FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
warroza http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=17842 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Myjor [ 16 czerwca 2016, 21:09 - czw ] |
Tytuł: | warroza |
witam czy warroza o tej porze na paru pszczołach to normalne ? trzeba coś robić ?czy jednak o tej porze roku pszczoły same sobie poradzą ? |
Autor: | Lenin [ 16 czerwca 2016, 21:12 - czw ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Myślę że jak o tej porze roku widać warozę na pszczołach to zimy nie dożyją. |
Autor: | Cezary256 [ 16 czerwca 2016, 21:55 - czw ] |
Tytuł: | Re: warroza |
podobno jak widzisz 1 -2 warrozy na pszczołach podczas przeglądu, to już jest bardzo niedobrze, oznacza to mocne porażenie rodziny, ale ja mogę się mylić. |
Autor: | Myjor [ 17 czerwca 2016, 18:00 - pt ] |
Tytuł: | Re: warroza |
a u was nie ma warrozy teraz ? to jest chyba normalne że pszczoła złapie warrozę gdzies na kwiatku |
Autor: | balwro [ 17 czerwca 2016, 18:45 - pt ] |
Tytuł: | Re: warroza |
O tej porze przyniesionej warrozy z pola nie jest na tyle aby była zauważalna na pszczołach, jeśli ją widać to znaczy ze rodzina jest silnie przez nią porażona.Zbliża się optymalna pora by izolować matkę do momentu wygryzienia wszystkiego czerwiu aby przeprowadzić radykalne zwalczanie warrozy jednym zabiegiem przed rozpoczęciem czerwienia matki na pszczołę zimową |
Autor: | miły_marian. [ 17 czerwca 2016, 18:58 - pt ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Ja jeszcze w tym roku nie widziałem warozy na pszczole i w czerwiu trutowym. Stosuje rameczki trutowe 2/3 czyli 2 czensci ramki wielkopolskiej to weza a 1/3 to wstawiam rameczkie trytowa. Jak matka zaczerwi na trutnie pierwszy raz to pozwalam trutniom sie wygrysć bo tam niema warozy w dziewiczym czerwiu trutowym. Ale jak drugi raz zaczerwi to po 20 dniach wypycham tą rameczkie i wkładam drugo a tym trutniom obcinam głowy dłuszym nozem i wytrzepuje na karton i licze waroze ale jej niema. Ale raz na tydzień pryskam cały wylotek kokakolo ale ta droszą po 4zł za 2litry. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Myjor [ 17 czerwca 2016, 19:30 - pt ] |
Tytuł: | Re: warroza |
ale ja zauważyłem warrozę tylko na 2 pszczołach dokładnie przeglądałem i więcej nie zauważyłem a ona się bardzo wrzuca w oczy i tez mam ramki pracy trutowe i tez na larwach nie ma warrozy |
Autor: | Myjor [ 17 czerwca 2016, 21:37 - pt ] |
Tytuł: | Re: warroza |
A można teraz odpalić tabletkę apiwarolu ?? a np. BeeVital HiveClean nie dał by rady ? |
Autor: | to1mas [ 17 czerwca 2016, 21:54 - pt ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Zastosuj beevital to pomoże i nie panikuj to jeszcze nie problem. |
Autor: | XxSebastianxX [ 17 czerwca 2016, 21:58 - pt ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Myjor pisze: A można teraz odpalić tabletkę apiwarolu ?? a np. BeeVital HiveClean nie dał by rady ? Apiwarol masz ale nie wiesz że nie wolno go stosować podczas okresu zbioru miodu ![]() |
Autor: | to1mas [ 17 czerwca 2016, 22:03 - pt ] |
Tytuł: | Re: warroza |
zastosowanie bevitalu według instrukcji na pewno pomoże. Jeżeli kolega nie ma dostatecznej praktyki jest to środek który nie zaszkodzi a pomoże. |
Autor: | Myjor [ 17 czerwca 2016, 22:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: warroza |
z pszczołami mam do czynienia od 2012 r. ale jak widzę warrozę w środku sezonu to panikuję ![]() |
Autor: | Zenon [ 18 czerwca 2016, 05:35 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Myjor pisze: z pszczołami mam do czynienia od 2012 r. ale jak widzę warrozę w środku sezonu to panikuję ![]() Zastosuj Ambrozol po midobraniu |
Autor: | paraglider [ 18 czerwca 2016, 09:00 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Kontrola warozy : Zaczerwioną "ramkę dziewiczą" , tuż przed zasklepieniem , oglądać pod słońce . Widoczne ciemne punkciki w komórkach larwalnych , to osobniki warozy . |
Autor: | pisiorek [ 18 czerwca 2016, 09:14 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Myjor pisze: z pszczołami mam do czynienia od 2012 r. ale jak widzę warrozę w środku sezonu to panikuję ![]() kolego z waroza trzeba bardzo uwazac ,opowiadal mi znajomy ze u niego waroza zalarwila juz 2 rodziny w tym roku bo zaniedbal je jesienia ,tak sie namnozylo ze czerw juz zamieral nakazdej larwie waroza nawet po 3 szt. ambrozol jest bardzo dobry tak jak pisze Zenon, . ja ostanio przeleczylem u siebie i wrodzinach w ktorych byla przerwa w czerwieniu i zastosowany ambrozol warozy wzasadzie jest malo po 3szt spadlo a rodziny ktore czewia od wiosny tam polecialo po okolo 40szt pewnie 4x tyle jest w czerwiu? ![]() |
Autor: | Rob [ 18 czerwca 2016, 11:44 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Leczenie jest konieczne, tylko trzeba konkretne środki stosować w odpowiednim czasie, teraz jest czas na ambrozol, beevital itp, na dymek czas dopiero nadejdzie ( mówię o produkcyjnych oczywiście). No i jeszcze jedno, warroza jak motocykliści jest wszędzie, kto myśli inaczej temu włosy staną dęba na wiosnę. Pozdrawiam |
Autor: | XxSebastianxX [ 18 czerwca 2016, 12:25 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
pisiorek pisze: Myjor pisze: z pszczołami mam do czynienia od 2012 r. ale jak widzę warrozę w środku sezonu to panikuję ![]() kolego z waroza trzeba bardzo uwazac ,opowiadal mi znajomy ze u niego waroza zalarwila juz 2 rodziny w tym roku bo zaniedbal je jesienia ,tak sie namnozylo ze czerw juz zamieral nakazdej larwie waroza nawet po 3 szt. ambrozol jest bardzo dobry tak jak pisze Zenon, . ja ostanio przeleczylem u siebie i wrodzinach w ktorych byla przerwa w czerwieniu i zastosowany ambrozol warozy wzasadzie jest malo po 3szt spadlo a rodziny ktore czewia od wiosny tam polecialo po okolo 40szt pewnie 4x tyle jest w czerwiu? ![]() No te 40 sztuk to pewnie z 20 % tego co jest ogółem. |
Autor: | Myjor [ 18 czerwca 2016, 17:33 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Cezary256 pisze: podobno jak widzisz 1 -2 warrozy na pszczołach podczas przeglądu, to już jest bardzo niedobrze, oznacza to mocne porażenie rodziny, ale ja mogę się mylić. nie mówiłem nic że 2 warrozy na 1 pszczole a wręcz przeciwnie, widziałem tylko 1 pszczołę z warrzą na plecach
|
Autor: | Zenon [ 18 czerwca 2016, 19:09 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Myjor pisze: nie mówiłem nic że 2 warrozy na 1 pszczole a wręcz przeciwnie, widziałem tylko 1 pszczołę z warrzą na plecach Myjor pisze: Myjor jak już zauważysz warrozę na pszczole to jest już alarm ta rodzina jest mocno porażona przez warrozę i trzeba podjąć odpowiednie kroki i przeleczyć taką rodzinę wykluczając ją z produkcji miodu
|
Autor: | XxSebastianxX [ 18 czerwca 2016, 20:56 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Zenon pisze: Myjor pisze: nie mówiłem nic że 2 warrozy na 1 pszczole a wręcz przeciwnie, widziałem tylko 1 pszczołę z warrzą na plecach Myjor pisze: Myjor jak już zauważysz warrozę na pszczole to jest już alarm ta rodzina jest mocno porażona przez warrozę i trzeba podjąć odpowiednie kroki i przeleczyć taką rodzinę wykluczając ją z produkcji mioduNiekoniecznie. |
Autor: | Zenon [ 18 czerwca 2016, 21:36 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
seban1237 pisze: Niekoniecznie. Czego to się tyczy to niekoniecznie ? niekoniecznie leczyć pszczoły czy nie koniecznie wyłączyć taką rodzinę z produkcji miodu towarowego podczas leczenia |
Autor: | XxSebastianxX [ 18 czerwca 2016, 21:52 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Zenon pisze: seban1237 pisze: Niekoniecznie. Czego to się tyczy to niekoniecznie ? niekoniecznie leczyć pszczoły czy nie koniecznie wyłączyć taką rodzinę z produkcji miodu towarowego podczas leczenia Niekoniecznie świadczy to o wielkim porażeniu. |
Autor: | Myjor [ 18 czerwca 2016, 22:55 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
również uważam że 1-2 warrozy to nie jest wielkie porażenie... w każdej pasiece, w każdym ulu teraz jest warroza ponieważ warroza siedzi na kwiatach i siada na pszczoły to tak jakby człowiek nie załapał kleszcza nago w lesie tak samo ciężko by było pszczołom nie złapać teraz warrozy na plecy jestem pewny w 100% że każdy z was też w ulach ma te 1-2 warrozy na pszczole bo zdziwiło by mnie gdyby było inaczej ponieważ chyba jeszcze nie wynaleziono matki od której są pszczoły odporne na tego pasożyta pozdrawiam ![]() |
Autor: | XxSebastianxX [ 18 czerwca 2016, 23:00 - sob ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Myjor pisze: również uważam że 1-2 warrozy to nie jest wielkie porażenie... w każdej pasiece, w każdym ulu teraz jest warroza ponieważ warroza siedzi na kwiatach i siada na pszczoły to tak jakby człowiek nie załapał kleszcza nago w lesie tak samo ciężko by było pszczołom nie złapać teraz warrozy na plecy jestem pewny w 100% że każdy z was też w ulach ma te 1-2 warrozy na pszczole bo zdziwiło by mnie gdyby było inaczej ponieważ chyba jeszcze nie wynaleziono matki od której są pszczoły odporne na tego pasożyta pozdrawiam ![]() Bo to chodzi o to że czasem wygryza się dużo czerwiu krytego i ta warroza wychodzi i trudno żeby jej nie było ,nie przesadzajmy. |
Autor: | Rob [ 19 czerwca 2016, 03:52 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Dlatego poza wypatrzeniem warrozy na pszczole sprawdza się jej osyp na podstawie ilości martwych osobników na dennicy określa się szacunkowe porażenie pasożytem . Po za tym, mimo wszystko nie należy niedoceniać widoku warrozy na pszczole. To jest co najmniej sygnał do bardzo uważniej obserwacji danej rodziny |
Autor: | Myjor [ 19 czerwca 2016, 11:45 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
mam jeszcze jedno pytanie poniewaz moja pasieka jest jakies 50 metrow od podwórza czyli "za stodołą" i obok pasieki jest polna dróżka ktora rowadzi na podwórze i kiedy bym nie szedł tą ścieżką to zawsze widzę ze 2-3 pszczoły idą że tak powiem z buta w stronę podwórza i widzę też 2-3 rozdeptane można to jakoś wyjaśnić że pszczoły idą w stronę podwórza ? czasami też widzę że idą w stronę pasieki a raz widziałem grudkę pyłku na tej dróżce |
Autor: | staszekg [ 19 czerwca 2016, 12:00 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Myjor, Czy Ty nie masz poważniejszych problemów? |
Autor: | Myjor [ 19 czerwca 2016, 12:26 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
to znaczy? bo mi wydaje się że to normalne ale chcę poznać waszą opinię |
Autor: | XxSebastianxX [ 19 czerwca 2016, 12:30 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Myjor pisze: mam jeszcze jedno pytanie poniewaz moja pasieka jest jakies 50 metrow od podwórza czyli "za stodołą" i obok pasieki jest polna dróżka ktora rowadzi na podwórze i kiedy bym nie szedł tą ścieżką to zawsze widzę ze 2-3 pszczoły idą że tak powiem z buta w stronę podwórza i widzę też 2-3 rozdeptane można to jakoś wyjaśnić że pszczoły idą w stronę podwórza ? czasami też widzę że idą w stronę pasieki a raz widziałem grudkę pyłku na tej dróżce Lecą po pożytek ![]() |
Autor: | Myjor [ 19 czerwca 2016, 12:36 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
chyba idą xd |
Autor: | XxSebastianxX [ 19 czerwca 2016, 12:48 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Myjor pisze: chyba idą xd No chyba nie bo one nie chodzą a latają ![]() ![]() |
Autor: | Myjor [ 19 czerwca 2016, 12:54 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
a czytał pan co pisałem wyżej o tych spacerach pszczoły po drodze ? ![]() |
Autor: | Rob [ 19 czerwca 2016, 13:24 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Się zmęczyły lataniem to idą ![]() |
Autor: | XxSebastianxX [ 19 czerwca 2016, 14:52 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Rob pisze: Się zmęczyły lataniem to idą ![]() Ciężkie obnóża pyłku noszą to pewnie spacerują po drodze ![]() |
Autor: | janmar64 [ 19 czerwca 2016, 21:54 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
miły_marian. pisze: Ale raz na tydzień pryskam cały wylotek kokakolo ale ta droszą po 4zł za 2litry. Pozdrawiam miły_marian To ma zabezpieczać przed przynoszeniem warozy z pola czy działa na warozę będącą już w ulu? |
Autor: | miły_marian. [ 19 czerwca 2016, 22:17 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Koka kola działa i na przynoszenie i na waroze w ulu. Jak nie pryskałem kokakolo to na wiosne widziałem waroze na pszczole i w czerwiu a teraz nie widze nawet w czerwiu trutowym. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | ja-lec [ 19 czerwca 2016, 22:30 - ndz ] |
Tytuł: | Re: warroza |
miły_marian., Widocznie wzrok Ci się pogorszył. |
Autor: | miły_marian. [ 20 czerwca 2016, 07:12 - pn ] |
Tytuł: | Re: warroza |
la-lec. Własnie odwrotnie wzrok mi sie polepszył jak pije propolis co 10 dni roscienczony. Nie potrzebuje okularów do telewizora.Jak nie dawałem kokakoli to widziałem ta gangryne waroze na pszczole i w czerwiu trutowym. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Tamten [ 20 czerwca 2016, 08:46 - pn ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Tak przy okazji to ta "kokakola" jest dobra na wszystko. Niedawno słyszałem, że pomaga odkręcić zardzewiałe śruby. |
Autor: | Rob [ 20 czerwca 2016, 09:31 - pn ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Tamten pisze: Tak przy okazji to ta "kokakola" jest dobra na wszystko. Niedawno słyszałem, że pomaga odkręcić zardzewiałe śruby. . To akurat nie nowość, bo pomaga je odkręcać, ale z tą warrozą to mam jednak wątpliwości. Pozdrawiam
|
Autor: | XxSebastianxX [ 20 czerwca 2016, 09:48 - pn ] |
Tytuł: | Re: warroza |
To nie miej kwas fosforowy rownież działa na warrozę. |
Autor: | pisiorek [ 20 czerwca 2016, 10:13 - pn ] |
Tytuł: | Re: warroza |
po co stosowac cocacole ? skoro jest ambrozol i tym podobne te leki sa dopuszczone do leczenia pszczol . z tego co ja wiem nie jest do konca pewne i zbadane jak kwas fosforowy oddzialywuje na mlody czerw? pzd |
Autor: | XxSebastianxX [ 20 czerwca 2016, 10:21 - pn ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Z tego co wiem to pewne preparaty go zawierają i jest ok. |
Autor: | Kosut [ 20 czerwca 2016, 22:24 - pn ] |
Tytuł: | Re: warroza |
seban1237 pisze: Z tego co wiem to pewne preparaty go zawierają i jest ok. Możesz sprecyzować które? |
Autor: | XxSebastianxX [ 20 czerwca 2016, 22:56 - pn ] |
Tytuł: | Re: warroza |
Kosut pisze: seban1237 pisze: Z tego co wiem to pewne preparaty go zawierają i jest ok. Możesz sprecyzować które? A domyśl się, bo akurat o tym preparacie sporo się mówiło(jeżeli można nazwać go preparatem) viewtopic.php?t=8260 |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |