FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Uszkodzona matka
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=15155
Strona 1 z 1

Autor:  Jacety [ 04 maja 2015, 11:33 - pn ]
Tytuł:  Uszkodzona matka

W sobotę 02.05 robiłem przeglądy rodzin. W jednej napotkałem na mateczniki na skrajach plastrów. Sądziłem że są to matecznik rojowe, co jednak mnie zdziwiło bo na mateczniki wystąpiły tylko w tej jednej rodzinie, gniazdo nie jest ciasne, rodzina pracuje doskonale.
Niestety mateczniki pozrywałem, niestety ponieważ na ostatniej ramce ujrzałem matkę, która to jest w fatalnym stanie. Na tym zdjęciu ją widać. Matka nie ma w ogóle lewego skrzydła, a prawe ma poszarpaną końcówkę. Matka jest zeszłoroczna, czerwi dobrze, rodzina jest silna.
Moje pytanie to: czy te mateczniki to były mateczniki na jej cichą wymianę?
Co w sumie nie byłoby dziwne zważywszy na fakt w jakim stanie jest matka.
Już nawet nie chcę pytać co jej się mogło przytrafić: czy rabujące pszczoły jesienią mogły ją tak urządzić?
A jeśli tak to czy pozwolić rodzinie wychować samodzielnie nową matkę czy zakupić nową, unasiennić i podać?

Dziękuję.

Autor:  rever [ 04 maja 2015, 12:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

Ile było tych mateczników? 1-2 to cicha wymiana 5-8 i więcej na kilku ramkach to nastrój rojowy. Ja obstawiam cichą wymianę.

pozdrawiam rever

Autor:  jędruś [ 04 maja 2015, 12:29 - pn ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

Jest początek sezonu pożytkowego,jeżeli więc nie przewidujesz przerwy w czerwieniu to wymienić trzeba czerwiącą na czerwiącą.Czyli albo zakupić unasienioną,albo n.u. i unasienić u siebie albo wychodować na matecznikach które zostana założone w tej rodzinie.

Autor:  draco20051 [ 04 maja 2015, 12:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

Jacety, na dniach sprzedawcy zaczynają wysyłki matek nieunasiennionych. Możesz zakupić taką i poddać rodzinie.

Autor:  Jacety [ 04 maja 2015, 13:50 - pn ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

rever pisze:
Ile było tych mateczników? 1-2 to cicha wymiana 5-8 i więcej na kilku ramkach to nastrój rojowy. Ja obstawiam cichą wymianę.

pozdrawiam rever


Mateczników nie liczyłem, na pewno było ich więcej niż 2, ale ni było ich też kilkunastu jak ma to miejsce przy nastroju rojowym. Będę obserwował sprawę.

Autor:  BoCiAnK [ 04 maja 2015, 20:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

Jacety pisze:
czy te mateczniki to były mateczniki na jej cichą wymianę?

Na pewno NIE
Jacety pisze:
W jednej napotkałem na mateczniki na skrajach plastrów

Mateczniki Cichej wym są zazwyczaj w środkowej części gniazda
Jacety pisze:
Matka nie ma w ogóle lewego skrzydła, a prawe ma poszarpaną końcówkę.

To wcale nie świadczy o żadnym fatalnym stanie w połowie pasieki mam matki z przyciętymi skrzydełkami
Podejrzewam że były puste i zeszłoroczne :wink:

Autor:  Jacety [ 05 maja 2015, 11:04 - wt ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

BoCiAnK pisze:
Podejrzewam że były puste i zeszłoroczne


Sorry, ale nie skumałem: co było puste i zeszłoroczne?

Autor:  BeeBeeBee [ 05 maja 2015, 20:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

Jacety pisze:
BoCiAnK pisze:
Podejrzewam że były puste i zeszłoroczne


Sorry, ale nie skumałem: co było puste i zeszłoroczne?

Chyba Bogdan pisał o matecznikach.

Autor:  Jacety [ 06 maja 2015, 07:48 - śr ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

Nie no bez jaj - jakby mateczniki były puste to nie było by całej sprawy.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 06 maja 2015, 14:05 - śr ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

Kolego Jacety, pszczoły podjęły decyzję o wymianie matki na nową. Robią to na początku sezonu bo to najlepszy czas na wymianę. Możesz przez pewien czas odkładać wymianę matki po zerwaniu mateczników tak aby pszczoły wykorzystały pożytek twojego regionu .Nie odkładaj wymiany matki zbyt długo bo na pewno zrobią to za Ciebie. Najlepiej poddać matkę unasiennioną ,czerwiącą od sprawdzonego hodowcy. Nie mamy wtedy przerwy w aktywności rodzinki. Sezon w pełni pszczoły dołożą się do takiej inwestycji. Pozdrawiam :pl:

Autor:  baru0 [ 06 maja 2015, 23:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

Dorzucę coś do tematu .
Było tak,z jakiś przyczyn połączyłem rodziny ,pewnie podejrzenie o "bezmatek" przy przeglądzie tydzień temu zapisałem że matka bez skrzydełka (bez obu skrzydełek prawych)
Ładnie rodzina się rozwijała więc zapisałem żeby matutle do odkładu podrzucić .
A tu niespodzianka przy przeglądzie znalazłem drugą zieloną ;) (też miała defekt,uszkodzone skrzydełko -ewidentnie moja wina( izolatorów Chmary ) )i w rodzinie brak mateczników .
Fakty,, dwie matki obydwie "uszkodzone" i zero mateczników ,a winnych albo miseczki z jajkami lub podlane larwy :| . Wszystko w podobnej sile .

Autor:  andrzejkowalski100 [ 07 maja 2015, 00:02 - czw ]
Tytuł:  Re: Uszkodzona matka

Człowiek nie jest w stanie ocenić jakości matki, pszczoły to potrafią.
Pozdrawiam :pl:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/