FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Krata odgrodowa
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=17915
Strona 1 z 1

Autor:  to1mas [ 27 czerwca 2016, 20:12 - pn ]
Tytuł:  Krata odgrodowa

Witam
Czy Koledzy i Koleżanki mogą sie wypowiedzieć na temat stosowania krat odgrodowych ?
Mam ule wielkopolskie korpusowe i trochę sa denerwujące przeglądy uli z tymi kratami. Pszczoły je kitują i buduja dziką zabudowę. Czasami cięzko jest podnieść korpus, tak są zakitowane. Zastanawiam sie czy ich nie wyrzucić i zostawić matce luz, niech sobie chodzi i czerwi gdzie chce. Pszczoły jak jest pożytek i tak ją ograniczają z czerwieniem. Już sam nie wiem co robić z tymi kratami.

Autor:  BARciak [ 27 czerwca 2016, 20:33 - pn ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

to1mas, spróbuj w kilku ulach w miodni wyjąć 1 lub 2 ramki (jeśli masz komplet ramek) i między pozostałymi zrobić większe odstępy, matka nie powinna tam wejść z czerwieniem.

Autor:  astroludek [ 27 czerwca 2016, 21:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Poczytaj ten temat:
viewtopic.php?f=35&t=17844

Autor:  to1mas [ 28 czerwca 2016, 19:45 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Trochę poczytałem na temat stosowania krat odgrodowych i jak zwykle mam mętlik. Ilu pszczelarzy tyle opini. Już sam nie wiem cy stosować czy wyrzucić te cholerne kraty.

Autor:  Rob [ 28 czerwca 2016, 19:59 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Wszystko ma wady i zalety, jeśli chcesz mieć pewność braku czerwiu w miodni to wstawiaj kraty odgrodowe bo tylko one zapewniają stuprocentowy podział. Jeśli wkalkulowujesz w pracę przy pszczołach zabawę z czerwiem w miodni to krat nie zakładaj, możesz poszerzyć uliczki między ramkami, możesz wstawić w miodnie szersze ramki wtedy matka ma trudniejsze warunki do czerwienia w miodniach, choć nieprawdą jest że nie zaczerwi wcale. Wszystko jest twoją decyzją.

Autor:  emka24 [ 28 czerwca 2016, 20:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

to1mas,
Kup sobie książkę-Łatwe Pszczelarstwo-
http://hurtowniapszczelarska.pl/Ksi%C4% ... ebig_.html

Tam na siedmiu stronach od 43-do 50, autor napisał dlaczego warto stosować kraty.Jeśli cię to nie przekona ,to nie stosuj.

Ps.
Gospodaruję na 70 rodzinach i mnie kraty nie irytują.

Autor:  Cezary256 [ 28 czerwca 2016, 20:53 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

A ja w 2 ulach zaryzykowałem i nie dałem krat to mam teraz czerw w miodniach:mrgreen: :mrgreen:

Autor:  wiesiek33 [ 28 czerwca 2016, 20:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Poszerzenie uliczek między ramkami niczego nie zmienia matka i tak będzie czerwiła , a z takiej zaczerwionej nadstawki jest o conajmniej 50% miodu mniej no chyba że się wiruje razem z jajeczkami larwami i czerwiem sklepionym .
to1mas pisze:
Mam ule wielkopolskie korpusowe i trochę sa denerwujące przeglądy uli z tymi kratami. Pszczoły je kitują i buduja dziką zabudowę. Czasami cięzko jest podnieść korpus, tak są zakitowane.

Pewnie twoje ule nie mają odpowiednich wymiarów i szczelin bo z pewnością to nie jest wina kraty .

Autor:  Alek98 [ 28 czerwca 2016, 21:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

W tamtym tygodniu wywaliłem w jednym ulu kratę bo stwierdziłem pszczoły nie mogły przechodzić gniazdo było "przepchane" pszczołami a w miodni pszczół tylko trochę. Zdjąłem kratę w 4 dni pszczoły nalały sporo lipy do miodni ale nie tylko nektar tam się znalazł ale też na 2-3 ramkach zastałem czerw. Zakupiłem nowe kraty takie plastikowe ale nie te cienke tylko o grubości 3-4mm 4 zł droższe od zwykłych winidurowych (czy jakoś tak) a zobaczymy jak się sprawdzą za kilka dni napiszę :) Pzdr.

Autor:  Cezary256 [ 28 czerwca 2016, 21:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Alek98, Używam włąśnie tych grubych plastikowych już któryś sezon i powiem Ci że jestem zadowolony, pszczoły prawdopodobnie też, a przynajmniej bardziej niż z tych cienkich.

Autor:  Alek98 [ 28 czerwca 2016, 21:44 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Cezary256 pisze:
Alek98, Używam włąśnie tych grubych plastikowych już któryś sezon i powiem Ci że jestem zadowolony, pszczoły prawdopodobnie też, a przynajmniej bardziej niż z tych cienkich.

A jak czyszczenie tych krat? Tą cienką próbowałem wyczyścić w ciepłej wodzie i była trochę za ciepła i cała pofalowała :D a na tamte masz jakiś sprawdzony sposób? :)

Autor:  Cezary256 [ 28 czerwca 2016, 21:48 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Jak do tej pory to nie musiałem z tym mocno walczyć, nie zapychają jej zbytnio. Ale jeśli już się zdarzy to albo z grubsza dłutem jak robię przegląd, tak na szybko dwa razy w lewo dwa razy w prawo. Po sezonie jak już przyjdą przymrozki to już nie ma problemu, pyc pyc i wosk się sypie ino trzeszczy. Albo jak ktoś jest bardzo uparty to może skorzystać podczas miodobrania z zamrażarki, efekt też zadowalający.

Autor:  Cezary256 [ 28 czerwca 2016, 21:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

podczas mycia w wodzie wosk bardziej się rozmazuje niż schodzi, a jak jest za gorąca to sam widzisz :haha:

Autor:  CYNIG [ 28 czerwca 2016, 21:53 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Alek98 pisze:
A jak czyszczenie tych krat? Tą cienką próbowałem wyczyścić w ciepłej wodzie i była trochę za ciepła i cała pofalowała :D a na tamte masz jakiś sprawdzony sposób? :)


Zrobiłeś dokładnie odwrotnie :)
wrzuć taką kratę do lodówki/zamrażarki, albo poczekaj do zimy i po prostu wszystkie grubsze pokładu wosku i propolisu łatwo wykruszysz.

Autor:  Alek98 [ 28 czerwca 2016, 22:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Dzięki za rady :) pierwszy sezon mam ule można mi to chyba wybaczyć :D to jeszcze nie taki straszny błąd :D

Autor:  Cezary256 [ 28 czerwca 2016, 22:12 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Każdy kiedyś zaczynał i parę błędów poczynił, a nawet teraz po kilku już latach błędy się pojawiają, taka to robota, to nie jest hodowla kur :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  tomi007 [ 28 czerwca 2016, 22:19 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

do czyszczenia krat z tworzywa idealnie nadaje się ciepły roztwór sody kaustycznej (wodorotlenku sodu) - lub ewentualnie popularnego kreta z tym ze wosk trzeba najpierw oskrobać - kit się rozpuści - karata po 1h moczenia w 3-5% roztworze a potem po 1 min szorowania szczotką i spłukaniu czyta wodą będzie wyglądać jak nowa... tylko nie ma co przesadzać z temp. - wrzątek może spowodować pogięcie się kraty dlatego temp 60-80 C wystarczy... - potem warto jeszcze zanurzyć na chwile w wodzie z octem i wysuszyć... - dostałem 20 używanych b. brudnych krat, były tak zasyfiałe, że chciałem je już wyrzucić... a teraz wyglądają jak nowe...

Autor:  XxSebastianxX [ 28 czerwca 2016, 22:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

tomi007 pisze:
do czyszczenia krat z tworzywa idealnie nadaje się ciepły roztwór sody kaustycznej (wodorotlenku sodu) - lub ewentualnie popularnego kreta z tym ze wosk trzeba najpierw oskrobać - kit się rozpuści - karata po 1h moczenia w 3-5% roztworze a potem po 1 min szorowania szczotką i spłukaniu czyta wodą będzie wyglądać jak nowa... tylko nie ma co przesadzać z temp. - wrzątek może spowodować pogięcie się kraty dlatego temp 60-80 C wystarczy... - potem warto jeszcze zanurzyć na chwile w wodzie z octem i wysuszyć... - dostałem 20 używanych b. brudnych krat, były tak zasyfiałe, że chciałem je już wyrzucić... a teraz wyglądają jak nowe...


Kretem chcesz kraty czyścić :thank:

Autor:  Cezary256 [ 28 czerwca 2016, 22:59 - wt ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

toż to wodorotlenek sodu, żadna magia.

Autor:  XxSebastianxX [ 29 czerwca 2016, 08:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Cezary256 pisze:
toż to wodorotlenek sodu, żadna magia.


No to przeczytaj skład i powiedz że to czysty wodorotlenek sodu.

Autor:  tomi007 [ 29 czerwca 2016, 10:12 - śr ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

skład oryginalnego Kreta jest tutaj:

http://www.globalcosmed.eu/htdoc/pub/do ... ur-CLP.pdf

KRET w zalezności od producenta zawiera w swoim składzie około 30-70% wodorotlenku sodu (NaOH) - reszta to wypełniacze - wydaje mi się że takim wypałniaczem może być chociazby zwykła sól kuchenna (NaCl) gdyż nie reguje z NaOH - w oryginalnym krecie były jeszcze kiedyś opiłki aluminium jako aktywator - dzięki nim ładnie szumiało w rurach gdyż glin (AL) silnie reguje z NaOH powodując gwałtowne wydzielenie dużych ilości ciepła - nie wiem czy nadal taki produkują bo wolę uzywać czystego NaOH...

ogólnie nie oplaca się bawić z kretem - soda kaustyczna kosztuje około 8-11 zł za 1 kg a to czysty 100%-towy NaOH - problem tylko z tym, że nie w kazdym sklepi idzie ją dostać - za to Kreta kupi się wszedzie... także z braku LAKU dobry KIT... - jak dobrze się wypłucze, potem zobojetni jeszcze w wodzie z octem i dobrze osuszy to nic pszczołom nie będzie... -

oczywiście grube rekawice gumowe przy takich pracach to absolutne minimum BHP

przy czyszczeniu krat trzeba jeszcze uważać na tlenek wodoru - goracy też jest b. niebezpieczny - za to jest b. tani i zdecydowanie łatwiej go dostać... :P

Autor:  XxSebastianxX [ 29 czerwca 2016, 12:37 - śr ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

tomi007 pisze:
skład oryginalnego Kreta jest tutaj:

http://www.globalcosmed.eu/htdoc/pub/do ... ur-CLP.pdf

KRET w zalezności od producenta zawiera w swoim składzie około 30-70% wodorotlenku sodu (NaOH) - reszta to wypełniacze - wydaje mi się że takim wypałniaczem może być chociazby zwykła sól kuchenna (NaCl) gdyż nie reguje z NaOH - w oryginalnym krecie były jeszcze kiedyś opiłki aluminium jako aktywator - dzięki nim ładnie szumiało w rurach gdyż glin (AL) silnie reguje z NaOH powodując gwałtowne wydzielenie dużych ilości ciepła - nie wiem czy nadal taki produkują bo wolę uzywać czystego NaOH...

ogólnie nie oplaca się bawić z kretem - soda kaustyczna kosztuje około 8-11 zł za 1 kg a to czysty 100%-towy NaOH - problem tylko z tym, że nie w kazdym sklepi idzie ją dostać - za to Kreta kupi się wszedzie... także z braku LAKU dobry KIT... - jak dobrze się wypłucze, potem zobojetni jeszcze w wodzie z octem i dobrze osuszy to nic pszczołom nie będzie... -

oczywiście grube rekawice gumowe przy takich pracach to absolutne minimum BHP

przy czyszczeniu krat trzeba jeszcze uważać na tlenek wodoru - goracy też jest b. niebezpieczny - za to jest b. tani i zdecydowanie łatwiej go dostać... :P


A nie lepiej kilka razy poklikać, zajmie ci to kilka sekund i kupisz w internecie czysty NaOH.

Autor:  tomi007 [ 29 czerwca 2016, 13:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

w moim przypadku najlepiej odwiedzić sklep z odczynnikami chemicznymi - mam do niego 5 min na pieszo...

kret to tylko słaby zamiennik NaOH - ujdzie jak ktos potrzebuje na szybko...

Autor:  Cezary256 [ 29 czerwca 2016, 13:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Krata odgrodowa

Oj tam, oj tam, seban1237, myślę, że płukanie krat w KRECIE, zgodnie z procedurą, czyli jak napisał tomi007, czyli późniejsza neutralizacja wodą z octem, przyniesie zdecydowanie mniej strat w ulu niż te wszystkie, taktiki, apiwarole i inne pierdoły. Ale masz rację, lepiej byłoby użyć czystego czynnika niż kombinować. Jednak wiadomo jaka jest czasem sytuacja życiowa.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/