FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
co się stało http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=14260 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | ja-lec [ 16 listopada 2014, 22:19 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Podobnie skubać lubią gęsi ale czy to gęsi to Ci nie powiem. |
Autor: | kulka96 [ 16 listopada 2014, 22:21 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Kuna. |
Autor: | idzia12 [ 16 listopada 2014, 22:23 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
To może być borsuk. |
Autor: | SKapiko [ 16 listopada 2014, 22:29 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
dzięcioł zielony też potrafi zrobić niezły bałagan, a jest on najbardziej upierdliwy ze wszystkich dzięciołów http://www.jerzygrzesiak.pl/lista76.html |
Autor: | xsiek [ 16 listopada 2014, 22:33 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
idzia12 pisze: To może być borsuk. Ja też bym stawiał na borsuka bo to akurat ta pora w której przygotowuje się do snu, a jest on łasuchem miodu.... Tyle że musiał być jakiś mały bo wbrew pozorom jak na borsuka to wielkich szkód nie wyrządził a wiem co potrafi bo byłem nie raz na szkodzie spowodowanej przez borsuki...
|
Autor: | kudlaty [ 16 listopada 2014, 22:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
dziecioł by podziurawił korpusy a te ze zdjecia mają obgryziony wylotek a ścianki są jakby obrywane po kawałku i wyrzucane obok, brak śladów pazurów czy coś, w każdym przypadku sprawa dotyczy dolnych korpusów przedniej lub tylnej sciany, ule nie są rozsypujące się bo były robione wiosną |
Autor: | xsiek [ 16 listopada 2014, 22:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
SKapiko pisze: dzięcioł zielony też potrafi zrobić niezły bałagan, a jest on najbardziej upierdliwy ze wszystkich dzięciołów i chyba też najrzadszy... czarny jest sporo większy choć też jest rzadki... Ja mam pasieki w bezpośrednim sąsiedztwie lasu a nawet w lesie i z dzięciołami nigdy nie miałem problemu...
|
Autor: | kostuch [ 16 listopada 2014, 22:38 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Z tego zdjęcia słabo widać , to puste ule? Pszczoły powinny zażądlić taką kunę zanim zacznie więcej obgryzać. |
Autor: | xsiek [ 16 listopada 2014, 22:42 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
kostuch pisze: Pszczoły powinny zażądlić taką kunę zanim zacznie więcej obgryzać. szczególnie wtedy kiedy jest ledwo powyżej zera na zewnątrz... wyleci rój i ją zażądli ![]() ![]() |
Autor: | kudlaty [ 16 listopada 2014, 22:42 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
kostuch pisze: Z tego zdjęcia słabo widać , to puste ule? Pszczoły powinny zażądlić taką kunę zanim zacznie więcej obgryzać. w tym akurat są w górnym korpusie, był tydzień ochłodzenia i pszczoły musiały siedziec w kłębach i na 100% musiało się to stać w nocy żeby było ciekawiej jakieś 200m dalej mam też kilka uli tyle że na stojakach jakieś 25cm od ziemi i tam nie stalo sie nic |
Autor: | darius4257 [ 16 listopada 2014, 22:46 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Czesc Pierwsze podejrzenie bylo by tu u mnie na terenie szop pracz--jest tu u mnie tego w diabla i prawie takie slady zostawiaja.ino wieksze.. Ale u ciebie jest to kuna ktora chciala zabrac twoja myszke ukrywajaca sie w ulu. Dziecioly robia dziory na poziomie pszczol. Sikorki poszerzaja wylotki bo widza martwe pszczoly ktorych nie moga siegnac. Borsuk gdyby dziore wyrabal to odrazu bys poznal ..poz d |
Autor: | kostuch [ 16 listopada 2014, 22:50 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
To wygląda na uderzone jakimś drągiem ? Ostatnio było ciepło ,a nawet jak lekko powyżej zera to jak stukniesz w ul to niektóre szatany wylatują . ![]() |
Autor: | kudlaty [ 16 listopada 2014, 22:52 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
darius4257, ule są szczelne noża nie włożysz więc nie ma mowy żeby się cos w nich zadomowiło i jeszcze przypadkiem w 3 rodzinach... |
Autor: | SKapiko [ 16 listopada 2014, 22:55 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
xsiek pisze: SKapiko pisze: dzięcioł zielony też potrafi zrobić niezły bałagan, a jest on najbardziej upierdliwy ze wszystkich dzięciołów i chyba też najrzadszy... czarny jest sporo większy choć też jest rzadki... Ja mam pasieki w bezpośrednim sąsiedztwie lasu a nawet w lesie i z dzięciołami nigdy nie miałem problemu...kostuch pisze: Z tego zdjęcia słabo widać , to puste ule? Pszczoły powinny zażądlić taką kunę zanim zacznie więcej obgryzać. Patrzeć na zdjęcie można by wnioskować że pszczoły musiały odpędzić to zwierze, bo gdyby był to borsuk, to na pewno nie popuścił |
Autor: | ja-lec [ 16 listopada 2014, 23:02 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
kudlaty, Ten ul jest zbudowany z samej płyty pilśniowej, jaka grubość tej płyty ciekawi mnie konstrukcja tego ula? |
Autor: | kudlaty [ 16 listopada 2014, 23:15 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
ja-lec, korpus to pilśnia3mm- 2cm styropianu- pilśnia3mm to na stelażu drewnianym, bez styropianu też by się obeszło bo zamknięte powietrze jest najlepszym izolatorem (pomijam próżnie ![]() koszt korpusu bez malowania to ok 5zł sztuka mam ich kilka setek najstarsze mają 5lat więc konstrukcja sprawdzona ![]() |
Autor: | ja-lec [ 16 listopada 2014, 23:20 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
kudlaty, Dzięki bo tak ze zdjęcia nie bardzo moglem się dopatrzeć. |
Autor: | piotrwicha [ 17 listopada 2014, 12:34 - pn ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Mi w tym roku w pasiece koło domu pierwszy raz w historii się zdarzyło że siatka aluminiowa w otworach wentylacyjnych dachy była rozerwana do środka jak by pocisk wpadł. A w ulu żadnych śladów integracji średnio na 4 takie siatki w jednym dachu 3uszkodzone. |
Autor: | Sol Bąk [ 17 listopada 2014, 14:38 - pn ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
kudlaty pisze: bez styropianu też by się obeszło bo zamknięte powietrze jest najlepszym izolatorem (pomijam próżnie ) Tak, ale szerokość komory nie może być większa od 1 cm, albo muszą pojawić się przeszkody w przekroju ściany (pakuły) inaczej wytworzy się prąd konwekcyjny i w efekcie cyrkulujące wewnątrz powietrze nie będzie tak skutecznie izolować. ![]() |
Autor: | Warszawiak [ 18 listopada 2014, 02:05 - wt ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
kudlaty pisze: domyśla się ktoś jakie zwierze zostawia takie ślady? Ptaki bym wyeliminował zupełnie, zbyt ciepła jesień, dostęp do ciekawszego pokarmu jeszcze nieograniczony. Jakiś większy gryzoń. Daj umocowane kraty przed wylotki. Okolice pasieki posyp wapnem. Pozdrawiam. |
Autor: | Cordovan [ 18 listopada 2014, 09:43 - wt ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
idzia12 pisze: To może być borsuk. Też tak sądzę. ![]() |
Autor: | mazriuszmazurczak [ 18 listopada 2014, 10:56 - wt ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Witam Ja mam ule tez w lesie oraz rodzinę borsuczą ale do uli dobierał się jenot i są podobne jak na zdjęciu ślady ??? Mariusz Mazurczak |
Autor: | lalux5 [ 19 listopada 2014, 22:59 - śr ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Obstawiam kunę . Potrafi dać sobie radę z deskami , a pilśnia to pikuś . A może to miś uszatek chciał sprawdzić zimowe zapasy ![]() |
Autor: | kudlaty [ 19 listopada 2014, 23:01 - śr ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
lalux5 pisze: Obstawiam kunę . Potrafi dać sobie radę z deskami , a pilśnia to pikuś . A może to miś uszatek chciał sprawdzić zimowe zapasy ![]() niedzwiedzie były jakieś 4 lata temu, wilki też ale tak to jest jak się mieszka na końcu świata ![]() |
Autor: | lalux5 [ 19 listopada 2014, 23:12 - śr ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
kudlaty pisze: niedzwiedzie były jakieś 4 lata temu, wilki też ale tak to jest jak się mieszka na końcu świata Nie jest tak źle , ktoś Cię jednak odwiedza i twoją pasiekę również , jak widać na zdjęciu ![]() Oby nie za często takie wizyty . |
Autor: | KNIEJA [ 19 listopada 2014, 23:39 - śr ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Kuna leśna, właśnie tak mi zniszczyła 92 ule, a w jednym zrobiła sobie sypialnię |
Autor: | kostuch [ 19 listopada 2014, 23:49 - śr ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Jak sie odwiedza pasieke raz na 3 miesiace to tak sie dzieje ze 92 ule pogryzione (puste? z pszczołami?odszkodowanko?) kudlaty pisze: niedzwiedzie były jakieś 4 lata temu, wilki też ale tak to jest jak się mieszka na końcu świata Po niedzwiedziach to spustoszenie zostaje. |
Autor: | henry650 [ 19 listopada 2014, 23:57 - śr ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
kostuch, tylko ze ci panowie co chodza wyceniac szkody to nie takie ciemniaki zeby sie dali w balona zrobic henry |
Autor: | teliper [ 27 listopada 2014, 00:04 - czw ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
kudlaty pisze: niedzwiedzie były jakieś 4 lata temu, wilki też ale tak to jest jak się mieszka na końcu świata Na większą zwierzynę to tylko pastuch elektryczny .Niestety koszty obsługi takich pasiek są duże.Pozdrawiam. |
Autor: | manio [ 10 lipca 2016, 21:10 - ndz ] |
Tytuł: | Re: co się stało |
Pułapka musi być otwarta z obydwu stron, inaczej zwierzak nie wejdzie bo czuje się zagrożony. Jako przynęta dobre mięsko : gołąb lub szpak . Na kurczaka ze sklepu czy jajko tylko kot się skusi . pozdrawiam pułapkowy manio |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |