FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
spotkałem pszczelarza http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=16905 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kosut [ 09 lutego 2016, 23:36 - wt ] |
Tytuł: | spotkałem pszczelarza |
Pasieka mówi 250 rodzin w pęciu miejscach. Miejscowość same piachy naokoło (znam bo to w sąsiedztwie) ule WZ a Jego żona proponuje mi dziś miód rzepakowy , spadziowy . Czujesz że oszustwo i co? ![]() |
Autor: | Marcin [ 10 lutego 2016, 00:16 - śr ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Kosut pisze: Pasieka mówi 250 rodzin w pęciu miejscach. Miejscowość same piachy naokoło (znam bo to w sąsiedztwie) ule WZ a Jego żona proponuje mi dziś miód rzepakowy , spadziowy . Czujesz że oszustwo i co? ![]() A dlaczego już oszustwo ? Może gość wywozi na rzepak lub po prostu kupuje miód rzepakowy żeby prócz swojego mieć jeszcze inne rodzaju do sprzedaży. |
Autor: | Kosut [ 10 lutego 2016, 00:49 - śr ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
No jeśli pod swoją etykietą sprzedajesz nie swój miód to moim zdaniem oszustwo. ![]() |
Autor: | matus [ 10 lutego 2016, 12:51 - śr ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Zwykłe B2B jakich wiele |
Autor: | Majster-72 [ 10 lutego 2016, 22:17 - śr ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Ja co roku wysyłam koledze rzepakowy a on mi spadź iglastą to straszne oszustwo.Pozdrawiam |
Autor: | waldek6530 [ 10 lutego 2016, 22:36 - śr ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
To przedsiębiorczość a nie oszustwo, może Kolega pamięta jeszcze dobrze dawne czasy to wtedy nazywało się "spekulanctwo" ![]() |
Autor: | wtrepiak [ 10 lutego 2016, 23:23 - śr ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Ja również dobieram kilka set słoików miodu z pewnego źródła, bo mam za mało rodzin....czasu brak... W tym roku poszło grubo ponad tonę , i nadal mam chętnych. Zamówiłem też akację z domieszką spadzi liściastej. Nie naklejam żadnych etykiet , rozchodzi się na biegu. Jeżeli klientowi mówię że jest z pewnego źródła to bierze , bo to klient który bierze od lat miód. |
Autor: | Piotr Mława [ 11 lutego 2016, 00:44 - czw ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Sprzedaję duże ilości miodku moim kolegom pszczelarzom i obie strony są zadowolone ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | bo lubię [ 11 lutego 2016, 08:54 - czw ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Piotr Mława pisze: Swój wizerunek każdy z Nas pszczelarzy wypracowuje latami, dlatego musimy dbać o to aby go nie stracić. Te słowa w ramkę, szczególnie jak klapki w postaci"$" na oczy opadają
|
Autor: | andrzejkowalski100 [ 11 lutego 2016, 13:32 - czw ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Koledzy dużo wersji a prawda jest jedna . Jeżeli uzyskujmy pozwolenie na sprzedaż bezpośrednią to sprzedajemy produkty nieprzetworzone ze swojej pasieki .To co niektórzy wypisują to nieprawidłowość, która może być podstawą roszczeń US . Myślę ,że to by było na tyle. Pozdrawiam ![]() |
Autor: | CYNIG [ 11 lutego 2016, 14:10 - czw ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Nowe rozporządzenie o sprzedaży bezpośredniej obowiązuje już od ponad miesiąca a co niektórzy jak widać dalej żyją historią. Poczytać http://dokumenty.rcl.gov.pl/D2015000170301.pdf , zrozumieć, uzupełnić papierki i działać. |
Autor: | Marian. [ 11 lutego 2016, 16:07 - czw ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
CYNIG, i wszystko jasne. Pozdrawiam. |
Autor: | DROBNY [ 11 lutego 2016, 16:51 - czw ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
wtrepiak pisze: Ja również dobieram kilka set słoików miodu z pewnego źródła, bo mam za mało rodzin....czasu brak... W tym roku poszło grubo ponad tonę , i nadal mam chętnych. Zamówiłem też akację z domieszką spadzi liściastej. Nie naklejam żadnych etykiet , rozchodzi się na biegu. Jeżeli klientowi mówię że jest z pewnego źródła to bierze , bo to klient który bierze od lat miód. No to nie jest oszustwo tylko przestępstwo podlegające każe skarbowej. Prowadzenie działalności gospodarczej bez odpowiednich zezwoleń i zgłoszeń. Koledzy!!!!!! zastanawiajcie się co podajecie do publicznej wiadomości ![]() ![]() ![]() Sprzedaż miodu swojego bez zezwolenia na sprzedaż bezpośrednią to pikuś z tym co wy tu opisujecie ( i nie tylko w tym temacie). |
Autor: | wtrepiak [ 11 lutego 2016, 21:11 - czw ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
To tylko domniemania --dowody .... się liczą ..Udowodnij mi że to nie mój. Pisać to sobie mogę . Czy wy nie macie co robić tylko dociekać ,,kto co ile ...Za zbijanie ramek korpusów się brać , a nie szpiegować . ![]() ![]() Powiedzcie im tam:::::w sejmie na Wiejskiej, żeby byli uczciwi ,,za twoje podatki , i nie robili przekrętów . Jak to mówią masz łeb i coś tam tam , to kombinuj ... A zresztą powiedz to miodożercom że zabrakło ... |
Autor: | emka24 [ 11 lutego 2016, 21:18 - czw ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
wtrepiak, od lat przechwalasz się tym miodem przyczepkowym,a potem mówisz że cię ktoś szpieguje.Nie rób,a jak robisz to nie klep . |
Autor: | wtrepiak [ 12 lutego 2016, 07:02 - pt ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Niech się martwią ci co po 100 lit z ula biorą . |
Autor: | adriannos [ 12 lutego 2016, 12:26 - pt ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
wtrepiak, A czemu mają się martwić? |
Autor: | Alpejczyk [ 12 lutego 2016, 19:48 - pt ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
CYNIG pisze: Nowe rozporządzenie o sprzedaży bezpośredniej obowiązuje już od ponad miesiąca a co niektórzy jak widać dalej żyją historią. Poczytać http://dokumenty.rcl.gov.pl/D2015000170301.pdf , zrozumieć, uzupełnić papierki i działać. I jestem za tym kto nie ma sprzedaży bezpośredniej Ten nie powinien ubiegać się o wsparcie unijne. Po co mu miodarka za parę tysiaków jeśli miodem nie handluje. |
Autor: | emka24 [ 12 lutego 2016, 20:10 - pt ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
Alpejczyk pisze: Po co mu miodarka za parę tysiaków jeśli miodem nie handluje. Może sprzedawać do skupów-hurtowo.Do takiej sprzedaży miodarka też jest potrzebna. |
Autor: | Alpejczyk [ 12 lutego 2016, 20:25 - pt ] |
Tytuł: | Re: spotkałem pszczelarza |
emka24 pisze: Alpejczyk pisze: Po co mu miodarka za parę tysiaków jeśli miodem nie handluje. Może sprzedawać do skupów-hurtowo.Do takiej sprzedaży miodarka też jest potrzebna. Ale w jakiś rozsądnych warunkach musi pozyskiwać te produkty i przy hurtowych ilościach weterynaria i sanepid powinien mieć baczenie. Tym bardziej że jedna osoba przy takim procese nie będzie sama robić . |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |