FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=14015
Strona 1 z 2

Autor:  cichy10 [ 20 września 2014, 15:54 - sob ]
Tytuł:  ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Jeszcze tydzień temu były.dzisiaj zajrzałem do ula.brak pszczół,dużo pierzgi,brak syropu[dostały już 12litrów],sporadycznie widoczny czerw zakryty i białe gąsienice [chyba motylica].niema też prawie wcale martwych pszczół.w pozostałych dwóch ulach wszystko w porządku.Czy moglibyście mi wyjaśnić co się właściwie stało z moimi pociechami?. :thank: :pl:

Autor:  Mariuszczs [ 20 września 2014, 16:12 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Przeważnie o tej porze roku jak pszczoły znikają to warroza zniszczyła pszczołę zimową w lipcu , sierpniu.... , ale jeszcze do tego doszło wyrabowanie pokarmu u ciebie- pewnie po opustoszeniu ula. To już sam musisz czerw kryty rozgrzebać delikatnie przy dobrym świetle i patrzeć ile jest warrozy.

Jest tam martwa matka ?

Autor:  olemiodek [ 20 września 2014, 16:14 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Rabunek pospolity .Pszczoły przyłączyły się do rabusiów:(

Autor:  cichy10 [ 20 września 2014, 16:15 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

matki niema

Autor:  Mariuszczs [ 20 września 2014, 16:30 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Mógł być i rabunek. Matkę mogły sprzątnąć osy. Warrozę sam musisz wykluczyć i pozostanie ci rozpatrywanie reszty przypadków. Warroza siedzi albo na pszczole wyciąganej spod zasklepu lub siedzi w komórce. Trzeba obejrzeć .

Autor:  awaprim [ 20 września 2014, 17:37 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

hm ja bym postawił na to że matka była mało plenna i w czasie karmienia wykończył pszczoły
ile czerwiu krytego miałeś na koniec sierpnia?

Autor:  matkipszczele [ 20 września 2014, 18:31 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Dużo się pisze ostatnio o znikaniu pszczół więc czym prędzej pojechałem odwiedzić pasiekę bo jeszcze tydzień temu były pszczoły i od razu lepiej się poczułem.
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/171/952748_P1040773.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/171/952746_P1040775.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/171/952745_P1040779.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/171/952739_P1040777.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/171/952729_P1040778.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/171/952733_P1040776.JPG

Autor:  floi [ 20 września 2014, 19:05 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Wydaje mi się że o tej porze 12 litrów to zdecydowanie za mało a jeżeli karmisz cukrem tak późno to raczej rabunek .I albo się wyniosły bo brak zapasów (tego roku zebrałem taką rodzinę we wrześniu z krzaka)albo przyłączyły się do rabusiów.

Autor:  olemiodek [ 20 września 2014, 20:29 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

matkipszczele pisze:

Widzę że znowu wracasz .To chyba twój 10 nik ? Ostatnio Tomasz Miodeusz?

Autor:  Odnowiciel [ 20 września 2014, 20:36 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

A co Ci przeszkadza :?:

Autor:  olemiodek [ 20 września 2014, 20:40 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Odnowiciel, To też TY ? :D Do puki się nie czepiasz to mnie ryba :shock:

Autor:  matkipszczele [ 20 września 2014, 21:00 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

olemiodek pisze:
Widzę że znowu wracasz .To chyba twój 10 nik ? Ostatnio Tomasz Miodeusz?


Znudziło mi się kręcenie filmów ,teraz tylko od czasu do czasu zajrzę na youtube podpatrzeć poczynania kolegów . Filmy kolegi olemiodka oczywiście też oglądam i zawsze coś podpatrzę czegoś nowego się nauczę.

Autor:  wiesiek33 [ 20 września 2014, 21:27 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

matkipszczele pisze:
zawsze coś podpatrzę czegoś nowego się nauczę.

Zerknij na ten filmik to może nauczysz się łapać pszczoły do klateczek :haha: ! https://www.youtube.com/watch?v=ZFM9aRpVyl4
Piękne rodziny tylko pozazdrościć u mnie nie gorzej .

Autor:  pantruteń [ 20 września 2014, 21:30 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

floi pisze:
Wydaje mi się że o tej porze 12 litrów to zdecydowanie za mało a jeżeli karmisz cukrem tak późno to raczej rabunek .I albo się wyniosły bo brak zapasów (tego roku zebrałem taką rodzinę we wrześniu z krzaka)albo przyłączyły się do rabusiów.

To samo miałem na myśli . O tej porze karmi się wyłącznie gotową karmą . Domyślam się , że długo nie doglądałeś pasieki :?: :?: :?: - mogłeś jeszcze interweniować . Szkoda rodziny - współczuje :(

Autor:  matkipszczele [ 20 września 2014, 21:38 - sob ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

wiesiek33 pisze:
Zerknij na ten filmik to może nauczysz się łapać pszczoły do klateczek :haha: ! https://www.youtube.com/watch?v=ZFM9aRpVyl4
Piękne rodziny tylko pozazdrościć u mnie nie gorzej .


Oglądałem kilka dni temu.Mój siostrzeniec jak był mały to chodził koło uli .Zraził się jak go 6 czy 7 uwaliło ,akurat to było przy ulikach weselnych i trafił na zły dzień i wściekłe stare wypszczelające się pszczoły. Teraz woli na ryby jeździć :wink:

Autor:  adamjaku [ 21 września 2014, 07:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

pantruteń pisze:
O tej porze karmi się wyłącznie gotową karmą


Nie wiem skąd u Was taka wzmożona chęć lania inwertu do uli. Jak sobie ostatnio popatrzyłem, jak jest on przechowywany (palety stoją w pełnym słoneczku) to mi się odechciewa lać takiej trucizny do uli. U mnie najsłabsze rodziny od 15-20 sierpnia dostają codziennie cukier. W tym roku 10 najmizerniejszych odkładzików. Przez miesiąc przerabiają cukier dla innych stając się przy tym bardzo silnymi rodzinami. Wraz z wlaniem pierwszej dawki syropu dostały również paski z amitrazą. Rodziny z nawłoci wracają zazwyczaj 20 października (zakarmione na pożytku, po miodobraniu dostają zwrot około 5 poszytych ramek z cukrem) Do tego jedną porcję 7 litrów syropu cukrowego oraz paski. Wraz z pozostawionym miodem daje to znacznie powyżej wymaganego minimum zimowego. Po powrocie jeszcze dymienie w okresie bezczerwiowym i czekamy do wiosny. Wszyscy ciągle powtarzają mi inwert, inwert, bo inaczej pszczoły znikną z ula. W pierwszym roku uwierzyłem, później odpuściłem. Syrop cukrowy wystudzony, wlewam do uli o dowolnej porze. Może to już przyzwyczajenie pszczół (od miesiąca nigdy im nie brakuje i ciągle pachnie) ale nie zauważam rabunków. Najwięcej go znika z podkarmiaczek w ciągu dnia.

Autor:  bonluk [ 21 września 2014, 10:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

adamjaku pisze:
pantruteń pisze:
O tej porze karmi się wyłącznie gotową karmą


Nie wiem skąd u Was taka wzmożona chęć lania inwertu do uli. Jak sobie ostatnio popatrzyłem, jak jest on przechowywany (palety stoją w pełnym słoneczku) to mi się odechciewa lać takiej trucizny do uli. U mnie najsłabsze rodziny od 15-20 sierpnia dostają codziennie cukier. W tym roku 10 najmizerniejszych odkładzików. Przez miesiąc przerabiają cukier dla innych stając się przy tym bardzo silnymi rodzinami. Wraz z wlaniem pierwszej dawki syropu dostały również paski z amitrazą. Rodziny z nawłoci wracają zazwyczaj 20 października (zakarmione na pożytku, po miodobraniu dostają zwrot około 5 poszytych ramek z cukrem) Do tego jedną porcję 7 litrów syropu cukrowego oraz paski. Wraz z pozostawionym miodem daje to znacznie powyżej wymaganego minimum zimowego. Po powrocie jeszcze dymienie w okresie bezczerwiowym i czekamy do wiosny. Wszyscy ciągle powtarzają mi inwert, inwert, bo inaczej pszczoły znikną z ula. W pierwszym roku uwierzyłem, później odpuściłem. Syrop cukrowy wystudzony, wlewam do uli o dowolnej porze. Może to już przyzwyczajenie pszczół (od miesiąca nigdy im nie brakuje i ciągle pachnie) ale nie zauważam rabunków. Najwięcej go znika z podkarmiaczek w ciągu dnia.


Adam myślałem, że tylko ja jestem ten zacofaniec i inwerty omijam haha.
Po za tym robię identycznie jak Ty. Leje syrop wtedy kiedy mam czas i rabunków nie widzę.

Autor:  olemiodek [ 21 września 2014, 12:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Tylko jak cukier będzie zły to kto odpowie supermarket ? Przecież cukier nie służy do karmienia pszczół .Za pokarm odpowiada wytwórca .Cukier też jest sztucznym tworem dla pszczół:)

Autor:  adamjaku [ 21 września 2014, 12:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

1: Nie kupuj najtańszego cukru.
2: Mieszaj 2-3 rodzaje.
3: Nie zwalaj swoich niedociągnięć na jakość cukru.

Autor:  olemiodek [ 21 września 2014, 12:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Trzeciego nie skumałem .Widzę kolega bardzo pracowity jest.To co zmieszanie dobrego cukru ze złym zmniejsza ryzyko zatrucia ?Zimuję na inwercie kilka sezonów i nie ma żadnych problemów .Zapomniałeś kolego w pewnym roku sprowadzono cukier z Niemiec i zatruło się wiele pasiek.A winna była zaprawa do nasion buraka.Sprawę zatuszowano i tyle.Po za tym osyp po zimie jest dużo mniejszy niż po cukrze:)

Autor:  matkipszczele [ 21 września 2014, 12:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Jak się karmi pszczoły obsiadające niecałą półnadstawkę gdzie juz nie ma w ogóle czerwiu 17 września cukrem 1;1 i do zimy zostają 3,5 pół-rameczki pszczół to wina cukru. Zresztą przy inwercie wcale lepiej nie jest.

Autor:  adamjaku [ 21 września 2014, 12:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Pomyśl nad 3 przez dłuższą chwilkę, to dojdziesz. Ja zimuję na cukrze i też nie mam problemów. Zapomniałeś kolego o aferach przewozu inwertu w cysternach i wzroście HMFu?? Ja tu mam u najbliższego dostawcy pełen obraz - podwórko zastawione pojemnikami z inwertem, bezpośrednio na słońcu. Afer jest dużo, kwestia na którą trafisz. Tutaj jawnie widzę, że postępowanie dystrybutora jest niewłaściwe.

Cukier apteczny dostaniesz z certyfikatem w cukrowni Glinojeck - z dostawą do domu, chyba 2,12zł za kg. Wyjdzie 2xtaniej niż inwert, tylko dużo więcej pracy przy takim zakarmianiu. My jednak dążymy do jak najmniejszej pracy przy pszczołach.

Ja karmie cukrem bo:
1: w pierwszym roku pokrystalizował mi inwert w ramkach na wiosnę - podobno wina pola gorczycy obok, ale ona jest w zasięgu lotu pszczół niemal zawsze.
2: szybkość pobieranie przez pszczoły
3: ekonomia

Autor:  Mariuszczs [ 21 września 2014, 13:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Szybkość pobierania to nie wiem jak jest z cukrem ale inwert potrafią 15 kilowe wiadro w dwa dni przenieść w ramki

Inwert apifood kupowałem po 2,40 zł za kilo x 15 kilo na rodzine = 36 zł .
Cukier podajesz po 2,12 x12 kg = 25 zł
gdzie ta dwukrotna różnica ?

cena to nie ekonomia, ale to że nie muszę tyle razy łazić, jeździć na pasiekę, mieszać, stosować techniki przeciwrabunkowe itd....

nie ma żadnej winy gorczycy - po prostu inwert krystalizuje, ale nie miało to żadnego znaczenia

Ja już słyszałem tutaj wywody jak to dziesiątki rodzin w 2012 roku padły od cukru a przed wylotkami gołym okiem bez schylania się widoczne bezskrzydłe pszczoły .

Autor:  adamjaku [ 21 września 2014, 13:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Mariuszczs pisze:
Ja już słyszałem tutaj wywody jak to dziesiątki rodzin w 2012 roku padły od cukru a przed wylotkami gołym okiem bez schylania się widoczne bezskrzydłe pszczoły .


to właśnie punkt 3.

Mariusz, inwertu buraczanego nie kupisz nigdzie po 2,40zł. Pszczeniczny to inna klasa. 15l inwertu to 10,50kg suchej masy - czyli równoważnika cukru - dla jasności przeliczeń.

Ja cukier kupowałem w markecie, Diamant ostatnio po 1,62zł kg.

W tej chwili:
Apiinwert dla pszczół na allegro - 129 zł + 17zł wysyłka - równowartość 20kg cukru.

Wszystko można..

Autor:  wiesiek33 [ 21 września 2014, 13:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Mariuszczs pisze:
Cukier podajesz po 2,12 x12 kg = 25 zł

- 30% = 17,5
Mariuszczs pisze:
Inwert apifood kupowałem po 2,40 zł za kilo x 15 kilo na rodzine = 36 zł .

36:17,5= 2,05
Jednak ponad dwa razy droższy!!!

Autor:  bonluk [ 21 września 2014, 15:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

olemiodek pisze:
Tylko jak cukier będzie zły to kto odpowie supermarket ? Przecież cukier nie służy do karmienia pszczół .Za pokarm odpowiada wytwórca .Cukier też jest sztucznym tworem dla pszczół:)


Myślałem, że kolega trzeźwo myślący a jednak chyba nie bardzo...
Większość osób kupuje inwert od znanej firmy na "O". Nie wnikam kto tam miesza itd. bo szkoda się w to zagłębiać ale...
Nie wiem czy wiedzą ale
Z innego forum od dociekliwego kolegi (więcej takich)
"Orion handluje pokarmem dla pszczół i dlatego, że pokarm ten nie jest paszą - Orion nie ma obowiązku zgłaszania tej działalności do PLW. Dlatego PZP rozprowadza pokarm Orionem bez potrzeby nadzoru weterynaryjnego i dlatego Oriona brak na liście upoważnionych do handlu paszami dla pszczół. Pszczelarz kupujący Apifood od Oriona (za pośrednictwem PZP i bezpośrednio) może go stosować tylko jako pokarm dla pszczół na własną odpowiedzialność, takjak cukier zakupiony w Tesco jako paszę dla ludzi."

Autor:  Mariuszczs [ 21 września 2014, 16:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Wiesiek - czy na pewno styka 12 kg cukru minus 30% ? czyli nawet nie 8 kilo w ramkach bo część przecierz idzie na energię na jego przerób ? Naprawdę tak mało można dać :mrgreen:

Autor:  lalux5 [ 21 września 2014, 16:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

12 kg cukru x1.7 zł/kg=20.4 zł
inwert 70%
12 kg cukru to 17kg inwertu
17x2.40=40.80 zł

40.8:20,4=2 a może się mylę

Autor:  Cordovan [ 21 września 2014, 17:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

bonluk pisze:
"Orion handluje pokarmem dla pszczół i dlatego, że pokarm ten nie jest paszą - Orion nie ma obowiązku zgłaszania tej działalności do PLW. Dlatego PZP rozprowadza pokarm Orionem bez potrzeby nadzoru weterynaryjnego i dlatego Oriona brak na liście upoważnionych do handlu paszami dla pszczół. Pszczelarz kupujący Apifood od Oriona (za pośrednictwem PZP i bezpośrednio) może go stosować tylko jako pokarm dla pszczół na własną odpowiedzialność,
Orion handluje syropem z pszenicy i jest on owszem pokarmem dla pszczół. By Państwu rozjaśnić troszkę sprawę to są potwierdzone badania o zachowaniu poziomu HMF po pół roku i roku od rozlewu na poziomie niezmiennym od wyjściowego a afery z cysternami to bajki dla kogoś kto nie ma pojęcia o tym w jakich warunkach może dojść do wzrostu HMF i co powoduje ów wzrost bo nie temp. jest jedynym czynnikiem a głównie zawartość sacharozy w syropie co również jest potwierdzone badaniami. Ponadto są badania syropu Apifood po zimowli w którym zawartość HMF została jeszcze obniżona od wyjściowej i skoro pasieki po 250-500 rodzin w pełni są zakarmiane Apifoodem i przezimowują lepiej, z mniejszymi osypami i w lepszej kondycji niż na syropie z cukru buraczanego lub na innych syropach wytworzonych z buraka to o czymś to świadczy. Uważam że to pozytywne informacje a osobiste niepowadzenia pszczelarzy w zimowaniu na naszym syropie nie mają wpływu na jakość produktu. Są również oficjalne komunikaty o upadku rodzin zimowanych na syropie z cukru i na innych paszach czy inwertach więc nie jest to wina produktu gotowego a pszczelarza. Polecam poczytać nim się coś bez konkretnej wiedzy zacznie pisać na forum http://apifood.pl/pl/jak-karmic.html

Autor:  Mariuszczs [ 21 września 2014, 17:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Tak lalux jak po 1,7 to dwa razy prawie, jednak ja brałem cene z posta. Niestety nie znałem ceny cukru z przed karmienia . Dalej podajesz 17 kilo inwertu -a przy cukrze jakoś nie uwzględniasz straty cukru o której pisałem na przerób .

Podajmy realne wagi które się w podkarmiaczki leje, a nie które wydaje się ze ktoś inny leje. Ja daje po wiadrze 15 kilowym inwertu. - 36 zł !!!.

W większości w tym roku przecholowane więc będą ramki na przyszły rok w odkłady .

Autor:  matkipszczele [ 21 września 2014, 17:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Mariuszczs pisze:
Podajmy realne wagi które się w podkarmiaczki leje, a nie które wydaje się ze ktoś inny leje. Ja daje po wiadrze 15 kilowym inwertu. - 36 zł !!!.


Z ciastem kolega na wiosnę nadrobi cenowo .Jak zdąży . :haha: :haha:
Dobra pszczoła potrzebuje 20kg pokarmu na jesień, zimę i wiosnę czyli 2 takie wiaderka inwertu.

Autor:  Mariuszczs [ 21 września 2014, 17:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

jasne wszyscy mamy rodziny kolosy :haha:
20 kilo pokarmu na dobrą rodzinę zimowaną na 7 ramkach wielkopolskich ....ledwo ten inwert 15 kilowy wchodzi tak jak pewnie ledwo wchodzi 12 kilo cukru na taki stan rodziny

Autor:  wtrepiak [ 21 września 2014, 18:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Ale wiesz ile jest na wiosnę wielokwiatu...... :haha: :haha:

Autor:  wiesiek33 [ 21 września 2014, 18:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Orion pisze:
By Państwu rozjaśnić troszkę sprawę to są potwierdzone badania o zachowaniu poziomu HMF po pół roku i roku od rozlewu na poziomie niezmiennym od wyjściowego

Myślę że większym problemem jest Maltoza i Maltotrioza są to cukry nie przyswajalne przez organizm pszczoły zalegające w jelicie pszczoły w okresie zimowym szybko je przepełniając i w zasadzie można Maltozę i Maltotriozę nazwać trucizną . Karmiłem na zimę pszczoły Apifortuną i uważam że nie warto przepłacać . Jedyne godne polecenia są syropy i inwerty na bazie sacharozy , krótko mówiąc tylko burak

yrop ApiFood - Skład
parametr jednoska min max
SUCHA MASA % 77 79
FRUKTOZA w suchej masie % 26 28
GLUKOZA w suchej masie % 30 37
MALTOZA w suchej masie % 17 24
MALTOTRIOZA w suchej masie % 5 15

Autor:  bonluk [ 21 września 2014, 18:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Orion pisze:
Są również oficjalne komunikaty o upadku rodzin zimowanych na syropie z cukru i na innych paszach czy inwertach więc nie jest to wina produktu gotowego a pszczelarza. Polecam poczytać nim się coś bez konkretnej wiedzy zacznie pisać na forum http://apifood.pl/pl/jak-karmic.html

Zależy co dla kogo jest oficjalnym komunikatem. Bo dla mnie komunikaty PZP są mało wiarygodne żeby nie powiedzieć kłamliwe...
Druga sprawa dziwne aby firma "O" nie zachwalała swojego produktu i go nie broniła... Dla mnie wszystko jedno, spróbowałem, zobaczyłem, porównałem i wyciągnąłem wnioski. Jeśli ja nie widzę różnicy w zakarmianiu inwertem czy cukrem to po co mam przepłacać...
Tak na marginesie szybka reakcja chodź te informację już dawno były zamieszczane. Nawet jest takie przysłowie coś o nożycach chyba...?

Autor:  Mariuszczs [ 21 września 2014, 19:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Jeśli ten post był od firmy właściwej to szybki ona dostała cynk :mrgreen: .

No ale dobrze ze zgodnie ze spadkiem cen cukru spuścili z ceny bo inaczej i ja bym zakarmiał cukrem . Dobrze gdyby tą ceną na niskim poziomie utrzymali bo jednak nie jest produkt zależny od ceny cukru bo ani z buraka ani chyba limity tego nie obejmują ?

Autor:  Kazek [ 21 września 2014, 19:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

wiesiek33 pisze:
Myślę że większym problemem jest Maltoza i Maltotrioza są to cukry nie przyswajalne przez organizm pszczoły zalegające w jelicie pszczoły w okresie zimowym szybko je przepełniając i w zasadzie można Maltozę i Maltotriozę nazwać trucizną .
Tępy jesteś jak stołowe nogi Wiesiu i każdy z pszczelarzy co tak uważa bo jeśli twierdzisz że Maltoza i Maltotrioza jest dla pszczół trująca to oznacza że każdy miód jest dla pszczół trujący bo każdy w sobie te cukry zawiera w znacznie większym procenie niż Apifood.

bonluk pisze:
Zależy co dla kogo jest oficjalnym komunikatem. Bo dla mnie komunikaty PZP są mało wiarygodne żeby nie powiedzieć kłamliwe...
A oficjalne badania w Puławach też są kłamliwe?

Autor:  matkipszczele [ 21 września 2014, 19:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Witamy kolegę Przemka po długiej nieobecności ,tego stylu pisania się nie zapomina .

Autor:  floi [ 21 września 2014, 19:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Ale chodzi o to ze koledze znikły pszczoły i nie upieram sie czy cukier czy inwert tylko wydaje mi się ze w tak biednym roku jak nie były karmione i nie miały żelaznego zapasu to teraz te 12 litrów to tylko je dobiło .Były słabe to się dały zrabować przez silniejsze które pewno też ilością pokarmu nie grzeszyły. Ale kolega nic nie pisał jak było z nimi w ciągu roku więc to tylko domysły

Autor:  Kazek [ 21 września 2014, 19:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

matkipszczele pisze:
Witamy kolegę Przemka po długiej nieobecności ,tego stylu pisania się nie zapomina .
Twojego też. :haha:

Autor:  olemiodek [ 21 września 2014, 19:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Ja karmię z Oriona i żadnych problemów:) nie miałem i myślę że nie będę miał :oops: .Pozdrowienia dla cukrowników:) Cukier ma jedną zaletę można z niego zrobić bimber .Ale ja nie piję .

Autor:  matkipszczele [ 21 września 2014, 19:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Kazek pisze:
Twojego też. :haha:


Kolegi to akurat nie mogę rozszyfrować ,ale już niedługo sobie skojarzę.
Potrzebuje więcej czasu aby ogarnąć forum .Na razie jestem tu kilka dni ,ale już tak dużo wiem i z kim nie zaczynać. :roll:

Autor:  Kazek [ 21 września 2014, 19:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

olemiodek pisze:
Ale ja nie piję
ja również ale niechaj karmią cukrem wybielanym po kilkanaście razy i dajcie znać cukrownicy jak zamieciecie dennice to naszykuje odkłady. :haha: :haha: :haha:

matkipszczele pisze:
Kolegi to akurat nie mogę rozszyfrować ,ale już niedługo sobie skojarzę.
Potrzebuje więcej czasu aby ogarnąć forum .Na razie jestem tu kilka dni ,ale już tak dużo wiem i z kim nie zaczynać.
czego przyjacielu nie pojmujesz?

Autor:  bonluk [ 21 września 2014, 19:58 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Kazek, nie wiem czy to pytanie retoryczne...? Niech pozostanie bez odpowiedzi bo jeszcze się ktoś obrazi olemiodek, z inwertu bimberek jeszcze lepszy więc i do tego się nadaje. Tylko ta cena...

Autor:  matkipszczele [ 21 września 2014, 20:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Kazek pisze:
ja również ale niechaj karmią cukrem wybielanym po kilkanaście razy i dajcie znać cukrownicy jak zamieciecie dennice to naszykuje odkłady. :haha: :haha: :haha:


Po co ta nagonka na cukier? Już tak każdy zakarmił pszczoły i twoje posty czy nowego użytkownika O nic nie zmienią .

Autor:  Cordovan [ 21 września 2014, 20:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

matkipszczele pisze:
Witamy kolegę Przemka po długiej nieobecności ,tego stylu pisania się nie zapomina .
Aż tak charakterystycznie piszę? Tak zajrzałem ostatnio na forum i nawet bym nie pomyślał że po tylu banach nadal masz ochotę pisać. :haha:

Autor:  Cordovan [ 21 września 2014, 20:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Kazek pisze:
dajcie znać cukrownicy jak zamieciecie dennice to naszykuje odkłady
kupią ode mnie bo robię takie dziesięcioramkowe w cenie pięcioramkowych więc nie licz na zysk. :haha: :haha: :haha:

Autor:  jarek123 [ 21 września 2014, 20:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

Nie sądzę aby w temacie "zniknęły mi pszczoły" rozsądnym było roztrząsanie który pokarm na zimę jest lepszy czy syrop z Oriona czy cukier bo raczej ani jeden ani drugi nie zaszkodził. Szukałbym raczej innych przyczyn - winien zwykle jest pszczelarz. Odnośnie pokarmów Orionem karmiłem 3 ostatnie zimy - było OK. W tym roku na cukrze ze względu na cenę - 1,89/kg, oraz to ,że cukru wystarcza mi średnio 10 kg na rodzinę a Oriona 15 kg. Cukier wymaga sporo pracy ale można do mieszania wykorzystać bezrobotnych domowników. :)

Autor:  olemiodek [ 21 września 2014, 20:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

To ja sam musiałbym mieszać .Reszta rodziny pracuje :oops:
Z czterech uli nie da się zrobić 10 -ramkowych odkładów :roll: Tak myślę no ale mogę się mylić. :?:

Autor:  manio [ 21 września 2014, 20:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: ZNIKNEŁY MI PSZCZOŁY

U mnie miesza wiertarka :haha: , ja tylko serwuję w wiaderkach :haha:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/