FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 22 sierpnia 2025, 07:08 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: TAK czy NIE ???
Post: 12 stycznia 2016, 07:49 - wt 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Czy wiosną walczyc z warozą metodami chemicznymi , jezeli tak to jakimi? Czy nie ucierpi na tym jakos miodu? Czy nic nie robic , to co sie zrobilo jesienią to sie ma?? No ale dobrze by było sprawdzic czy to swinstwo jest?? Dzieki za podpowiedz. :lol: :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2016, 09:48 - wt 

Rejestracja: 30 marca 2014, 19:53 - ndz
Posty: 207
Ule na jakich gospodaruję: WZ I wielkopolskie 10r
Miejscowość z jakiej piszesz: warszawa
Jest wiele zdan na ten temat. To ze warrozy nie ma na wiosne w ulu w 100%to raczej malo prawdopodobne.
Ja w zeszlym roku odymilem w marcu apiwarolem.Okres karencjj to miesiac dla amitrazy.Pare spadlo.Ale pamietaj ze jak jest czerw to i tak waroza jest juz pod zasklepem w komorce.
Sa tacy co i w grudniu dymili bo bylo cieplo i klab sie rozluznil...
Jak bedzi juz czerw trutowy.W maju zaloz ramke pracy i wycinaj go.Rob odklady i potem je obdymiaj itp...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2016, 10:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
mniszek - wszystko zależy od sposobu leczenia na jesieni. Opowiedz nam, jak leczyłeś i kiedy. Od tego trzeba zacząć. Czasem zbytnia nadgorliwość nie jest wskazana. Jeśli masz wkładki, zaobserwuj ilość naturalnie opadłych roztoczy - to też daje jakiś pogląd na stan.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2016, 10:53 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
mniszek pisze:
Czy wiosną walczyc z warozą metodami chemicznymi , jezeli tak to jakimi?
Po co? Aż tyle ci jej po jesiennym leczeniu zostało? Opisz.
mniszek pisze:
Czy nie ucierpi na tym jakos miodu?
Jak nie napchasz żadnego świństwa wiosną, to na pewno nie.
mniszek pisze:
No ale dobrze by było sprawdzic czy to swinstwo jest??
BEz sprawdzania uznaj, że jest. Chemię pakuje się do ula, gdy jest taka potrzeba, a nie jak ktoś ma takie widzimisię. JEśli jest potrzeba, to leczysz, jak nie ma, to nie drażni sie pszczół i nie utrudnia im życia i pracy.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2016, 11:04 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
mniszek pisze:
No ale dobrze by było sprawdzic czy to swinstwo jest??


Do sprawdzenia stosuje się denice higieniczne,wkładki nasączone tłuszczem itd.Za ich pomocą sprawdza się osyp naturalny i ilość tego osypu pokazuje co trzeba robić.
Lek jest do leczenia a nie do sprawdzenia.Lek powinien być stosowany gdy sprawdzi się ,że jest taka konieczność.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2016, 11:49 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 971
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Jeśli masz wątpliwości to lecz lepiej działać niż się zastanawiać i nic nie robić. 5szt warrozy teraz to 2000szt. na jesień. Ja swoje dymiłem jeszcze przy ociepleniu grudniowym i niestety spadło w niektórych rodzinach do 30szt.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2016, 11:49 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
mniszek pisze:
Czy wiosną walczyc z warozą metodami chemicznymi

Nie !!! Są jeszcze inne alternatywy !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2016, 17:45 - wt 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Dzieki bardzo za dobre odpowiedzi takich sie spodziewalem / . Ale chciałem sie upewnic czy po oblocie stosujecie cos.; adamjaku; Mysle ze leczylem dobrze po ostatnim odymieniu spadlo po 2 _7 sztuk . Ostatnie bylo w listopadzie , Mysle ze juz nie bylo czerwiu? Zadałem to pytanie bo niektorzy odymiają na wiosne "Apiwarolem". Tez stosuje ramke pracy. Pozatym jak doradzal " mily marian" chce zastosowac cukier puder i sok z cytryny ? Pozdrawiam :oops: :oops: :oops:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2016, 22:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Jeśli jesteś pewien, ze czerwiu nie było i spadło po 2-7 sztuk - odpuść dalsze trucie. Obserwuj. Ja w zeszłym roku leczyłem na wiosnę, ale nie byłem w najmniejszym stopniu pewien swojego jesiennego leczenia. W tym roku skończyłem zaraz przed świętami. Chyba lepszej okazji nie było.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2016, 21:43 - wt 

Rejestracja: 07 marca 2011, 22:09 - pn
Posty: 33
Lokalizacja: Lubelskie
a dlaczego niepolałeś kwasem szczawiowym w zimie

_________________
żelazny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2016, 22:05 - wt 
żelazny pisze:
a dlaczego niepolałeś kwasem szczawiowym w zimie
a dlaczego miał polać?

polecam Ci kolego zacząć pisać merytorycznie bo jednozdaniowymi postami mając ich nawet nabite 30 (czyli tyle co określa Regulamin działu Ogłoszeń) nie zamieścisz swojego ogłoszenia zgodnie z Regulaminem a widzę że nabijasz posty od momentu jak usunąłem Ci Twoje ogłoszenie.


Na górę
  
 
Post: 19 stycznia 2016, 22:56 - wt 

Rejestracja: 16 lutego 2015, 22:59 - pn
Posty: 148
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Chojnice
Jak to jest - jeśli odymiamy gniazdo a potem (np. po 2 tyg) na czas pożytku dokładamy nadstawki to istnieje również niebezpieczeństwo że środki chemiczne przeniosą się do miodni?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 stycznia 2016, 23:11 - wt 
Tak Marcinie, minimalny okres rozkładu amitrazy w środowisku ulowym by jej pozostałości nie trafiły do miodni to według zapewnień producenta 30 dni choć ja wolę nie ryzykować i leczę przed zimowlą.


Na górę
  
 
Post: 20 stycznia 2016, 01:12 - śr 
CarIvan pisze:
Tak Marcinie, minimalny okres rozkładu amitrazy w środowisku ulowym by jej pozostałości nie trafiły do miodni to według zapewnień producenta 30 dni choć ja wolę nie ryzykować i leczę przed zimowlą.


leczyć trzeba cały rok bo przed zimowlą może już być za póżno


Na górę
  
 
Post: 20 stycznia 2016, 10:17 - śr 
juljan pisze:
leczyć trzeba cały rok bo przed zimowlą może już być za póżno
oczywiście Julianie, miałem na myśli samo zastosowanie Amitrazy w odniesieniu do jej rozkładu i ewentualnych pozostałości jakie mogły by trafić do miodu gdyby Amitrazą użyta była na dwa tygodnie przed dostawieniem nadstawek na miód. Oczywiście prócz jesiennego leczenia Amitrazą u mnie są wprowadzone jeszcze inne metody walki z varroa o jakich niejednokrotnie już na forum pisałem.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji