FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 sierpnia 2025, 00:51 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 września 2014, 12:22 - wt 

Rejestracja: 26 września 2013, 16:43 - czw
Posty: 142
Lokalizacja: Trzebień k/Magnuszewa
Ule na jakich gospodaruję: Wz
Witam, ul warszawski zwykły leżak - mam w tej chwili obsadzone na czarno ok 13 ramek. Wszystkie zalane nakropem lub miodem i nigdzie nie zauważyłem jajeczek ani czerwiu. w drugim trochę słabszym jest czerw na paru ramkach. Rodzinka jest w trakcie podkarmiania.
I pytanko takie; dołożyć węzy (niestety nie mam pustych ramek) i dać matce szansę na składanie jajeczek? czy ograniczyć podkarmianie? lub co innego. Niestety matka nieoznakowana tegoroczna - ja jej nie mogę znaleźć. Pozdrawiam Daniel. przy okazji czy w okolicach Magnuszewa jest ktoś z bardziej doświadczonych pszczelarzy?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2014, 22:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Jak już końcówka podkarmiania to nie warto dawać węzy bo powoli się zimno robi. Co do czerwiu to teraz już niewskazane składanie jajeczek bo niż się to wygryzie itd.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2014, 22:43 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Ale na wiosne mozesz pozamiatac z denicy pszczoły. Matki mają czerwić do 25 wrzesnia zalezy od połozenia pasieki. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2014, 23:54 - wt 
Ja uważam że matka powina czerwić do połowy września max .


Na górę
  
 
Post: 17 września 2014, 01:05 - śr 

Rejestracja: 26 września 2013, 16:43 - czw
Posty: 142
Lokalizacja: Trzebień k/Magnuszewa
Ule na jakich gospodaruję: Wz
dzięki za odpowiedzi - to się uspokoiłem :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 03:20 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Dobry kilometr od mojej pasieki zakwitła gorczyca, dziś kapało z ramek, a jak mają gdzie to walą jajami jak w początku maja. W zeszłym roku oblatywały się po Bożym narodzeniu, więc liczę, że i w tym pogoda dopisze w listopadzie i nie będzie najgorzej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 08:13 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 marca 2014, 20:43 - ndz
Posty: 24
Ule na jakich gospodaruję: warszawski zwykły
Miejscowość z jakiej piszesz: skotniki
13 ramek w ulu na zimę to chyba w wz za dużo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 09:00 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nie ma miarodajnej" normy" na czerwienie i jego czas ,wszystko zalezy od
genów, temperatur ,pozytku i wzajemnych relacji tych faktorów .
Nawet w pasiekach oddalonych od siebie o kilka km.będzie to róznie wygladac .
Tak ze wczesne ograniczenie ilosci wychowywanego czerwiu jak i jego długi wychów nie sa pewnymi wskazówkami co do pomyślnej zimowli ,na to składa sie wiele różnorodnych czynników z których każdy ma swoje znaczenie .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 09:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W tym roku niektóre, zwłaszcza młodziutkie matule jest ciężko wystopować. Ale co tam. Trzeba dać radę i tyle.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 10:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Zdzisław. pisze:
Nie ma miarodajnej" normy" na czerwienie i jego czas ,wszystko zalezy od
genów, temperatur ,pozytku i wzajemnych relacji tych faktorów .
Nawet w pasiekach oddalonych od siebie o kilka km.będzie to róznie wygladac .
Tak ze wczesne ograniczenie ilosci wychowywanego czerwiu jak i jego długi wychów nie sa pewnymi wskazówkami co do pomyślnej zimowli ,na to składa sie wiele różnorodnych czynników z których każdy ma swoje znaczenie .

Jakoś na około do problemu podchodzisz. Czytałem ten post kilka razy i tak na dobra sprawę z niego wynika że czerwienie i zimowla zależy od wszystkiego i od niczego.
Dobra zimowla zależy przede wszystkim od pszczelarza bo to :
-on musi zadbać o dobre czerwienie matek w sierpniu
-to on musi skutecznie zwalczyć pasożyta
-to on musi ułożyć odpowiednio gniazdo i zakarmić rodziny przed zimą
-to od niego zależy czy i jak długo pozwoli matce czerwić
- w końcu to on wybiera miejsce stacjonowania pasieki
Jedyne na co nie ma wpływu to pogoda
Im szybciej każdy z nas zda sobie z tego sprawę tym prędzej przestaniemy pisać o opustoszałych jesienia ulach, o wirusach , o zdeformowanych skrzydłach czy o rodzinach padłych z głodu w trakcie zimowli.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 10:39 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
adriannos pisze:
W tym roku niektóre, zwłaszcza młodziutkie matule jest ciężko wystopować. Ale co tam. Trzeba dać radę i tyle.[/quote]
mendalinho pisze:
-to od niego zależy czy i jak długo pozwoli matce czerwić


Możecie to Panowie rozwinąć konkretami w krótkich żołnierskich słowach,najlepiej wypunktować czynnosci ,tak aby wszyscy zrozumieli.( stwierdzenie wychłodzić gniazdo i zalać gniazdo - przynajmniej mnie nie zadowoli).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 10:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Jak matka w sierpniu przestanie czerwić to nic się nie stanie . Natomiast jak ktoś twierdzi że ma czerwić do 25 września to niektórym zrobi to wielką krzywdę. Pszczoła musi się wygryźć, polatać objeść na zimę itd jeśli tego nie zdąży zrobić to pada na dennice a ponieważ była karmiona jako larwa to pszczoły karmiące się niepotrzebnie spracowały .

Tak jak u mnie nie wiem czemu matki w lipcu i sierpniu już mało czerwiły. Ale jeśli to prawda że jak pszczoły nie karmią i dożyją e lipcowe karmienia na wiosnę to nic się nie stało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 12:18 - śr 
Mariuszczs pisze:
Jak matka w sierpniu przestanie czerwić to nic się nie stanie


Mariusz ale jak zakazac matce czerwic ? zatkac jej otworek? :wink:

z tego co czytam i widze nie jest to wszystko proste, każdy ma inne pozydki inna pogode inne pszczoly i miejsce ustawienia uli. teraz nawet zagladnolomem do 3 uli i 2 odkładach czerwiu prawie nie ma, a w silnej rodzinie jest ze 2 pelne ramki a dostaly 17 sloikow syropu i tyle jeszcze maja miejsca na jajka.

będę musial jeszcze im dac żeby zalaly te komórki , przecież ta mloda pszczola tez musi jesc i wpierdzieli sporo z tego zapasu zimowego :roll: :?
jak tu nie zwariować? :wink:
a swoja draga mazna by wymyslic takie specjalne majtki dla matek by ograniczać ich czerwienie na jesien hehe :thank:

jestem pelen podziwu dla was jak macie np. 200 rodzin i na jesien już tak dostosujecie gniazda i zakarmicie ze wszystkie rodziny sa ok na wiosne


Na górę
  
 
Post: 17 września 2014, 12:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Jak przestanie a nie nakazać jej przestać .

Co można zrobić to ją ograniczyć łatwo zostawiając tyle ramek ile mają mieć na zimę i zakarmić. Wtedy jak będzie utrzymywać ze dwie ramki czerwiu to dobrze i dla pszczół i dla matki . Także ludzie zamykają matki w klateczki, izolatory, otwierają dennice i pewnie inne sposoby mają .

Nie koniecznie będziesz musiał im dać - obserwuj czy przenoszą zapasy z zewnętrznych ramek. Jeśli nie ruszą więcej niż te to wszystko jest dobrze, nic nie dokarmiasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 13:09 - śr 

Rejestracja: 26 września 2013, 16:43 - czw
Posty: 142
Lokalizacja: Trzebień k/Magnuszewa
Ule na jakich gospodaruję: Wz
roman - no będę odejmował powoli ramki - ale teraz nie mogę - wszystkie uliczki zajęte


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 13:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
emka24, Chcesz krótko, więc proszę. Poczekam. Popatrze. Decyzję co zrobić podejmę w tedy jak to uznam za stosowne. A co zrobię, to zobaczę.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 13:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
emka24 pisze:
adriannos pisze:
W tym roku niektóre, zwłaszcza młodziutkie matule jest ciężko wystopować. Ale co tam. Trzeba dać radę i tyle.

Emka24 pisze:
Cytuj:
-to od niego zależy czy i jak długo pozwoli matce czerwić


Możecie to Panowie rozwinąć konkretami w krótkich żołnierskich słowach,najlepiej wypunktować czynnosci ,tak aby wszyscy zrozumieli.( stwierdzenie wychłodzić gniazdo i zalać gniazdo - przynajmniej mnie nie zadowoli).

mendalinho pisze:
on musi zadbać o dobre czerwienie matek w sierpniu

-po ostatnim miodobraniu(gryka) matkę wpuszczasz na korpus suszu(ramki po miodobraniu),po uzupełnieniu żelaznego zapasu(5l syropu) dajemy 3 kg ciasta(lepiej stymuluje -matki do czerwienia-nie zalewa gniazda)
mendalinho pisze:
to on musi skutecznie zwalczyć pasożyta

Po7-8 dniach od tego manewru. w korpusie górnym mamy czerw na wygryzieniu-w dolnym przed zasklepieniem(ul wlkp) 1-2 krotne(w zależności od porażenia) zastosowanie środka(do wyboru) na warozę w odstepach 4-5 dniowych załatwia sprawę zdrowotności zimujących pszczó
mendalinho pisze:
to on musi ułożyć odpowiednio gniazdo i zakarmić rodziny przed zimą

Zimowla na 2 korpusach. Górny korpus przecież ułozony przez same pszczoły podczas trwania całego sezonu(rozwój wiosenny na swieżych ramkach z zeszłego sezonu)Ewentualnie można wycofać dwie ostatnie ramki(kontrola siły rodziny przed końcowym zakarmieniem rodzin)
Jak widzimy, że rodzina nie nadaje się do zimowli na dwóch korpusach przed zakarmieniem zamieniamy korpusy ponownie miejscami
mendalinho pisze:
to od niego zależy czy i jak długo pozwoli matce czerwić

Dennice osiatkowane pomagaja ale nie załatwiaja sprawy. wysunięcie wkładek i usunięcie górnych ociepleń i karmienie dużymi dawkami w znacznym stopniu ograniczaja matke we wrześniu na 2 plastrach Szczególnie jak mamy taki wrzesień jak w tym roku będzie cięzko no ale jak wspomniałem na pogode nie mamy wpływu.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 14:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
mendalinho,
Dziekuję,ale interesowało mnie :
mendalinho pisze:
to od niego zależy czy i jak długo pozwoli matce czerwić


No i jednak siatka i zalewanie gniazda,ale to nie skutkuje-wiekszość tak robi i matki czerwią (tak jak teraz na całego).
Temperatury wysokie,co 2-ga pszczoła wraca z pyłkiem,zapasy w gnieździe. Obrazek.
Denica osiatkowana jesienią chłodzi gniazda,ale zimą już nie chłodzi,bo pszczoły ula nie grzeją tylko kłąb.
Zalać 8- 10 ramek dadanta z czubkiem to trzeba ponad 30 kg pokarmu(może ktoś tyle daje-ja nie,chociaż nie oszczedzam)

Co do odpowiedzi adrianosa,to konkretów się nie spodziewałem.
Inni koledzy piszą matki mają czerwić do 25 wrzesnia lub do połowy wrzesnia-a jak bedą czerwic dłużej to co nagana?
Po co młodycvh pszczelarzy wpedzać w ból głowy.
W/g mnie na to poźne czerwienie matek pszczelarz ma wpływ taki sobie,oczywiscie powinien zrobić wszystko o czym pisze mendalinho..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 15:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
emka24 pisze:
Inni koledzy piszą matki mają czerwić do 25 wrzesnia lub do połowy wrzesnia-a jak bedą czerwic dłużej to co nagana?

Oczywiście matka bedzie czerwić, ale można jej w tym poprzeszkadzać. Niech czerwi na 2 plastrach po 2dm (na pewno z tego powodu nam się rodzina nie osypie)., ale rady żeby wstawiać o tej porze susz do zaczerwienia czy węze do odbudowania uważam za zbyt daleko idące.
U mnie 30% matek juz nie czerwi(resztki czerwiu zasklepionego), 50% matek ma czerw na 1-2 lub 3 ramkach(czerw średnicy kilku decymetrów -otwarty i zamknięty)20 % rodziny które w zeszłym tygodniu wróciły z nawłoci maja od 3 do 5 ramek z czerwiem(głównie zasklepiony- rodziny są w tym momencie najsilniejsze na pasiece
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 15:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
mendalinho pisze:
ale rady żeby wstawiać o tej porze susz do zaczerwienia czy węze do odbudowania uważam za zbyt daleko idące.

Tu pełna zgoda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 17:25 - śr 

Rejestracja: 11 października 2012, 18:33 - czw
Posty: 186
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
To ja napiszę jak jest u mnie.
Jest pyłek, pierzga, pokarm i ciepło >>> czyli matki nastrzelały jajami, nawet przy dolnej beleczce są jaja (mimo otwartych siatek w dennicy) i larwy jak jest ramka podlana. Na szczęście na 3-4 ramkach tylko jest czerw. Gniazda są na 8. Pokarm przestały pobierać, bo jaj i larw nie utopią. Jednak pokarm jest w podkarmiaczkach i liczę, że matki będą ograniczane. Byle do końca tygodnia, potem będzie chłodniej.
PS: osobiście mam dużo mniej warozy niż w zeszłym roku, co mnie bardzo cieszy.
pozdrawiam

_________________
ramka 26+13, pożytki: rzepak, akacja, lipa


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 19:39 - śr 

Rejestracja: 19 lipca 2013, 11:19 - pt
Posty: 51
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Matki dwuletnie mocno podlane syropem już odchudzone ,czerw na 1-2 ramkach ,Młode matki mają jeszcze czerw na 3-4 ramkach ,ale dostały mniej pokarmu . Na moje oko to zima zapuka od połowy października.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 21:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
U mnie w 2 rodzinach matki przestały czerwić zostały tylko resztki zasklepionego czerwiu, ale dzisiaj stwierdziłem, że znowu zaczeły czerwić, są złożone jajeczka w tych rodzinach, przyczyną jest zbyt ciepła pogoda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 23:20 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mendalinho, albo "czujesz "pszczoły albo nie :wink:
Na to nie ma "gotowca " do tego trzeba dojsć ,jedni dochodza szybko inni wolniej i to by było na tyle .
Skutecznosc zimowania jest wynikiem tego swojstego testu :oczko:

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 23:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
mendalinho pisze:
Dobra zimowla zależy przede wszystkim od pszczelarza ...
... Jedyne na co nie ma wpływu to pogoda
Im szybciej każdy z nas zda sobie z tego sprawę tym prędzej przestaniemy pisać o opustoszałych jesienia ulach, o wirusach , o zdeformowanych skrzydłach czy o rodzinach padłych z głodu w trakcie zimowli.

Tradycyjnie mendalinho napisał wszystko na temat.
Pogoda to główny czynnik przez który różne pytania/tematy są raczej tylko zagadkami. Jeżeli nie zrobiliśmy tego co się zrobić powinno, to tym bardziej pytania zagadkowe. W tym sezonie na Mazowszu duża siła cały czas (teraz średnia 14-16 ramek na 2 korpusy, nawłoć i spadzi troszkę nawet doniosły, dziś ostatecznie podebrane z 2 uli), ale wbrew pozorom z 16 pni ok 10 pójdzie na 1 korpus. Czerwiu max 3 ramki, standard 1,5 na wygryzieniu, gniazda pozalewane, V (z 2 ma wyjątkami w normie). Czerwienie teraz to pszczoła do oblotu ok 17.10, ciut późno, ale jak z pogodą będzie dobrze, to kto wie, pierzgi i pokarmu nabite jest. Doradzanie trochę bezsensowne, wszystko już zastało napisane, czerwienie teraz to raczej kłopoty. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2014, 23:49 - śr 
mendalinho pisze:
U mnie 30% matek juz nie czerwi(resztki czerwiu zasklepionego), 50% matek ma czerw na 1-2 lub 3 ramkach(czerw średnicy kilku decymetrów -otwarty i zamknięty)

A dlaczego cyklem rozwojowym obarczasz jedynie matki kiedy wiadomo, że ich czerwienie nie zależy od ich fanaberii ?


Na górę
  
 
Post: 26 września 2014, 05:03 - pt 

Rejestracja: 25 marca 2013, 21:16 - pn
Posty: 186
Lokalizacja: Lutynia k.WROCŁAWIA
Ule na jakich gospodaruję: W.PSZ,Wielkopolskie
Przeglądałem wczoraj gniazda i pokarm pozalewany i poszyty ale co ciekawe jest pełno czerwiu zasklepionego w centrum gniazda i są jeszcze JAJA ŚWIEŻE CZ TO NORMALNE TERAZ?? Jak u was jest??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2014, 20:01 - pt 
masz za wielkie gniazda i dlatego tak to wyglonda.


Na górę
  
 
Post: 26 września 2014, 21:31 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2012, 01:25 - czw
Posty: 140
Lokalizacja: pomorze
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 260 i 190 mm
PAWEL83, U mnie tak samo pełno czerwiu,no ale skoro mają pożytek w polu to i matule czerwią.Kazek, dzisiaj dołożyłem po dwie ramki bo nie miały gdzie nosić.Pozdrawiam Bogdan.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2014, 08:30 - sob 
bomy13 pisze:
Kazek, dzisiaj dołożyłem po dwie ramki bo nie miały gdzie nosić.
:thank: rence opadają o tej porze roku ramki dokładaja , ludzie teraz już pszczoły mają być zalane do zimy a to co sobie donisą to doniosą, nie zwieksza się ilości ramek.


Na górę
  
 
Post: 27 września 2014, 22:40 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
"
Cytuj:
Tytuł: Re: czy matka powinna jeszcze czerwić?
" Nie już nie powinny czerwić. I to od ładnych paru dni ie powinny.
PS. Idą chłody.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2014, 10:25 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
Już od tygodnia wszystkie matki zamknięte w zmodernizowanych izolatorach Chmary . Za dwa tygodnie sublimacja KS i byle do wiosny .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2014, 13:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
paraglider pisze:
Już od tygodnia wszystkie matki zamknięte w zmodernizowanych izolatorach Chmary


Jakie zmiany Kolega wprowadził ?

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2014, 10:29 - pt 
paraglider pisze:
Już od tygodnia wszystkie matki zamknięte w zmodernizowanych izolatorach Chmary . Za dwa tygodnie sublimacja KS i byle do wiosny .

Witaj Janusz. Może coś więcej podpowiedzieć o tym twoim izolatorze ,może jakąś fotkę z opisem. Poczytałem i zaciekawił mnie ten temat izolatorów Chmary.Pozdrawiam Marek


Na górę
  
 
Post: 03 października 2014, 11:17 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
Marek Podlaskie pisze:
Witaj Janusz. Może coś więcej podpowiedzieć o tym twoim izolatorze ,może jakąś fotkę z opisem. Poczytałem i zaciekawił mnie ten temat izolatorów Chmary.Pozdrawiam Marek

To nie moje rozwiązanie . Izolator ten został pomniejszony i wbudowany w centralną część zwykłej ramki pokarmowej .
Zabawa z izolatorami jest dobra dla mniejszych pasiek . Dzięki nim , tanim kosztem możemy wyeliminować warrozę .
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2014, 11:23 - pt 
Przed chwilą dzwoniłem do Sądeckiego Bartnika. Mają izolatory plastikowe o wymiarach 360x240. W cenie 16 zł. Pan powiedział ,że można zastosować w każdym ulu ,doczepiając beleczkę. Kwestia zimowli ,to albo matka w izolatorze i całą zimę , lub wypuszczenie późną jesienią po odymieniu ,lub innym sposobie zwalczania warozzy?
Janusz w tym roku już może nie chodzi o tańszy koszt walki z warozzą , ale jej zwalczenie ,lub zminimalizowanie :pala:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji