FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

krystalizacja miodu
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=16329
Strona 1 z 2

Autor:  michal8579 [ 07 listopada 2015, 23:00 - sob ]
Tytuł:  krystalizacja miodu

Miód wielokwiatowy, który w tym roku po raz pierwszy odbierałem to tej pory nie skrystalizował, jedynie trochę zmętniał. Cukru nie dodawałem. Czy krystalizacja może przebiegać tak długo i czy u was miód wielokwiatowy już skrystalizował?

Autor:  zento [ 07 listopada 2015, 23:16 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Mam podobną sytuacje, lecz u mnie dużo w nim miodu akacjowego, a krystalizuje późno.

Autor:  Alpejczyk [ 08 listopada 2015, 00:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

michal8579, a kiedy odbierałeś ten miód?

U mnie już prawie wszystek miód z lata skrystalizował bardziej lub mniej. Nawet nawłoć pod światło widać że wytrancają się kryształki i robi się jak masło.

Autor:  michal8579 [ 08 listopada 2015, 01:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

miód odbierałem w czerwcu i w lipcu?

Autor:  krzys [ 08 listopada 2015, 08:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Podobna sytuacja i u mnie ze miód lipowy i gryczany krystalizowały bardzo długo bo to pożytki po akacji a akacja dała w tym roku wyjątkowo dobrze więc i dużo miodu miodu akacjowego jakoś dostało się do miodów późniejszych. Nawet było mi troche głupio bo zawsze tłumaczyłem swoim klientom że miód musi się skrystalizować z wyjątkiem miodu akacjowego a tu sprzedaje im miód płynny we wrześniu.
Zawsze miałem mało miodu lipowego więc celowo zostawiłem im troche akacji by mieć więcej lipowego i gryczanego.

Autor:  adamjaku [ 08 listopada 2015, 09:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

krzys pisze:
Zawsze miałem mało miodu lipowego więc celowo zostawiłem im troche akacji by mieć więcej lipowego i gryczanego.


:)

Autor:  mariuszk [ 08 listopada 2015, 13:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

.......a z "zimowego" więcej rzepakowego :)

Autor:  Alpejczyk [ 08 listopada 2015, 14:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

michal8579, postaw ze dwa trzy słoiki gdzieś gdzie masz temperaturę około kilku stopni i zobaczysz co się będzie działo. Powinno przyspieszyć krystalizację.

Autor:  atomek0 [ 08 listopada 2015, 16:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

U mnie juz wszystkie skrystalizowaly. Nawet spadziowy niezle zgestniał. Robił może ktos doswiadczenia w jaki sposób swiatło wpływa na krystalizacje? Bo cos mi sie wydaje ze może ja przyspieszac.

Autor:  BoCiAnK [ 08 listopada 2015, 16:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

mariuszk pisze:
.......a z "zimowego" więcej rzepakowego :)

:haha: :haha: :haha:
Brałem mniszek w maju to już go chwytało w plastrach dobrze że się wyrobiłem bo bym srał do kija z skrystalizowanym miodem w plastrach i dalszymi pożytkami
Wielokwiat -Czerwcowy pod koniec czerwca był kamienny
Lipa po 2 tygodniach łyżkę można było połamać
Spadź jak i lipcowa i cala do końca już krupiec
Miód powinno się odbierać dojrzały !

Autor:  andrzejkowalski100 [ 08 listopada 2015, 18:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Z takimi sytuacjami mamy do czynienia o jakich pisze BoCiAnK, kiedy odbieramy dojzaly miod. Miod po przelaniu do sloikow powinien byc magazynowany w ciemnym i chlodnym pomieszczeniu. Pozdrawiam :pl:

Autor:  krzys [ 08 listopada 2015, 19:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

mariuszk pisze:
.......a z "zimowego" więcej rzepakowego :)


Moje ramki nadstawkowe są inne i z nich tylko wiruje miód więć żimowego miodu nie ma prawa być w miodzie rzepakowym.

Autor:  BoCiAnK [ 08 listopada 2015, 19:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

krzys pisze:
Zawsze miałem mało miodu lipowego więc celowo zostawiłem im troche akacji by mieć więcej lipowego i gryczanego.

Jednym słowem to nie miałeś ani czystej Lipy ani gryki - wszystko to był niestety wielokwiat :mrgreen:

Autor:  krzys [ 08 listopada 2015, 19:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Cytuj:
Jednym słowem to nie miałeś ani czystej Lipy ani gryki - wszystko to był niestety wielokwiat :mrgreen:

Wielokwiatem bym tego nie nazwał bo do tego lipowego mogło się dostać 5-10% tego miodu akacjowego. Smak i wygląd miodu lipowego umię rozpoznać.

Autor:  idzia12 [ 10 listopada 2015, 23:33 - wt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Mogłeś mieć spadź lipową lub inną z lipą. Do tego dołożyć wysoką temp przechowywania i taki obrazek może być. Jeśli masz inny miód już skrystalizowany to zaszczep ten nie krystalizujący, wymieszaj i wynieś do zimnego.

Autor:  zbych [ 11 listopada 2015, 12:46 - śr ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK pisze:
Wielokwiat -Czerwcowy pod koniec czerwca był kamienny
Lipa po 2 tygodniach łyżkę można było połamać
Spadź jak i lipcowa i cala do końca już krupiec
Miód powinno się odbierać dojrzały !


Podbierałem miód lipowy z ramek w 100% zasklepionych i mam jeszcze słoiki w których miód nie skrystalizował... Jak to wyjaśnić ? Już bardziej dojrzały chyba nie mógł być ?

Autor:  wiesiek33 [ 11 listopada 2015, 13:14 - śr ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

zbych pisze:
Podbierałem miód lipowy z ramek w 100% zasklepionych i mam jeszcze słoiki w których miód nie skrystalizował... Jak to wyjaśnić ? Już bardziej dojrzały chyba nie mógł być ?
Tak w tym roku jest w wielu rejonach polski . Do lipy dostało się dużo Akacji temperatury spowodowały także nawet sklepiony miód nie był zbyt dobrze odparowany u mnie co wydaje się nielogiczne , a jednak tak jest , u mnie nawet sklepiony miód miał zawartość wody od 17,5 % do 17,8 % .Następna sprawa to temperatura przechowywania .

Autor:  jerzy9666 [ 13 listopada 2015, 11:21 - pt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

U mnie jeszcze z 200 litrów stoi w odstojnikach i w wiadrach ,bo robię remont pracowni i tak mi jest wygodniej ,zaglądałem do odstojników i miodek jeszcze nie ma zamiaru krystalizować .
Zostało mi jeszcze panele na suficie przymocować i już będzie rozlewana ta reszta miodu do słoików.

Autor:  kudlaty [ 13 listopada 2015, 12:56 - pt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

ja nie wiem co to za miód macie skoro jest jeszcze płynny u mnie nawet spadz wrześniowa w październiku była już skrystalizowana

Autor:  zbych [ 13 listopada 2015, 13:13 - pt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

od pszczół :P

Autor:  BoCiAnK [ 13 listopada 2015, 17:02 - pt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

kudlaty pisze:
ja nie wiem co to za miód macie skoro jest jeszcze płynny u mnie nawet spadz wrześniowa w październiku była już skrystalizowana

Widziałeś wczoraj bo Ci pokazywałem :wink: jaki mam
jerzy9666 pisze:
U mnie jeszcze z 200 litrów stoi w odstojnikach i w wiadrach ,bo robię remont pracowni i tak mi jest wygodniej ,zaglądałem do odstojników i miodek jeszcze nie ma zamiaru krystalizować .

chyba masz Akację bo co innego być to nie może !!!
zbych pisze:
Podbierałem miód lipowy z ramek w 100% zasklepionych i mam jeszcze słoiki w których miód nie skrystalizował... Jak to wyjaśnić

A no tak
wiesiek33 pisze:
Do lipy dostało się dużo Akacji

Autor:  Lisek87 [ 13 listopada 2015, 21:38 - pt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK, Ano dojrzały miód to miód poszyty zasklepem i też taki odbierałem w lipcu i w sierpniu zeszłego roku i ni cholery do dziś nie skrystalizował.

Autor:  BoCiAnK [ 13 listopada 2015, 21:57 - pt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Tomasz2020 pisze:
BoCiAnK, Ano dojrzały miód to miód poszyty zasklepem i też taki odbierałem w lipcu i w sierpniu zeszłego roku i ni cholery do dziś nie skrystalizował.

Może to nie miód ! jak opędzlowały coś co nie było miodem to też zasklepią

Autor:  mrc [ 13 listopada 2015, 22:24 - pt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Wysłać to do laboratorium do Puław albo do Apipolu, albo gdzieśtam i będzie wiadomo...

Autor:  Lisek87 [ 13 listopada 2015, 23:04 - pt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK pisze:
Może to nie miód ! jak opędzlowały coś co nie było miodem to też zasklepią

Ja tam z nimi na kwiatki nie latałem:)
W odległości 100 metrów są ule sąsiada więc i może przyniosły w czerwcu od niego syropu zimowego. Ale czy to możliwe?

Autor:  kobayszi [ 13 listopada 2015, 23:53 - pt ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Tak samo jak to, że BoCiAnK, wcale nie ma czystej spadzi tylko
BoCiAnK pisze:
niestety wielokwiat :mrgreen:
i dlatego mu tak szybko skrystalizował.

Autor:  BoCiAnK [ 14 listopada 2015, 00:09 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

kobayszi pisze:
Tak samo jak to, że BoCiAnK, wcale nie ma czystej spadzi tylko
BoCiAnK pisze:
niestety wielokwiat :mrgreen:
i dlatego mu tak szybko skrystalizował.

Widocznie twoja się też nie skrystalizowała i masz ten sam problem co
Tomasz2020 pisze:
Ja tam z nimi na kwiatki nie latałem:)
W odległości 100 metrów są ule sąsiada więc i może przyniosły w czerwcu od niego syropu zimowego. Ale czy to możliwe?

wiec bym jej nawet za dopłatą nie chciał :mrgreen:

Autor:  kobayszi [ 14 listopada 2015, 00:18 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Skoro tak rzecze pszczelarska wyrocznia(nie jedyna na tym forum) to pewnie tak jest.

Autor:  Lisek87 [ 14 listopada 2015, 10:32 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK pisze:
kobayszi pisze:
Tak samo jak to, że BoCiAnK, wcale nie ma czystej spadzi tylko
BoCiAnK pisze:
niestety wielokwiat :mrgreen:
i dlatego mu tak szybko skrystalizował.

Widocznie twoja się też nie skrystalizowała i masz ten sam problem co
Tomasz2020 pisze:
Ja tam z nimi na kwiatki nie latałem:)
W odległości 100 metrów są ule sąsiada więc i może przyniosły w czerwcu od niego syropu zimowego. Ale czy to możliwe?

wiec bym jej nawet za dopłatą nie chciał :mrgreen:

A ty drogi kolego BoCiAnK, z kąd masz pewność że twoje pszczoły nie obrabowały jakiś innych uli w terenie i nie przyniosły syropu...

Autor:  BoCiAnK [ 14 listopada 2015, 12:26 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Tomasz2020 pisze:
A ty drogi kolego BoCiAnK, z kąd masz pewność że twoje pszczoły nie obrabowały jakiś innych uli w terenie i nie przyniosły syropu...

Kolego bo mam odpowiednie urządzenia do badania słyszałeś o czymś takim jak Refraktometr czy Konduktometr ???
miód prawdziwy dojrzały musi się w odpowiednim czasie skrystalizować
tylko akacja do 18 miesięcy ale i też po roku widać już wytrącające się kryształki !

Autor:  darekm [ 14 listopada 2015, 15:31 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Ja słyszałem o takich urządzeniach i po analizie nimi nie dowiesz się czy badana substancja jest miodem , a już napewno niedowiesz się jakim miodem.

Autor:  Rob [ 14 listopada 2015, 16:07 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Konduktometr służy do badania przewodności w miodzie, dzięki niej można określić rodzaj miodu z jakim mamy do czynienia i to w sposób bardzo dokładny, gdzieś na forum był o tym wątek.

Autor:  ja-lec [ 14 listopada 2015, 17:50 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK pisze:
czy Konduktometr ???
Jaką przewodność ma prawdziwy miód lub miody gatunkowe będę wdzięczny za odpowiedź? Interesuje mnie to od dawna a trudno mi znaleźć konkretne odpowiedzi, a kolega skoro bada w ten sposób swoje miody to może podzieli się informacją? I jakiego konduktometru kolega używa przy badaniu miodu.

Autor:  BoCiAnK [ 14 listopada 2015, 18:00 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

ja-lec pisze:
Jaką przewodność ma prawdziwy miód lub miody gatunkowe będę wdzięczny za odpowiedź?

proszę
miód z drzew owocowych 2,19 m/s
" rzepakowy 3,02 "
" akacjowy 2,41 "
" wielokwiatowy 4,20 "
" malinowy 3,63 "
" lipowy 5,32 "
" gryczany 4,98 "
" wrzosowy 6,92 "

" koniczynowy 5,11 "
" słonecznikowy ---
nektarowo-spadziowy 6,99 "
" spadziowy - Liściasta 9,81 "
" spadziowy z jodły 11,o3 "-- inawet do 15 m/

Autor:  ja-lec [ 14 listopada 2015, 18:06 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Dziękuję ale teraz mi powiedz jak to się ma do krystalizacji ta przewodność? Bo np. przewodność akacjowego jest podobna do rzepakowego.

Autor:  ja-lec [ 14 listopada 2015, 18:44 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

A może badał ktoś jaką przewodność ma inwert jeszcze nie karmiłem nim pszczół ale wiele osób wypowiadało się że skrystalizował im w plastrach więc może szybka krystalizacja jest powiązana z inwertem.

Autor:  wiesiek33 [ 14 listopada 2015, 18:51 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

ja-lec pisze:
A może badał ktoś jaką przewodność ma inwert
Powinien mieć bardzo niską to jest uzależnione od czystości wody użytej do jego produkcji . Oraz ph.

Autor:  Lisek87 [ 14 listopada 2015, 19:01 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK, Słyszałem o takim urządzeniu i zastanawiam się nad kupnem 170zł się jakoś przełknie. Ale nie napisałeś jaką przewodność ma syrop, czy w ogóle ktoś mierzył kiedyś syrop? Byłoby do czego przyrównywać.

Autor:  BoCiAnK [ 14 listopada 2015, 19:11 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

ja-lec pisze:
Bo np. przewodność akacjowego jest podobna do rzepakowego.

Szybkość krystalizacji jest zależna od gęstości miodu (ciężaru właściwego), co związane jest z procentową zawartością wody. Im bardziej przesycony jest roztwór tym krystalizacja przebiega w szybszym tempie. Jak podaje Wojtacki, miody niezasklepione z plastrów nadstawkowych oraz miody odbierane w czasie trwania obfitego pożytku w których zawartość wody waha się najczęściej w granicach od 21 do 22%, przez długi czas pozostają w stanie płynnym.
Poza tym
proces ten dotyczy każdego gatunku miodu, w zależności jednak od zawartości glukozy/fruktozy w poszczególnych zbiorach, krystalizacja zachodzi wolniej lub szybciej, dlatego niektóre miody pozostają płynne przez bardzo długi czas (np. miód akacjowy, wrzosowy), a inne krystalizują
w ciągu 2-3 tygodni po zbiorach (miód rzepakowy) – zjawisku krystalizacji szybciej ulega glukoza, niż fruktoza.

Autor:  ja-lec [ 14 listopada 2015, 19:40 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK pisze:
Szybkość krystalizacji jest zależna od gęstości miodu (ciężaru właściwego), co związane jest z procentową zawartością wody. Im bardziej przesycony jest roztwór tym krystalizacja przebiega w szybszym tempie.

Tak podają wszystkie źródła. A rzeczywistość jest trochę inna zarzucasz że jeżeli miód nie skrystalizował w takim tempie jak u Ciebie to jest zafałszowany a może wirujesz już miód zaszczepiony krystalizacją np. inwertu jak w przypadku mniszka o którym piszesz że niemal w plastrach zaczął krystalizować. Ja swój badam po każdym wirowaniu z górnej warstwy odstojnika nigdy nie przekroczył zawartości wody 18% a z krystalizacją jest podobnie jak u Tomasz2020, . Dodam jeszcze że w sezonie nigdy nie podkarmiam i dla tego nigdy nie wiruję ramek jak nie są zasklepione w 100% po prosty każda inna zostaje w ulu bo wiem że ten miód i tak będzie mój :D , a jeżeli nie to trudno pszczoły też muszą coś jeść należy im się.

Autor:  Lisek87 [ 14 listopada 2015, 19:53 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Ja również nie podkarmiam w sezonie a odwirowuje takie rameczka

Autor:  BoCiAnK [ 14 listopada 2015, 20:14 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

ja-lec,
:haha: Tylko że ja nie przekładam z gniazda plastrów do miodni jak to wielu a może i TY Robisz :wink: tylko dodaję pół nadstawki suche :wink:


:haha: :haha: :haha:
Jajec ten gość tez ma duże pojecie o miodzie i hodowli :haha:

Autor:  ja-lec [ 14 listopada 2015, 20:24 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK, Gospodarki pasiecznej uczę się od najlepszych między innymi od Ciebie a że cały czas powiększam pasiekę to jako nadstawki nie daję suszu tylko węzę a co trzecia ramka to susz. i jeszcze mi nie przyszło do głowy przekładanie ramek z gniazda do miodni.

Autor:  Lisek87 [ 14 listopada 2015, 20:38 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Tylko ciekawie gdzie ten gościu z pasieki w wierzbiu ma pszczoły co mu niby ten miód przyniosły bo w ulu ich nie widać. Na moje oko to resztki pokarmu zimowego a nie świerzy zasklepiony nakrop. Moje pszczoły zawsze zaczynają sklepiś od góry nie od środka. Może ja mam dziwne pszczoły :haha:

Autor:  BoCiAnK [ 14 listopada 2015, 20:42 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Tomasz2020 pisze:
Tylko ciekawie gdzie ten gościu z pasieki w wierzbiu ma pszczoły co mu niby ten miód przyniosły bo w ulu ich nie widać.

:haha: :haha: :haha: Sa i tacy co miód wierzbowy wirują :haha:

Autor:  kudlaty [ 14 listopada 2015, 20:53 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK pisze:
Jajec ten gość tez ma duże pojecie o miodzie i hodowli

właśnie na takich filmach można doskonalić swój kunszt pszczelarski, 15 maja a taka jest data filmu to ja mam więcej pszczoły w odkładach niż tych "rodzinach" widmo które tak targają "miód"

później się robi karuzele czerwiowi żeby nie bylo że pszczoły nie miały dzieciństwa, wieczorem leje się syropek do podkarmiaczek a za dwa tygodnie znowu "miodobranie", niestety tak wygląda szara rzeczywistość u "weteranów"
gdzie rodziny są ogałacane do zera i w najlepszym przypadku dostają wieczorem podkarmiaczke



Autor:  ja-lec [ 14 listopada 2015, 20:54 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

BoCiAnK pisze:
Jajec ten gość tez ma duże pojecie o miodzie i hodowli :haha:

Nie będę się wypowiadał na temat gospodarki ale oglądając ten film cały czas zastanawiałem się dlaczego na lewej rękawiczce miał napisane L na prawej nie zauważyłem co jest napisane czy może dla tego żeby mu nie pomyliła się lewa rękawiczka z prawą.

Autor:  Krzyżak [ 14 listopada 2015, 21:07 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

ja-lec pisze:
Nie będę się wypowiadał na temat gospodarki ale oglądając ten film cały czas zastanawiałem się dlaczego na lewej rękawiczce miał napisane L na prawej nie zauważyłem co jest napisane czy może dla tego żeby mu nie pomyliła się lewa rękawiczka z prawą.


Na prawej też ma L :)

Autor:  emka24 [ 14 listopada 2015, 21:10 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Krzyżak pisze:
Na prawej też ma L

czyli jednak pomylił.

Autor:  kudlaty [ 14 listopada 2015, 21:15 - sob ]
Tytuł:  Re: krystalizacja miodu

Krzyżak, emka24,
ale robicie jaja przecież gołym okiem widać że to pasieka zawodowa w której pracuje kilku ludzie ew nauczyciel wraz ze swoimi uczniami np tak jak Olemiodek i jego kompan
no i aby nie pomylić rękawic podpisali sobie L np jak Lucyna :haha:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/