FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
gdybyś zaczynał od początku... http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=17681 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kamilbartnikk [ 25 maja 2016, 14:35 - śr ] |
Tytuł: | gdybyś zaczynał od początku... |
Witajcie pszczelarska braci Jest na tym forum wielu pszczelarzy z większym doświadczeniem, wielu którzy przerabiali rozmaite rozterki i problemy, zadaję więc do Was pytanie: gdybyście zaczynali dziś swoją przygodę z pszczelarstwem mając tą wiedze, którą zdobyliście, to jak byście to zaczęli?? jakie ule? jaka ramka? jakie pszczoły? wędrówka czy niekoniecznie? nie pytam które ule czy pszczoły są najlepsze na świecie, pytam każdego z osobna jak by dziś zaczynał ![]() |
Autor: | tosio [ 25 maja 2016, 14:52 - śr ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Największy błąd to był wybór ramki wielkopolskiej. Ciekawi mnie dlaczego tylu młodych pszczelarzy wciąż ja wybiera. Po kilkunastu latach pracy na tej ramce mam jej serdecznie dosyć, a te matematyczne wyliczenia co do możliwości rozbujania rodziny do siły na gnieździe 10 ramkowym są zabawne a szczególnie dynamiki wiosennego rozwoju na tej ramce (nawet na 2 korpusach) . Znalazłem z tej sytuacji wyjście awaryjne wydłużając nieco ramkę ale to takie trochę lepienie g... do mazi. Wg mnie tylko duża standardowa ramka w gnieździe, do tego wszystkiego tylko dobrać pszczołę (oczywiście pożytków również) i można posmakować radości pszczelarstwa. Pozdrawiam |
Autor: | miły_marian. [ 25 maja 2016, 17:16 - śr ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Ja już pszczelarze amatorsko już przeszło 30lat i od poczontku mam ramkie wielkopolsko i korpusy 10 ramkowe. Jak kupywałem od pszczelarza ktury pszczelarzył jeszcze przed wojno to mi powiedział ze przechodzi na ramkie wielkopolsko bo miał jescze ramki i ule warszawskie i jemu już było cieżko wyciogac te ramki jak zawaliły miodem. Co do matek to moim zdaniem krainka i vigorka, bo one znoszą do dwóch tysiency jajeczek na dobe ale jak ktos robi odkłady na chandel to żułta jest dobra ale od niej niema miodu tylko dużo czerwiu i pszczuł. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Kosut [ 25 maja 2016, 20:53 - śr ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
tosio pisze: Największy błąd to był wybór ramki wielkopolskiej. Jest takie przysłowie o TAŃCOWNICY. Mam sporo BF i dla niego Dadant. A co do niemożliwości rozwinięcia rodziny na 2 korpusach wielkopolskich oczym ty człowieku piszesz może kup matkę a nie tylko na swoich ![]() |
Autor: | miodosytnik [ 25 maja 2016, 21:36 - śr ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
A ja jeszcze dobrze nie zacząłem a już przechodzę na ramkę 36x18 |
Autor: | tosio [ 25 maja 2016, 22:48 - śr ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Kosut pisze: tosio pisze: Największy błąd to był wybór ramki wielkopolskiej. Jest takie przysłowie o TAŃCOWNICY. Mam sporo BF i dla niego Dadant. A co do niemożliwości rozwinięcia rodziny na 2 korpusach wielkopolskich oczym ty człowieku piszesz może kup matkę a nie tylko na swoich ![]() A skąd ty Człowieku wiesz jak ja tańczę. Jak piszesz, że nie ma różnicy w rozwoju rodziny na dużej ramce dadant i małej na dwu korpusach wielkopolskich to myślę że z Ciebie wielki hulaka to nie jest. |
Autor: | Kosut [ 25 maja 2016, 22:59 - śr ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Ja też z lubelskiego. Jak ci braknie dwóch korpusów wielkopolskich na gniazdo to znaczy że nie w tym problem słabych rodzin. |
Autor: | tosio [ 25 maja 2016, 23:44 - śr ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Miałem i na jednym i na dwóch i w układzie duży + półnadstawka ale harmonijnie i dynamicznie rozwijają się na dużej ramce oczywiście piszę o przedwiośniu i wczesnej wiośnie obecnie nie ma różnicy matka gdzie wpadnie tam zaczerwi. Problem w tym, że jeden za mało dwa za dużo, a jak się matka rozczerwia marzec - kwiecień to niechętnie schodzi z czerwieniem z jednego korpusu. Przekładanie ramek na górę do drugiego korpusu jest czasochłonne i moim zdaniem odkłada na pewien czas nastrój rojowy ale w późniejszym okresie jest on trudny do opanowania poprzez nadmierny rozwój. Każdy niech gospodaruje jak mu wygodnie. Ja w wielkopolski widzę więcej wad jak zalet.Pozdrawiam |
Autor: | CarIvan [ 26 maja 2016, 01:02 - czw ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
tosio, jak kto pływać nie potrafi to mówi że woda za rzadka, miałem różne ule, mam znajomych z różnymi typami uli i dla mnie wlkp jest znich najlepszy a te brednie o rozwoju wiosennym coś napisał to możesz w przedszkolu opowiadać, nie umiałeś i nie umiesz gospodarować na wlkp dlatego Ci nie pasują, to tak samo jak k....e majtki też nie pasują. |
Autor: | adamjaku [ 26 maja 2016, 06:36 - czw ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Nie wiem Przemku skąd ta agresja, wielkopolski to nieporozumienie i tyle.. Pamiętam jak broniłeś WZ... Jeszcze się nauczysz. Według mnie jeśli jeden korpus to najmarniej 360x300 ramka. Jeśli mniejsza ramka to 18 jest idealna - tylko trzeba gospodarkę rozpracować i nie bawić się ramkami, bo inaczej niesamowicie czasochłonna. Jeśli duże pożytki LN3/4, tylko to nie na Mazowsze. |
Autor: | manio [ 26 maja 2016, 08:23 - czw ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
.... to zaczął bym od 1/2 D , to w moich warunkach idealne rozwiązanie .Wielkopolski u nas mało popularny choć to region gdzie Ostrowska działała. Dadant i WP to dominujące ule. Ciekawe że CI wyśmiewał się wielokrotnie z Ostrowskiej , a już Jej nie pasował wielkopolski . Widać nie była tak genialna jak Car ? |
Autor: | andrzejkowalski100 [ 26 maja 2016, 09:09 - czw ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
A ja powiem tak . Dobór ula ,wielkość ramki to sprawa drugorzędna, moda. Przykładem USA ,ogromny kraj jeden rodzaj ula i zasadniczo jedna pszczoła .Ja gdybym zaczynał jeszcze raz największą uwagę poświęcił bym miejscu usytuowania pasieki oraz wielkości działki pod pasiekę. Pozdrawiam ![]() |
Autor: | tosio [ 26 maja 2016, 13:16 - czw ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
CarIvan pisze: tosio, jak kto pływać nie potrafi to mówi że woda za rzadka, miałem różne ule, mam znajomych z różnymi typami uli i dla mnie wlkp jest znich najlepszy a te brednie o rozwoju wiosennym coś napisał to możesz w przedszkolu opowiadać, nie umiałeś i nie umiesz gospodarować na wlkp dlatego Ci nie pasują, to tak samo jak k....e majtki też nie pasują. Ciężko się do tego odnieść. Zastanawiam się jak ty te matki rozmnażasz (dumnie pisząc,że hodujesz, bo hodowca musi mieć oko i intuicję do detali) skoro nie widzisz różnicy miedzy mala a duża raka w rozwoju rodziny wczesna wiosna i ogólnie jej zachowaniem. Z tego co piszesz widzę również w stosunku do pszczół stosujesz zamordyzm wiec różnic nie dostrzegasz. A co ja potrafię lub nie tobie oceniać i nie sprowadzaj tematu do tak niskiego poziomu który może tobie odpowiada. Taki profesor i specjalista jak ty z pewnością miałby zadowalające wyniki trzymając pszczoły w pudelku po zapałkach. |
Autor: | CarIvan [ 27 maja 2016, 06:04 - pt ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Ok ok odpiszę Ci na twoim poziomie, jak masz silne rodziny zazimowane to czy w dadancie, wp, wz czy wlkp czy nawet na słynnych ostatnio 18-kach będą się wiosną tak samo rozwijały, ba na mniejszej ramce i mniejszej kubaturze ula szybciej dojdą do siły niż na tej wielkiej ale o tym jeszcze musisz się pouczyć bo pojęcia o tym nie masz. Adaś wlkp dla ciebie jest nieporozumieniem boś nie nauczył się na nim właściwie gospodarować, ja zmieniłem wz i wp na wlkp i teraz jak bym miał jeszcze raz zmieniać przeszedł bym albo spowrotem na wlkp albo na 1/2 dadant 10 ramek i same 1/2 bo takie typy uli sprawdzają się najlepiej w moim rejonie na pożytkach jakie są przy czym łatwość obsługi pasieki jest korzystniejsza przy tych ulach w odniesieniu do wz czy wp. |
Autor: | tosio [ 27 maja 2016, 11:11 - pt ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
[quote="CarIvan"]Ok ok odpiszę Ci na twoim poziomie, jak masz silne rodziny zazimowane to czy w dadancie, wp, wz czy wlkp czy nawet na słynnych ostatnio 18-kach będą się wiosną tak samo rozwijały, ba na mniejszej ramce i mniejszej kubaturze ula szybciej dojdą do siły niż na tej wielkiej ale o tym jeszcze musisz się pouczyć bo pojęcia o tym nie masz. O widzisz jak chcesz to możesz pisać w miarę normalnie. To Toje zdanie dotyczące rozwoju rodziny na dużej ramce nawet tej słabej (choć posiadasz małe). Nigdy mi się nie zdarzyło aby silna rodzina na dorobku czyli dochodząca do siły zagospodarowała przez wejście matki z czerwieniem wczesną wiosną dodane korpusy nad lub pod gniazdem wielkopolskim (obecnie matka zaczerwi wszystko co się włoży do ule nad i od gniazdem). W tym okresie barierą do przejścia jest przerwa między korpusami-ramkami (nawet u tych silnych). Mam prośbę do Ciebie jako zagorzałego zwolennika ramki wielkopolskiej żebyś napisał kilkanaście jego zalet które Tobie odpowiadają w tym ulu (bez powtarzania tych oklepanych już twierdzeń z Ostrowaskiej), ''żebym Przyjacielu Lepiej Cię zrozumiał". |
Autor: | atomek0 [ 27 maja 2016, 11:55 - pt ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Gospodaruje na Wlkp ale zostały mi 2 stare ule WZ ,które były kupione jako pierwsze i w których sa nadal rodziny. Moje spostrzezenia sa takie że zawsze rodziny w tych dwóch ulach wychodza z zimy silniejsze niz reszta pasieki na ulach Wlkp. |
Autor: | CarIvan [ 27 maja 2016, 14:11 - pt ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
tosio, opiszę Ci co i jak ale wieczorkiem albo jutro z kompa nie z tel. Adaś ja już w kolejny typ ramki pakował się nie będę jak będziesz robił pełne i 1/2 wlkp to zapewne kupię a o gospodarce pogadamy jak się spotkamy albo będzie więcej czasu na tel. |
Autor: | adamjaku [ 27 maja 2016, 21:00 - pt ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Nie planuję produkcji uli.. już mnie reszta przerasta. Proponowałem kilka korpusów, abyś sobie sprawdził i porównał. |
Autor: | singer [ 28 maja 2016, 15:35 - sob ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Panowie ale konstruktywne rady dla młodego pszczelarza. Mam wrażenie że oglądam obrady sejmu. Moim zdaniem na jakich ulach się gospodaruje to kwestia osobistych upodobań. Ja gospodarowałem na wielkopolskich, ale doszedłem do wniosku że najlepsze dla mnie będą dadanty w składzie rodnia cały korpus, miodnia pół korpusy. Co prawda dwa rodzaje ramek ale uważam że taka konfiguracja jest najlepsza. Poruszona kwestia szybkiego dochodzenia pszczół do siły na wiosnę przy małych ramkach, nie jest problemem także w przypadku większych ramek. Większa ramka ma jeden plus, matka ma miejsce do czerwienia, jest miejsce na nakrop, rodzina nie jest ograniczona gabarytowo. Dlatego polecam większą ramkę do gospodarowania. Odnośnie ramki wielkopolskiej to mam wrażenie że jest po propaganda niektórych producentów odkładów, którym jest lepiej tworzyć odkłady na jednym typie ramek która ma na tyle niewielkie rozmiary aby matka je szybko zaczerwiła. |
Autor: | CYNIG [ 28 maja 2016, 16:50 - sob ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
singer pisze: Większa ramka ma jeden plus, matka ma miejsce do czerwienia, jest miejsce na nakrop, rodzina nie jest ograniczona gabarytowo. I właśnie po to wymyślono korpusy i półkorpusy. Jak uważam że matka ma za mało miejsca to daję półnadstawkę pod kratę i po kłopocie. Jak jest plenna matka to nakropu w gnieździe nie uwidzisz. Wszystko walą od razu w na górę. Najlepiej jak się popróbuje gospodarowania na różnych systemach, człowiek dobierze sobie pod własne preferencje i na kłótnie "sprzętowców" patrzy z uśmiechem. |
Autor: | CarIvan [ 28 maja 2016, 17:13 - sob ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
CYNIG, ale widzisz któryś kolega wyżej napjsał że wiosną pszczoły mogą mieć problem z przejściem z korpusu na korpus co oczywiście jest możliwe jeśli ów kolega trzyma zdechlaki, silna rodzina może zimować bez ula nawet bez szkód dla niej. |
Autor: | CYNIG [ 28 maja 2016, 17:33 - sob ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
CarIvan, zdechlaki są super, szkoda tylko, że nadają się do jednego - połączenia ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Kosut [ 28 maja 2016, 21:59 - sob ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
CarIvan pisze: któryś kolega wyżej napjsał że wiosną pszczoły mogą mieć problem z przejściem z korpusu na korpus Dla takich fachowców też jest rozwiązanie widziałem ul gdzie gniazdo to WZ a do tego nadstawki - połówki wielkopolskie tylko trochę trudno to wozić. |
Autor: | wojciechmoro [ 29 maja 2016, 00:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
![]() kręgosłup trzeszczy gdy się podnosi taki korpus ![]() ![]() |
Autor: | RysiekS [ 29 maja 2016, 10:53 - ndz ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Po co kombinować ze starymi warszawiakami, daszki na zawiasach czy tp. Ja mam nowe ule warszawskie zwykłe korpusowe 16-to ramkowe. Ul taki składa się z dennicy osiatkowanej, korpusu, półkorpusu, powałka i daszek. Nic nie trzeba dźwigać. W gnieździe operuje się jedną ramką. Na korpus mam półnadstawki do których można włożyć w zależności od pożytku ramki 13 lub 16 cm. Jak dla mnie obsługa tych uli łatwa, prosta i przyjemna. |
Autor: | wojciechmoro [ 29 maja 2016, 23:01 - ndz ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
ile masz lat |
Autor: | Ks. Tomasz [ 30 maja 2016, 20:59 - pn ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
1. Polecam Ci przede wszystkim wybrać tylko jeden typ ula do pasieki. 2. Dobre rozwiązanie to taki ul, gdzie gniazdowa i magazynowa ramka są jednakowe (Dadant 1/2, langstroth 3/4, Wielkopolska 18 itp). To na prawdę ogromnie ułatwia pracę. 3. Znajdź kilka miejsc na pasieki bo łatwiej jest jak masz conajmniej dwa miejsca niż jedno. 4. Nastaw się na wędrówki bo warto. 5. Do pasieki sprowadza kilka ras i z czasem sam zobaczysz które u Ciebie są najlepsze 6. Niezależnie ile masz lat to szukaj ula lekkiego (styropiany, poliuretany...) i jak wybierzesz producenta to się go trzymaj. 7. Pszczoly to nie tylko miód więc od razu staraj się myślec o pozyskiwaniu tego co się da bo jak słaby rok to coś Ci zostanie i nie będziesz musiał dokładać. 8. I miej pozytywne nastawienie, że Twoje plany się spełnią. Pszczoly to super sprawa i jak się zakochasz to już pójdzie z górki ![]() Pozdrawiam |
Autor: | wojciechmoro [ 30 maja 2016, 22:07 - pn ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
![]() ![]() |
Autor: | Lenin [ 30 maja 2016, 23:21 - pn ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Jak bym się drugi raz urodził to bym swoje życie związał z górami a nie pszczołami. |
Autor: | górski_pszczelarz [ 30 maja 2016, 23:25 - pn ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
a ja bym zaczął na ulu o ramce 360x200, oczywiście jednościennym. Mam kilka w pasiece i strasznie spodobała mi się na nich praca. Przegląd to 2 minuty. |
Autor: | adamjaku [ 30 maja 2016, 23:56 - pn ] |
Tytuł: | Re: gdybyś zaczynał od początku... |
Tylko w ulach jednościennych pszczół wentylują w obecnych warunkach. Według mnie ul musi mieć dobrą izolację. Nie zawsze znajdzie się cień. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |