FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Plastikowe ramki. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=14995 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | michalmadej17 [ 07 kwietnia 2015, 19:39 - wt ] |
Tytuł: | Plastikowe ramki. |
Witam. Co sądzicie o takich plastikowych ramkach. http://allegro.pl/ramka-wielkopolska-pl ... 17222.html |
Autor: | XxSebastianxX [ 07 kwietnia 2015, 20:19 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Witam, Temat był przerabiany na forum pasieki Michałów mógłbyś poczytać ale z własnego doświadczenia powiem ci że mam i używam z ciekawości i powiem ci że jest to bardzo wygodne,gdyż te ramki są jak hoffmany mają odstęp nie trzeba odstępników i beleczek itd,węzę tylko wkładasz w ramy i przytrzaskujesz w wielu miejscach i spinasz 4 paskami takimi z plastiku i gotowe.U mnie pszczoły ładnie je odbudowały choć w miejscu tych pasków nie wygląda to zbyt dobrze ale jeśli chcesz możesz wypróbować. Pozdrawiam-Sebastian |
Autor: | michalmadej17 [ 07 kwietnia 2015, 20:31 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
No właśnie chciałem wypróbować jak to działa ty bardziej że cenowo bardzo nie odstrasza a wydaje mi się że wytrzyma dłużej jak zwykła ramka. A nie patrząc na cenę bardziej polecasz plastikowe czy drewniane? |
Autor: | Jarek [ 07 kwietnia 2015, 21:07 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Ja bym polecił drewniane ze względu na ekologię. Fajnie mieć coś co jest bardziej zgodne z naturą. Prawdopodobnie wielu ludzi tak myśli ale tak kiedyś się myślało o styropianowych ulach które teraz są powszechne. Ale czy nie jest fajniej być bliżej natury? Ten zapach świeżych, drewnianych ramek... ![]() |
Autor: | XxSebastianxX [ 07 kwietnia 2015, 21:20 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
michalmadej17 pisze: No właśnie chciałem wypróbować jak to działa ty bardziej że cenowo bardzo nie odstrasza a wydaje mi się że wytrzyma dłużej jak zwykła ramka. A nie patrząc na cenę bardziej polecasz plastikowe czy drewniane? Te ramki sa dopuszczone do kontaktu z żywnością jesli chodzi o plastik a polecił bym plastik droższy ale jesli nie masz czasu to raz dwa wprawiasz węzę.Bez problemów bez drutów itd.Zaś jeśli masz czas i nie masz tyle kasy to drewniane hoffmany tradycyjnie. ![]() Lubię ramki plastikowe i drewniane choć na forum pasieki michałów chyba Robi Robson ich nie polecał bo wszystko spadało i węza nietrzymała się. Link niech cię nie zniechęca u mnie nie było czegoś takiego. ![]() http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/ ... 491-wm.jpg Pozdrawiam-Sebastian |
Autor: | emka24 [ 07 kwietnia 2015, 21:26 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
seban1237 pisze: Te ramki sa dopuszczone do kontaktu z żywnością Miód jest w komórce woskowej,nie ma kontaktu z ramką. |
Autor: | XxSebastianxX [ 07 kwietnia 2015, 21:27 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
emka24 pisze: seban1237 pisze: Te ramki sa dopuszczone do kontaktu z żywnością Miód jest w komórce woskowej,nie ma kontaktu z ramką. Wiem ale ogólnie mówiłem i odpowiadałem koledze wyżej. ![]() |
Autor: | michalmadej17 [ 07 kwietnia 2015, 21:33 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
zamówiłem zobaczymy jak się będą sprawowały.. ![]() |
Autor: | KNIEJA [ 07 kwietnia 2015, 22:10 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Osobiście wychodzę ze względu na cenę i estetykę ula , a miałem ich ze 2 tys . Zobacz https://www.youtube.com/watch?v=yPyeyTTRNf4 |
Autor: | michalmadej17 [ 07 kwietnia 2015, 22:17 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
według mnie wygląda to fajnie. |
Autor: | XxSebastianxX [ 07 kwietnia 2015, 22:45 - wt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
michalmadej17 pisze: według mnie wygląda to fajnie. Według mnie też ale każdy ma inne gusta. Pozdrawiam |
Autor: | maciuś [ 08 kwietnia 2015, 20:43 - śr ] |
Tytuł: | Plastikowe ramki. |
ja osobiście odradzam dostałem okazyjnie z ulem a właściwie były w ulu ale się ich szybko w sezonie pozbyłem - nie wytrzymywały boki listew ciężaru ramki z miodem czy z czerwiem łamały się -musiałem wiele kombinacji robić z boczkami aby doczekać kiedy je wywalę ale pozbycie się starej woszczyny na wytop to mistrzostwo świata i trzeba wiele cierpliwości aby je doprowadzić do stanu używalności. plus jest jeden - szybko montuje się węze jeśli tak to można nazwać - pozostałe same minusy ale może ci to nie będzie przeszkadzało - ja nigdy tego nie kupię więcej . |
Autor: | bee [ 08 kwietnia 2015, 21:58 - śr ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Ja osobiście odradzam, pierwsza kwestia wyglądają ohydnie popatrzywszy się w żywioł natury w drewnianym ulu to się nie komponuje:). A tak poza tym to u mnie średnio odbudowywały na drutach były to zazwyczaj komórki trutowe, bo drut gruby o ile w ogóle to było kształtne. Kolejna kwestia to nie widzę tego jakoś jeżeli chodzi o odkażanie (nie widzę jak to wypalić), wycinanie wosku było trochę bardziej wymagające niż w drewnie gdzie z reguły dasz nowy drucik i po sprawie a tu jak popełnisz błąd to tylko wywalasz. A najgłówniejsza wada dla mnie to że nie były tak "twarde" i stabilne jak te z drewna bo ramka się wyginała po przekątnych. |
Autor: | XxSebastianxX [ 08 kwietnia 2015, 22:59 - śr ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
bee pisze: Ja osobiście odradzam, pierwsza kwestia wyglądają ohydnie popatrzywszy się w żywioł natury w drewnianym ulu to się nie komponuje:). A tak poza tym to u mnie średnio odbudowywały na drutach były to zazwyczaj komórki trutowe, bo drut gruby o ile w ogóle to było kształtne. Kolejna kwestia to nie widzę tego jakoś jeżeli chodzi o odkażanie (nie widzę jak to wypalić), wycinanie wosku było trochę bardziej wymagające niż w drewnie gdzie z reguły dasz nowy drucik i po sprawie a tu jak popełnisz błąd to tylko wywalasz. A najgłówniejsza wada dla mnie to że nie były tak "twarde" i stabilne jak te z drewna bo ramka się wyginała po przekątnych. Takiej ramki się nie wypala ![]() Nie musisz nic wycinać wystarczy że otworzysz ramkę i zabezpieczenia plastikowe i wyciągasz. Wiadomo że plastik jak plastik wygina się. Pozdrawiam-Sebastian |
Autor: | Calixiak [ 09 kwietnia 2015, 13:43 - czw ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Tak krótko , mam używam ,ma wady ma też zalety jak wszystko na tym świecie. Ale jedna ważna wada to ta że w topiarce słonecznej zwinie ci się w pałąk- wiem z doświadczenia . |
Autor: | markus [ 09 kwietnia 2015, 18:39 - czw ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Czego to człowiek nie wymyśli, by "see ulżyć". Ciekawe co na to ci, którzy wiedzą, jak bardzo raktwórczy jest chlorek winilu, bo tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą, wszystko jedno. A tak, wiem, wiem, są atesty i pozwolenia, podobnie, jak na odzież "100%-wo" bawałnianą z Chin, która nigdy bawełny nie widziała i nie zobaczy, chyba, że na naszych półkach. |
Autor: | Bumek [ 09 kwietnia 2015, 23:37 - czw ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
markus ![]() markus pisze: tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą polecam przeczytać np. to: http://www.ujk.edu.pl/org/sknkalcyt/ourworks/21.pdf zanim polecą plastikowe "byleco"
|
Autor: | rever [ 10 kwietnia 2015, 00:12 - pt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Bumek pisze: markus ![]() markus pisze: tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą polecam przeczytać np. to: http://www.ujk.edu.pl/org/sknkalcyt/ourworks/21.pdf zanim polecą plastikowe "byleco"Tak wiemy wszystko nas zabija. Czytając takie i inne teksty można dojść do jednego wniosku że już dawno nie powinniśmy żyć. Zresztą niedawno tu na forum ktoś pisał że drewno też jest rakotwórcze wystarczy że ma sinizne lub jakąś pleśń także dziuple w kłodach odpadają bo tam wszystko spruchniałe i nie zapomnijcie żeby nie dodawać rakotwórczego próchna do podkurzaczy bo ma za dużo substancji smolistych. pozdrawiam rever |
Autor: | Bumek [ 10 kwietnia 2015, 00:21 - pt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
rever pisze: Czytając takie i inne teksty można dojść do jednego wniosku , że dla nie tylko własnego zdrowia można plastiku nie używać! ![]() |
Autor: | XxSebastianxX [ 10 kwietnia 2015, 06:58 - pt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Bumek pisze: markus ![]() markus pisze: tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą polecam przeczytać np. to: http://www.ujk.edu.pl/org/sknkalcyt/ourworks/21.pdf zanim polecą plastikowe "byleco"Łysoń sprzedaje ramki więc myślę że wie co robi a i widziałem na jego filmach że sam używa a autor dostał odpowiedz więc po co drążyć temat ? Nie dajmy się zwariować ty pewnie również pijesz wodę z butelek plastikowych,sportowcy używają koszulek z polichlorku winylu itd. Pozdrawiam-Sebastian |
Autor: | markus [ 10 kwietnia 2015, 18:57 - pt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
rever pisze: Bumek pisze: markus ![]() markus pisze: tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą polecam przeczytać np. to: http://www.ujk.edu.pl/org/sknkalcyt/ourworks/21.pdf zanim polecą plastikowe "byleco"Tak wiemy wszystko nas zabija. Czytając takie i inne teksty można dojść do jednego wniosku że już dawno nie powinniśmy żyć.... Czytając takie postawy, ręce opadają. Ważne jest, to co wiemy, lub czego nie wiemy, ale o wiele ważniejsze jest, co z tym zrobimy. Idąc Twoim tokiem rozumowania: nie warto być uczciwym, bo wszyscy kradną, nie warto bronić godności kobiet, bo i tak wszędzie kipi seksem, nie warto dbać o zdrowie, bo i tak umrzemy. Zatem co warto ? Wszystko zlewać !? To już nie życie, to wegetacja ! A swoja drogą z jakiego materiału masz ule ? Drewniane ? Jeśli tak, nie rozumiem Twojej postawy ! Styropiany ? A to zmienia postać rzeczy ! Wypada nieco usprawiedliwic swój wybór. Jak sadzisz, co się wydziela w wyniku utleniania związków chemicznych w Twoich ulach ? Witamina A, witamina B, czy może witamina C ? Nigdy nie będziesz tego wiedział, a to najprawdopodobnie dlatego, że nigdy nie zrobisz badań. Bo po co ? ![]() |
Autor: | markus [ 10 kwietnia 2015, 19:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
seban1237 pisze: Bumek pisze: markus ![]() markus pisze: tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą polecam przeczytać np. to: http://www.ujk.edu.pl/org/sknkalcyt/ourworks/21.pdf zanim polecą plastikowe "byleco"Łysoń sprzedaje ramki więc myślę że wie co robi a i widziałem na jego filmach że sam używa a autor dostał odpowiedz więc po co drążyć temat ? Nie dajmy się zwariować ty pewnie również pijesz wodę z butelek plastikowych,sportowcy używają koszulek z polichlorku winylu itd. Po co drążyc temat ? By autor dokonał świadomego wyboru, najlepszego dla siebie, a do tego potrzebna mu jest wiedza. Zjadłbyś czegoladę z cjankiem, wiedząc, że cjanek po kilku sekundach Cię zabije ? A dziecko zje, nie mając swiadomości, co czekolada zawiera ? Łysoń wie, a sprzedaje... Właściciele aptek wiedzą, do czego służy tabletka RU 486, a też sprzedają. A czy konsumenci wiedzą, że pierwotnie firma przed przekształceniem i zmianą nazwy produkowała Cyklon B ? ![]() Kartezjusz mawiał : "Myślę, więc jestem", a, jeśli dobrze pamiętam św. Tomasz z Akvinu: "Jestem, więc myślę. Ty piszesz: " nie dajmy się zwariować", a ja odpisuje: "Myśl jest bronią". Pozdr. - markus. |
Autor: | rever [ 10 kwietnia 2015, 21:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
markus pisze: Czytając takie postawy, ręce opadają. Ważne jest, to co wiemy, lub czego nie wiemy, ale o wiele ważniejsze jest, co z tym zrobimy. Idąc Twoim tokiem rozumowania: nie warto być uczciwym, bo wszyscy kradną, nie warto bronić godności kobiet, bo i tak wszędzie kipi seksem, nie warto dbać o zdrowie, bo i tak umrzemy. Zatem co warto ? Wszystko zlewać !? To już nie życie, to wegetacja ! A swoja drogą z jakiego materiału masz ule ? Drewniane ? Jeśli tak, nie rozumiem Twojej postawy ! Styropiany ? A to zmienia postać rzeczy ! Wypada nieco usprawiedliwic swój wybór. Jak sadzisz, co się wydziela w wyniku utleniania związków chemicznych w Twoich ulach ? Witamina A, witamina B, czy może witamina C ? Nigdy nie będziesz tego wiedział, a to najprawdopodobnie dlatego, że nigdy nie zrobisz badań. Bo po co ? ![]() Trochę się zagalopowałeś z tymi porównaniami. Trzeba robić tak jak każdy uważa za stosowne na pewno nie ma co udawać świętszego od papieża, a o szkodliwości różnych rzeczy można doktorat robić, ale ja wolę pszczołami się zajmować. Mam ule styropianowe i drewniane i jak wszystko ma swoje plusy i minusy. Co może wydzielać styropian? z tego co wiem praktycznie nie ulega rozkładowi w przeciwnym razie ocieplone ściany domów by się rozpadały. Mogę się założyć że dym z podkurzacza jest co najmniej 1000 razy bardziej szkodliwy a na pewno nie są to witaminy o których pisałeś i co chcesz z tą wiedzą zrobić? Badania miałem robione- toksykologiczne pyłku i wszystko jest w normie. pozdrawiam rever |
Autor: | michalmadej17 [ 10 kwietnia 2015, 21:35 - pt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Pisząc ten post nie chodziło mi o szkodliwość ramek i tak dalej bardziej o normalnym użytkowaniu co jest wygodnisie plusy minusy. Pisanie o tym że plastik jest szkodliwy jest bez sensu. Codziennie mamy kontakt z plastikiem pisząc każdy z nas na tym forum dotykasz plastiku zakupu w plastiku leki w plastiku. Można zwariować, firma typu Łysoń na pewno nie sprzedawała by szkodliwych ramek idąc takim tropem można zwariować. Chodziło mi o to ile wytrzymuje taka ramka jak działa w praktyce. Ule też własnie robiłem z styroduru i co będzie z niego skażony miód? a większość małych pszczelarzy z czego ma odstojniki do miodu? Bo ja mam z plastiku i jakoś nie narzekam. pozdrawiam. |
Autor: | XxSebastianxX [ 10 kwietnia 2015, 22:54 - pt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
markus pisze: seban1237 pisze: Bumek pisze: markus ![]() markus pisze: tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą polecam przeczytać np. to: http://www.ujk.edu.pl/org/sknkalcyt/ourworks/21.pdf zanim polecą plastikowe "byleco"Łysoń sprzedaje ramki więc myślę że wie co robi a i widziałem na jego filmach że sam używa a autor dostał odpowiedz więc po co drążyć temat ? Nie dajmy się zwariować ty pewnie również pijesz wodę z butelek plastikowych,sportowcy używają koszulek z polichlorku winylu itd. Po co drążyc temat ? By autor dokonał świadomego wyboru, najlepszego dla siebie, a do tego potrzebna mu jest wiedza. Zjadłbyś czegoladę z cjankiem, wiedząc, że cjanek po kilku sekundach Cię zabije ? A dziecko zje, nie mając swiadomości, co czekolada zawiera ? Łysoń wie, a sprzedaje... Właściciele aptek wiedzą, do czego służy tabletka RU 486, a też sprzedają. A czy konsumenci wiedzą, że pierwotnie firma przed przekształceniem i zmianą nazwy produkowała Cyklon B ? ![]() Kartezjusz mawiał : "Myślę, więc jestem", a, jeśli dobrze pamiętam św. Tomasz z Akvinu: "Jestem, więc myślę. Ty piszesz: " nie dajmy się zwariować", a ja odpisuje: "Myśl jest bronią". Pozdr. - markus. Jakby wszyscy myśleli tak jak ty to nie robili by nic innego a siedzieli i prowadzili dysputy filozoficzne ![]() ![]() Pozdrawiam-Sebastian |
Autor: | markus [ 10 kwietnia 2015, 23:37 - pt ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Wcale mnie nie zaskoczyły wasze zdania. Też często nabieram się...wiem, że coś jest nie tak, a jednak, nie robie tak, jak powinienem. Nie jest prosto zminić swoje postawy, przyzwyczajenia itp. Tak więc, można by podsumować "wszystko w normie" ![]() |
Autor: | rever [ 11 kwietnia 2015, 00:08 - sob ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
markus pisze: Wcale mnie nie zaskoczyły wasze zdania. Też często nabieram się...wiem, że coś jest nie tak, a jednak, nie robie tak, jak powinienem. Nie jest prosto zminić swoje postawy, przyzwyczajenia itp. Tak więc, można by podsumować "wszystko w normie" ![]() Kolega filozof to napiszę podobnie. Rok temu miałem w mojej pasiece (80 rodzin) robione badania pod kątem chorób. Z 15 losowo pobranych próbek pszczół w żadnej nie wykryto nosemy nie oznacza to oczywiście że jej nie ma na 100% ale przynajmniej w badaniach nie wykryto. Wytłumacz zatem co robię nie tak? pozdrawiam rever |
Autor: | Bumek [ 11 kwietnia 2015, 00:30 - sob ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
seban1237, ziomku - w tej filozoficznej dyskusji nie chodzi /przynajmniej mnie/ o: plastikowe czy nie plastikowe. Chodzi mi o to, że mamy wybór i możemy wybrać to co jest zdrowsze! - w tym wypadku drewniane ramki. Zajmując się pszczołami liczę na profity w postaci w miarę możliwości nieskażonego, zdrowego miodu, - wygodę więc poświęcam dla jakości /czytaj zdrowia/. markus pisze: nie robie tak, jak powinienem. i chwała Ci za tą świadomość - ważne że się starasz ![]() rever pisze: Wytłumacz zatem co robię nie tak? - proste pytanie, krótka odpowiedź: trzymasz się norm. ![]() |
Autor: | XxSebastianxX [ 11 kwietnia 2015, 16:00 - sob ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Bumek pisze: seban1237, ziomku - w tej filozoficznej dyskusji nie chodzi /przynajmniej mnie/ o: plastikowe czy nie plastikowe. Chodzi mi o to, że mamy wybór i możemy wybrać to co jest zdrowsze! - w tym wypadku drewniane ramki. Zajmując się pszczołami liczę na profity w postaci w miarę możliwości nieskażonego, zdrowego miodu, - wygodę więc poświęcam dla jakości /czytaj zdrowia/. markus pisze: nie robie tak, jak powinienem. i chwała Ci za tą świadomość - ważne że się starasz ![]() rever pisze: Wytłumacz zatem co robię nie tak? - proste pytanie, krótka odpowiedź: trzymasz się norm. ![]() Witam, Zgadzam się z tobą ale wiesz że nie chodziło o moralizowanie go co jest zdrowe a co nie ja osobiście mam wszystkie ramki w pasiece drewniane bo lubię,drewno i chce mieć naturalne ramki i jest ok a 2 ramki plastikowe mam na próbę.A tak wogóle to mieszkasz chyba blisko mnie ![]() Pozdrawiam-Sebastian |
Autor: | kudlaty [ 11 kwietnia 2015, 22:31 - sob ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
markus pisze: A swoja drogą z jakiego materiału masz ule ? Drewniane ? Jeśli tak, nie rozumiem Twojej postawy ! Styropiany ? A to zmienia postać rzeczy ! Wypada nieco usprawiedliwic swój wybór. Jak sadzisz, co się wydziela w wyniku utleniania związków chemicznych w Twoich ulach ? Witamina A, witamina B, czy może witamina C ? Nigdy nie będziesz tego wiedział, a to najprawdopodobnie dlatego, że nigdy nie zrobisz badań. Bo po co ? a czym ocieplasz te ule żytnią słomą czy styropianem, jak chcecie naturalnie to tylko goła decha bez malowania i impregnacji ze strzechą na dachu wtedy mozecie mowic ze jestescie czesciowo eko |
Autor: | markus [ 12 kwietnia 2015, 00:47 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Jęśli będę ocieplał, to tylko wchodzi w grę, żytnia lub pszenna słoma, i jeszcze pszenne plewy, choć to bardzo drogi materiał, ponieważ w dzisiejszych czasach trudny do uzyskania. |
Autor: | konecki [ 12 kwietnia 2015, 01:27 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
szanowni koledzy,macie racja a Markus ![]() ![]() |
Autor: | rever [ 12 kwietnia 2015, 08:49 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
konecki pisze: szanowni koledzy,macie racja a Markus ![]() ![]() Właśnie chodzi o to że nie są trwalsze, bo są miękkie. Ktoś wcześniej też napisał że plastikowe ramki po prostu są mniej trwałe bo wyginają się i nie nadają się do topiarki słonecznej. Ja nie wiem bo nie używam za to wiem że drewno jest po prostu sztywniejsze, więc lepsze, ale nie oznacza to że jem z drewnianych talerzy czy drewnianych sztućców wg. twojego porównania. Nie oznacza też że trzeba robić metalowe ramki po prostu drewno się tu najlepiej sprawdza, ale jeśli chodzi o ul to już inna bajka. pozdrawiam rever |
Autor: | CYNIG [ 12 kwietnia 2015, 10:07 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
konecki pisze: szanowni koledzy,macie racja a Markus ![]() ![]() nie zapędzaj się bo piszesz delikatnie mówiąc bajki. Miałem przyjemność przez dwa lata bazować na "plastiku" przy spożywaniu posiłków. Nic z tego co wymieniasz nie ma odzwierciedlenia w praktyce. A na koniec, nie wiem co jest tańsze, ale w krajach (regionach) skrajnej biedy widziałem głównie naczynia (miski, talerze czy na gotowo wytłoczone tace z wgłębieniami) blachy. |
Autor: | XxSebastianxX [ 12 kwietnia 2015, 11:04 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
konecki pisze: szanowni koledzy,macie racja a Markus ![]() ![]() Witam, A czy te talerze z plastiku są ładniejsze od porcelany? Pozdrawiam-Sebastian |
Autor: | michalmadej17 [ 12 kwietnia 2015, 20:50 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Plastikowe ramki. |
Cała ta dyskusja zmierzyła chyba w złym kierunku. Pozdrawiam |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |