FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Weterynaryjny numer identyfikacyjny.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=14645
Strona 1 z 1

Autor:  ydyp [ 04 lutego 2015, 21:53 - śr ]
Tytuł:  Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

Czy ten numer musi być umieszczony na etykiecie którą naklejamy na słoik?A może wystarczy posiadac dokument od PLW.Bo jak tak to muszę zmienić pieczątkię.

Autor:  qq [ 04 lutego 2015, 22:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

ydyp pisze:
Czy ten numer musi być umieszczony na etykiecie którą naklejamy na słoik?A może wystarczy posiadac dokument od PLW.Bo jak tak to muszę zmienić pieczątkię.


Do sprzedaży jest na dziś potrzebny odbiór i nr sprzedaży bezpośredniej nadany po odbiorze pracowni do konfekcjonowania miodu i produktów .A WNI to służy tylko o nadaniu nr pasieki i lokalizację .
Szczegółów się dowiedz u Wojtka z Hanny albo na zebraniu w Kole .

Autor:  keri26 [ 04 lutego 2015, 22:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

Nie ma obowiązku umieszczania numeru sprzedaży bezpośredniej kilka miesięcy temu PZP wystosował oficjalne pismo w tej sprawie.

Autor:  Zdzisław. [ 04 lutego 2015, 23:57 - śr ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

Jak by to tak było ,to na jakiego "grzyba "potrzebna jest pracownia ,numer WIN i kontrole z tym związane ? :roll:
Przecież to PZP naciskał w tym kierunku :wink:
czyzby widmo Zjazdu i wyborów tak polaryzowało poglądy :haha:

Autor:  BoCiAnK [ 05 lutego 2015, 08:43 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

Zdzisław. pisze:
Jak by to tak było ,to na jakiego "grzyba "potrzebna jest pracownia ,numer WIN i kontrole z tym związane ? :roll:
Przecież to PZP naciskał w tym kierunku :wink:
czyzby widmo Zjazdu i wyborów tak polaryzowało poglądy :haha:

Kolego numer zezwolenia na handel produktami pszczelimi jest potrzebny
Spotkałem się z taka opinia ze naciski na PZP wywierały firmy konfekcjonujące miody :haha: jeszcze wtedy cześc z nich bardzo dobrze żyła z władzami PZP
Dziś już nie :haha: wiec i
keri26 pisze:
Nie ma obowiązku umieszczania numeru sprzedaży bezpośredniej kilka miesięcy temu PZP wystosował oficjalne pismo w tej sprawie.

Nigdy Nie było ... lecz aby w razie czego uniknąć zbędnej dyskusji z jakimś tam urzędem można mieć ksero przy sobie ... zawsze je nosze wraz z książeczka zdrowia

Autor:  henry650 [ 05 lutego 2015, 09:37 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

BoCiAnK, Polska to taki dziwny kraj w UK zadnej pracowni nie potrzeba dla amatorow i zadnych zezwolen tylko zawodowcy maja wymogi tak wiec do czego doprowadził [kochany]PZP



henry

Autor:  Zdzisław. [ 05 lutego 2015, 10:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

henry650, powiedz jak w naszej rzeczywistosci odróznic kto jest kto ?

Wydaje sie że wiekowy pszczelarz- amator /posiadacz kilku rodzin , a stoj na rynku na okrągło przez cały rok i sprzedaje miód z amatorskiej pasieki [jezeli takową posiada] ciągle narzekająć :wink: z drugiej strony pszczelarz spełniający formalne wymogi którego na takim ryneczku nie uswiadczysz.

Autor:  tadex161 [ 05 lutego 2015, 20:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

O tym co powinna zawierać etykieta na miód nie decyduje ani pszczelarz ani PZP w osobie p. Sabata. Odpowiednich informacji trzeba szukać w art. 45 Ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia oraz w Rozporządzeniu w sprawie znakowania środków spożywczych.
Pośrednio pszczelarze i wszelkie organizacje pszczelarskie mają wpływ na zawartość tych dokumentów pod warunkiem, że wezmą udział w konsultacjach. Niestety lista podmiotów, do których Ministerstwo zwraca się o uwagi jest uboga, a termin na odpowiedź niezwykle krótka ( 3-14 dni).

W listopadowym wydaniu Bartnika Świętokrzyskiego, gazetki rozdawanej członkom Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pszczelarzy pisałem:
-------------------------------------------------------------------------------
Projekt Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

14 października 2014r. został skierowany do konsultacji społecznych Projekt Rozporządzenia Ministra w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych. Przedstawiam Państwu część projektu dotyczącą miodu:
§ 15
1. Nazwa „miód” może być użyta wyłącznie do oznakowania środka spożywczego, który jest naturalnie słodką substancją produkowaną przez pszczoły Apis mellifera z nektaru roślin, lub wydalin owadów wysysających żywe części roślin, zbieranych przez pszczoły, przerabianych przez łączenie specyficznych substancji z pszczół, składanych, odwodnionych, gromadzonych i pozostawionych w plastrach miodu do dojrzewania.
2. W oznakowaniu w opakowaniach podaje się dodatkowo:
1) pełną nazwę rodzaju i odmiany miodu zgodnie z przepisami w sprawie szczegółowych wymagań w zakresie jakości handlowej miodu;
2) wyrazy „miód wyłącznie do dalszego przerobu” w przypadku miodu piekarniczego (przemysłowego), które umieszcza się obok nazwy;
3)nazwę kraju lub krajów pochodzenia , w których miód został zebrany, a w przypadku gdy miód pochodzi z więcej niż jednego kraju, wskazanie to może być zastąpione informacją:
a) „mieszanka miodów pochodzących z UE” albo
b) „mieszanka miodów niepochodzących z UE” albo
c) „mieszanka miodów pochodzących z UE i niepochodzących z UE”.
3. Pełna nazwa rodzaju i odmiany miodu może być zastąpiona wyrazem „miód”.
4. Przepis ust. 3 nie dotyczy miodu przefiltrowanego, miodu sekcyjnego, miodu z plastrami i miodu piekarniczego.
5. Pyłku, który jest naturalnym komponentem miodu, nie uznaje się za składnik – w rozumieniu art.2 ust.2 lit.f) rozporządzenia nr 1169/2011 – produktów określonych w załączniku 1 do niniejszej dyrektywy.
6. Z wyjątkiem miodu piekarniczego (przemysłowego) i miodu przefiltrowanego , oznakowania miodu w opakowaniach może dodatkowo zawierać informację o:
1) pochodzeniu z określonej rośliny w przypadku gdy miód pochodzi w całości lub prawie w całości z tego samego źródła oraz ma odpowiadające mu właściwości organoleptyczne, fizykochemiczne i mikroskopowe;
2) pochodzeniu z określonego lub terytorium regionu – w przypadku gdy miód pochodzi w całości z tego miejsca;
3) specyficznych właściwości jakościowych miodu.
7. W przypadku wykorzystania miodu piekarniczego (przemysłowego) jako składnika spożywczego w nazwie tego środka może być użyta nazwa „miód”, z tym że w wykazie składników używa się nazwy „miód przemysłowy” albo „miód piekarniczy”.

Projekt został przesłany do konsultacji do 53 podmiotów, wśród których znalazły się tylko 4 z „branży pszczelarskiej”, z prośbą o zgłaszanie uwag w terminie 14 dni.
Zrzeszenie Pszczelarzy „APIPOL” - Kraków,
Stowarzyszenie Pszczelarzy Zawodowych - Pszczela Wola,
Stowarzyszenia Pszczelarzy Polskich „Polanka”,
Polski Związek Pszczelarski – Warszawa.

28 października 2014r. Prezes Zarządu SPP „Polanka” Piotr Skorupa przesłał do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi następujące pismo:

Szanowny Panie Ministrze
W odpowiedzi na skierowany do konsultacji projekt Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych, przekazujemy nasze uwagi.

1. § 15.2 opisujący sposób znakowania miodów nadal nie odróżnia miodu – naturalnego produktu rodziny pszczelej jedynie oddzielanego od zanieczyszczeń przed rozlewem, od produktu, w którym skład miodów różnej jakości i pochodzących z różnych stron świata jest określony jedynie formułą „mieszanka miodów pochodzących z UE i niepochodzących z UE” bez chociażby obligatoryjnego podania procentowego składu owej mieszanki. Stan ten zrównuje standaryzowany produkt powstały przez wymieszanie podgrzanych miodów importowanych z różnych stron świata nierzadko dojrzewających w kadziach na słońcu zamiast w plastrze ula z jednym procentem miodu otrzymanego zgodnie z § 15.1 projektowanego rozporządzenia z prawdziwym miodem powstałymw całości zgodnie z § 15.1 rozporządzenia.
2. Zapewnienie właściwej pozycji miodów naturalnych bez jakiegokolwiek naruszania wolnej konkurencji zyskałoby następujące brzmienie § 15.2.3: „nazwę kraju lub krajów pochodzenia, w których miód został zebrany, a w przypadku gdy miód pochodzi z więcej niż jednego kraju, podanie przy każdym z tych krajów procentowego udziału pochodzącego stamtąd miodu.”
z wykreśleniem podpunktów a), b), c).
Pragniemy zwrócić uwagę Pana Ministra, że wprowadzenie zaproponowanej zmiany w żaden sposób nie pogorszy warunków funkcjonowania importerów miodu. Określenie procentowego udziału miodów pochodzących z różnych krajów nie pociąga za sobą dodatkowych kosztów. Ogromną korzyść odniosą za to konsumenci, którzy będą mogli świadomie kupować miody podobnie jak obecnie kupują wina: Chilijskie, Hiszpańskie (dzięki oznaczeniu kraju pochodzenia) jak też Kalifornijskie, Reńskie (dzięki oznaczeniu krain pochodzenia).
Podpisał Prezes Zarząd Piotr Skorupa
------------------------------------------------------------------------------------------

Może posiadacie informacje o tym, jakie stanowisko przekazały do MRiRW pozostałe organizacje pszczelarskie, do których Minister skierował prośbę o uwagi. Szczególnie interesuje mnie stanowisko PZP w kontekście słów BoCiAnKa o końcu „przyjaźni” pomiędzy PZP a firmami konfekcjonującymi miody.

Autor:  teliper [ 05 lutego 2015, 21:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

Od 3 lat nie trzeba tego numeru na etykiecie wypisywać,wiem bo zmieniałem pieczątkę już na bez numerku.

Autor:  henry650 [ 05 lutego 2015, 21:08 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

Zdzisław., ja tez jestem amatorem ale na rynku nie musze stac a zwłaszcza po ostatnim roku hehe a w poprzednie lata nie mialem zbytu i tez nie narzekam a wymogi spełniam tylko dziwi mnie ze jedna unia a przepisy inne



henry

Autor:  idzia12 [ 05 lutego 2015, 21:12 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

Zdzisław. pisze:
henry650, powiedz jak w naszej rzeczywistosci odróznic kto jest kto ?

Wydaje sie że wiekowy pszczelarz- amator /posiadacz kilku rodzin , a stoj na rynku na okrągło przez cały rok i sprzedaje miód z amatorskiej pasieki [jezeli takową posiada] ciągle narzekająć :wink: z drugiej strony pszczelarz spełniający formalne wymogi którego na takim ryneczku nie uswiadczysz.

Bo w detal bawią się tylko ci mniejsi. Większy jak by tak miał sprzedawać utonął by w dorobku pszczelej pracy. Kontrakty i hurt.

Autor:  Zenon [ 05 lutego 2015, 21:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

teliper pisze Od 3 lat nie trzeba tego numeru na etykiecie wypisywać,wiem bo zmieniałem pieczątkę już na bez numerku.
teliper skąd masz takie wiadomości pokaż gdzie to jest napisane bo ja zeszłego roku miałem kontrolę z weterynari i inspektor sprawdzał wszystko jak i również numer weterynaryjny na mojej pieczątce

Autor:  STANI [ 05 lutego 2015, 22:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

teliper pisze:
Od 3 lat nie trzeba tego numeru na etykiecie wypisywać,wiem bo zmieniałem pieczątkę już na bez numerku.

Umieszczając numer WNI na etykiecie ,klient widzi Ze jest to pasieka profesjonalna ,że są jakieś badania pszczół, że są jakieś warunki spełnione. Co raz więcej klientów zwraca na to uwagę . Że ten miód jest wirowany w miarę dobrych warunkach a nie gdzieś w oborze , choć to nic nie ma wspólnego z pomieszczeniem do sprzedaży bezpośredniej.

Autor:  ydyp [ 05 lutego 2015, 22:30 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

Witam.Dziękuję kolegom za wypowiedzi w tym temacie.Zapomniałem dodać,ale pani kontrolująca PLW oświadczyła ze numer identyfikacyjny musi być na otykiecie,a niekturzy koledzy twierdzą że nie.Postanowiłem że nie zmieniam pieczątki.Nipotrzebny następny wydatek.Pozdrawiam.

Autor:  kazio [ 05 lutego 2015, 22:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl ... 09_04.html

Autor:  maciuś [ 05 lutego 2015, 23:42 - czw ]
Tytuł:  Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

witam
kolega ZENO i stani mają racje panie z PLW wymagają na etykietach ten numer ale wkońcu czego mam się wstydzić że mam odbiór i kupuję słoiki z atestem w hurtowniach a nie jak wiekowcy stojący na rynkach albo gdzieś przy sklepach sprzedając miód w słoikach po -ogórkach - cz pasztetach. nikt nie zmusza ale na szkoleniach już się pytają o to i owo czy masz - przykład szkolenie które organizuje PZP -odkłady i pakiety - stawiają już pewne wymogi.

Autor:  teliper [ 05 lutego 2015, 23:44 - czw ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

maciuś,

Maciusiu ,a czytał link kolegi kazio ?

Autor:  maciuś [ 06 lutego 2015, 10:02 - pt ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

sorry ale mi to uciekło ale jestem za tym w 100%

Autor:  DROBNY [ 06 lutego 2015, 12:57 - pt ]
Tytuł:  Re: Weterynaryjny numer identyfikacyjny.

tadex161 pisze:
Może posiadacie informacje o tym, jakie stanowisko przekazały do MRiRW pozostałe organizacje pszczelarskie, do których Minister skierował prośbę o uwagi. Szczególnie interesuje mnie stanowisko PZP w kontekście słów BoCiAnKa o końcu „przyjaźni” pomiędzy PZP a firmami konfekcjonującymi miody.
wszystkie dokumenty znajdują się na stronie legislacji rządowej.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/