FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

na co się nadadzą banery?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=14248
Strona 1 z 2

Autor:  Mogyoros [ 12 listopada 2014, 21:20 - śr ]
Tytuł:  na co się nadadzą banery?

już za kilka dni tysiące banerów pójdzie w śmieci. Jakie są możliwości ich recyklingu z pożytkiem dla nas. Jakieś pomysły?

Autor:  STANI [ 12 listopada 2014, 21:31 - śr ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Można się odgrodzić od sąsiada miedzy innymi.

Autor:  kudlaty [ 12 listopada 2014, 21:32 - śr ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

osłona od wiatru pasieki tylko nie wiem czy ścierpisz widok tych fałszywych uśmiechniętych mord, lub jako przykrycie np drewna

Autor:  xsiek [ 12 listopada 2014, 21:35 - śr ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Mogyoros, pokrycie daszków :wink:

Autor:  STANI [ 12 listopada 2014, 21:35 - śr ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Można osłonić pasiekę od wiatru .Rozłożyć przed wylotkami i wiele innych zastosowań.

Autor:  STANI [ 12 listopada 2014, 21:39 - śr ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

kudlaty pisze:
osłona od wiatru pasieki tylko nie wiem czy ścierpisz widok tych fałszywych uśmiechniętych mord, lub jako przykrycie np drewna

Wybieraj te mordy które są przyjazne dla Ciebie to ścierpisz, lub zdjęciem odwracaj w drugą stronę by ich nie oglądać.

Autor:  adamjaku [ 12 listopada 2014, 21:43 - śr ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Nitro każdą twarz usunie.. i wszystko inne, jak komuś przeszkadza.

Autor:  baru0 [ 12 listopada 2014, 22:08 - śr ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

STANI pisze:
Rozłożyć przed wylotkami

Ale prawą stroną :mrgreen: do dołu .

Autor:  STANI [ 12 listopada 2014, 22:37 - śr ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

baru0 pisze:
STANI pisze:
Rozłożyć przed wylotkami

Ale prawą stroną do dołu .

Taż to zrozumiałe bo pszczoły by mogły popaść w ala "NARCYZM"

Autor:  Warszawiak [ 13 listopada 2014, 01:39 - czw ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Jakbym miał nadmiar ( w Warszawce bida, wszystko na papierze:), to bym dociął na plecy ula, co by na drewno deszcz nie zacinał. Tak z 10 cm odstępu na wiaterek. Fałszywymi mordami do środka:) Pozdrawiam.

Autor:  wojtasikpawel [ 13 listopada 2014, 08:40 - czw ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Banery stosuję na pokrycie daszków - 3 sezon i dają radę. Nic nie kosztują, bo z firm reklamowych można dostać za darmo - a ci są zadowoleni bo nie muszą płacić za wywóz śmieci. Drugie zastosowanie do pokrycie wiat, domków, itp. Kolejne, to wyścielenie bagażnika w samochodzie, aby go nie zdewastować sprzętem.

Autor:  krzys_675 [ 18 listopada 2014, 15:45 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Mam nadzieje ze obrazek poniżej jest widoczny a Pan z tego plakatu zniknął ze swoim pomysłem po wyborach jak śnieg na wiosnę.

Autor:  komeg [ 18 listopada 2014, 16:13 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

U nas schronisko dla psów przyjmuje wszystkie banery wyborcze.

pozdrawiam

Autor:  idzia12 [ 18 listopada 2014, 16:37 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Do odstraszania dzikiej zwierzyny z pasieki. :haha:

Autor:  ja-lec [ 18 listopada 2014, 17:02 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

krzys_675, Widocznie społeczeństwo jeszcze nie dojrzało do tego żeby głosować na ludzi którzy mają racje. Nic tak nie utrudnia jazdy jak cień migających drzew w słoneczny dzień nie licząc wypadków śmiertelnych na których to drzewach ginie najwięcej ludzi ze wszystkich wypadków.

Autor:  idzia12 [ 18 listopada 2014, 17:10 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Szczególnie jak te drzewa to lipy lub akacje a piraci pędzą z prędkością światła.

Autor:  JM [ 18 listopada 2014, 17:11 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

ja-lec pisze:
...Nic tak nie utrudnia jazdy jak cień migających drzew w słoneczny dzień nie licząc wypadków śmiertelnych na których to drzewach ginie najwięcej ludzi ze wszystkich wypadków.

Nic mi tak nie ułatwia i uprzyjemnia jazdy jak błogi cień przydrożnych drzew, w przeciwieństwie do jazdy przez szczere pola w palącym, rażącym słońcu.

Autor:  Dariuszdawid08 [ 18 listopada 2014, 17:23 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Lepsze już to miganie słońca przez szczeliny, niż pełne słońce. Zresztą od słońca są różne ochrony - klapki przeciwsłoneczne, przyciemniane górne fragmenty szyby lub najlepsze z tych wszystkich rzeczy okulary polaryzacyjne. Najgorsza jest jazda zimą nieodśnieżoną drogą, przy której nie rosną żadne drzewa, brak wtedy punktu odniesienia, ciężko ustalić krawędź jezdni. Przy drodze z drzewami można sobie łatwo wyobrazić krawędź jezdni, do tego dzięki drzewom taka droga będzie mniej zaśnieżona.

Autor:  kudlaty [ 18 listopada 2014, 17:29 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

idzia12 pisze:
Szczególnie jak te drzewa to lipy lub akacje a piraci pędzą z prędkością światła.


jadąc nawet 50km/h przy spotkaniu z drzewem ma się wątpliwe szanse na wyjscie cało z takiego stuknięcia, są miejsca gdzie drzewa wrastają w pas jezdni przy poślizgu czy innej awaryjnej sytuacji nie ma gdzie uciec,
całe to pisanie o piratach drogowych robi się coraz bardziej nudne, fakty są takie ze 95% kierowców jezdzi normalnie, bezpiecznie a i tak się poluje na nich jak na zwierzyne pod pretekstem dbania o bezpieczeństwo w krzakach zakamuflowani tylko po to aby reperować budżet

Autor:  idzia12 [ 18 listopada 2014, 17:42 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

kudlaty pisze:
idzia12 pisze:
Szczególnie jak te drzewa to lipy lub akacje a piraci pędzą z prędkością światła.


jadąc nawet 50km/h przy spotkaniu z drzewem ma się wątpliwe szanse na wyjscie cało z takiego stuknięcia, są miejsca gdzie drzewa wrastają w pas jezdni przy poślizgu czy innej awaryjnej sytuacji nie ma gdzie uciec,
całe to pisanie o piratach drogowych robi się coraz bardziej nudne, fakty są takie ze 95% kierowców jezdzi normalnie, bezpiecznie a i tak się poluje na nich jak na zwierzyne pod pretekstem dbania o bezpieczeństwo w krzakach zakamuflowani tylko po to aby reperować budżet

Masz ciężką awersję do policjantów. Zapewniam ciebie że policjantką nie jestem. Te przydrożne drzewa mają mimo wszystko więcej zalet niż wad i bardzo często służą pszczelarzowi. Jak wrasta w drogę ma pecha ale większość nikomu nie przeszkadza. Żyj i daj żyć innym.

Autor:  Dariuszdawid08 [ 18 listopada 2014, 17:51 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Na drzewa przy jezdni można stosować najprostsze rozwiązania z możliwych - montowanie przed drzewami barierek energochłonnych, wyraźne oznaczanie drzew (białe wapno, odblaski) no i ograniczenia prędkości. W przypadku niezabytkowych alei przyjezdniowych można posadzić nową aleję w dalszej odległości od jezdni (za rowem) i gdy ta trochę podrośnie wyciąć tą znajdującą się przy jezdni.

Autor:  adamjaku [ 18 listopada 2014, 18:12 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

O oddychać czystym powietrzem chcecie?? To ja poprę wycinkę jak zmienicie samochody na elektryczne. Trzeba mieć wyobraźnię i tyle. Zawsze znajdzie się jakaś przeszkoda przy drodze. Taki to już urok naszych dróg. Wiadomo, ze można kilka istnień uratować, ale według mnie znacznie więcej wypadków powoduje oślepienie przez źle ustawione światła.. nic nie kosztuje, a nikt nie zwraca uwagi.

Co do wycinania. U mnie nowy ksiądz rękami miejscowego "drwala" wyciął cały las.. liściasty. Zostawione zostały same sterczące pnie sosen.. piękny krajobraz..

Sąsiadka ostatnio "wytnij te akacje, bo liście spadają.. byś sobie kostkę betonową położył i miałbyś ładnie. Gdyby nie te przepisy, wszystko byłoby już wycięte.. i wybetonowane.

Autor:  idzia12 [ 18 listopada 2014, 18:18 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

A na betonie piękne kwiatki z betonu. A potem krzyk, dziura ozonowa się powiększa, smog nad miastami itd.

Autor:  Cordovan [ 18 listopada 2014, 18:20 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

kudlaty pisze:
całe to pisanie o piratach drogowych robi się coraz bardziej nudne, fakty są takie ze 95% kierowców jezdzi normalnie, bezpiecznie a i tak się poluje na nich jak na zwierzyne pod pretekstem dbania o bezpieczeństwo w krzakach zakamuflowani tylko po to aby reperować budżet
oj tutaj się z Tobą kolego nie zgodzę, bezpiecznie jeżdżą Ci co mają kilka lat doświadczenia za kółkiem i auto za swoje ciężko zarobione pieniądze, często nowsze auto i szanują zarówno swoje życie jak i innych uczestników ruchu drogowego. Młodzież - ci świeżo upieczeni kierowcy jeździ nieostrożnie i nienormalnie, często tatusiową furą albo szrotem za grosze z zachodu. Kobiety - cóż są takie co jeździć potrafią i to wyśmienicie przy czym ostrożnie a i są takie co stwarzają zagrożenie na drodze bo mają ograniczoną kontentację, podobnie większość osób po 60-tce powinna co rok robić badania na percepcję bo wielokrotnie staruszki są właśnie przyczyną wielu kolizji. Prawo jazdy dla młodych powinno w Polsce być dostępne po ukończeniu 24 lat. A policja na drodze nie poluje i nie zatrzymuje bez powodu ludzi jadących przepisowo, skoro ktoś łamie przepisy a tym samym stwarza sytuację, która może doprowadzić do kolizji czy wypadku na drodze, zagrażając tym samym innym uczestnikom ruchu drogowego to należy się takiemu kara i te obecne są o połowę za niskie mimo że podwyższone względem poprzedniego taryfikatora. Znam kierowców którzy jeżdżą przepisowo i nigdy w życiu nie dostali mandatu a jeśli mieli jakąś kontrolę drogową to czysto rutynową np. podczas akcji znicz czy kontroli trzeźwości na drodze. Tak więc tych co łamią przepisy drogowe należy karać ile wejdzie a jak nie pomoże to zabrać uprawnienia dożywotnio, nie poskutkuje i nadal taki będzie jeździł łamiąc przepisy zamienić karę na więzienie ale z przymusowymi pracami po 12h na dzień by zarobił taki na siebie i utrzymanie w tym więzieniu a nie by z podatników był utrzymywany nie będzie chciał robić nie dać żarcia i sam poprosi o robotę. :pl:

Co do drzew przy drodze to powinno być ich jeszcze więcej niż jest ale posadzone nie przy samym asfalcie a minimum 2 metry od niego, jadąc bezpiecznie w drzewo nie walniesz chyba że zasłabniesz albo musisz uciekać na pobocze bo jakiś idiota wali na czołówkę z tobą a i z takiej sytuacji często wychodzi się bez szwanku bo przepisowo jadąc rzadko kiedy wbijesz się tak w drzewo byś zginął na miejscu. :wink:

Autor:  xsiek [ 18 listopada 2014, 18:39 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

PasiekaCordovan pisze:
Co do drzew przy drodze to powinno być ich jeszcze więcej niż jest ale posadzone nie przy samym asfalcie a minimum 2 metry od niego, jadąc bezpiecznie w drzewo nie walniesz chyba że zasłabniesz albo musisz uciekać na pobocze
:brawo: dokładnie tak... jestem tego samego zdania...
kudlaty pisze:
jadąc nawet 50km/h przy spotkaniu z drzewem ma się wątpliwe szanse na wyjście cało z takiego stuknięcia
przy spotkaniu z innym samochodem też możesz cało z tego nie wyjść... a popatrz ile ich jest na drogach :wink:
kudlaty pisze:
fakty są takie ze 95% kierowców jezdzi normalnie, bezpiecznie a i tak się poluje na nich jak na zwierzyne pod pretekstem dbania o bezpieczeństwo
te 95 to troche zawyżyłeś :wink: a co do polowań... zostałeś kiedyś ukarany za wykroczenie drogowe niesłusznie ?

Autor:  ja-lec [ 18 listopada 2014, 18:49 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

W wyniku najechania na pieszego zginęło w 2013 roku 1130 osób. W wyniku zderzeń bocznych zginęło 598 osób, a w tak zwanych czołówkach 537 osób. Czwartą przyczyną wypadków śmiertelnych jest najechanie na drzewo, w takich zdarzeniach zginęły w ubiegłym roku 473 osoby.
Ci co uważają że w cieniu drzew jeździ się przyjemnie to jeżdżą co najwyżej do pobliskiej biedronki po cukier i nie zakosztowali całodniowej takiej jazdy.
Od słońca są okulary a od gorąca w dzisiejszych czasach klimatyzacja i już nie modne jeżdżenie na tz. zimny łokieć.
Proponuję jeszcze miłośnikom drzew przydrożnych jak również pszczelarzom o propagowanie sadzenia lip zamiast tui. A jako argument można stawiać samopoczucie jakie mamy po przebywaniu pod lipą a jak będziemy czuli się po dziennym przebywaniu w śród tui która wyciągnie z nas resztki sil witalnych, a lipa czy brzoza nam ich przysparza.

Autor:  Mariuszczs [ 18 listopada 2014, 19:00 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

tamten kandydat chyba wie jaka kasa wpływa na boku za sprzedaż tych wycinanych drzew

Autor:  idzia12 [ 18 listopada 2014, 19:03 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

xsiek pisze:
PasiekaCordovan pisze:
Co do drzew przy drodze to powinno być ich jeszcze więcej niż jest ale posadzone nie przy samym asfalcie a minimum 2 metry od niego, jadąc bezpiecznie w drzewo nie walniesz chyba że zasłabniesz albo musisz uciekać na pobocze
:brawo: dokładnie tak... jestem tego samego zdania...

Też jestem tego zdania, najlepiej aby to były lipy i akacje. Nawet bym pomogła sadzić. U siebie już posadziłam wszystkie wolne skrawki. ja-jec a wycinając te drzewa przydrożne tlen czym zastąpisz. Na razie to do rżnięcia drzew jest wielu a do sadzenia nieliczni.

Autor:  ja-lec [ 18 listopada 2014, 19:43 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

idzia12 pisze:
ja-jec a wycinając te drzewa przydrożne tlen czym zastąpisz.

A co ma wspólnego tlen z tymi drzewami, ostatecznie można go zastąpić dymem z papierosa. Na szczęści drzewa przydrożne pomału ale znikają.

Autor:  jarek123 [ 18 listopada 2014, 19:50 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

[quote="Dariuszdawid08"]Na drzewa przy jezdni można stosować najprostsze rozwiązania z możliwych - montowanie przed drzewami barierek energochłonnych, wyraźne oznaczanie drzew (białe wapno, odblaski) no i ograniczenia prędkości. W przypadku niezabytkowych alei przyjezdniowych można posadzić nową aleję w dalszej odległości od jezdni (za rowem) i gdy ta trochę podrośnie wyciąć tą znajdującą się przy jezdni.


Tak...można też stawiać znaki drogowe - Uwaga Drzewo. :D

Autor:  ja-lec [ 18 listopada 2014, 19:58 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Gdy by groziło całkowite wyginięcie warrozy na pewno znaleźli by się ekolodzy którzy chcieli by ją zachować dla potomnych.

Autor:  waldek6530 [ 18 listopada 2014, 20:04 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

ja-lec pisze:
W wyniku najechania na pieszego zginęło w 2013 roku 1130 osób. W wyniku zderzeń bocznych zginęło 598 osób, a w tak zwanych czołówkach 537 osób. Czwartą przyczyną wypadków śmiertelnych jest najechanie na drzewo, w takich zdarzeniach zginęły w ubiegłym roku 473 osoby.

Z tych 473 zabitych co najechało na drzewo to pewnie 3 to tacy co "uciekali" przed innym debilem na drodze a 470 to najprawdopodobniej piraci drogowi. Oni tez powinni żyć ale załatwili to sobie na własne życzenie. Te pierwsze trzy podane liczby to w znacznej większości są tak wysokie z uwagi na obecność na drogach "debili " drogowych, którzy nigdy nie powinni zasiąść za kierownicą przed wypadkiem a nie mówiąc już po wypadku. I proszę mi nie pisać, że każdemu się może przydarzy bo nie może. Myślący na drodze nie spowoduje wypadku tylko bezmózgi to robią. Pamiętam sytuację gdy zdarzały się dokładnie oblodzone drogi i co kilkadziesiąt metrów wyślizgniety pojazd w rowie. Baran taki tłumaczy "panie jechałem 10/h to baranie powinieneś jechać o 9 wolniej to byś nie leżał w rowie itp. sytuacje.
Ale numer zaczęto o banerach a jesteśmy na oblodzonych drogach. :D

Autor:  ja-lec [ 18 listopada 2014, 20:09 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

waldek6530 pisze:
I proszę mi nie pisać, że każdemu się może przydarzy bo nie może. Myślący na drodze nie spowoduje wypadku tylko bezmózgi to robią.

I nie napiszę tylko przyznam Ci rację.

Autor:  styp [ 18 listopada 2014, 20:37 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

waldek6530 Ty jesteś takim cudownym kierowca robiącym kilka tysięcy kilometrów miesięcznie i na pewno nie zdarzyło Ci się nigdy wpaśc w poślizg? A może wystarczy tylko jedna taka sytuacja w życiu i zawinięcie się na drzewie. Czy może tylko w słoneczną niedziele jedziesz do kościoła? Drzew niech rośnie jak najwięcej ale za rowem kilka metrów od drogi ...

Autor:  kudlaty [ 18 listopada 2014, 20:48 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

nie mam nic przeciwko drzewom przy drogach byle rosły w odpowiedniej odległosci od jezdni tak aby w razie awaryjnej sytuacji kierowca miał szanse się uratować jesli ktoś kiedyś wpadł w poślizg lub miał do wyboru czołówka lub schowanie się na poboczu przed nadjeżdzającym samochodem to wie o co chodzi... drzewa sadzono w czasach kiedy drogami poruszały się furmanki nie dla ozdoby a przede wszystkim w celach strategicznych (wojskowych) a zimą wyznaczały którędy ona biegnie, latem dawały cień dla napędu furmanek :wink:

co do moich mandatów to prawko posiadam 6 lat na kącie mam 1 mandat za prędkosc całe 100zł który niepotrzebnie przyjąłem, zostałem zdjęty przez radiowoz który suszył na skrzyżowaniu a wyglądało to tak że wyskoczył mi przed maske z suszarką, to było na łuku i mierzyli moją prędkosc przed znakiem ograniczającym prędkosc
troche kilometrow zrobiłem i widze jak panowe stoją, na zakazach, przy wzniesieniach, w krzakach, blokują ludziom prywatne wjazdy na posesje, swoją obecnoscią zagrażając sobie oraz innym uczestnikom ruchu, pomijam już fakt w jaki sposob zatrzymują samochody

Autor:  waldek6530 [ 18 listopada 2014, 21:12 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

styp pisze:
waldek6530 Ty jesteś takim cudownym kierowca robiącym kilka tysięcy kilometrów miesięcznie i na pewno nie zdarzyło Ci się nigdy wpaśc w poślizg?

Cudownym kierowcą nie jestem, tysięcy kilometrów miesięcznie nie robię, w powszednie dni tez jeżdżę :), w poślizg wpadłem raz na swoim podwórku na drodze mi się nie zdarzyło. Na drzewie pewnie się nie zawinę bo do tego potrzeba pewnej prędkości - ja nigdzie się nie spieszę a tym bardziej na "tamten" świat.
kudlaty pisze:
troche kilometrow zrobiłem i widze jak panowe stoją, na zakazach, przy wzniesieniach, w krzakach, blokują ludziom prywatne wjazdy na posesje, swoją obecnoscią zagrażając sobie oraz innym uczestnikom ruchu, pomijam już fakt w jaki sposob zatrzymują samochody

O w mordę - wszystko robią źle lepiej żeby ich w ogóle nie było.

Autor:  kostuch [ 18 listopada 2014, 21:23 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Drzewa nie zabijają, zabija brawura ,prędkość ,alkohol ,głupota i błędy na drodze .Mały odsetek to zawały . Drzewa na drogach gminnych ,lokalnych,polnych, w terenach zabudowanych w odległości 3-4 metry od drogi za rowem nie powinny nikomu przeszkadzać.

Autor:  idzia12 [ 18 listopada 2014, 21:31 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Niedługo zaczniemy wyburzać domy, wycinać słupki, mury i ogrodzenia oraz usuwać znaki drogowe i balustrady. Przecież też na nich zatrzymują się jeżdżący inaczej.

Autor:  ja-lec [ 18 listopada 2014, 21:53 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

idzia12, Przeczytaj i zastanów sie nad tym co napisałaś!

Autor:  kudlaty [ 18 listopada 2014, 22:08 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

waldek6530 pisze:
kudlaty pisze:
troche kilometrow zrobiłem i widze jak panowe stoją, na zakazach, przy wzniesieniach, w krzakach, blokują ludziom prywatne wjazdy na posesje, swoją obecnoscią zagrażając sobie oraz innym uczestnikom ruchu, pomijam już fakt w jaki sposob zatrzymują samochody

O w mordę - wszystko robią źle lepiej żeby ich w ogóle nie było.

pewno sam suszysz :wink:
gdyby się tak starannie nie chowali nie mieli by takich wyników a to przecież o to w tym wszystkim chodzi bo gdyby bylo inaczej tępili by recydywistów i zabierali im prawka łącznie z samochodami a tak rzuci trzy stówy i dalej popierdziela bo go stać na niskie mandaty

Autor:  Cordovan [ 18 listopada 2014, 22:12 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

kudlaty pisze:
nie mam nic przeciwko drzewom przy drogach byle rosły w odpowiedniej odległosci od jezdni tak aby w razie awaryjnej sytuacji kierowca miał szanse się uratować jesli ktoś kiedyś wpadł w poślizg lub miał do wyboru czołówka lub schowanie się na poboczu przed nadjeżdzającym samochodem to wie o co chodzi...
i z tym się zgodzę ale skoro już drzewa rosną i są za blisko drogi to trzeba zachować ostrożność na drodze, jadąc wolniej i bezpieczniej dla Ciebie i innych na drodze dojedziesz dalej.

kudlaty pisze:
co do moich mandatów to prawko posiadam 6 lat na kącie mam 1 mandat za prędkosc
ja 12 lat i zapłaciłem dwa mandaty jak byłem młody i głupi jako kierowca też za przekroczenie prędkości.

ja-lec pisze:
Na szczęści drzewa przydrożne pomału ale znikają.
Na czyje szczęście? kierowców? nie sądzę, raczej działa to na niekorzyść dla wszystkiego co dzięki tym drzewom żyje a ci co w nie się wbijają przez własną głu.potę to bardzo dobrze, powinno się pozabijać jak najwięcej takich wtedy były by bezpieczniejsze drogi dla tych co jeżdżą normalnie. Pamiętaj że pośpiech jest wskazany gdy masz biegunkę i przy łapaniu pcheł. Na drodze należy zachować się tak by nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych, szczególnie innych bo nie miał bym sumienia odpowiadać za czyjąś śmierć samemu przeżywając w przypadku gdyby doszło do wypadku spowodowanego przez moją brawurę. I mnie nie przeszkadzają drzewa bo raz mignie słońca a raz jest cień.

kudlaty pisze:
troche kilometrow zrobiłem i widze jak panowe stoją, na zakazach, przy wzniesieniach, w krzakach, blokują ludziom prywatne wjazdy na posesje, swoją obecnoscią zagrażając sobie oraz innym uczestnikom ruchu, pomijam już fakt w jaki sposob zatrzymują samochody
miesięcznie średnio przez ostatnie 8 lat robię około 5-7 tyś km a jak widzę taką sytuację jaką opisujesz staję, cykam fotki auta z blachami i zgłaszam gdzie trzeba podając godzinę i miejsce stacjonowania patrolu, uwierz mi działa.

kostuch pisze:
Drzewa nie zabijają, zabija brawura ,prędkość ,alkohol ,głupota i błędy na drodze .Mały odsetek to zawały .
Popieram i wcale mi takich ludzi w ten sposób jeżdżących nie żal niech giną jak muchy przy lepie, żal mi tylko tych co ucierpią za ich sprawą. :wink:

kudlaty pisze:
gdyby się tak starannie nie chowali nie mieli by takich wyników a to przecież o to w tym wszystkim chodzi bo gdyby bylo inaczej tępili by recydywistów i zabierali im prawka łącznie z samochodami a tak rzuci trzy stówy i dalej popierdziela bo go stać na niskie mandaty
ale pitolisz, po pierwsze to obecne prawo zabrania chowania się, radiwóz musisz widzieć a jak nie widzisz nie zatrzymuj się i wal prosto na najbliższy posterunek zgłaszając sprawę, mandatu jeśli popełniłeś wykroczenie i tak nie unikniesz ale i panom patrolującym się oberwie. Zbyt mało wiesz o mandatach i karaniu kierowców ale publicznie mi tego napisać nie wolno. :wink:

Autor:  idzia12 [ 18 listopada 2014, 22:15 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

ja-lec pisze:
idzia12, Przeczytaj i zastanów sie nad tym co napisałaś!

Napisałam co napisałam. Czym różni się drzewo od domu też przeszkadza co niektórym. Wskazałam bezsens takiego wycinania. Nie martw się na ten temat napisałam już wszystko.

Autor:  ja-lec [ 18 listopada 2014, 22:25 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

idzia12 pisze:
i balustrady.

Służą po to żeby nie wpadać na drzewa.

Autor:  waldek6530 [ 18 listopada 2014, 22:30 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

kudlaty pisze:
pewno sam suszysz

nie suszę i nie suszyłem-robiłem inną robotę a teraz na to wszystko patrzę z boku
kudlaty pisze:
bo gdyby było inaczej tępili by recydywistów i zabierali im prawka łącznie z samochodami

Ci co suszą to z prawdziwymi recydywistami mają mało wspólnego, za kierownicą jest bardzo mało recydywistów za delikatne mamy sądy.

Autor:  idzia12 [ 18 listopada 2014, 22:33 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

ja-lec pisze:
idzia12 pisze:
i balustrady.

Służą po to żeby nie wpadać na drzewa.

Lecz i na nich zabijają się ludzie szarżujący po drodze.

Autor:  kudlaty [ 18 listopada 2014, 22:33 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

PasiekaCordovan pisze:
kudlaty pisze:
gdyby się tak starannie nie chowali nie mieli by takich wyników a to przecież o to w tym wszystkim chodzi bo gdyby bylo inaczej tępili by recydywistów i zabierali im prawka łącznie z samochodami a tak rzuci trzy stówy i dalej popierdziela bo go stać na niskie mandaty
ale pitolisz, po pierwsze to obecne prawo zabrania chowania się, radiwóz musisz widzieć a jak nie widzisz nie zatrzymuj się i wal prosto na najbliższy posterunek zgłaszając sprawę, mandatu jeśli popełniłeś wykroczenie i tak nie unikniesz ale i panom patrolującym się oberwie. Zbyt mało wiesz o mandatach i karaniu kierowców ale publicznie mi tego napisać nie wolno.



w promieniu do 5km u mnie stoją:
-na skrzyżowaniu stojąc centralnie na drodze podporządkowanej jak to się ma do 15m od skrzyżowania
-na poboczu schowani za barierkami wiaduktu
- a hit sezonu to stoją na wjezdzie gosciowi uniemożliwiając wjazd na jego posesje, nie ma tam pobocza zatrzymują ludzi którzy nie mają jak bezpiecznie się zatrzymać to jest zaraz na zjedzie z wzniesienia więc kierowcy w ostatniej chwili widzą zatrzymane stojące na jezdni samochody, kiedyś widziałem jak sciągali auto z trzeciego pasa po przeciwnej stronie

Autor:  ja-lec [ 18 listopada 2014, 22:47 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

idzia12 pisze:
Lecz i na nich zabijają się ludzie szarżujący po drodze.

O tym nie słyszałem chyba że są źle zamontowane jak w przypadku Kubicy.

Autor:  Cordovan [ 18 listopada 2014, 22:52 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

kudlaty pisze:
w promieniu do 5km u mnie stoją:
-na skrzyżowaniu stojąc centralnie na drodze podporządkowanej jak to się ma do 15m od skrzyżowania
-na poboczu schowani za barierkami wiaduktu
- a hit sezonu to stoją na wjezdzie gosciowi uniemożliwiając wjazd na jego posesje, nie ma tam pobocza zatrzymują ludzi którzy nie mają jak bezpiecznie się zatrzymać to jest zaraz na zjedzie z wzniesienia więc kierowcy w ostatniej chwili widzą zatrzymane stojące na jezdni samochody, kiedyś widziałem jak sciągali auto z trzeciego pasa po przeciwnej stronie
Zrób zdjęcia i na komendzie daj je naczelnikowi drogówki bez podawania danych albo wyślij pocztą, zobaczysz jak zmienią ustawienie na właściwe. Brak znajomości przepisów nie zwalnia od myślenia, ja zbyt dobrze znam przepisy i możliwości policjantów za co mogli by mi nałożyć mandat by mnie ukarali stojąc w taki sposób jak opisujesz. :wink:

Autor:  baru0 [ 18 listopada 2014, 23:30 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

Jadąc z Rzeszowa na Nisko jest taki znak "uwaga dom przeszkadza przy drodze " jajka normalnie .skasujmy rowy bo np. 90% samochodów po poślizgu ląduje w rowach a te które je przeskoczą lądują na drzewach .

Najbezpieczniej było by skasować samochody ,w czasach gdy ich nie było bardzo mało ludzi ginęło "w wyniku ruchu drogowego"

Autor:  xsiek [ 18 listopada 2014, 23:42 - wt ]
Tytuł:  Re: na co się nadadzą banery?

baru0, toć mówiłem że za dużo ich na drodze... powinien zostać tylko mój :pl: :haha:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/