FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

zimowe łączenie rodzin- kiepskie skutki
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=15115
Strona 1 z 1

Autor:  lasius [ 27 kwietnia 2015, 22:21 - pn ]
Tytuł:  zimowe łączenie rodzin- kiepskie skutki

Jakiś czas ... temu pisałem ,że musiałem połączyć rodziny na początku lutego.
Samo łączenie przebiegło bardzo dobrze. Matki chodziły dwie przez tydzień po czym jedną ścięły.
Wszystko byłoby bardzo fajnie gdyby nie to ,że nowe...(pobudzone wcześniej w ginącej rodzinie z powodu złej wentylacji i budowy starego typu ulika) dostarczone silnej rodzinie robotnice zaczęły karmić ją mleczkiem a ta zaczęła czerwić.
Tak zaczerwiła dwie ramki wlkp , zjadły cały pokarm(oczywiście uzupełniałem inwertem) i byłoby to cudowne jednakże pogoda nie pozwalała na obloty. Wychowane mozolnie z całej pierzgi oraz ciała białkowo-tłuszczowego zimujących robotnic , młode pszczoły ginęły na zewnątrz, nie mając już zapasów pierzgi były bardzo słabej kondycji. Po oblocie rój z obsiadanych 3 ramek wlkp skurczył się szybko do zaledwie jednej wlkp i ostatnio jednej ramki półnadstawkowej. Starsze pszczoły również wylatywały przy 5 stopniach jeśli tylko było słońce wracała tylko cześć. Wodę miały , pewnie szukały pyłku...
Zaczęły odbijać nieco ostatnio a tu kolejny klops.... bo ostatnie po zimowe robotnice zaczynały dożywać ostatnich dni i pomimo 3/4 półnadstawki z czerwiem krytym każdego dnia coraz więcej było nie obsiadane.
Uratował mnie kolega z okolicy za co mu serdecznie dziękuję strzepując około 1 ramki wlkp na czarno siedzących pszczół. Podane wczoraj dziś już dobrze pracowały i grzały czerw.
Nie wiem jak przebiegło łączenie u kolegów i koleżanek w standardowych ulach, jednak do obserwacyjnych nie polecam już tej metody, przynajmniej nie tak aż wcześnie jak ja to zrobiłem.

Piszę tylko tak dla przyzwoitości jaki błąd zrobiłem.
Ratując pszczoły źle zimujące prawie straciłem dwie a nie jedną rodzinę.
Jeszcze raz Dzięki Piotrek jeśli to czytasz.

Autor:  Szoszon [ 27 kwietnia 2015, 22:32 - pn ]
Tytuł:  Re: zimowe łączenie rodzin- kiepskie skutki

Chwała Tobie za to,że o tym piszesz ku przestrodze dla innych.
Ciekawi mnie dlaczego się na to zdecydowałeś akurat w lutym?

Autor:  lasius [ 27 kwietnia 2015, 23:07 - pn ]
Tytuł:  Re: zimowe łączenie rodzin- kiepskie skutki

Zdecydowalem sie poniewaz najmniejsza moja rodzina z najlepsza matka , ktora de facto przezyla to wszystko, zawilgocila caly ulik, byla nie spokojna buczala i chodzila po calym ulu od tygodnia. Konstrukcja ula byla bardzo zla i komunikacja z matka w roju bardzo kiepska tez. Wiec wilgoc, poszukiwanie matki przez pszczoly pozniej wentylacja brak zapasow wrozyly im koniec bardzo szybki.
Moj blad, kiepsko zrobiony ulik na rameczki 13x6cm co prawda 9 ale w trzech kolumnach...latem sie sprawdzal ale wytrzymal tylko do konca stycznia.
Stad moja decyzja. Zal pszczol ktore by zginely. Ale przez ta decyzje stracilem tez prawie druga rodzine. Tak ze osyp w tym roku mialem prawie 50%. Na szczescie pszczoly w nowym typie ula przezimowaly bardzo dobrze. Dzieki Koledze i jego robotnicom osyp mam 25% . Jedna rodzine a nie dwie z 4 stracilem. Mam nadzieje ze nowy typ ula sie sprawdzi juz bez cyrkow tym razem :thank: :thank: raz sie sprawdzil pora teraz na sezon drugi.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/