FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Kilka ważnych pytań dla początkującego http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=1679 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Ted07 [ 05 czerwca 2009, 22:02 - pt ] |
Tytuł: | Kilka ważnych pytań dla początkującego |
Mam takie pytanie: czy nabycie rodziny pszczelej z młodą rasową matką (1 lub 2 lata) od hodowcy spowoduje, że będę miał mniej pracy w ulu? Czy będę zmuszony walczyć z trutówkami i rójkami kilka razy w sezonie? Ostatnia część pytania to jaką rasę jaką linię dla początkującego pszczelarza polecacie, od jakiego hodowcy kupić, sprawdzone (mile widziana nazw lub adres) Pozdrawiam gorąco ![]() ![]() ![]() |
Autor: | bzzy [ 05 czerwca 2009, 22:10 - pt ] |
Tytuł: | |
za dużo tych pytań zadajesz, za mało literatury czytasz, jak trochę poczytasz to na połowę swoich pytań sam sobie odpowiesz, co do kupowania to zależy co Ty chcesz kupić czy odkłady z młodymi matkami czy rodziny, a jeśli rodziny to czy stawiasz na jakość czy oszczędzasz kase tak czy siak najlepiej szukać blisko domu tzn 50km taki promień będzie oki, jeśli nic się nie znajdzie to szukaj dalej, co do samych matek to cóż odniesienia nie posiadasz to trudno coś doradzić ![]() |
Autor: | pawel_k78 [ 21 kwietnia 2010, 19:40 - śr ] |
Tytuł: | |
Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem dwóch pni -stojaki wielkopolskie. Ule przygotowane przed miesiącem: pomalowane, ocieplone daszki, w daszkach drzwiczki dla letniej wentylacji - nie było pszczół za to był czas ![]() Pszczoły przywiozłem w wyjątkowo paskudnych i niechlujnie wykonanych ulach (podobno nowych) Rodzinki spore: jedna około 8 ramek, druga 6. Przy nastaniu nieco lepszej pogody (niedziela 18 kwietnia w okolicach Krakowa 17-18 *c) postanowiłem przełożyć pszczoły do nowych uli. Nie szukałem matki, nigdy wcześniej nie widziałem ula w środku... takie poszukiwania pewnie byłyby i tak bezowocne. Jedyne co stwierdziłem to brak niezasklepionego czerwiu w obydwu rodzinach i prawie całkowity brak zapasów w silniejszej rodzinie. Podkarmiam pszczoły żadką sytą około 1l co dwa dni na rodzinę. Następna możliwość przeglądu to najbliższa niedziela lub poniedziałek (ma być ciepło) Pszczoły raczej agresywne, pojedyńcze sztuki atakują zajadle nawet jeżeli tylko spokojnie obserwuję wylotki z odległości 2m. Przy lepszej pogodzie mniej więcej co trzecia pszczoła nosi pyłek. Często widzę pszczoły z uniesionymi odwłokami na wylotku, wiem że może to być objaw bezmateczności. Proszę o podpowiedź na co zwrócić uwagę przy następnym przeglądzie. Za informacje o możliwości poczytania na forum i w Gospodarce Pasiecznej Pani Ostrowskiej -dziękuję ![]() Czytam o pszczołach od 5 lat i głowę mam strasznie nabitą teorią (tzw. mętlik ![]() Teraz potrzebuję porady praktyka, niestety nie mam szans na pomoc w okolicy. Dziękuję za wyrozumiałość |
Autor: | górski_pszczelarz [ 21 kwietnia 2010, 20:35 - śr ] |
Tytuł: | |
hej paweł jak tylko pogoda pozwoli sprawdz w ulach czy jest matka. Poprzegladaj ramki i zobacz czy pszczolki nie pozakladaly matecznikow. Jezeli ich nie ma to znaczy ze matka jest. A jezeli chodzi o nie zasklepiony czerw to nie chce mi sie wiezyc ze nie ma go w ulu. Przypacz sie dobrze ramką i napewno zauwazysz. Bo jezeli o tej porze nie ma jajeczek ani młodych larw to jedyna opcja taka ze nie ma matki. A druga sprawa to na ta pore 6 ramek w ulu to bardzo malo. O tej porze pszczolki powinny miec juz przynajmniej 10 ramek. Sprawdz jak otworzysz ul gdzie jest ostatni zasklepiony czerw i ile jest oszczol. Jesli zasklepiony czerw jest na 2 ramce od ścianki to musisz dolozyc woszczyzne, a jezeli jej nie masz to wenze. Jezeli natomiast nie ma matki o tej porze w ulu i nie ma mlodych larw to nie mam pojecia co zrobic. Bo z matkami tez jest krucho o tej porze. Jakis doswiadczony bardziej pszczelarz niech sie w tej kwesti wypowie. |
Autor: | waldek6530 [ 21 kwietnia 2010, 20:58 - śr ] |
Tytuł: | |
Nie jestem doświadczonym ale Ted07 piszesz, że nie ma zasklepionego czerwiu a czy nie zasklepiony jest ? Jeżeli taki jest to masz matkę a jeżeli nie ma w ogóle to nie ma matki lub jest wadliwa i nie czerwi (mogła przeziębić się w okresie zimy i koniec do wymiany) Jak się okaże, że w jednym ulu nie ma matki a w drugim jest to nie ma dzisiaj innego wyjścia tylko łączyć rodziny takie najlepsze nie szukaj matki bo sześć ramek wielkopolskich na ten czas to licha rodzina i nie będziesz miał z niej pożytku. Jak połączysz to coś liźniesz miodku. Ale piszesz, że noszą pyłek mnie doświadczony pszczelarz uczy, że jak noszą pyłek dobrze obładowane obnóża to musi być matka w ulu. Jak nie ma matki tez będą nosić ale mizerne ładunki i to chyba prawda bo sam się o tym przekonałem. Pozdrawiam. |
Autor: | pawel_k78 [ 21 kwietnia 2010, 21:49 - śr ] |
Tytuł: | |
Obydwie rodzinki kupiłem na 8 ramkach, ale w jednym ulu ewidentnie ciepłych od góry jest tylko 6 ramek. Przy przekładaniu ramek ciężko było mi ocenić ile pszczółki obsiadają na czarno bo zmykały ile sił w nogach i na ostatniej ramce miałem wielką brodę z pszczół.... Mam wielką ochotę na łyżkę miodu z własnej pasieki, nie traktuję tego zajęcia jak prowadzenie stawu chodowlanego, raczej jak zakładanie akwarium . Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi. |
Autor: | miły_marian. [ 23 kwietnia 2010, 19:56 - pt ] |
Tytuł: | |
O tej poze jak niema zasklepionego czerwiu i pszczoła ucieka na ostatnia tamkie to jest pewne ze niema matki i jak pszczoła podnosi odwłok to jest znak ze pszczoła jest osierocona. Ty jedz do tego pszczelarza zeby dał ci matki albo jeszcze jedna rodzine z matką. Przy zakupie rodziny to trzeba przejżyc czy jest czerw albo jajeczka bo nie kupuje sie kota w worku. Jeszcze masz jedna mozliwosć jak ktos by łonczył rodziny to odkup matkie przynajmniej jedno i połonczysz te twoje 2 rodziny. Pszczoła ma w genach ze przynosi pyłek i nektar chociarz niema matki. Pozdrawiam miły_marian |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |