FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Cicha wymiana we wrześniu?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=13964
Strona 1 z 1

Autor:  Dominik Pasieka [ 09 września 2014, 19:23 - wt ]
Tytuł:  Cicha wymiana we wrześniu?

Witam.
W jednym z uli mam dość dziwną sytuację. Pszczoły próbują wymienić matkę. Ostatnio podczas układania gniazd na zimę zauważyłem na środku ramki dorodny matecznik. Najlepsze jest to iż matkę zawsze widuję spacerującą po ramce. No i sadzi jajami dlatego nie wiem o co im chodzi, no chyba nie liczą że jeszcze są trutnie bo u mnie w pasiece ani jednego.
Matka co prawda jest dosyć drobna i oprócz tułowia cała czarna. Może kolor im nie pasuje albo jest anorektyczką.

Autor:  miły_marian. [ 09 września 2014, 19:51 - wt ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Umnie jest to samo już 3 razy likwidowałem matecznik. A powód to jest taki ze ta moja matka niema 1 tylnej nózki i dlatego ja chcą wymienić. Ale to jest odkłład i już dostał 15kg cukru i odebrałem jemu 4 ramki czerwiu bo bendzie pod konieć wrzesnia zlikwidowany, czyli bendzie połonczony z innymy odkładamy cobendą likwidowane. Ja nie zabijam matek to zamnie robio pszczoły kture łoncze . Pozdrawiam miły_marian

Autor:  adamjaku [ 09 września 2014, 20:10 - wt ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Zabiją matkę dopiero jak unasienni się młoda.. miałem taką sytuację w tym tygodniu.

Autor:  Lisek87 [ 09 września 2014, 20:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

A ja miałem taką że zrobiły cichą wymianę i młoda matka była taka ładna brązową, duża a z miesiąc jej już nie ma tylko została stara... czyżby ją wypędziły a może ją ptaszki zjadły?

Autor:  wtrepiak [ 11 września 2014, 11:18 - czw ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Kiedyś miałem taką sytuację ,wymiana matki . Tylko że do wiosny były dwie i pięknie czerwiły. Na wiosnę po dołożeniu drugiego korpusu , młodą włożyłem w górny i krata odgrodowa. I za jakiś czas ,zrobiłem odkład z całego korpusu,obok tego....

Autor:  Lisek87 [ 12 września 2014, 20:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

A nie przepraszam jest młoda duża mateczka tylko bardzo płochliwa i bardzo trudno ją dostrzec bo się chowa...

Autor:  kulka96 [ 12 września 2014, 21:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

W tym roku należy przyjąć , że wszystkie matki urodzone po 20 sierpnia nie unasienniły się.Te czerwiące trafiają się sporadycznie.

Autor:  adamjaku [ 13 września 2014, 08:18 - sob ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Całkiem często odnajduję ostatnio nowe, grubiutkie czerwiące mamuśki z cichej wymiany.. Nie zgodzę się więc z kolegą, przynajmniej w moim regionie.

PS. Wczoraj znalazłem około 10% ramki zaczerwionej trutowo.. Co gorsza, u reporduktorki.. trutnie nadal więc będą i to przednie :)

Autor:  Zdzisław. [ 13 września 2014, 09:26 - sob ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Wszystko zalezy od tego jak dbamy o "pogłowie " w swojej pasiece i przy okazji w najblizszej okolicy ,zawsze warto miec "bank póżnych trutni" to procentuje .
Rodziny bardzo często uciekają sie do wymian na początku sezonu
-sierpień, wrzesień tak było zawsze ,tylko My staraliśmy sie nie dostrzegac tego faktu a to z pozorów prozajcznych:
nieznakowane matki
tłumaczeniem "odklejły /zdarły opalitke "
zaglądaniem do gniazda dopiero na wiosne i brakiem rozeznania co w którym ulu czerwi-grunt ze czerwi :lol:

Robiłem kiedys doświadczenie /próby z póżnym unasienianiem matek :wink:
najpużniejsza seria unasieniła sie 4 pażdziernika i to w stopniu podobnym lub lepszym jak te majowe z okresu "ogrodników"
"taki mamy klimat " cytując Panią klasyk od powiedzonek .

Autor:  kulka96 [ 13 września 2014, 09:38 - sob ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Wystko się zgadza i tak jest od zawsze.
Tylko ten rok mamy wyjątkowy,żeby nie powiedzieć popier......
Praktycznie od połowy sierpnia leje codziennie lub jest chłodno akurat w porze lotów godowych mateczek.
Teraz od kilku dni jest pogoda i z unasiennianiem nie powinno być problemu.

Autor:  emka24 [ 13 września 2014, 09:52 - sob ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Zdzisław. pisze:
nieznakowane matki
tłumaczeniem "odklejły /zdarły opalitke "
zaglądaniem do gniazda dopiero na wiosne i brakiem rozeznania co w którym ulu czerwi-grunt ze czerwi

Po co zaglądać i znakować,skoro wiemy,że w ulu są matki młode poddane przez nas metodą(np.bez wyszukiwania starej) dającą blisko 100% skuteczność.
Poddając matki znakowane i sprawdzając co czerwi w ulach, musielibyśmy zweryfikować kilka oczywistych oczywistości.

Autor:  wersa [ 13 września 2014, 20:40 - sob ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

kulka96 pisze:
......Teraz od kilku dni jest pogoda i z unasiennianiem nie powinno być problemu.

Pod warunkiem, że będzie miał kto to zrobić......
Ja dzisiaj w kilku ulach sprawdzałem stan pokarmu i nie spotkałem ani jednego trutnia. Być może w innych rejonach jest inaczej.

Autor:  wiesiek33 [ 13 września 2014, 20:46 - sob ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

wersa pisze:
Ja dzisiaj w kilku ulach sprawdzałem stan pokarmu i nie spotkałem ani jednego trutnia.
U mnie od połowy sierpnia nie ma nawet jednego trutnia to wiąże się z brakiem pożytków oraz z małym zapasem w gnieździe .

Autor:  Zdzisław. [ 13 września 2014, 23:12 - sob ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

emka24, jak piszesz to z sarkazmem to rozumie .
Rodziny "ojcowskie "wymagają większej pieczy jak wychowujace ,zreszta odpowiednie trutnie i ich jakośc to ciągły problem .

Autor:  emka24 [ 14 września 2014, 08:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Zdzisław.,
Tak.

Autor:  stach56 [ 13 września 2024, 00:06 - pt ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Odgrzewam temat , dziś przeglądałem ule i w jednym jest duży matecznik zasklepiony na cichą wymianę . Rodziny po 1 leczeniu i praktycznie w końcówce zakarmiania, nie grzebałem więcej ale jest czerw i to ładny matka roczna , rodzina dość mocna, zero trutni w pasiece. Przeczytałem temat i zastanawiam się czy coś robić myślę ,że nic nie będę robił a właściwie skończę karmienie i 2 leczenie kwasem. Zobaczę czy będą 2 czy jedna za tydzień, a może nie zobaczę , bo nie znakowana .

Autor:  baru0 [ 13 września 2024, 07:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Miałem przypadek że matka i córka były razem do wiosny.
Były też lata jak kupowałem matki że miałem ciche wymiany na jesieni, teraz jakoś spokój.

Autor:  Maxik [ 13 września 2024, 08:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Ja miałem cichą wymianą we wrześniu, jak fuknołem 3x rodzinę z pistoletu do odymiania. W następny sezon pokazał ze matka była udana.

Autor:  stach56 [ 15 września 2024, 14:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Zobaczymy co będzie, czy możliwe jest unasiennienie młodej matki dopiero na wiosnę w kwietniu?

Autor:  Hieronim [ 15 września 2024, 15:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

stach56 pisze:
Zobaczymy co będzie, czy możliwe jest unasiennienie młodej matki dopiero na wiosnę w kwietniu?

Nie ma takiej możliwości , matka ma miesiąc a najlepiej od 5 do 15 dnia życia . Sztucznie unasiennia się matki ok. 8 dniowe.

Autor:  stach56 [ 16 września 2024, 14:44 - pn ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Jak zrobiły sobie matkę to może trutnie też mają. Tak jak pisałem nie przeglądałem bo wyjmując pierwsza ramkę środkową zauważyłem matecznik i było po przeglądzie.

Autor:  Beeman [ 16 września 2024, 15:16 - pn ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

stach56 pisze:
Jak zrobiły sobie matkę to może trutnie też mają.
Ale, co ma piernik do wiatraka? Trutnie maga byc i w grudniu w pasiece w sasiedniej wiosce i to wystarczy.

Autor:  wersa [ 16 września 2024, 16:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

stach56 pisze:
Zobaczymy co będzie, czy możliwe jest unasiennienie młodej matki dopiero na wiosnę w kwietniu?

Czytam to pytanie z niedowierzaniem.
Ty poważnie o to pytasz?
Pszczelarz z 3 letnim stażem na forum, nie wiem ile lat masz pszczoły i liczy że matka po pół roku może się unasiennić?
Pozdrawiam.

Autor:  stach56 [ 16 września 2024, 18:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Nie, każdy jest taki mądry jak ... , czasem można być również mądrym jak się przeczyta odpowiedz poprzednika , ale tak na poważnie to myślałem ,że do dwóch tygodni może się unasiennić . Odpowiedzi że będą dwie matki do wiosny nasunęła mi wątpliwość co do mojego myślenia , stąd takie pytanie .

Autor:  stach56 [ 24 września 2024, 04:24 - wt ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Uprzejmie donoszę ,że matecznik został zgryziony z boku 20. 09 lub wcześniej i albo to zrobiła nowa matka , albo to pszczoły, albo stara matka. Jak sprawdzę to doniosę co jest

Autor:  stach56 [ 05 marca 2025, 18:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

W sobotę czyściłem dennice osiatkowane i zasuwałem wkładki. W rodzinie którą opisywałem, na siatce leżała stara matka ze sporą garścią pszczół. Po zdjęciu powałki na ramkach są pszczoły , albo rodzina jest bez matki , albo jest nowa matka i pozbyła się konkurencji . Było za zimno na grzebanie w ulu , w sobotę ma być 17 to zrobię grubszy przegląd ,poszukam matki i czerwiu. Stara matka musiała zakończyć żywot w lutym bo w styczniu sprawdzałem wkładki na obecność myszy.

Autor:  stach56 [ 10 marca 2025, 10:46 - pn ]
Tytuł:  Re: Cicha wymiana we wrześniu?

Przegląd zrobiony, są jajeczka czyli jest nowa matka z cichej wymiany we wrześniu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/