FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=17960 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | adamjaku [ 04 lipca 2016, 07:23 - pn ] |
Tytuł: | Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
Jako że słowność i terminowość tych co mają robić jest równa zeru - zastanawiam się nad ponownym wzbogaceniem parku maszynowego w celu samodzielnej produkcji. Wpadło mi w oczy coś takiego: http://olx.pl/oferta/maszyna-wieloczynnosciowa-pila-strugarka-frezarka-grubosciowka-luna-CID619-IDe9i2n.html#e02c3fdb3a Czy ktoś może miał styczność z taką maszyną? |
Autor: | arkadiuszokon [ 04 lipca 2016, 08:30 - pn ] |
Tytuł: | Re: Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
Luna teraz to chinszczyzna i z nią miałem styczność, ale wiele marek przeniosło ostatnio produkcje do azji - to może być rzeczywiście maszyna szwedzka z początków produkcji. Wygląda porządnie i na pewno ma wszystko co potrzebne do produkcji uli. Ewentualnie jeszcze bym ukośnicę do tego dokupił i można szaleć ![]() |
Autor: | andrzejkowalski100 [ 04 lipca 2016, 14:24 - pn ] |
Tytuł: | Re: Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
Za te pieniądze kupisz nowe narzędzia potrzebne do produkcji uli . Kombajny dobre do zboża. Pozdrawiam ![]() |
Autor: | kudlaty [ 04 lipca 2016, 14:42 - pn ] |
Tytuł: | Re: Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
adamjaku, jeśli nie ma zasilania na siłe to nie ma o czym rozmawiać no chyba że chcesz produkować zapałki albo patyczki do lodów |
Autor: | xsiek [ 04 lipca 2016, 14:45 - pn ] |
Tytuł: | Re: Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
kudlaty pisze: adamjaku, jeśli nie ma zasilania na siłe to nie ma o czym rozmawiać no chyba że chcesz produkować zapałki albo patyczki do lodów to fakt, to jest taki jeden z pierwszych wyznaczników zastosowania danej maszyny ![]() |
Autor: | manio [ 04 lipca 2016, 16:05 - pn ] |
Tytuł: | Re: Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
Ja mam złe doświadczenia z takimi "uniwersalnymi" maszynami . Zawsze coś nie działa jak chcesz i zdrowia dużo zabiera ciągłe grzebanie , są jak radziecki klej uniwersalny co to wszystko sklei i g.wno trzyma ![]() Choć oczywiścię są zwolennicy takich maszyn , ale to raczej do najprostszych robót. Sądząc po jakości Twojej węzy , jesteś perfekcjonistą i nie będziesz zadowolony z takiej maszyny ![]() |
Autor: | adamjaku [ 04 lipca 2016, 17:58 - pn ] |
Tytuł: | Re: Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
Rozmawiałem ze sprzedającym - wydaje się, że sprzęt ma uszkodzony silnik lub cewkę przy pile, do tego nie znana jest moc silników. Czekam na sprawdzenie. Czytając zagraniczne fora - wszyscy bardzo sobie chwalą to urządzenie - pomijając boczną wiertarkę. Jest to może kombajn, ale w zasadzie nie typowy - jak np w dymie, że pół maszyny trzeba rozebrać, aby zamontować drugą. Poczekamy - zobaczymy. Raczej nie chcę się pchać w nowe maszyny. One są dopiero nieciekawie wykonane. Tutaj pół tony wydaje się zapewnić stabilność pracy, można maszynę podzielić na 2 oddzielne. Oglądając tą ofertę i porównując do zagranicznych - tutaj chyba nie wszystko jest kompletne i wydaje się jednak zużyte. W zasadzie do budowy uli myślę, że parametry wystarczą, o ile będą to silniki 2,2kw a nie 1,5kw. Ja nadal cierpię na zasadniczy brak miejsca... to niestety główny wyznacznik zakupowy. |
Autor: | wiesiek33 [ 04 lipca 2016, 19:02 - pn ] |
Tytuł: | Re: Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
Adam nie wiem jak reszta ale z piły nie będziesz zadowolony . Zobacz tu http://olx.pl/oferta/pila-formatowa-CID ... ef2e8d79f5 za całkiem przyzwoite pieniądze możesz kupić fajną piłę z odciągiem , fakt że nie ma frezarki ale przyjrzyj się dokładnie tej lunie tam jedynie heblarka z grubościówką jest przyzwoita .Nie wiem ale miałeś przecież frezarkę i grubościówkę z wyrówniarką no chyba że poszły do żyda . |
Autor: | adamjaku [ 04 lipca 2016, 20:25 - pn ] |
Tytuł: | Re: Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
Sprzedałem jak zamówiłem formę do poliuretanów. Resztę robiła mi inna osoba.. tylko, ze przestałą robić na czas i nie miałem w co robić odkładów. Nie chcę, aby sytuacja się powtarzała. Choć powiem, że wcale już czasu i siły na dłubanie nie mam. Byłem u Dumy, miałem zamówione 60 daszków - czekałem 3 tygodnie - jak przyszedł czas - przestał odbierać telefony. Dlatego też myślę, aby mieć coś swojego na "wszelki wypadek" bo ludziom wierzyć nie można. Dzisiaj dzwoniłem i okazuje się, ze znowu coś dłubie. Teraz tylko muszę wszystko w tym roku przygotować na następny i może obędzie się bez zakupów. |
Autor: | wiesiek33 [ 05 lipca 2016, 08:02 - wt ] |
Tytuł: | Re: Po raz setny - maszyna do obróbki drewna.. |
adamjaku pisze: Teraz tylko muszę wszystko w tym roku przygotować na następny i może obędzie się bez zakupów. Adam nie da rady zawsze coś trzeba też tak myślałem jesienią byłem pewien że mam wszystko przygotowane a teraz okazuje się że brakuje korpusów daszków dennic i ramek czyli wszystkiego a tu nie ma ani czasu ani materiału . |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |