FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Poddanie matek do izolatora dwuramkowego http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=15591 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Tamten [ 01 lipca 2015, 20:32 - śr ] |
Tytuł: | Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
Kolega wzaga50 opisał kiedyś następującą metodę zmiany matek: "Z racji stosowania izolatorów mam prostą i niezawodną metodę zmiany matki. Po prostu zabieram wszystkie 3 ramki z czerwiem (bez pszczół) z izolatora i wkładam do innej słabszej rodziny (wkładam oczywiście poza izolator, rodzina zostaje wzmocniona wygryzającym się czerwiem), czekam 2-3 godz aż pszczoły odczują całkowitą i beznadziejną bezmateczność i zaczną się mrowić i wkładam matkę w klateczce. Następnego dnia zaglądam popatrzeć jak pięknie obsiadają klatkę i karmią matkę, po czym jeśli poddaję czerwiącą - wypuszczam ją, jeśli nieczerwiącą - wyłamuję zatyczkę i pozwalam uwolnić matkę." Zrobiłem dziś dokładnie tak, jak opisał, w dwóch rodzinach. Około godz. 12 zabrałem ramki z czerwiem i usunąłem stare matki. Około 15 do izolatorów wstawiłem ramki z suszem i wciśniętymi na dole klateczkami z nowymi unasienionymi matkami. Ale dotąd spokój nie powrócił. Pszczoły są rozbiegane po ulach, na wylotku, i latają bezładnie przed ulami. Może dobrze było, jak niektórzy radzą, starymi matkami posmarować klateczki? A może jednak dać po ramce zakrytego czerwiu? Proszę o poradę. |
Autor: | Tamten [ 01 lipca 2015, 21:18 - śr ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
Dziękuję. Ale co zrobić, żeby pszczoły się uspokoiły oraz "pięknie obsiadały klatkę i karmiły matkę"? |
Autor: | jino2 [ 02 lipca 2015, 13:25 - czw ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
Tamten pisze: Około 15 do izolatorów wstawiłem ramki z suszem i wciśniętymi na dole klateczkami z nowymi unasienionymi matkami. Ale dotąd spokój nie powrócił. Pszczoły są rozbiegane po ulach, na wylotku, i latają bezładnie przed ulami. chyba IQ Ci spadło, jak najszybciej zrób jak radzi Joasia, i to wygryzający się. po co Ci ta kaseta?
|
Autor: | Tamten [ 02 lipca 2015, 13:43 - czw ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
Rano dalej był niepokój. Ale wszystko skończyło się natychmiast gdy podałem czerw, co prawda w różnym wieku. A więc rada kolegi "wzaga50" nie była dobra. Ale to co: jemu się udaje, a mnie nie? Przecież chyba pisze prawdę. |
Autor: | jino2 [ 02 lipca 2015, 14:04 - czw ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
Tamten, czasami sam pomyśl |
Autor: | Tamten [ 02 lipca 2015, 15:36 - czw ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
Niestety, nie potrafię nic wymyśleć. Proszę o oświecenie. |
Autor: | glazek7777 [ 02 lipca 2015, 22:00 - czw ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
Kolego TAMTEN - zasada dobra tylko błędy lub niedopowiedzenia co do drobiazgów, a drobiazgi decydują właśnie o powodzeniu bądź o niepowodzeniu całego przedsięwzięcia . Bardzo istotny jest okres w jakim izolowana była matka, a dokładnie ilość dni -minimum 9 dni bra Pobyt matki w izolatorze minimum 7 dni daje gwarancję, że cały czerw jest zasklepiony (dla pewności izoluje się 9 dni) - wtedy jest gwarancja, że poza izolatorem 100% czerwiu jest zasklepiona, a więc nie ma możliwości założenia mateczników. Dziwisz się, że biegają po zabraniu izolatora z matką jajeczkami i czerwiem niezasklepionym przez dłuższy czas jak doba - to normalne bo są świadome tego że nie mają matki i możliwości założenia mateczników ![]() Jak podałeś jajka i czerw niezasklepiony, to normalne że uspokoiły się bo mają możliwość założenia mateczników ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Tamten [ 02 lipca 2015, 22:18 - czw ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
glazek7777 pisze: Kolego TAMTEN - zasada dobra tylko błędy lub niedopowiedzenia co do drobiazgów, a drobiazgi decydują właśnie o powodzeniu bądź o niepowodzeniu całego przedsięwzięcia . Bardzo istotny jest okres w jakim izolowana była matka, a dokładnie ilość dni -minimum 9 dni bra
Matki mam w izolatorach od połowy maja. Pobyt matki w izolatorze minimum 7 dni daje gwarancję, że cały czerw jest zasklepiony (dla pewności izoluje się 9 dni) - wtedy jest gwarancja, że poza izolatorem 100% czerwiu jest zasklepiona, a więc nie ma możliwości założenia mateczników. Dziwisz się, że biegają po zabraniu izolatora z matką jajeczkami i czerwiem niezasklepionym przez dłuższy czas jak doba - to normalne bo są świadome tego że nie mają matki i możliwości założenia mateczników Izolatora nie zabierałem, usunąłem starą matkę i wszystek czerw, a po trzech godzinach do izolatora wstawiłem dwie ramki suszu oraz klateczkę z nową matką. Matki nie miały tylko przez 3 godziny. ![]() Jak podałeś jajka i czerw niezasklepiony, to normalne że uspokoiły się bo mają możliwość założenia mateczników ![]() ![]() ![]() ![]() Na razie niczego nie uśmierciły, bo matki są w klateczkach. Klateczki nie są kitowane, wszystkie pszczoły w środku żyją, nie widać agresji do matki. Jak podałeś jajeczka, to bez sensu było izolowanie matki. Jutro zobaczę czy są mateczniki; jeśli nie ma, to sądzę, że można klateczkę odblokować. |
Autor: | glazek7777 [ 02 lipca 2015, 22:51 - czw ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
W porządku dużo wyjaśniłeś - spełniłeś kryterium 9 dni - ale popełniasz co najmniej 2 błędy: 1. Jak zabierasz jajeczka i czerw a następnie podajesz go to zmniejszasz prawdopodobieństwo przyjęcia natek - to ustalony pewnik - pszczoły wrogo podchodzą do nowej matki jak mają możliwość założenia mateczników, 2. Po podaniu matki nie zaglądasz do ula przez tydzień - podaj klateczkę niech ją same uwolnią - są przypadki, że podajesz matkę unasiennioną ze sprawdzonym czerwieniem , matka niezwócznie po uwolnieniu podjęła czerwienie pszczelarz zagląda przed upływem 7 dni - później patrzy nie ma matki. 3. absolutnym błędem jest izlowanie matki od maja, zwłaszcza w izolatorach 2 ramkowych - izolatory to pomysł św. pam. Janusza Mazurka, wprowadzany w latach 70 tamtego wieku, którego osobiście miałem przyjemność poznać i być na jego pasiece - dlaczego błąd i to poważny to inny temat. |
Autor: | stantom20 [ 02 lipca 2015, 23:00 - czw ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
Tamten, sam izoluje matki jeżeli izolacja trwa przez długi okres (u mnie tak jest ) to w rodzinie masz samą starą pszczołe która jest czasem wrogo nastawiona nawet do swojej matki ![]() |
Autor: | glazek7777 [ 03 lipca 2015, 00:29 - pt ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
Był BUM na izolatory, ale teraz niewielu stosuje. Błędnie rozumiano, że skoro izolator zwiększa ilość pozyskiwanego miodu (to prawda) to zaizoluję matkę od maja do sierpnia (a to już błąd) szkoda że nie na całe jej życie. Stosowanie izolatora było celowe tam gdxie sąsłabe pożytki i jest jeden obfity pożytek główny. Aby ograniczyć zużycie dużej ilości miodu w czasie pożytku głównego na karmienie czerwiu świadomie zmniejszano ilość czerwiu izolując matkę 10 dni przed rozpoczęciem kwitnienia uwalniając ją po zakończeniu kwitnienia tego pożytku - a więc izolacja trwała ok 1 miesiąca. Pszczoły słabną bo jest mniejsza ilość czerwiu (zwłaszcza w izolatorach 2 ramkowych), no ale coś za coś. |
Autor: | marian [ 03 lipca 2015, 07:32 - pt ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
glazek7777 pisze: Pszczoły słabną bo jest mniejsza ilość czerwiu (zwłaszcza w izolatorach 2 ramkowych), no ale coś za coś. Niekoniecznie.Wystarczy co tydzień zamienić w izolatorze ramki z czerwiem na susz,Ktoś zapyta to poco izolator? Po to ,by matka nie czerwiła po wszystkich ramkach. |
Autor: | jino2 [ 03 lipca 2015, 07:35 - pt ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
marian pisze: Wystarczy co tydzień zamienić w izolatorze ramki z czerwiem na susz, i co tydzień sprawdzić poprzednią ramkę czy przypadkiem nie założyły tam matecznika. taka moja sugestia.
|
Autor: | Tamten [ 03 lipca 2015, 10:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
jino2 pisze: marian pisze: Wystarczy co tydzień zamienić w izolatorze ramki z czerwiem na susz, i co tydzień sprawdzić poprzednią ramkę czy przypadkiem nie założyły tam matecznika. taka moja sugestia.Właśnie tak robię, co jakiś czas wyjmuję zaczerwioną ramkę z izolatora i wstawiam susz. Fakt, że trzeba sprawdzić, czy nie założyły mateczników na wyjętej ramce, ale to nie jest wielki problem. Ale najbardziej interesuje mnie, dlaczego kolega "wzaga50" poleca tę metodę: zabrać wszystek czerw przy poddawaniu matki. U niego to działa, a u mnie nie? Chyba najlepiej byłoby zostawiać tylko zasklepiony - prawda? |
Autor: | Tamten [ 03 lipca 2015, 10:30 - pt ] |
Tytuł: | Re: Poddanie matek do izolatora dwuramkowego |
glazek7777 pisze: 3. absolutnym błędem jest izlowanie matki od maja, zwłaszcza w izolatorach 2 ramkowych - izolatory to pomysł św. pam. Janusza Mazurka, wprowadzany w latach 70 tamtego wieku, którego osobiście miałem przyjemność poznać i być na jego pasiece - dlaczego błąd i to poważny to inny temat. Jeżeli co tydzień - dwa wyjmuje się ramkę z izolatora i wstawia susz, to rodzina się zbytnio nie osłabia. A zalety, to łatwe zapobieganie rójce poprzez zabranie całego czerwiu i wstawienie kilku ramek węzy. A druga to przy miodobraniu: wiem, gdzie jest matka, nie trzeba o nią drżeć i dokładnie oddzielony czerw od miodu. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |