FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Co zastosować? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=1478 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | stantom20 [ 02 marca 2009, 21:11 - pn ] |
Tytuł: | Co zastosować? |
Witam .Jeśenią polałem rodziny KS a taras się zastanawiam czy polać Ambrozolem spalić tabletke a może odparować KS i już dziękuje za dorade bo nigdy sie nie zawiodłem .Pozdrawiam tomek ![]() ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 02 marca 2009, 22:15 - pn ] |
Tytuł: | Re: Co zastosować? |
stantom20 pisze: Witam .Jeśenią polałem rodziny KS a taras się zastanawiam czy polać Ambrozolem spalić tabletke a może odparować KS i już dziękuje za dorade bo nigdy sie nie zawiodłem .Pozdrawiam tomek
![]() ![]() Jesteś uzbrojony jak na wojnę po zęby tylko to odpowiednio wykorzystać i wróg pada Ja bym w pierw ODYMIŁ potem przez cały sezon co 8 tygodni polewał Ambrozolem pod koniec września odparował Kwas w październiku odymił wyrywkowo kilka uli i patrzył czy co jeszcze przeżyło ![]() |
Autor: | Biopszczelarz [ 02 marca 2009, 22:43 - pn ] |
Tytuł: | warroa |
Różnie mozna postąpić. Najpierw trzeba zadać sobie pytanie czy jest potrzeba. Masz mozlwość sprawdzic osyp zimowy? Oczywiście przy badaniu osypu trzeba podejsć z pewną rezerwą. Następnie zastanowić sie jak zwalczałeś warroze w poprzednim sezonie. Jeśli tylko polewałeś na jesieni to napewno tzreba zastosowac jakis zabieg na wiosnę. Ja bym brał pod uwagę jedna metodę - odymianie, do wyboru są dwie substancje czynne amitraza lub kwas szczawiowy. Ze wzgledu na swoje przekonania wybrałbym kwas ale to moje zdanie. Obie substancje w tej postaci działają szybko co na wiosne jest ważne niestety żadna nie siega pod zasklep wiec zabieg trzeba wykonać jak najwcześniej. Jednak polecałbym całoroczne zwalczanie warozy |
Autor: | klemens [ 03 marca 2009, 16:51 - wt ] |
Tytuł: | Re: Co zastosować? |
BoCiAnK pisze: stantom20 pisze: Witam .Jeśenią polałem rodziny KS a taras się zastanawiam czy polać Ambrozolem spalić tabletke a może odparować KS i już dziękuje za dorade bo nigdy sie nie zawiodłem .Pozdrawiam tomek :? :? Jesteś uzbrojony jak na wojnę po zęby tylko to odpowiednio wykorzystać i wróg pada Ja bym w pierw ODYMIŁ potem przez cały sezon co 8 tygodni polewał Ambrozolem pod koniec września odparował Kwas w październiku odymił wyrywkowo kilka uli i patrzył czy co jeszcze przeżyło :mrgreen: Nie do końca bo: Jak na zimę sie dobrze przeprowadzi odymianie przeciw warozie np KS to do pierwszego pożytku nie ma potrzeby robić zabiegów, bo i po co!. Po zimie lanie KS osłabia pszczoły (jest to trudny okres) Do pierwszego rozwojowego pożytku , rodzina dochodzi do sił, ale kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, jak trwa pożytek, to nie jest właściwym stosować zabiegi na rodzinach gospodarczych. Ponadto stosowanie Ambrozolu na rodzinę z czerwiem (tak jak Bienenwohlu) jest mało skuteczne, rzędu 30% i w zasadzie mija się z celem. Ponadto przy takim polewaniu co 8 tygodni, jak już, to nie powinno się lać ma matkę bo ją się utraci. *gdy dostanie pare dawek, to po niej*. Decyzja o zabiegu przeciw warrozie winna być poprzedzona diagnostyką - wtedy tylko działać jak potrzeba.(liczenie opadu dziennego warrozy, jak jest powyżej 10 szt na dzień) Bez dyskusji są zabiegi po lipie, jesienne lub i zabiegi zimowe, ale tu już nie można stosować co 8 tygodni Ambrozolu(ma on ca 3%KS) bo wykończy się rodzinę. W sezonie najefektywniejsze i najlepszym rozwiązaniem jest robić odkłady i na rodzinę odkładową bezczerwiową stosować ambrozol, wtedy jest skuteczność 96 - 99%, a na zime łączyć odkłady z rodzinami gospodarczymi oczyszczonymi - tez ambrozolem i potem odymianie późnojesienno zimowe. To tyle uzupełnienia. Pozdrawiam PS o tym wszystkim już parokrotnie pisałem na Tym Szanownym Forum, poprawię się już na ten temat dam sobie spokój. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |