FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Temat taki przewrotny trochę dałem ale już wyjaśniam o co mi chodzi.
Pszczoła rozróżnia bodajże parę kolorów, żółty, niebieski, biały, zielony... nie wiem, może jeszcze jakiś. No nie ważne w tym momencie. W tych kolorach najczęściej powstają nasze ule. Kolory uli służą orientacji aby pszczole ułatwić odnalezienie drogi do domu. Takie kolorowe ule są ładne i w ogóle widoczne z daleka. Dla człowieka również. I tu pojawia się watek szkodników. Chciałbym postawić parę uli w lasku wśród pól. W pewne miejsce do tego lasku lubi przyjeżdżać młodzież uskuteczniać swoje wybryki. Boję się trochę czy ładne kolorowe ule nie przyciągną ich uwagi aby mi szkody nie narobili. I tu pojawił się mój pomysł - czy gdybym pomalował ule w barwy maskujące je na tle poszycia leśnego (brąz, szary, zielony, biały) to czy większej szkody nie wyrządziłbym tym zabiegiem pszczołom? Nurtuje mnie pytanie czy warto i czy pszczoły nie stracą orientacji w terenie przez to.

Nie stracą.

Ale młodzież i tak swoje zrobi nie pomogą żadne kolory maskujące pawel