FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=15883
Strona 1 z 1

Autor:  kkrzysztof1963 [ 12 sierpnia 2015, 11:34 - śr ]
Tytuł:  Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Witam,z braku suszu byłem zmuszony odwirować po jednej ramce z gniazda (bez czerwiu). Chciałbym odwirowany miód oddać pszczołom ale tak żeby znowu nie zalały ramek w gnieździe.Mam ule wielkopolskie 10-cio ramkowe obecnie gniazdo+ miodnia.
W miodni w ramkach jest jeszcze trochę miejsca, czy podając po 200-300ml na każdy ul
(a mam ich 3szt. )nie spowoduję ponownego zalania gniazda.

Autor:  Alpejczyk [ 12 sierpnia 2015, 12:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

kkrzysztof1963, a miodnia pełna miodu.

Autor:  kkrzysztof1963 [ 12 sierpnia 2015, 12:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

W miodni na ramkach jest jeszcze trochę miejsca, miodu wybranego jest około 1l.
Chyba że jeszcze przechowam ten słoik w chłodnym miejscu i jak będę karmił na zimę to go wykorzystam.

Autor:  Alpejczyk [ 12 sierpnia 2015, 12:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

kkrzysztof1963, trzeba było odwirować z miodni ramki posklepione. Następnie przenieść ramki z rodni do miodni a te odwirowane do rodni do zaczerwienia.

Autor:  kkrzysztof1963 [ 12 sierpnia 2015, 13:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Ale w miodni też jest jeszcze nie zasklepiony.

Autor:  Alpejczyk [ 12 sierpnia 2015, 13:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

kkrzysztof1963, Nawet skrajne nie są posklepione to troszku dziwna sprawa ale przynajmnie mniej ingerujesz w gniazdo. I jeszcze jedno stosujesz teraz kratę odgrodową.

Autor:  kkrzysztof1963 [ 12 sierpnia 2015, 13:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Tak stosuję krate.

Autor:  XxSebastianxX [ 12 sierpnia 2015, 13:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Alpejczyk pisze:
kkrzysztof1963, Nawet skrajne nie są posklepione to troszku dziwna sprawa ale przynajmnie mniej ingerujesz w gniazdo. I jeszcze jedno stosujesz teraz kratę odgrodową.


Wcale nie dziwna podczas takich upałów może się zdarzyć że pszczoły nie będą sklepić.

Autor:  xsiek [ 12 sierpnia 2015, 13:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

kkrzysztof1963 pisze:
Tak stosuję krate.
wywal kratę. Pozdrawiam

Autor:  xsiek [ 12 sierpnia 2015, 13:41 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

seban1237 pisze:
Alpejczyk pisze:
kkrzysztof1963, Nawet skrajne nie są posklepione to troszku dziwna sprawa ale przynajmnie mniej ingerujesz w gniazdo. I jeszcze jedno stosujesz teraz kratę odgrodową.


Wcale nie dziwna podczas takich upałów może się zdarzyć że pszczoły nie będą sklepić.
Upał nie upał, nie jest on wyznacznikiem sklepienia ramek. Jak jest ciągły przybytek to sklepią w każdej temperaturze, ale jak go brakuje to niedopełnionych komórek nie posklepią :wink:

Autor:  XxSebastianxX [ 12 sierpnia 2015, 14:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

xsiek pisze:
seban1237 pisze:
Alpejczyk pisze:
kkrzysztof1963, Nawet skrajne nie są posklepione to troszku dziwna sprawa ale przynajmnie mniej ingerujesz w gniazdo. I jeszcze jedno stosujesz teraz kratę odgrodową.


Wcale nie dziwna podczas takich upałów może się zdarzyć że pszczoły nie będą sklepić.
Upał nie upał, nie jest on wyznacznikiem sklepienia ramek. Jak jest ciągły przybytek to sklepią w każdej temperaturze, ale jak go brakuje to niedopełnionych komórek nie posklepią :wink:


A więc dalej w książkach pszczelarskich kłamią :haha: choć ja to widziałem na własne oczy podczas lipy w tym roku gdzie temperatura była wysoka u mnie.

Autor:  Dominikkuchniak [ 12 sierpnia 2015, 14:32 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Czytajcie co pisze autor tematu. Bo ja rozumiem ze wywirowal jedynie 1l miodu i boi się ze jak poda na jeden ul 200-300ml to mu zaleją gniazdo. Taka ilością nie zaleja Ci gniazda, chyba ze ja nie rozumiem. Po co sie o sklepieniu rozpisujecie?

Autor:  kkrzysztof1963 [ 12 sierpnia 2015, 15:34 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Dominikkuchniak dobrze rozumiesz,jak nie zaleją to ok, dziękuje za rady.

Autor:  idzia12 [ 12 sierpnia 2015, 15:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Podaj tę ramkę ( odwirowaną) w środek czerwiu a na bocznym plastrze z czerwiem odsklep kilka centymetrów miodu. Nie zawsze musisz podawać w podkarmiaczce, lepiej odsklepić z boku wtedy i tam matka ma szansę zaczerwić. Podkarmia się gdy w gnieździe jest dużo miejsca i mało pokarmu. Do pobudzania zawsze miód jest lepszy.

Autor:  Alpejczyk [ 12 sierpnia 2015, 16:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Dominikkuchniak, z informacji wynika że kolega ma braki suszu a chce zrobić miejsce do czerwienia matce w gniezdzie a to co odwiruje oddać im.
Przy takim układzie to cała ta robata to zbędna czynność. Tak jak pisze xsiek wywalić kratę i pozwolić matce na baraszkowanie po całym gnieździe.

Autor:  kkrzysztof1963 [ 12 sierpnia 2015, 19:16 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Alpejczyk,czyli po dwóch korpusach?

Autor:  Alpejczyk [ 12 sierpnia 2015, 21:35 - śr ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

kkrzysztof1963, Tak. Jeśli zaczerwi coś u góry to końcem sierpnia trzeba będzie zrobić roszadę z ramkami góra dół.
Czym zamierzasz karmić na zimę?

Autor:  kkrzysztof1963 [ 13 sierpnia 2015, 19:35 - czw ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Ale w miodni jest bardzo mało miejsca prawie wszystko zajmuje spadź.Jutro sprawdzę jak wygląda sprawa w miodni jeżeli nie będzie kapać z ramek to zabiorę do wirowania.Na zimę syrop cukrowy.

Autor:  kkrzysztof1963 [ 14 sierpnia 2015, 08:58 - pt ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Tak jak napisałem powyżej,odebrałem ramki z miodni, zostawiłem po jednej nie pełnej.Miód który miałem z gniazda porozlewałem do mniejszych słoików i podałem. Jutro rano zawiozę i powkładam do osuszenia.I tu moje pytanie,włożyć do miodni i poczekać aż osuszą i potem do gniazda,czy od razu do gniazda, układając na zimę,czy usunąć kratę i zostawić całość do czerwienia.

Autor:  Alpejczyk [ 14 sierpnia 2015, 14:12 - pt ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

kkrzysztof1963, jeśli z tych co wirowałeś są tegoroczne przeczerwione ramki to możesz się pokusić o wstawienie do gniazda. Natomiast na górę zasklepione z czerwiem. Wtej sytuacji krata pozostaje i oczywiście matka na dole. Jak czerw się wygryzie korpus odstawisz, gniazdo przygotujesz do zimowli (ilość ramek). Pod gniazdo możesz od razu wstawić 1/2 korpus bez ramek i karmić cukrem na zimę.

Autor:  kkrzysztof1963 [ 14 sierpnia 2015, 14:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Odwirowany miód z gniazda.Proszę o szybką odpowiedź.

Dziękuję za pomoc :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/