FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 sierpnia 2025, 01:09 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ] 
Autor Wiadomość
Post: 11 grudnia 2014, 16:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Z czego zrobić prosty i tani dekrystalizator.
Chodzi mi po głowie lodówka z wbudowanym układem farelki czyli farelka pracuje a gdy osiągnie np 40 st to się wyłancza i tak np 3-5 gdzin ? co myślicie?

Lodówka o tyle wygodna że włożysz tam i słoiki i wiadro w razie czego.
Dobrze izolowana , tania.

Jakieś inne pomysły ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 17:04 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Miałem kiedyś taki dekrystalizator z lodówki ,tylko jako element grzejny były 2 żarówki 60W(z farelki w/g mnie za duży),termostat z bojlera elektrycznego.Używałem do dekrystalizacji miodu w wiadrach -rewelacji nie było.Nie wiem jak słoiki.
Ponieważ przestałem używać to wyrzuciłem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 20:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
To jakieś inne sposoby na dekrystalizację macie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 21:15 - czw 
Lodówka + żarówka 60-75 W + wiatrak (wiatraki) aby temperatura była podobna w całej lodówce + termostat.
Takim zestawem mogę dekrystalizować dwa wiadra po 20 l miodu jednocześnie.


Na górę
  
 
Post: 11 grudnia 2014, 21:44 - czw 

Rejestracja: 12 stycznia 2013, 14:28 - sob
Posty: 634
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ja zrobiłem ze starej lodówki jako źródła ciepła użyłem żarówki do promiennika tzw.kwoki (200W) jako sterownika do temperatury zastosowałem termostat stosowany do terrariów za kwotę 65 zł. z zakresem temperatury od 0 do 99 *C oraz wiatraczek od starego komputera. Całe to urządzenie się sprawdziło jestem bardzo zadowolony,pomysł podsunął mi jeden z forumowiczów tegoż forum za co jestem mu niezmiernie wdzięczny :thank:
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 21:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
ile wtedy trwa dekrystalizacja ? oczywiście wiadmo zależy, jaka ilość ,jaka masa itd.......ale średnio ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 21:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
vitara pisze:
Z czego zrobić prosty i tani dekrystalizator.
Chodzi mi po głowie lodówka z wbudowanym układem farelki czyli farelka pracuje a gdy osiągnie np 40 st to się wyłancza i tak np 3-5 gdzin ? co myślicie?

Lodówka o tyle wygodna że włożysz tam i słoiki i wiadro w razie czego.
Dobrze izolowana , tania.

Jakieś inne pomysły ?


Ja dekrystalizuje w zamrażarce trzy wiadra 20 l na raz. Farelka doskonale się do tego nadaje. Nie 3-5 godzin ale przy 40 st rzepak dekrystalizuje się 48 godzin i wcale nie jest za bardzo rozgrzany bo dalej jest biały.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 21:55 - czw 

Rejestracja: 31 października 2014, 16:53 - pt
Posty: 160
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: łódź
Nie rozumiem jednego po co dekrystalizowac miod w wiadrze?? nie lepiej rozlac przy miodobraniu do słoików i nic nie trzeba dekrystalizowac lol


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 22:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
kostuch pisze:
Nie rozumiem jednego po co dekrystalizowac miod w wiadrze?? nie lepiej rozlac przy miodobraniu do słoików i nic nie trzeba dekrystalizowac lol


Też się zastanawiam po co dekrystalizować. Rozlewam do słoików od razu z odstojników a jak w słoikach się skrystalizuje to taki sprzedaję. Ja osobiście nigdy nie kupiłbym po dekrystalizacji bo nie wiem w jakim celu była robiona i jak czy w 40 stopniach czy może w 100 wrzucony do wrzątku by szybciej stał sie płynny. Tak tłumaczę swoim klientom i potwierdzają, że mam rację.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 23:04 - czw 
waldek6530 pisze:
Ja osobiście nigdy nie kupiłbym po dekrystalizacji


Ty nie ale są klienci co chcą dekrystalizowany.


Na górę
  
 
Post: 11 grudnia 2014, 23:16 - czw 

Rejestracja: 31 października 2014, 16:53 - pt
Posty: 160
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: łódź
Dekrystalizatory są w duzych firmach przerobowych to proste miód przychodzi różny z chin w beczkach i trzeba podgrzewać aby przelac do słoików ,dalej nie rozumiem o co chodzi polskiemupszczelarzowi . Jak jest taki klient to sobie w domu podgrzeje wiaderko lol. a mi sie tacy nie trafiaja jakos zawsze sprzedaje skrystalizowany i wpajam ze taki ma być. Czy opłaca sie robic dekrystalizator dla 1 wiaderka na rok czy 3 ? a moze potrzebujecie dekrystalizator w innych celach sami skupujecie skrystalizowany miód w wiaderkach i żeby przelać do słoików trzeba podgrzać. :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 23:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ta macie klientów i wszyscy chcą skrystalizowany, ja mam stycznosc z wieloma osobami i część z nich woli płynny miód dla własnej wygody...
zadaniem pszczelarza jest sprostać wymaganiom klientów w innym wypadku pójdą tam gdzie otrzymają taki produkt jaki chcą, nie wynika to bynajmniej z niewiedzy klientów

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 23:30 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
kostuch,

Pożyjesz jeszcze troche na tym świecie będziesz miał 100 rodzin to też będziesz dekrystalizował bo przy miodobraniu nie będziesz miał na to czasu ani miejsca by pare ton miodu przechować. Pozatym miód po dekrystalizacji nie ma już tak dużych wykwitów jak ten lany zaraz po miodobraniu. Mimo że dekrystalizuje to nie sprzedaje miodów płynnych bo po dwóch dniach on znów jest krupcem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2014, 23:34 - czw 

Rejestracja: 31 października 2014, 16:53 - pt
Posty: 160
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: łódź
krzys pisze:
kostuch,

Pożyjesz jeszcze troche na tym świecie będziesz miał 100 rodzin to też będziesz dekrystalizował bo przy miodobraniu nie będziesz miał na to czasu ani miejsca by pare ton miodu przechować. Pozatym miód po dekrystalizacji nie ma już tak dużych wykwitów jak ten lany zaraz po miodobraniu.


Piszesz farmazony bo ci nie ma kto przelewac i nie ma miejsca na paletowanie słoików ,juz ci pisalem bawisz sie z miodem i nie masz zbytu na miód ale mój post wycięli pod twoim tematem lol


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 00:02 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
a moi klienci wolą zdekrystalizowany taki aby lał się po brodzie, jak ktoś chce skałę w słoiku to też mam i chętnie dam.
Przychodzi taki klient a ja mu daje skrystalizowany a on do mnie " a to takiii tylko maszz.....ojejj ......to wezme 1 słoik ...zamiast 3 ......może się zjeee......." , a może wyrzuci.

I co ja bedę takiemu tłumaczył że to zdrowy naturalny itd.
Chce aby mu się rozsmarował na chlebie to ma mieć , klient nasz Pan i koniec.

Ja odkrystalizowuje , a dziadzio 20 km dalej sprzedaje skałe w słoiku i mówi że ludzie mało kupują już taki, no to narzekaj dalej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 00:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
krzys pisze:
vitara pisze:
Z czego zrobić prosty i tani dekrystalizator.
Chodzi mi po głowie lodówka z wbudowanym układem farelki czyli farelka pracuje a gdy osiągnie np 40 st to się wyłancza i tak np 3-5 gdzin ? co myślicie?

Lodówka o tyle wygodna że włożysz tam i słoiki i wiadro w razie czego.
Dobrze izolowana , tania.

Jakieś inne pomysły ?


Ja dekrystalizuje w zamrażarce trzy wiadra 20 l na raz. Farelka doskonale się do tego nadaje. Nie 3-5 godzin ale przy 40 st rzepak dekrystalizuje się 48 godzin i wcale nie jest za bardzo rozgrzany bo dalej jest biały.


jak to robisz ? farelka jest w środku czy np nie wiem dziura w zamrażarce i w to miejsce wstawiona szczelnie farelka ?
Można jakąś focie dostać ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 00:10 - pt 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
kostuch pisze:
Piszesz farmazony bo ci nie ma kto przelewac i nie ma miejsca na paletowanie słoików ,juz ci pisalem bawisz sie z miodem i nie masz zbytu na miód ale mój post wycięli pod twoim tematem lol


Po co się angażujesz ? Niech sobie robią podwójną robotę i jak chcą. Olej ich ,wierz mi nie warto....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 00:33 - pt 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Uważam że wszystko warto

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 07:32 - pt 
kostuch pisze:
a moze potrzebujecie dekrystalizator w innych celach sami skupujecie skrystalizowany miód w wiaderkach i żeby przelać do słoików trzeba podgrzać
a nawet jeśli tak jest że ktoś skupuje miód od innych pszczelarzy bo ma większy popyt niż ilość pozyskanego miodu a tamci co sprzedają mają miodu dużo a klientów mało bo są dobrymi pszczelarzami ale nie mają smykałki do handlu, to jak ten co kupuje ma sprzedawać ten skupowany? na wiaderka? musi go zdekrystalizować i rozlać w słoiki. Ważne by po dekrystalizacji wstawić ten miód w chłodne pomieszczenie by szybko ponownie skrystalizował a klienta należy uświadamiać że miody płynne poza akacjowym o tej porze roku są albo przegrzane albo nie są miodami. Moim zdaniem podpasowywanie się pod klienta, że ma mieć miód płynny w grudniu a do tego najlepiej jeszcze jak sobie taki klient zażyczy płynny rzepakowy to nieudolność pszczelarza i brak umiejętności przekazania klientowi czym jest miód i dlaczego nie ma się płynnego w sprzedaży. Jak są tacy co chcą na siłę płynny to niech idą do Biedronki po ten z Krainy jakiejś tam :haha:, wrócą szybko jak się nim narozkoszują w smaku i kupią ten skrystalizowany.


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2014, 08:53 - pt 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
teliper pisze:
kostuch pisze:
Piszesz farmazony bo ci nie ma kto przelewac i nie ma miejsca na paletowanie słoików ,juz ci pisalem bawisz sie z miodem i nie masz zbytu na miód ale mój post wycięli pod twoim tematem lol


Po co się angażujesz ? Niech sobie robią podwójną robotę i jak chcą. Olej ich ,wierz mi nie warto....


Sam do siebie pisze :haha: :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 09:09 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
vitara, Podstawowa zasada.
Żeby miód nie przegrzać , żarówki czy grzałki małej mocy jak najbardziej .
W Bartniku na samym początku też mieli szafę z nierdzewki ze żarówkami .
Można użyć sterownik od "centralnego" elem. grzejny podłączamy do wyj. gdzie wiatrak .Masz regulację w miarę dokładną ,czujnik temperatury .wszystko z końcówkami i bezpieczne .
P.S. odpisz mi na pw. :wink:

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2014, 09:15 - pt 
Wy naprawdę myślicie że miód sprzedaje się tylko tym klientom co sobie łyżkę miodu do herbaty dają raz dziennie :-) heheheheehe

Aby było jeszcze ciekawiej to powiem że dekrystalizuje miód w wiadrach i po dekrystalizacji sprzedaję też w wiadrach :-)


PS. Widzę, że jest kilku na tym forum co życie im "dokopało" i bardzo przebierają teraz nogami :-), lub po prostu świat zap......la a Wy drepcecie dalej w miejscu i wylewacie z siebie swoje żale w każdym możliwym do tego miejscu.

Więcej luzu Panowie :-) :-) :-)


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2014, 19:44 - pt 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
Łukasiewicz sprzedaje dekrystalizatory spiralne fi 70/170/280 mm w jednej cenie 160 zł. Z przesyłką 1 szt wynosi 196,75 zł. Dokupujemy termoregulator ES 10 w cenie około 115 zł. Do tego montujemy rurkę z kwasówki zaślepioną z jednej strony przez całą wysokość dekrystalizatora i w niej w dolnej części umieszczamy czujnik termoregulatora. nastawiamy temperaturę i w kieszeni pozostaje co najmniej 1000 zł biorąc pod uwagę ceny dekrystalizatorów u Łysonia. Nawet z dofinansowania nie opłaca się korzystać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 grudnia 2014, 15:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
vitara pisze:
krzys pisze:
vitara pisze:

jak to robisz ? farelka jest w środku czy np nie wiem dziura w zamrażarce i w to miejsce wstawiona szczelnie farelka ?
Można jakąś focie dostać ?
Obrazek
Normalnie to grzejnik jest obrócony w drugą strone. Tam na wiadrze jest bezprzewodowy czujnik temperatury. Taki czujnik kupisz na allegro a nazywa się to Stacja pogodowa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2014, 09:28 - wt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Zamiast stacji pogodowej lepiej kupić RT-2/RT-2c i sobie ustawić temperaturę. Samo się włączy, samo się wyłączy.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2014, 09:48 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
lucjan49 pisze:
Nawet z dofinansowania nie opłaca się korzystać.


Oj zdziwiłby się Kolega. Ja właśnie skorzystałem.
Za parę groszy mam teraz profesjonalnie wykonaną (polecam) suszarkę do pyłku i de krystalizator.

http://pasieka-barc.pl/suszarki.html?kategoria=suszarki

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2014, 23:17 - wt 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
komeg, Bez zdziwienia i wielkich oczu. Mój dekrystalizator to cena ok 330 zeta a suszarka wykonana z lodwki wymaga tylko dodania termoregulatora z dekrystalizatora. Wentylator to 10 zeta. Kilka groszy w kieszeni sie przyda. Nieprawda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2014, 23:23 - wt 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
asan, W tych termoregulatorach co Podajesz jest ograniczenie nastawy do 40 stopni. starczy to ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2014, 23:51 - wt 
lucjan49, podczas dekrystalizacji temp. nie powinna przekroczyć +38°C byś zachował wszystko w miodzie co jest cenne tak po, jak i było przed dekrystalicacją.


Na górę
  
 
Post: 16 grudnia 2014, 23:54 - wt 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jeśli nie starczy to producent zrobi z innym zakresem. Chociaż nie wiem po co więcej, liczy się głównie przepływ powietrza, wystarczy by było ciepłe. Do dekrystalizacji i pyłku najlepiej by było żeby temp była jak w ulu.
BTW musiałem wyjąć z zamrażarki pyłek, wrzuciłem do suszarki do grzybów. Pyłek w miejscach gdzie dmuchało gorące powietrze wyraźnie ściemniał jakby zaczął się przypalać. Biorę się za budowę suszarni z rt-2c,grzaniem kablem albo żarówkami i wentylatorami.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2014, 14:26 - śr 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
asan jeżeli chodzi o kabel grzejny to taki do 100W bym polecał ja mam zrobiony dekrystalizator z dość sporej lodówki kabel 200W dwa wentylatory oraz regulator rt-2c i przy tej mocy 200W przewód po wyłączeniu regulatora jest w stanie podnieść temp. o jakieś 3 stopnie od wymaganej powodem jest duża moc przewodu i temp. jaką osiąga podczas nagrzewania :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2014, 19:00 - śr 

Rejestracja: 01 kwietnia 2010, 12:15 - czw
Posty: 319
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WL
panowie co proponujecie jako grzejnik do dekrystalizatora?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2014, 20:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 531
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W lidlu sprzedawali takie kociołki do robienia weków z regulowanym potencjometrem ciepła za 150 zeta. Fajna sprawa.

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 00:50 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Skuter, znając ten parametr wystarczy ustawiać 3 stopnie mniej ;)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 01:09 - czw 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
asan pisze:
Skuter, znając ten parametr wystarczy ustawiać 3 stopnie mniej ;)

Tak można ale lepiej wykluczyć takie różnice np. ustawiam temp 38 a dogrzewa przez do 41 -za dużo ,ustawisz 36 momentami będzie 39 to niższa wartość za mała i przez tydzień będziesz dekrystalizował :oczko:
Zamienię 200 na 100 w i powinno być lepiej,wolę nie przegrzewać miodu ale też w miarę możliwości skrócić proces dekrystalizacji :okok:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 01:35 - czw 

Rejestracja: 22 stycznia 2008, 21:06 - wt
Posty: 91
Lokalizacja: Wrocław
ralfini pisze:
panowie co proponujecie jako grzejnik do dekrystalizatora?
Ja stosuję suszarkę do włosów i termoregulator.Dodatkowo termometr elektroniczny on zakresie (-50 +150) st.C. i dokładności 0,1st.Obserwowane wahania temperatury dekrystalizacji to około +-1st od zadanej na termoregulatorze.Cały proces przeprowadzam w nieużywanej lodówce


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 12:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Chyba to zdjecie lodówka z farelką jest najlepsze, lodówka ze szrotu za grosze a kilka farelek z termoregulacją w domu zawsze jest i finał . Dekrystalizator za darmo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 15:53 - czw 
vitara pisze:
Chyba to zdjecie lodówka z farelką jest najlepsze, lodówka ze szrotu za grosze a kilka farelek z termoregulacją w domu zawsze jest i finał . Dekrystalizator za darmo.


Dekrystalizator za darmo ale ....farelka będzie pobierała znacznie więcej prądu niż inne o znacznie mniejszej mocy źródła ciepła. Stosując termoregulator przy farelce będzie to wyglądało tak że farelka która ma moc np. 1000W będzie włączała się na 5-10 sekund po czym chwila przerwy i ponowne włączenie. Licznik jak dostaje 1000W poboru dość znacznie przyspiesza, ale jak pobór się kończy (termoregulator wyłączy prąd) licznik nie zatrzymuje się w tym samym momencie, a po chwili kolejne załączenie farelki i kolejne przyspieszenie licznika. W ten sposób znacznie więcej zużyjemy prądu niż wynikałoby z czystej matematyki. Znacznie taniej jest zastosować źródło ciepła o mniejszym poborze prądu.


Na górę
  
 
Post: 18 grudnia 2014, 16:40 - czw 

Rejestracja: 01 kwietnia 2010, 12:15 - czw
Posty: 319
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WL
no właśnie , a może grzejnik łazienkowy (taki wieszak na ręczniki) ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 17:21 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
polskipszczelarz, jest akurat zupełnie na odwrót - długi czas rozgrzewania to długi czas wypłuwu ciepła poza obszar który potrzebujemy grzać. W praktyce przy izolacji mamy ilość ciepła potrzebną na rozgrzanie wsadu plus wypływ ciepła poza izolację.

W skrajnym przypadku czyli za małej mocy grzewczej nigdy nie rozpuścimy miodu a prąd wpier...i .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 19:38 - czw 

Rejestracja: 22 stycznia 2008, 21:06 - wt
Posty: 91
Lokalizacja: Wrocław
Grzanie komory dekrystalizacyjnej grzejnikem o dużej mocy a więc i dużej bezwładności cieplnej a takim jest farelka prowadzi do większych wahań temperatury wokół średniej temperatury zadanej na termoregulatorze.Po osiągnięciu zadanej temperatury farelka wprawdzie się wyłączy ale rozgrzana spirala dużej mocy będzie nadal oddawać ciepło.Ja dekrystalizując 10-cio litrowe wiaderko miodu w ciągu ok.24 godz i stosując suszarkę do włosów o mocy ok.500W mam wypełnienie cyklu grzania,po wstępnym ustabilizowaniu się temperatury,. od 0,1 do 0.2 ,Czyli po10s grzania następuje 50-100 sekund przerwy,więc średnia moc dekrystalizacji w moim przypadku to około 50 -100W.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 19:56 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Świętokrzyskie
lucjan49 pisze:
Łukasiewicz sprzedaje dekrystalizatory spiralne fi 70/170/280 mm w jednej cenie 160 zł. Z przesyłką 1 szt wynosi 196,75 zł. Dokupujemy termoregulator ES 10 w cenie około 115 zł. Do tego montujemy rurkę z kwasówki zaślepioną z jednej strony przez całą wysokość dekrystalizatora i w niej w dolnej części umieszczamy czujnik termoregulatora. nastawiamy temperaturę i w kieszeni pozostaje co najmniej 1000 zł biorąc pod uwagę ceny dekrystalizatorów u Łysonia. Nawet z dofinansowania nie opłaca się korzystać.
Obrazek
Do tej spirali nie potrzebny jest żaden termostat.Rozgrzewanie wiaderka trwa kilka godzin.Co najważniejsze ta spirala się nie rozgrzewa jak grzałka, a grzeje miód.
Używam jej do odparowania miodu nawłociowego.
Tania i skuteczna.Co najważniejsze mała i łatwa do umycia.
Do małych pasiek wręcz idealna.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 20:20 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
StanisławS - piszesz o temperaturze powietrza a nie miodu ??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 grudnia 2014, 20:21 - czw 
Mariuszczs pisze:
W skrajnym przypadku czyli za małej mocy grzewczej nigdy nie rozpuścimy miodu a prąd wpier...i .


Dlatego obowiązkowo stosujemy termometr i widzimy co tak na prawdę dzieje się w środku dekrystylizatora. Z moich doświadczeń wynika że jeśli (duża lodówka -dekrystalizator) jest w pomieszczeniu o temperaturze pokojowej to do dekrystalizacji i do utrzymania temperatury około 40 stopni wystarczy żarówka 40W. jednak jeśli temperatura na zewnątrz jest mniejsza niż pokojowa to proponuje zastosować żarówkę 60 lub 75W (oczywiście musimy zastosować wiatrak do równomiernego rozłożenia temperatury w środku.


Na górę
  
 
Post: 19 grudnia 2014, 08:22 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Czyli wracamy do źródeł lodóweczka +żaróweczka + wiatraczek :wink: .
A i termometr :wink:

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 11:20 - sob 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
Czyli wracamy do źródeł lodóweczka +żaróweczka + wiatraczek :wink: .
A i termometr :wink:

Ja de krystalizator mam zrobiony z zamrażarki i mam zrobiony niby stelaż na którym mam zamontowane trzy wiatraki które dmuchają ciekłe powietrze we wszystkie strony ,miałem jeden wentylator to nie równomiernie się miód rozpuszczał a teraz jest OK.
Zamrażarka jest sprawna i ma dwa zastosowania ,jak chcę przemrozić susz to wyjmuję ów stelaż z grzałkom i wentylatorami ,a jak chcę grzać miodek to go wkładam i włączam grzałkę i grzeję ,oczywiście do grzania mam zamontowany termostat .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2014, 22:51 - sob 

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 23:29 - czw
Posty: 25
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Wykorzystałem termos 30l/wycofany z wojska/ na ddnie zamontowana grzałka od parnika,regulator temperatury C-138 firmy CRAFTEL,
Dekrystalizacja wiadra 15 kg 24 godziny

_________________
leszek1


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji