FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Kolejny problem z matkami
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=15680
Strona 1 z 1

Autor:  wojti1830 [ 14 lipca 2015, 22:14 - wt ]
Tytuł:  Kolejny problem z matkami

Witam. Mam kolejny problem z poddanymi matkami.
Otóż w ulu nr 1 matka zaczerwiła półtorej ramki a pszczoły zbudowały kilka mateczników. Dlaczego? uważają nową matkę za słabą?
w ulu nr 2 gdy oddawałem ramki od wirowania zauważyłem, że jedna pszczoła "ujeżdża" matkę i ni chu chu nie chciała jej dać spokoju.
w ulu nr 3 ścięły matkę poddaną 4.07 po czym kilka dni temu zobaczyłem że pojawił się czerw i nabudowały mateczniki...
O co chodzi? co mam dalej zrobić? nie mam bladego pojęcia o co tym pszczołą chodzi, jestem załamany :(

Autor:  manio [ 14 lipca 2015, 22:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Kolejny problem z matkami

1 - za mało szczegółów, ale tak się pszczoły zachowują wobec matki odległej rasowo od pszczoły ulowej , mija im jak się wygryzą córki poddanej matki .Sam musisz ocenić czy taka sytuacja ma miejsce. Jeśli nie to możesz mieć rację i pszczoły matkę wymienią .
2- a daj sobie spokój to nic nie znaczy , takie pszczele obyczaje pielęgnacyjne i treningowe
3 - jeśli pojawił się czerw to miałeś tam dwie matki lub matki jednak nie ścięły ( widziałeś nieboszczkę?), a jak ciągną mateczniki to i tą drugą ubiłeś . Ostrożniej i nie częściej niż raz na tydzień przeglądaj rodziny , nie przekopuj za każdym razem gniazda , bo więcej z tego szkody niż pożytku dla pszczół.
Nie przejmuj się , każdy musi mieć swój balast niepowodzeń , z czasem wiele rzeczy robi się rutynowo , lub odwrotnie z powodu rutyny nie robi się rzeczy błędnych, niepotrzebnych czy szkodliwych. Sam sobie najlepiej udzielisz porady na czym polegał błąd, lub jakie okoliczności ( przyrody) miały na to wpływ. Ogólnie im wcześniej tym lepsze wyniki. U mnie najlepiej pomiędzy 20 maja i 10 czerwca robić odkłady - z każdego powodu.

Autor:  miły_marian. [ 14 lipca 2015, 22:44 - wt ]
Tytuł:  Re: Kolejny problem z matkami

Pszczoły lepiej wiedzą co jest z matko. Jak by matka w 1 ulu była sprawna to by nie budowały mateczników. W ulu 2 jak pszczoła jezdziła na matce to jak zauważyłes to trzeba było ją unieszkodliwić bo to może była obca pszczoła ktura poczuła zapach odwirowanego miody i poczuła ze to nie jest jej matka. W 3 ulu jak scieły matkie to może była już w tej rodzinie matka. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  wojti1830 [ 15 lipca 2015, 10:52 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolejny problem z matkami

No to likwidować te mateczniki czy zostawiać? Matki z cichej wymiany są wystarczające, żeby przygotować rodzinę do zimy i przezimować?

Autor:  XxSebastianxX [ 15 lipca 2015, 10:56 - śr ]
Tytuł:  Re: Kolejny problem z matkami

wojti1830 pisze:
No to likwidować te mateczniki czy zostawiać? Matki z cichej wymiany są wystarczające, żeby przygotować rodzinę do zimy i przezimować?


Te mateczniki to masz w odkładzie ?
Jeśli to odkład to nie ma sensu żeby matka próbowała się unasiennić będzie już za późno,nie ma na to czasu,więc jeśli w ulu nr 1 matka ładnie czerwi,czerw nie jest rozstrzelony,jest zwarty a sama matka nie jest uszkodzona(czółki,nogi itd) to zerwij je bo mogą po prostu chcieć wymienić matkę do 1 pokolenia tak jak pisał manio.

Jeśli w ulu nr 3 niestety nie ma napewno matki bo miałeś pewnie 2 a tę drugą skasowałeś przy przeglądzie tak jak pisze manio to masz 3 możliwości:
-poddać matkę unasiennioną jak najszybciej żeby nie zwlekać i zasilić ten odkład 1 ramką czerwiu krytego później zależy jaką mają siłę.
-zostawić matecznik i pozwolić się unasiennić matce co według mnie o tej porze nie ma sensu.
-połączyć ten odkład bezmateczny z innym na gazetę i będziesz miał 1 silny taka rodzinka to jak dynamit pracuje :D

Autor:  idzia12 [ 16 lipca 2015, 00:39 - czw ]
Tytuł:  Re: Kolejny problem z matkami

Tam było już napisane, podstawą jest niezgodność rasowa dlatego tyle problemów. Mateczniki usuń niech wymienią się pszczoły.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/