FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Postępowanie z nadstawkami
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=15454
Strona 1 z 1

Autor:  peogeo [ 15 czerwca 2015, 11:51 - pn ]
Tytuł:  Postępowanie z nadstawkami

Witam serdecznie kolegów, zacznę od tego że moja przygoda z pszczołami trwa 2 rok z ulami typu dadan w tym roku także wielkopolskie 10 ramkowe 4szt. Chciałbym zasięgnąć opinii doświadczonych co do miodobrania a mianowicie mam gniazdo na pełnym korpusie krata i dwie nadstawki 1/2, pierwsza nadstawka prawie w całości poszyta w dolnej dużo nakropu, a w jednym z uli dodałem trzecia nadstawke 1/2 w której już odbudowali węzę. Czy już odebrać miód czy zaczekać aż poszyją druga nadstawkę?

Autor:  baniak [ 15 czerwca 2015, 12:14 - pn ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

peogeo, pytanie jaki miód masz w górnej nadstawce? Czy to jeszcze rzepakowy czy akacja? Jeśli nie jest jeszcze w połowie posklepiony to sprawdź potrząsając czy nie kapie z ramek, zawsze lepiej poczekać kilka dni niżeli potem cały miód przerobić na trunki %% lub oddać pszczołom (jeśli się nie preferuje %) jeśli masz 2 dni niepogody to śmiało na trzeci dzień możesz brać miodek nawet nieposzyty

Autor:  peogeo [ 15 czerwca 2015, 13:29 - pn ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Rzepaku u mnie na ma...akacja jest i spore lasy zaczynające się w odległości 500m. Czyli rozumiem że poszytą zabieram do wirowania a pozostałe zostają. Po wirowaniu oddać pszczołą tą nadstawkę na dalsze pożytki czy tylko do osuszenia?

Autor:  XxSebastianxX [ 15 czerwca 2015, 13:40 - pn ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

peogeo pisze:
Rzepaku u mnie na ma...akacja jest i spore lasy zaczynające się w odległości 500m. Czyli rozumiem że poszytą zabieram do wirowania a pozostałe zostają. Po wirowaniu oddać pszczołą tą nadstawkę na dalsze pożytki czy tylko do osuszenia?


Jeśli miód jest dojrzały tzn jest poszyta,nie kapie weź ją do wirowania,następnie po odwirowaniu zwróć pszczołom

Autor:  Cordovan [ 15 czerwca 2015, 14:31 - pn ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

peogeo pisze:
Po wirowaniu oddać pszczołą tą nadstawkę na dalsze pożytki czy tylko do osuszenia?
I wstaw ją na gniazdo pod te co są na nim aktualnie. Zabierasz z góry jak poszyta oddajesz pod spód a nad gniazdo.

Autor:  Jarek [ 15 czerwca 2015, 14:34 - pn ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Prosze podpowiedzcie mi co ja powinienem zrobic.
Otoz gniazdo mam na jednym korpusie wlkp, na nim krata i powyzej trzy nadstawki z miodem, zadna nie jest poszyta a miejsca brak. Dac czwarta nadstawke i czekac az poszyja cos? Nie wiem dokladnie z czego to miod, rzepak juz odwirowany, pasieka stoi kolo lasu wiec moze jakies glogi.

Autor:  Cordovan [ 15 czerwca 2015, 14:36 - pn ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Jak może być miejsca brak jak nadstawki nie są poszyte? komórki nie są pełne to i na brak miejsca nie możesz narzekać jeśli mamy na myśli składowanie odparowanego już miodu bo na to by pszczoły wstępnie go przygotowały muszą mieć miejsce i jak nie dasz czwartej nadstawki zaleją gniazdo nim poszyją to co wyżej.

Autor:  Jarek [ 15 czerwca 2015, 14:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Miod jest gesty i nie chlapie jak sie potrzasa ale wolalbym aby go zasklepily aby miec pewnosc ze jest dojrzaly. Czwarta nadstawka bedzie z weza bo suszu nie mam. Dac ja?
Swoja droga cos musi kwitnac intensywnie. Trzy nadstawki 1/2 wlkp w trzy tygodnie a gniazdo trzymane na jednym korpusie wiec pszczol az tak duzo nie ma. tak w wiekszosci rodzin mam. Tereny nie sa mi dobrze znane ale akacji w poblizu nie widac.

Autor:  XxSebastianxX [ 15 czerwca 2015, 16:05 - pn ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Jarek pisze:
Miod jest gesty i nie chlapie jak sie potrzasa ale wolalbym aby go zasklepily aby miec pewnosc ze jest dojrzaly. Czwarta nadstawka bedzie z weza bo suszu nie mam. Dac ja?
Swoja droga cos musi kwitnac intensywnie. Trzy nadstawki 1/2 wlkp w trzy tygodnie a gniazdo trzymane na jednym korpusie wiec pszczol az tak duzo nie ma. tak w wiekszosci rodzin mam. Tereny nie sa mi dobrze znane ale akacji w poblizu nie widac.
'

Witam,

Słuchaj popatrz na 1 z góry półnadstawkę 1/2 wp i zobacz ten miód potrząśnij ramką w poziomie i popatrz czy nic nie kapie.(czasami po prostu trzeba to zrobić na oko)
Sprawdź tak parę ramek ze środka z boków jak nic to wiruj to i oddaj później pszczołom nadstawkę pod te 2 nad gniazdo i kratę.
Jeśli nie to dołóż 4 korpus pod te wcześniejsze.

Pozdrawiam-Sebastian

Autor:  Jarek [ 15 czerwca 2015, 22:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Nic nie chlapie z zadnej z nadstawek.
Chcialem poczekac az zasklepia troche zeby miec 100% pewnosci ze jest dojrzaly

Autor:  adamjaku [ 16 czerwca 2015, 06:46 - wt ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Może w tej chwili nie mają już czym dopełnić, może mając taki zapas nad głową zaczęły się mniej starać, może wpadły w nastrój rojowy.. sam walczę z podobnymi problemami w tym roku. Tylko u mnie po 5-6 "18" założonych, a mimo to gniazda zalane. I nie mam już co stawiać. Na szczęście rzepak okazał się nie rzepakiem i nic w plastrach nie krystalizuje do tej pory. Obym się nie pochwalił.

Autor:  Cordovan [ 16 czerwca 2015, 08:06 - wt ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Jarek pisze:
Miod jest gesty i nie chlapie jak sie potrzasa
Więc to odwiruj bo i tak nie doniosą nic jak nie mają skąd teraz i nie poszyją, nie kapie z ramek więc jest odparowany lepiej niż ten poszyty, robiąc miejsce pszczołom w plastrach w miodni zmuszasz je i stymulujesz jednocześnie do znoszenia nowego nakropu, do jego szukania, zostaw tylko tą nadstawkę co jest zaraz nad gniazdem jeśli w gnieździe nie mają żelaznego zapasu a dwie z góry odwiruj, po odwirowaniu te dwie na gniazdo a ta co została nad gniazdem na samą górę i nie potrzeba byś dostawiał kolejny półkorpus.

Autor:  peogeo [ 16 czerwca 2015, 11:52 - wt ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Wszytko dobrze opisane i już jasne :) jeszcze tylko jedno jeżeli mam 2 lub 3 nadstawki na gnieździe to jak zrobić przy ostatnim miodobraniu by zabrać te nadstawki bo zimować z nimi nie należy... A bedzie zapwene z nich nakrop i nie zasklepiony miodek

Autor:  Cordovan [ 16 czerwca 2015, 12:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

peogeo pisze:
A bedzie zapwene z nich nakrop i nie zasklepiony miodek
Jak odparują i nie będą donosiły bo już nie będą miały z czego to odwirujesz i ramki z resztkami po wirowaniu zostawisz w pracowni, nie będzie Ci w nie motylica wchodziła i nic się z nimi nie stanie jak nie będą osuszone.

Autor:  peogeo [ 16 czerwca 2015, 13:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Dziękuje za rady:) w Maju osadziłem rój w ulu (mocny), gniazdo odbudowane dodałem nadstawkę plus krata , przeglądając zauważyłem że 2 z 10 ramek są poszyte a inne zalane w połowie a niektóre w 1/3 i tak już ponad tydzień się utrzymuje... Musze dodać nadstawkę kolejna?czy czekać aż zaleją całość nadstawki ? Chyba że zaleją mi gniazdo?

Autor:  CYNIG [ 16 czerwca 2015, 13:46 - wt ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

peogeo, nie szukaj przepisów uniwersalnych.

Patrz co się dzieje w ulu w trakcie przeglądów i do tego dostosowuj swoje działania. Jeśli nie masz już większych pożytków ro po co kolejne nadstawki. Jednak jeśli coś poleje to będziesz widział, że zaczyna brakować miejsca i wtedy dasz kolejną nadstawkę.

Każdy z nas ma inne pożytki i inną pogodę więc to co się sprawdzi na Pomorzu nie odpali w Bieszczadach czy na Śląsku.

Autor:  Cordovan [ 16 czerwca 2015, 13:52 - wt ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Dołóż nadstawkę między gniazdo a obecną nadstawkę bo zaleją Ci faktycznie gniazdo, chyba że miód maja odparowany i w gnieździe żelazny zapas jest to odwiruj i oddaj im nadstawkę.

Autor:  Jarek [ 18 czerwca 2015, 22:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Wczoraj byłem przejrzeć nadstawki. Z niektórych ramke przy mocniejszym potrząsnięciu wypada kilka kropli miodu. Teraz będzie kilka dni kiepskiej pogody. Czy w tym czasie pszczoły przerobią miód aby był gotowy do wirowania? Bo chciałbym oczyścić nadstawki przed kwitnięciem lipy.

Autor:  Marcin [ 18 czerwca 2015, 23:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Tak , przerobią .....

Autor:  Jarek [ 18 czerwca 2015, 23:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

i mogę śmiało wirować oraz rozlewać do słoików mimo, że nie będzie poszyty?

Autor:  Cordovan [ 19 czerwca 2015, 07:29 - pt ]
Tytuł:  Re: Postępowanie z nadstawkami

Tak możesz.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/