FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=14461
Strona 1 z 1

Autor:  ares21a [ 04 stycznia 2015, 13:38 - ndz ]
Tytuł:  Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?

Witam parę dni temu w nocy wiał dość silny wiatr i zerwał mi daszek z jednego ula napadało mi do niego śniegu. Pszczoły szlak trafił. Mam pytanie jak przechować ramki z zasklepionym cukrem, pierzgą aby nie uległy zepsuciu i spleśnieniu.

Autor:  wojciech_p [ 04 stycznia 2015, 13:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?

Ramki zniszczyć, ul zdezynfekować proponuję.Zerwanie daszków podczas silnych wiatrów zdarza się.Tak samo napadanie śniegu do ula.Bardzo wątpię by śnieg leżący nad kłębem był przyczyną zginięcia rodziny.

Autor:  jaacek [ 04 stycznia 2015, 13:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?

daj ramki do suchego i przewiewnego pomieszczenia i powinno być dobrze ,tak się zastanawiam czy to aby na pewno przez ten zerwany daszek pszczoły poszły do nieba,ja miałem też podobną przygodę przed świętami tylko mi przewróciło całego ula ,ramki się poprzestawiały ale po złożeniu ich pszczoły żyją do dziś.

Autor:  Lenin [ 04 stycznia 2015, 13:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?

Jak mi ktoś kiedyś wywrócił ul do góry nogami to pszczoły śnieg zasypał warstwą 10cm i tak leżały prawie 2 tyg. Przeżyły bez uszczerbku. Gdyby była odwilż to pewnie by nie przeżyły.

Autor:  ares21a [ 04 stycznia 2015, 16:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?

Dzięki za podpowiedzi. Ule jedno ścienne z deski, nie była to jakaś silna rodzina. Raczej skłonie się do pierwszej podpowiedzi. Nie jestem jakimś doświadczonym pszczelarzem mogłem i czegoś nie dopatrzyć więc lepiej będzie zniszczyć żeby nie roznosić czegoś po innych ulach

Autor:  kulka96 [ 04 stycznia 2015, 16:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?

ares21a,
Jak Ci szkoda to zrób z tego nastaw, a resztę spal.

Autor:  skibi [ 04 stycznia 2015, 17:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?

zadaj sobie pytanie czy dobrze ulozyles zapasy w gniezdzie. zobacz czy w komurkach sa pszczoly, czy nie maja powyciaganych jezykow moze to glod byl winny osypania sie rodziny

Autor:  Zenon [ 04 stycznia 2015, 18:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?

Głód jak głód prędzej przyczyną osypania się pszczół była warroza

Autor:  pawel76 [ 04 stycznia 2015, 19:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Zerwany daszek z ula. Ramki niewiadoma?

U mnie też wywrócił się jeden ul. Padało jak cholera też myślałem, że po pszczołach jednak poskładałem je do kupy i na dzień dzisiejszy wszystko wygląda ok. Patrząc na podobne tematy to takie, które w czasie zimy leżą do góry nogami to wiosną petardy jeśli chodzi o dojście do siły :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/