko przyjacielem pszczół, ale nie pszczelarzem. Puchłem jak bania. Nie uwierzysz, jak przyjemnie jest się tego dowiedzieć a potem sadzić drzewa i po 15 latach widzieć pszczoły na nektarze. Nie puchnąć. I tak naprawdę NIE BYĆ pszczelarzem. "Pokory troszeczkę Kolego" Też uważam, że Pokora, to najbardziej święta z cnót, zdaję sobie doskonale sprawę, że do "mistrzów" daleka droga. Będzie ciężko, ale będzie się szło. Mądrość pszczół też nie bierze się z forum. Tymczasem mistrzowie słowa (London, Twain, Conrad, Eliot, Herbert etc. ), co to ja chciałem napisać?, ale mnie zmogła ta miodówka z miętą... Pozdrawiam, |
Autor: | mniszek [ 25 sierpnia 2014, 06:44 - pn ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Czy filozofowie mogą być " pszczelarzami ". Pewno tak.?????? Ale jezeli chodzi o moją opinię to prawie zawsze pomagają mi opinie m.innymi P. Polbarta, Miłego Mariana. Pozdrawiam. ![]() ![]() ![]() |
Autor: | wtrepiak [ 25 sierpnia 2014, 07:14 - pn ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Ileś lat wstecz , jak nie miałem czym zaznaczyć matuli , to też znaczyłem lakierem do paznokci ....Odczekałem chwilę żeby trochę odparowało,,,zapach,,, i bez problemu matula hulała w ulu ... Pszczoły jakoś nie wymieniały matul i ja nie wymieniałem ,jak teraz co dwa lata. Matule siedziały po trzy cztery lata i jakoś lakier im nie szkodził i pszczołom też. Nie jeden tu z forum znaczył lakierem ,a teraz krytykuje.. |
Autor: | Sol Bąk [ 25 sierpnia 2014, 07:38 - pn ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Z lakierem też jest problem. Ciężko dzisiaj dostać taki do jednokrotnego krycia (może są takie ale nie będę sprawdzał - jak trafię to napiszę jakiej firmy jest najlepszy), większość jest półprzezroczysta co czyni znakowanie sprawą wymagającą cierpliwości i wprawy. Trzeba go solidnie nałożyć, żeby był dobrze widoczny. |
Autor: | miły_marian. [ 25 sierpnia 2014, 08:38 - pn ] |
Tytuł: | Re: Problem... |
Co do znakowania lakierem do paznokci to ja też go stosuje. Jak mam młoda matkie i ona juz ma zakryty czerw to jak znajde to staram się jej postawić malutka kropkie, zeby ją szybciej odnaleć.I zeby ją pszczoły nie okłebiły. Przy nastepnym przeglondzie jak jest pogoda to łapie do tuleji i też maluje lakierem i daje opaletkie. Kłade ją na ramki z tuleją zeby lakier wysychł a dalej robie przeglod. Jak się straci opaletka to lakier zostanie. Złapałem rójkie 2 lata temu i w tym roku patrze a maja nowa matkie , bo ona miała opaletkie z gwiazdką żułta a teraz niema. Szukałem matecznika ukrytego nie znalazłem. Zeby była pomalowana lakierem to by lakier został a opaletka by odpadła. A tak jestem w kropce niewiem czy wymienili czy opaletka odpadła. Pozdrawiam miły_marian |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |