FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Przestrzeń pod zatworem
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=15529
Strona 1 z 1

Autor:  Piotrekkkk [ 24 czerwca 2015, 22:59 - śr ]
Tytuł:  Przestrzeń pod zatworem

Witam
Mam pytanie. Jaka jest optymalna przestrzeń pod zatworem? 0,5 cm ?

Autor:  Warszawiak [ 25 czerwca 2015, 02:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Przestrzeń pod zatworem

Optymalny jest kompletny brak zatworu. Jeśli już, to wycięcie 1 cm po środku, sam zatwór ma przylegać do podłogi ula/dennicy korpusu. Tylko po co to opowiadać...:) Pozdrawiam.

Autor:  Cordovan [ 25 czerwca 2015, 06:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Przestrzeń pod zatworem

Warszawiak pisze:
Optymalny jest kompletny brak zatworu. Jeśli już, to wycięcie 1 cm po środku, sam zatwór ma przylegać do podłogi ula/dennicy korpusu. Tylko po co to opowiadać...:) Pozdrawiam.
Zależy do czego ma służyć owy zatwór, jeśli ma przedzielić dwie rodziny to owszem ma szczelnie przylegać do ścian ula i dennicy, jeśli ma zamknąć gniazdo to ma przylegać tylko do ścian ula a od dołu przestrzeń między dennicą a dolną krawędzią zatworu ma być taka sama jak przestrzeń między dennicą a ramkami, wysokość powieszonego zatworu jest identyczna jak wysokość powieszonej ramki. Równie dobrze można wywalić zatwory i zastąpić je ramkami węzy i działa tak samo mimo że nie dolegają te ramki z węzą do ścian ula jak typowe zatwóry.

Autor:  arecki [ 25 czerwca 2015, 07:04 - czw ]
Tytuł:  Re: Przestrzeń pod zatworem

Czyli zatwory nie potrzebne sa.jak jest rodzina na 6 ramkach na zime to 7wezy i tak rodzine do wiosny zostawic ?

Autor:  Cordovan [ 25 czerwca 2015, 07:11 - czw ]
Tytuł:  Re: Przestrzeń pod zatworem

arecki pisze:
Czyli zatwory nie potrzebne sa.jak jest rodzina na 6 ramkach na zime to 7wezy i tak rodzine do wiosny zostawic ?
Tak to działa u mnie i jest super.

Autor:  miły_marian. [ 25 czerwca 2015, 08:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Przestrzeń pod zatworem

Ja bym był za zatworem a nie za dodatkową ramką zamiast zarworu na zime. Bo jak w lutym zacznie czerwić matka , to trzeba ocieplić jajeczka z góry i z boku. A jak mamy wezę z boku zamiast zatworu to nie ocieplimy i rodzina wiencej energji zuzyje na ocieplenie czerwiu. Ale w maju i w lato możemy stosować dodatkową ramkie suszu albo ramkie wezy. Pozdrawiam Miły_marian

Autor:  Cordovan [ 25 czerwca 2015, 09:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Przestrzeń pod zatworem

miły_marian. pisze:
Bo jak w lutym zacznie czerwić matka , to trzeba ocieplić jajeczka z góry i z boku. A jak mamy wezę z boku zamiast zatworu to nie ocieplimy i rodzina wiencej energji zuzyje na ocieplenie czerwiu.
Szanowny Marianie ramka węzy może służyć jako zatwór bez najmniejszej szkody dla rodziny pszczelej, jeśli jest ona silna a takie przecież rodziny powinniśmy zimować a nie zdechlaki na 5 ramkach. Jak masz zamiast zatworu ramkę węzy to gdy maka zacznie kłaść jaja wiosną, w lutym zawsze możesz podczas docieplania taką ramkę ująć wstawiając zamiast niej ocieplającą matę jeśli pozwala Ci na to miejsce w ulu . Ja u siebie zimuję rodziny na 10 ramkach wlkp w tym dwie skrajne są jako zatwory, właśnie z węzą, w środku jest 8 ramek suszu na których zimowała rodzina, wiesz co mi to daje?, nie muszę ocieplać wogóle rodzin na bokach a jedynie wsuwam wkładkę dennicową bo dennice mam osiatkowane i docieplam górę gniazda. Silna rodzina w marcu już te ramki z węzą zaczyna odbudowywać. Nawet zakładając, że ktoś ma leżaki to jeśli w takim ulu ma miejsca na 16 czy więcej ramek i gniazdo ma na środku ula i jako skrajne da po ramce węzy zamiast zatworu to docieplając rodzinę na wiosnę maty/zatwory docieplające wkłada się nie wyjmując ramek z węzą, przez takie dwie ramki jako skrajne nie utrudnisz pszczołom ogrzania gniazda i plastrów z czerwiem a ciepłota w gnieździe będzie tak samo zachowana jak bez owych ramek z węzą gdybyś tuż przy skrajnych ramkach suszu gniazdowego dał zatwory/maty docieplające. Plusem tego jest jednak to że w miarę rozwoju rodzina ma już dwie ramki do odbudowy i nie musisz grzebać w ulu w marcu by dokładać ramki węzy bo zaczynają pszczoły plastry pobielać na kwitnieniu leszczyny czy wierzby w kwietniu. Sprawdzone w praktyce nie tylko w mojej pasiece.

Autor:  wiesiek33 [ 25 czerwca 2015, 10:58 - czw ]
Tytuł:  Re: Przestrzeń pod zatworem

miły_marian. pisze:
Ja bym był za zatworem a nie za dodatkową ramką zamiast zarworu na zime
Miły marianie , coraz więcej jest takich ludzi którzy chcieli by nic nie robiąc czerpać zyski ! bo przecież zatwó to jakiś tam koszt robocizny i materiału więc najlepiej powiedzieć wszystkim ja nie mam więc wam również nie potrzebny bo po co macie mieć lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor:  trzciny [ 25 czerwca 2015, 11:01 - czw ]
Tytuł:  Re: Przestrzeń pod zatworem

miły_marian. pisze:
Ja bym był za zatworem a nie za dodatkową ramką zamiast zarworu na zime. Bo jak w lutym zacznie czerwić matka , to trzeba ocieplić jajeczka z góry i z boku. A jak mamy wezę z boku zamiast zatworu to nie ocieplimy i rodzina wiencej energji zuzyje na ocieplenie czerwiu. Ale w maju i w lato możemy stosować dodatkową ramkie suszu albo ramkie wezy. Pozdrawiam Miły_marian

Ja bym stawiał na to że matka raczej opóźni rozpoczęcie czerwienia co ze względu na warozę, dla rodziny jest korzystne. Nie stosuję zatworów i z jednej strony zostawiam pustkę (taki komin) żeby było sucho, siatek już prawie nie zamykam, jedynie do leczenia i wychowu zimowej pszczoły.
Jest jeszcze jeden aspekt takiego zimnego wychowu - mniejsze ryzyko że rozczerwiona po "ciepłym" lutym rodzina będzie zagrożona w razie wystąpienia dużych spadków temperatury w marcu.
U siebie obserwuję wybuchowy wręcz rozwój tak zimowanych rodzin na wiosnę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/