FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

no i mnie trafiło ..
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=15222
Strona 1 z 1

Autor:  LonelySoul [ 14 maja 2015, 11:25 - czw ]
Tytuł:  no i mnie trafiło ..

Witajcie , ciężko pisać ten post ale wiem że jednak trzeba . tak stało się . ktoś opryskał jakąś uprawę , drzewka cholera wie co i straciłem 3/4 rodzin. obraz tragiczny, dennice tak zawalone martwą pszczołą że aż wylatywać nie miały jak. i teraz moje pytanie co teraz ? nie sprzątnąłem wszystkich rodzin bo raz że pogoda przeciętna to i motywacja tragiczna. te co ogarnąłem zmniejszyły się od połowy do 3/4, wyglądają mniej więcej jak po zimie. odejmować korpusy i zaczynać jak po pierwszym oblocie ? suszu nie mam bo dopiero zaczynam, doświadczenie też nie za wielkie, rodziny z bardzo łagodnych porobiły się tak agresywne że koło uli ciężko chodzić.. dziś dojdzie sprzęt który ostatnio sobie zamawiałem , chyba go na półce postawie jako eksponat..
za wszelkie rady będę wdzięczny

Autor:  pisiorek [ 14 maja 2015, 11:32 - czw ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

LonelySoul
przykre jest to co opisujesz a nawet tragiczne.
trzymaj się!
pozdrawiam

Autor:  mendalinho [ 14 maja 2015, 11:34 - czw ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

LonelySoul,
zacznij od zlokalizowania żródła zatrucia . To jest równie ważne jak ratowanie zatrutych rodzin. Przy tak masowym zatruciu musi to byc o tej porze rzepak. Jakby był oprysk jakis drzew owocowych tak dużego osypu byś nie miał
Co do rodzin
-zdejmij nadstawki
-ścieśnij gniazdo do tylu ramek na ilu siedza pszczoły(ogranicz gniazdo zatworem)
-podkarmiaj co drugi dzień ciepłym syropem-małe dawki
-zmniejsz wyloty na 2-3 cm
-myśl juz o następnym sezonie bo ten niestety juz stracony
Pozdrawiam

Autor:  Minik102 [ 14 maja 2015, 11:46 - czw ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

nic nie ruszaj ----JAK TO ZATRUCIE i masz więcej niż 3 ule zatrute---zbierz do sterylnego wora po ok 0,5 kg lub więcej pszczoły zatrutej WAŻNE --i do zamrażarki musisz jak najszybciej je zamrozić aby substancja która je zatruła pozostała w ciele do badan
niczego nie ruszaj -- nie sprzątaj
---BARDZO WAŻNE----ZGŁOŚ to Powiatowemu Weterynarzowi---I TO JUŻ _jak najszybciej_on powinien wiedziec co robić_ oraz kału pszczelemu o ile należysz
oraz w urzędzie miasta i gminy wydział--ŚRODOWISKA choć oni powinni być poinformowani przez Powiatowego Weterynarza
NA WSZYSTKO PISMA NIC NA gębę
czyli pismo z data o ZATRUCIU PASIEKI
pieczątki urzędów ze przyjęli

Autor:  adamjaku [ 14 maja 2015, 14:32 - czw ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

Michał, nie zastanawiałeś się nad tym sadem jabłkowym? On jest chyba bliżej Ciebie, około 2km od mojej pasieki. Nie wiem, czy masz tam jakieś rzepaki, bo moje, Mirka i Marka stały po drugiej stronie torów.

Ja u siebie znalazłem osypy w 2 ulach i przed nimi, pszczoły z języczkami i dziwnymi konwulsjami. Marek mówił, że miał podobnie przed jednym ulem. Zdecydowanie nas ochroniła odległość.

Autor:  BoCiAnK [ 14 maja 2015, 16:00 - czw ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

LonelySoul,
Czym prędzej wyczyść dennice , zdejm nadstawki pozostaw rodziny na korpusach gniazdowych ,
Straciłeś pszczołę lotną ulowa dostała podkarmiaj tak jak mendalinho,
Radzi
O ile byś się dowiedział co ktoś pryskał to
- jeżeli zniosły pokarm zatruty - odbierz wszystkie plastry z miodem odwiruj wypłucz w wodzie z wodą utleniona albo dodatkiem spirytusu wy wiruj do osuszenia i jest OK
Aby sprawdzić czy to pokarm wystarczy wyczyścić dennice i obserwować jeżeli młoda pszczoła ulowa nie będzie się sypać możesz nic nie ruszać
mendalinho pisze:
-myśl juz o następnym sezonie bo ten niestety juz stracony

Nie Strasz go jest maj i to połowa na lipę jak zadba wyprowadzi

Autor:  LonelySoul [ 14 maja 2015, 16:27 - czw ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

opryskane było prawdopodobnie poniedziałek/wtorek, dostałem informacje o jednym delikwencie który pryskał w dzień przy mocnym wietrze ale chyba osądziłem go zbyt pochopnie bo u mojego znajomego ( 1,5 km ode mnie ) padły wszystkie rodziny, a wiem że jego rodziny nie mogły doleć do tego podejrzanego ponieważ jest zbyt daleko,
zrobię jak polecicie , słabsze rodziny połączę, zobaczymy co z tego wyjdzie..
przykry początek pszczelarzenia ale może nie będzie tak źle ..

Autor:  Marcin [ 14 maja 2015, 21:03 - czw ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

Takie sytuacje będą się powtarzać jeżeli nie będziemy interweniować i
dochodzić każdego pojedynczego przypadku .
Nie odpuszczaj tego , nachodź urzędników żeby sprawę zbadali .....

Autor:  LonelySoul [ 15 maja 2015, 14:10 - pt ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

urzędy mają wszystko w czterech literach, weterynaria stwierdziła że musiałbym przynieść opakowanie po oprysku i martwe pszczoły to może być coś zrobili ale raczej nie bo oni nie maja labolatorium.. inne głównie chciały żebym wszystko zrobił sam a im najlepiej nie zawracał tyłka.

sprawa natomiast rozwikłała się po 11, na sadach ( 2,5 km ode mnie ) jeździł traktor z opryskiwaczem i pięknie pryskał. nie dało rady zrobić zdjęć bo akurat ten sad do pryskał jest dobrze ogrodzony. znajomy który stracił wszystko dzwonił gdzie się da , jaki będzie efekt być może dowiem się niedługo

Autor:  adidar [ 15 maja 2015, 16:18 - pt ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

LonelySoul, przedzwoń też do lokalnej TV - bez nagłośnienia w mediach urzędnicy i służby mają wszystko gdzieś

Autor:  Bolkonski [ 15 maja 2015, 22:03 - pt ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

Powiadom wszystkie stacje telewizyjne i radiowe w kraju. Prasę lokalną i ogólnopolską. jeśli masz konta na portalach społecznościowych to napisz tam również, gdy jakieś media zainteresują się tym przypadkiem to urzędasy ruszą w końcu d..

Autor:  Marcin [ 15 maja 2015, 22:14 - pt ]
Tytuł:  Re: no i mnie trafiło ..

Chłopaki dobrze Ci radzą . Powiadom media nie odpuszczaj....
Ja miałem pewną sprawę z mafia urzędniczą i dopiero interwencja telewizji , gazety oraz
pewnego posła przyniosła rezultaty .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/