FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Tabletki do spalania z Taktikiem.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=14587
Strona 1 z 2

Autor:  Lopez [ 24 stycznia 2015, 18:16 - sob ]
Tytuł:  Tabletki do spalania z Taktikiem.

Zrobiłem na próbę parę tabletek.Tj. wykorzystałem do tego uchwyt pod colę z mcdonalda taki sam papier jak w wytłaczankach do jajek. Sporządziłem roztwór nasycony z saletry i cukru w stosunku 1:1 (cukier-saletra)namoczyłem w nim papierki, po wyschnięciu papierki paliły się nawet ładnie ale po polaniu ich 0,1ml taktiku i odczekaniu około 1h papierki nie chciały się palić, albo paliły się bardzo słabo. Powiedzcie jak wy to robicie i jak się wam spalają już nasączone taktikiem papierki. A może lepiej by było zrobić pastylki z trocin? Jeśli tak to proszę o info, jak po kolei to idzie (nasączone roztworem cukier-saletra trociny przed prasowaniem czy dopiero po i na końcu taktik)?
Po tej całej zabawie coraz częściej chodzi mi po głowie dyfuzor nawet na kilkanaście uli.

Autor:  pawel. [ 24 stycznia 2015, 18:29 - sob ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Lopez pisze:
Zrobiłem na próbę parę tabletek.Tj. wykorzystałem do tego uchwyt pod colę z mcdonalda taki sam papier jak w wytłaczankach do jajek. Sporządziłem roztwór nasycony z saletry i cukru w stosunku 1:1 (cukier-saletra)namoczyłem w nim papierki, po wyschnięciu papierki paliły się nawet ładnie ale po polaniu ich 0,1ml taktiku i odczekaniu około 1h papierki nie chciały się palić, albo paliły się bardzo słabo. Powiedzcie jak wy to robicie i jak się wam spalają już nasączone taktikiem papierki. A może lepiej by było zrobić pastylki z trocin? Jeśli tak to proszę o info, jak po kolei to idzie (nasączone roztworem cukier-saletra trociny przed prasowaniem czy dopiero po i na końcu taktik)?
Po tej całej zabawie coraz częściej chodzi mi po głowie dyfuzor nawet na kilkanaście uli.
Może zbyt krótko to moczyłeś albo za mało saletry spożywczej dałeś mi się palą bardzo dobrze .pawel

Autor:  JM [ 24 stycznia 2015, 18:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Lopez,

1. roztwór saletry i cukru musi być całkiem nasycony, tzn do tego stopnia aby rozpuścić ile się tylko da, w gorącej wodzie, nierozpuszczone resztki cukru i saletry powinny jeszcze pozostać na dnie.

2. tabletki (ja robię paski) wrzucić do roztworu aby całkowicie nasiąkły,

3. teraz tabletki (paski) trzeba bardzo dokładnie wysuszyć, nad gorącą blachą, w ciepłym piekarniku, w lecie na słońcu itp. i tak wysuszone przechowywać w szczelnym pojemniku, ja trzymam w małym słoiczku z zakrętką.
Cukier i saletra są bardzo higroskopijne, nie zabezpieczone zasysają wilgoć z otoczenia, a wilgotne nie chcą się palić.

4. bezpośrednio przed odymianiem wyjmuję ze słoiczka pasek, nakraplam na niego np. 3 krople TT, podpalam i do ula.

Palą się i dymią bez zastrzeżeń, nawet aż za bardzo.

Autor:  henry650 [ 24 stycznia 2015, 20:23 - sob ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Dobrze zrobione to podobnie spalaja sie jak Varidol a dzalanie takie same. henry

Autor:  manio [ 24 stycznia 2015, 21:12 - sob ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Robiłem 3 łyżki cukru na 1 saletry, podkładki pod piwo nasączane w gorącym nasyconym roztworze ( czyli wrzący i nie wszystko się rozpuścilo). Po wysuszeniu na słońcu lub grzejniku pokryte białym nalotem. Podstawkę tnę na 8 części. Taktic nakraplam przed odpaleniem , ale każdą kroplę w innym miejscu ( 3-4 krople) . Odpala się łatwo od jednej zapałki, lepiej niż apiwarol (byłem harcerzem :D ).
Warto pobawić się mieszaniem cukru i saletry , aby ustalić proporcje. Ja tak się bawiłem w dzieciństwie , a i czarny proch nie był tajemnicą. Palce mam wszystkie :haha:

Autor:  jerzy9666 [ 24 stycznia 2015, 22:41 - sob ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

manio pisze:
Robiłem 3 łyżki cukru na 1 saletry, podkładki pod piwo nasączane w gorącym nasyconym roztworze ( czyli wrzący i nie wszystko się rozpuścilo). Po wysuszeniu na słońcu lub grzejniku pokryte białym nalotem. Podstawkę tnę na 8 części. Taktic nakraplam przed odpaleniem , ale każdą kroplę w innym miejscu ( 3-4 krople) . Odpala się łatwo od jednej zapałki, lepiej niż apiwarol (byłem harcerzem :D ).
Warto pobawić się mieszaniem cukru i saletry , aby ustalić proporcje. Ja tak się bawiłem w dzieciństwie , a i czarny proch nie był tajemnicą. Palce mam wszystkie :haha:

manio, nie wiem w jakim jesteś wieku ale podobne zabawy chodziły nam po głowach w młodości ,nawet nitrogliceryne chcieliśmy robić ,dobrze że nam przeszło :haha: ,palce też mam wszystkie

Autor:  Lopez [ 25 stycznia 2015, 00:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Roztwór robiłem nasycony, nierozpuszczone resztki do tej pory są. Paski moczyły się z 30min, suszyłem na gorącym kominku aż brązowieć zaczęły od spodu :D, bez TT paliły się dobrze ale TT dałem tyle ile w 1 tabletce apiwarolu tj. 0,1ml. a to jest więcej jak 3 krople. Te moje paski praktycznie całe zrobiły się mokre i pewnie tu jest pies pogrzebany.

Autor:  JM [ 25 stycznia 2015, 00:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Lopez pisze:
... bez TT paliły się dobrze ale TT dałem tyle ile w 1 tabletce apiwarolu tj. 0,1ml. a to jest więcej jak 3 krople. Te moje paski praktycznie całe zrobiły się mokre i pewnie tu jest pies pogrzebany.

Lopez, 3 krople to jest właśnie w przybliżeniu te 0,1 ml.
Ja robię kartoniki takie o wymiarach ca. 5x5 cm, nakraplam na środek i one nie robią się całe wilgotne. A jak się dobrze zajarzą na skraju, gdzie są suche, to potem już ta część wilgotna też się cała dobrze zjara tym bardziej, że TT jest na parafinie.

Autor:  Lopez [ 25 stycznia 2015, 01:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

To te moje paski ze cztery razy mniejsze, robiłem wielkościowo troszkę większe od tabletek apiwarolu, bo mam taki odymiacz i takie mi się mieszczą. Zrobię próby na pastylkach z trocin.

Autor:  JM [ 25 stycznia 2015, 02:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Lopez pisze:
... po polaniu ich 0,1ml taktiku i odczekaniu około 1h papierki nie chciały się palić, albo paliły się bardzo słabo. ...

No, ale po co ty Lopez odczekujesz tę 1 godzinę?
Weź i spróbuj podpalać zaraz po nakropleniu, nie czekaj aż nawilgną tym TT.

Autor:  henry650 [ 25 stycznia 2015, 05:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Lopez, to tych paskow to odymiacz nie jest potrzebny ,ja robie paski okolo 2 cm na jaies 5-6 cm z wkladow na jajka tych przykrywek prostych super chlona i najlepiej moczyc w cieplym roztworze i wysuszyc daje 3 krople ale nie jedna na druga tylko w odstepie nie duzym blyskawiczne spalania i po klopocie



henry

Autor:  Lopez [ 25 stycznia 2015, 12:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Dzięki za wszystkie info, zastosuję się do waszych rad i będę nakrapiać bezpośrednio przed podpaleniem :pl: .

Autor:  Lemon [ 25 stycznia 2015, 13:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Korki (tabletki) wykonane z mieszaniny drobnych trocin, saletry, cukru i wody(proporcje były już wielokrotnie podawane) - są super. Palą się znakomicie jeżeli są dobrze wysuszone. Zakraplamy bezpośrednio przed użyciem. Wykonując mieszaninę trocin,saletry wody i cukru, warto dodać niewielką ilość kleju do tapet. Po wyschnięciu będą twarde jak oryginaly Apiwarol.

Autor:  Dominikkuchniak [ 25 stycznia 2015, 13:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Lemon pisze:
Wykonując mieszaninę trocin,saletry wody i cukru, warto dodać niewielką ilość kleju do tapet. Po wyschnięciu będą twarde jak oryginaly Apiwarol.


Proponuję rozpalić ognisko z butelek plastikowych i upiec kiełbaski....

Autor:  pisiorek [ 25 stycznia 2015, 14:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

czytam z uwaga ten watek i mam tylko 1-no pytanie , jak dopasowujecie odpowiednia dawke leku która zabije warroze a nie zaszkodzi pszczołom?czy ktoś mi odpowie na to pytanie?...

Autor:  Lopez [ 25 stycznia 2015, 14:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Jedna tabletka apiwarolu zawiera 0,1ml amitrazy. Wczoraj poczytałem i faktycznie to jest 2-3 krople ale ja odmierzałem strzykawką.Polecam poczytać stronę Polbarta , pisze że dawki amitrazy w apiwarolu nie są już tak skuteczne jak kiedyś, warroza uodparnia się na nią.

Autor:  kyrneh [ 25 stycznia 2015, 14:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Gdzieś na tu na forum znalazłem przepis.
Proporcja saletry do cukru to 3:1
Tabletki z papieru toaletowego poskładane w kostkę łapie pincetą maczam i do wyschnięcia.
Odmierzam strzykawką do insuliny. Sprawdzone pali się super.

Autor:  manio [ 25 stycznia 2015, 14:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Lopez , moim zdaniem piromana-amatora to dajesz za mało cukru ( paliwo) a za dużo saletry( utleniacz) i słabo się pali. 3:1 to moja sprawdzona praktyką proporcja. Ilości kropli nie wymyśliłem tylko podejrzałem jak to robią Czesi ( filmiki na youtube), bo używają taktica ( pod nazwą varidol) do nakrapiania paska papieru. Możesz masz też za mały kartonik , skoro cały jest mokry od amitrazy. Ja nakraplam po rogach. W apiwarolu nigdy nie wiadomo ile jest faktycznie amitrazy, ze względu na czas i warunki przechowywania. Tu nakraplasz od razu przed odpaleniem i dawka jest dużo bardziej precyzyjna niż w apiwarolu. Zwiększenie dawki może być ryzykowne bo od razu cała amitraza idzie w ul , choć nawet 6 kropli nie robi wrażenia na pszczołach. Co innego "dywanik amitrazowy" - tu mimo dużej dawki amitraza odparowuje w dłuższym czasie ( jak pisze Polbart - 7 dni ).
pozdrawiam
manio
p.s.
wiekiem nie mam się co chwalić, nitrogliceryny też nie robiliśmy, ale piorunian rtęci wysokiej jakości mój kolega umiał zrobić. To już profesjonalny materiał wybuchowy, ale zdarzenie dawno objęte przedawnieniem.

Autor:  Lopez [ 25 stycznia 2015, 14:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

A ja dawałem cukier i saletrę 1:1 nawet troszkę mniej cukru a tu na odwrót trzeba 3 razy więcej cukru niż saletry :wnerw:

Autor:  JM [ 25 stycznia 2015, 17:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Lopez pisze:
A ja dawałem cukier i saletrę 1:1 nawet troszkę mniej cukru a tu na odwrót trzeba 3 razy więcej cukru niż saletry :wnerw:

Ale 1:1 też reaguje, może tylko trochę słabiej.
Twój błąd Lopez, to chyba to, że czekałeś aż cała pastylka była nawilżona.

Autor:  manio [ 25 stycznia 2015, 17:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Saletra sama jest niepalna, więc chyba jest jej za dużo. Spróbuj mieszać na sucho i sprawdź w jakiej proporcji się zapala od dotknięcia zapałki. Z takticem też nie przesadzaj bo robi się z tego dawka uderzeniowa o możesz przytruć pszczółki . Po 3 kroplach sypie się nie gorzej jak po apiwarolu , tyle że to działa tylko w czasie dymienia, a wafle od piwa , czy dywaniki to kilka dni i na tym polega ich przewaga.
p.s.
saletra musi być potasowa, dostępna w handlu saletra amonowa się zupełnie do tego celu nie nadaje ! Saletra potasowa jest bezbarwnym lub białym, krystalicznym ciałem stałym. Jej temperatura topnienia wynosi 334 °C. Przy ogrzaniu do 400 °C rozkłada się na azotyn potasu i tlen:

2KNO3 → 2KNO2 + O2

Autor:  JM [ 25 stycznia 2015, 18:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

manio pisze:
Po 3 kroplach sypie się nie gorzej jak po apiwarolu , tyle że to działa tylko w czasie dymienia, a wafle od piwa , czy dywaniki to kilka dni i na tym polega ich przewaga.

Z jednej strony może przewaga, ale z drugiej, to do ula w waflu wprowadzamy aż 500 mg, a w apiwarolu tylko 12 mg amitrazy.

Autor:  Jarek [ 25 stycznia 2015, 18:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Ja dawałem w stosunku 1:1. Dawałem 0,1ml. Jak odpalałem od razu to miejsca na które spadła kropla paliły się bardzo długo dlatego czekałem aż TT rozejdzie się równomiernie po całej tekturce. Bez odymiacza paliło się długo, z nim kilkanaście sekund.
Przy najbliższej okazji przetestuję wariant 3:1 :)

Autor:  Lopez [ 25 stycznia 2015, 19:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

To trzeba się rozejrzeć za saletrą potasową bo w spożywczaku tylko amonową mają.Nie wiecie gdzie można takową kupić w Olsztynie?

Autor:  Krzyżak [ 25 stycznia 2015, 19:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Lopez pisze:
To trzeba się rozejrzeć za saletrą potasową bo w spożywczaku tylko amonową mają.Nie wiecie gdzie można takową kupić w Olsztynie?

W każdym porządnym ogrodniczym, OBI, Castoramie itp.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 25 stycznia 2015, 21:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

pisiorek pisze:
czytam z uwaga ten watek i mam tylko 1-no pytanie , jak dopasowujecie odpowiednia dawke leku która zabije warroze a nie zaszkodzi pszczołom?czy ktoś mi odpowie na to pytanie?...


Walka z varroa jest niezwykle trudna,znalezc lek ktory zabija roztocze a nie zaszkodzi pszczolom to zadanie dzisiej jeszcze niemozliwe.Sbstancje czynne /t.z ciezka chemia /nawet w niewielkiej ilosci kumulowane w wosku,produktach pszczelich powoduja reakcje odpornosci varroa a rownolegle oslabienie pszczoly.
Wykonywanie sposobem domowym tabletek nasaczonych Taktikiem/delikatnie brzmiaca nazwa nalezy przyznac/ to nic innego jak niekontrolowane ,wprowadzanie do ula amitrazy /arkacydu/ w coraz wiekszych dawkach .Jaki efekt nie trudno zgadnac..Ludzie zachecajacy do takich eksperymentow nie naleza do milosnikow pszczol ,chyba ze robia to nieswiadomie ufajac podpowiadaczom.

Dominikkuchniak pisze:
Lemon pisze:
Wykonując mieszaninę trocin,saletry wody i cukru, warto dodać niewielką ilość kleju do tapet. Po wyschnięciu będą twarde jak oryginaly Apiwarol.


Proponuję rozpalić ognisko z butelek plastikowych i upiec kiełbaski....


Nie wszyscy na szczescie akceptuja takie dzialania.

Pozdrawiam :pl:

Autor:  polbart [ 25 stycznia 2015, 21:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

andrzejkowalski100,

Jeśli chodzi o Taktik w którym jest amitraza to daj sobie siana i nie zaczynaj wałkować nowgo tematu przetestowanego w instytutach i pasiekach.
Nie masz tych doświadczeń co ja i INNI, wiec proszę Cie przestań paplać z tym tratatata..............

Pozdrawiam,
polbart

P.S.
Masz dobre zamiary, ale nie wiem czy wiesz czym jest wybrukowana droga do piekła.
Moze Twoje pszczoły stacjonuja w przyjaznym terenie i moze właśnie masz te a nie inne pszczoły.
Nie znaczy to, że u wszystkich pszczelarzy będzie tak jak u Ciebie.
Napisz, opisz, pokaż filmy ze swojej pasieki w dniu pierwszego oblotu.
Pierwszy z Toba zacznę rozmawiać, jeśli stwierdzę że jest dobra droga.

Zejdź z Forum na ziemię.

Autor:  Jarek [ 25 stycznia 2015, 21:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Czasem się zastanawiam czy dzięki temu, że kupujemy taktic cena apivarolu będize mogła spaść czy też taktic podrożeje lub stanie się całkowicie niedostępny (już czasem jest ciężko go kupić).

Autor:  waldek6530 [ 25 stycznia 2015, 22:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

manio pisze:
saletra musi być potasowa, dostępna w handlu saletra amonowa się zupełnie do tego celu nie nadaje ! Saletra potasowa jest bezbarwnym lub białym, krystalicznym ciałem stałym. Jej temperatura topnienia wynosi 334 °C. Przy ogrzaniu do 400 °C rozkłada się na azotyn potasu i tlen:

Pewnie, że tak - saletra amonowa usypia pszczoły, nawet jej szczypta wsypana do podkurzacza na 15-20 minut usypia całą pszczelą rodzinę ( pewnie nie jest to obojętne dla pszczół)wystarczy kilka kłębów takiego dymu. Saletra potasowa słabiej ale tez chyba usypia bo jak dymię takimi tabletkami (z papieru toaletowego nasączonego roztworem saletry i cukru) to słyszę jak pojedyncze pszczoły spadają na siatkę w dennicy, ale jak już po 20 minutach otwieram wylotki to na siatce nic nie leży.

Autor:  manio [ 25 stycznia 2015, 23:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

andrzejkowalski100 pisze:
Nie wszyscy na szczescie akceptuja takie dzialania.

to naiwność w czystej postaci i szkoda ,że musi paść wiele rodzin aby w to uwierzyć .Twoja pisanina jest nie tylko niestrawna pod każdym względem , ale ewidentnie szkodliwa. Nie da się utrzymać pszczół bez "twardej chemii" w dłuższym czasie, choć sam mam stanowisko na którym wystarczy jeden zabieg w roku.
Apiwarol to tandetny amatorski środek , którego dawki i skutków nikt odpowiedzialny nie jest w stanie określić.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 26 stycznia 2015, 06:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Koledzy skad tyle agresji .Jeszcze raz dla tych co nie zrozumieli olbo udaja ze zrozumieli....Nie ma zgody na stosowanie NIEKONTROLOWANE amitrazy,twardej chemii. Mowia o tym autorytety ,ludzie nauki a przede wszystkim zdrowy rozsadek pszczelarza.To nie jest tam sobie jakies tratata.... Ja wybralem droge ,slucham czytam ,ogladam to co maja do powiedzenia i przekazania w temacie koncesjonowani ludzie nauki to po pierwsze .Po drugie nie zamierzam z kolega Polbart prowadzic dyskusji na poziomie ktory sam proponuje. Z calym szacunkiem prosze o pozwolenie szanownych kolegow na artykulowanie swoich pogladow .Dziekuje i pozdrawiam :pl:

P.S. Duzo korzystam z informacji kolegow przekazywanych na forum co prawda nie wszystkich kazdy ma takie prawo .

Autor:  polbart [ 26 stycznia 2015, 08:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Będę się starał podwyższyć poziom.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  CYNIG [ 26 stycznia 2015, 09:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Leszek, jako the best of the best będziesz zobligowany :)

Autor:  polbart [ 26 stycznia 2015, 09:29 - pn ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Bierzesz wytłoczke na 30 jaj. Malujesz ją z jednej strony roztworem Takticu z olejem w stosunku 1:1. Stawiasz tę wytłoczke na ramkach. . Na nią, od góry kładziesz 3 kg ciasta Diamant.

Podwyższyłem poziom?

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  polbart [ 26 stycznia 2015, 09:29 - pn ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

do usuniecia,

Autor:  Cordovan [ 26 stycznia 2015, 09:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

polbart pisze:
Podwyższyłem poziom?
Obawiam się że kolega andrzejkowalski100 dozna ciężkiego szoku po przeczytaniu tego Twojego wpisu. :mrgreen:

Autor:  manio [ 26 stycznia 2015, 09:51 - pn ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Wątpię aby cokolwiek do niego dotarło z tej Krynicy Mądrości Pszczelarskiej :D , ale ja bym się ucieszył jakby poprosił jakiegoś smyka o ustawienie obsługi polskiej klawiatury , czasem przeczytał swój tekst i poprawił edycję. Możemy się nie zgadzać, ale szanujmy to że jesteśmy Polakami , bo inaczej i nas nikt nie uszanuje 8) .
Polbarta nie polubi za podarowany mu osobisty wątek :pala:
pozdrawiam z Niskich Tatr 2000 m n.p.m , to chyba dość wysoki poziom ?
manio na lyżach

Autor:  jędruś [ 26 stycznia 2015, 19:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

andrzejkowalski100:
"Mądrej głowie dość posłowie" mówi ludowe przysłowie.Swój pogląd wyraziłeś już wiele razy w wielu tematach.I w wielu tematach został już oceniony i doceniony. Przestań się więc powtarzać bo nic nowego nie wnosisz i Twoje posty są po prostu nudne. Jesteś uciążliwy jak warroza.

Autor:  henry650 [ 26 stycznia 2015, 20:35 - pn ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

manio, polakami to chyba jeszcze jestesmy ale gdzie ta nasza Polska



henry

Autor:  andrzejkowalski100 [ 27 stycznia 2015, 00:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

manio pisze:
Wątpię aby cokolwiek do niego dotarło z tej Krynicy Mądrości Pszczelarskiej :D , ale ja bym się ucieszył jakby poprosił jakiegoś smyka o ustawienie obsługi polskiej klawiatury , czasem przeczytał swój tekst i poprawił edycję. Możemy się nie zgadzać, ale szanujmy to że jesteśmy Polakami , bo inaczej i nas nikt nie uszanuje 8) .
Polbarta nie polubi za podarowany mu osobisty wątek :pala:
pozdrawiam z Niskich Tatr 2000 m n.p.m , to chyba dość wysoki poziom ?
manio na lyżach


Mysle kolego, ze gdybysmy polaczyli twoje zgrabne pisanie z moim uporem,doswiadczeniem i okreslona wiedza to bylibysmy nie do pokonania w przekazie informacji. Mysle ,ze wszedles miedzy wrony i kraczesz....
Czas plynie moze dotrze to do Ciebie i z czasem zrozumiesz jakich kompanow wybrales do zabawy w piaskownicy.I jak oni w tej piaskownicy robia ustawke.

I jeszcze jedna kwestia, ja bardzo szanuje to ze jestem Polakiem .
Nie naduzywaj tego argumentu .Jak zapytasz dlaczego nie poprawiam edycji, to odpowiem .Poprosil bym smyka i problem by nie bylo .Nie robie tego bo computer ktorego uzywam nie nalezy do mnie .Aktualnie przebywam w NY na wakacjach i nie wzialem swojego urzadzenia . Jeszcze jedna sprawa, staram sie ile moge poprawiac swoje umiejetnosci w pisaniu przy uzyciu klawiatury ale kiedy chodzilem do szkoly nie bylo tego w programie.
Polbarta bardza lubie i szanuje kiedy mialem watpliwosci w tematach ktore mnie interesowaly dzwonilem do niego i dyskutowalismy ,ba na potwierdzenie tych rozmow zamowilem u niego matke .Mam ja do dzis .
Mysle, mam prawo , posiadac swoje wlasne zdanie i bronic go.
Informacja dla innych kolegow z piaskownicy.Na poczatku mojej przygody z forum zalozylem temat ,,nie boimy sie prawdy,,prosze zapoznajcie sie z moimi przemysleniami i innymi zapisami .Czas plynie ludzie ulegaja roznym przemianom.
Pozdrawiam :pl:

Autor:  wtrepiak [ 27 stycznia 2015, 00:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Ja już od dłuższego czasu się zastanawiam czy to jest...... pszczelarz....

Autor:  manio [ 27 stycznia 2015, 00:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Bredzisz jak zwykle . Daj spokój bo zupełnie niestrawnie. Nie wysyłaj mnie do piaskownicy , chyba że z wnukami tam pójdę , mam nadzieję że już niedługo tak się stanie. Spółki z Tobą też do niczego nie potrzebuję bo nie wiesz nic o czym bym chciał wiedzieć , jak i wszyscy na forum. Doświadczenie to wyłącznie Twoja imaginacja.
Daj sobie siana i nie pchaj się do każdego wątku , o czym by nie był. Nie stosujesz nic twardego na warrozę to nie pisz w bardzo konkretnym, praktycznym wątku bo to zwyczajnie niegrzeczne narzucanie się ze swoimi natręctwami - o co Cię wielokrotnie i grzecznie proszono. Masz swój wątek i tam napisz swoje teorie w praktycznej i strawnej treści, lub załóż swój temat. Tam nikt nie będzie miał pretensji do Twojej wątpliwej oryginalności na siłę. W Twoim wątku " o poznaniu prawdy" nie ma nic praktycznego , wyłącznie mendzenie i zachwycanie się samym sobą.
Zmiana klawiatury na PL to minuta i nic nie zmienia w komputerze, ale tu też wykazujesz upór godny lepszej sprawy, a wystarczy zapytać grzecznie właściciela. Każdy pozwoli i zrobi co trzeba.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 27 stycznia 2015, 01:42 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

wtrepiak pisze:
Ja już od dłuższego czasu się zastanawiam czy to jest...... pszczelarz....


Mam pytanie do kolegi?Jak sie tak zastanowisz to leczenie pszczol przytrutych, polewka z Rapicidu dopuszcza czlowiek ktory nazywa siebie pszczelarzem.I konkretnie na jakiej podstawie twierdziles ze byly przytrute.Przytrute pszczoly nie wpuszczaja swoich siostr do ula z powodu obcego zapachu chemii.Leza pod ulem martwe.
Pij chlopie Rapicid ,stosuj dywaniki,wykonuj tabletki z amitraza czy ja Tobie bronie .Ja tylko mowie, ze tego nie robie i nie tedy droga.To co pisze nie jest powodem do niegrzecznych zachowan.
W ranach zaczepki przypomnienie .Zegnam :pl:

Autor:  andrzejkowalski100 [ 27 stycznia 2015, 02:00 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

manio pisze:
Bredzisz jak zwykle . Daj spokój bo zupełnie niestrawnie. Nie wysyłaj mnie do piaskownicy , chyba że z wnukami tam pójdę , mam nadzieję że już niedługo tak się stanie. Spółki z Tobą też do niczego nie potrzebuję bo nie wiesz nic o czym bym chciał wiedzieć , jak i wszyscy na forum. Doświadczenie to wyłącznie Twoja imaginacja.
Daj sobie siana i nie pchaj się do każdego wątku , o czym by nie był. Nie stosujesz nic twardego na warrozę to nie pisz w bardzo konkretnym, praktycznym wątku bo to zwyczajnie niegrzeczne narzucanie się ze swoimi natręctwami - o co Cię wielokrotnie i grzecznie proszono. Masz swój wątek i tam napisz swoje teorie w praktycznej i strawnej treści, lub załóż swój temat. Tam nikt nie będzie miał pretensji do Twojej wątpliwej oryginalności na siłę. W Twoim wątku " o poznaniu prawdy" nie ma nic praktycznego , wyłącznie mendzenie i zachwycanie się samym sobą.
Zmiana klawiatury na PL to minuta i nic nie zmienia w komputerze, ale tu też wykazujesz upór godny lepszej sprawy, a wystarczy zapytać grzecznie właściciela. Każdy pozwoli i zrobi co trzeba.


Jeszcze raz twoj teksy .Przeczytaj spokojnie i zastanow sie co piszesz .Mowisz o spokoju, a tu sama agresja, pomysl jak bys sie czul gdybys byl na moim miejscu.Wspominasz bedziesz mial wnuki co bedziesz ich agresji uczyl.Za co mnie scigasz ,ze mam odmienne zdanie ,ze nie stosuje twardej chemii .Zrozum mozna tak prowadzic pszczolki oszczedzajac im trucizn ktore serwuje pszczelarz.Ja to robie i moje wnuki jedza zdrowy produkt.Mow za siebie daj spokoj innym ilu ich jest ?? Jak nie rozumiesz nie chcesz zrozumiec to twoja sprawa .
Zegnaj :pl:

Autor:  wtrepiak [ 27 stycznia 2015, 03:17 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Andrzeju......pszczelarz nie jest tylko do zabrania miodu ....
Pszczelarz spojrzy na pszczoły na wylotku i powinien wiedzieć czy jest wszystko w danej rodzinie w porządku,,,, Pszczoły wszystko mówią tylko trzeba je rozumieć ......Czy są przytrute czy nie to ja dobrze wiem .Nie polewałem pszczół tylko dodałem do syropu....
I proszę cię nie pouczaj bo troszeczkę wiedzy mam na temat pszczół....
Czy uważasz ...że lepiej było je zostawić na powolne konanie....TAK....
A rodziny przezimowały ,,,,,wymieniłem trochę ramek i doszły do siebie.
Amitraza też szkodzi. ....to czym ty leczysz....wyłapujesz varoa.....
Wrzuć jakieś fotki swoich rodzin po oblocie , chciałbym zobaczyć stan twoich rodzn......
Na wiosnę pszczół w polu nie szukam i na cukier z marketu też nie zrzucam winy.....

Autor:  andrzejkowalski100 [ 27 stycznia 2015, 06:53 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Juz gdzies pisalem zapraszam do siebie do pasieki mozna zobaczyc co i jak, pozniej prawdziwy obraz przekazac innym niedowiarkom . Tu opowiem pewna historie z mojego zycia .Na poczatku swojej przygody z pszczolami , spragniony wiedzy i kontaktu z pszczelarzami postanowilem ,wybralem droge odwiedzin pewnego pszczelarza .Mysle sobie pogadamy ,czegos sie naucze od czlowieka, ktory swoim pisaniem w miesieczniku Pszczelarstwo potrafil u mnie wywolac wielkie emocje.Jakie moje bylo zdziwienie potrafisz sobie wyobrazic kiedy pojawilem sie u niego a on praktycznie wyrzucil mnie .Powiem dlaczego, bo wstydzil sie pokazac swoj balagan. Pisac mozna wiele ,mozna krecic filmy, wrzucac fotki ale...Obiecuje jak wroce do kraju to pare fotek przesle nie pare tyle ile potrzeba .Wracajac do tematu naprawde mozna prowadzic pasieke bez twardej chemii.Trzeba tylko poswiecic wiecej czasu.To tak jak z plewieniem burakow cukrowych mozna to wykonac rodzina wspolnie przy uzyciu narzedzi recznych i mozne to wykonac jedna osoba za pomoca opryskow chemicznych .Ktory burak bedzie zdrowszy??Jak odpowiemy sobie na tak postawione pytanie to mamy porozumienie .Burakami nazwe tych co zaczna wymyslac rozne teorie.
Kiedys jeden z kolegow przypomnial mi za ks.Tischnerem ,ze sa trzy prawdy .
Ja uwazam ,ze w podanym przykladzie odnosnie jakosci buraka jest jedna prawda.
Pozdrawiam :pl:

Autor:  jędruś [ 27 stycznia 2015, 07:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

andrzejkowalski100 pisze:
To tak jak z plewieniem burakow cukrowych mozna to wykonac rodzina wspolnie przy uzyciu narzedzi recznych i mozne to wykonac jedna osoba za pomoca opryskow chemicznych .

Udowodnij to na liczbach.

Autor:  wtrepiak [ 27 stycznia 2015, 07:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Nie odpowiedziałeś konkretnie na pytanie....
Czy miałem je skazać na wolne konanie w moim przypadku....czy lepiej było poddać rapicidu....

Autor:  manio [ 27 stycznia 2015, 09:20 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

wtrepiak pisze:
Nie odpowiedziałeś konkretnie na pytanie....
\
i się nie doczekasz. To typowy troll , który podnieca się własnym pisaniem. W żadnym poście nie napisał nic konkretnego.
Nie karmić trolla !

Autor:  wtrepiak [ 27 stycznia 2015, 09:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Tabletki do spalania z Taktikiem.

Ok....

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/