FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak w temacie, mam pytanie czy podmiana matki starej na czerwiącą nową może być skutecznym zabiegiem przeciwrójkowym jeśli w ulu są już mateczniki z jajami? Czy nowa matka zlikwiduje mateczniki czy jednak rodzina wyroi się z nową matką.

Rodzina bardzo silna, trwa główny pożytek i nie chciałbym robić odkładu żeby ich osłabić.

Pozdrawiam

To zrób mały odkład jednoramkowy ze starą matką. Nie osłabisz rodziny i jesze wiencej przyniosą nektaru. A na jesieni porozdzielasz czerw na pszczołe zimową.Pozdrawiam miły_marian

A co da zabranie jednej ramki czerwiu?
Nie wystarczy zabrać tylko starej matki?

Zetną poddawaną matkę i się wyroją i jak silna rodzina i nastrój rojowy w pełni mogą pójść rójki a nie rójka. Zabranie czerwiu na wygryzaniu zmniejszy ilość karmicielek względem larw do wykarmienia i trzeba by z 3-4 takie ramki zabrać.

kamil19860, jeśli to w korpusowym wlkp to zastosuj metodę z zamianą rodni z miodnią i powinno zadziałać.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

A dla bezpieczeństwa ew. poddawaną matkę na ramkę czerwiu na wygryzaniu pod kołpak w tej miodni poddać.

Ja osobiście matkę bym zamknął w klateczce (zabił - u mnie z niewytłumaczoną chęcią rojenia szybko tracą życie), zerwał mateczniki. Pewnie założą nowe, więc przegląd konieczny. I w zależności, którą technikę zastosujesz - nowa matka do klateczki po starej (lub w sztucznym mateczniku w miejsce założonego przez pszczoły). Najważniejsze są terminy. Rodzina musi być bez czerwiu otwartego w momencie poddania nowej matki. Ograniczenie czerwienia powinna skutkować znacznym wzrostem miodności. Tylko czy to wyprowadzi pszczół z nastroju rojowego i czy wezmą się do pracy... Jeśli nie, trzeba zabrać nadwyżkę pszczół (ja założyłbym folię na korpusy, dodał nowy wlot odwrócony i zrobił odkład nad ulem - później skasował matkę i połączył.) Tyle pięknej teorii. I w tym roku ważne obserwacje - POŻYTEK NIE PRZERYWA NASTROJU ROJOWEGO. Pozostaje zabranie starej matki lub dołożenie dużej ilości suszu do czerwienia (w przypadku początku nastroju). Inne sposoby po prostu nie sprawdzają się.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Na ten moment tak właśnie zrobiłem, że matka jest w klateczce. Matki rodzą mi się co tydzień, więc za tydzień poddam albo już matkę czerwiącą z ulika albo matkę nu.
A na ten czas niech noszą miód i zobaczymy co będzie.