FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Brak matki?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=18017
Strona 1 z 1

Autor:  arnold77 [ 12 lipca 2016, 15:17 - wt ]
Tytuł:  Brak matki?

Dziś robiłem przegląd.Mam słabą rodzinę która nie dała mi nic miodu w tym sezonie.Dziś zauważyłem w tym ulu głośny szum wyraźnie większy i słyszalny.Pszczoły wachlarzują się skrzydełkami na wylotku a w środku ula niektóre też.Czy to znak braku matki?Matki w ulu nie zauważyłem,nie wiem czy jest czerw otwarty,nie zwróciłem na to uwagi.Żeby poddać nową matkę unasienioną czy też nieunasiennioną to nie może być w ulu czerwiu otwartego?

Autor:  Grzesiejko [ 12 lipca 2016, 15:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Zrób na spokojnie przegląd.
Zobacz czy są jajka i larwy w różnym stadium.
Jeśli masz możliwośc podaj ramkę z jajkami z innego ula i zobaczysz czy ciągna mateczniki ratunkowe. Potem zobaczymy co dalej.

Autor:  arnold77 [ 12 lipca 2016, 16:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Larwy są.Jajka też są ale po kilka jajek w jednej komórce.Na dole ramki z czerwiem są tak jakby mateczniki.jest ich cztery.Nie jestem pewien czy to mateczniki rojowe czy ratunkowe(to mój pierwszy sezon)I czyżby już wykształciły się trutówki?

Autor:  Grzesiejko [ 12 lipca 2016, 16:37 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

A matka z którego roku? możliwe że straciłeś matkę i pojawiły się trutówki lub matka strutowiała. Przy przeglądzie szukałeś matki? Jesteś w stanie wstawi ramkę z larwami z innej rodziny?

Autor:  marian [ 12 lipca 2016, 16:58 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

arnold77 pisze:
wykształciły się trutówki?

Tak.

Autor:  miły_marian. [ 12 lipca 2016, 19:46 - wt ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Trutuwki powstają po 20 dniach od chwili jak rodzina utraci matkie. Trutówki mają mniejszy odwłok niż matka i znoszą po kilka jaj ale na ścianki komórki, nawet i na pieżdze w komurce. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  arnold77 [ 13 lipca 2016, 14:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Okazuje się że matka jednak jest ale znosi po kilka jajek do jednej komórki.Jest oznakowana na niebiesko z nr 87.Czy na podstawie tego można określić z którego roku jest?I czy matka jest do wymiany?Rodzina jest słaba,obsiaduje na czarno 6 ramek.

Autor:  XxSebastianxX [ 13 lipca 2016, 14:59 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Niebieski opalitek obowiązywał na rok 2015 i 2010,jeżeli kładzie po kilka jaj do komórki to znaczy ze strutowiała i z tych jaj wygryzają się tylko trutnie a rodzina się wypszczeli jeżeli nie będziesz działał.Czy w każdej komórce jest po kilka jajek?

Autor:  arnold77 [ 14 lipca 2016, 14:02 - czw ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Przeważnie w każdej jest po kilka jajek,czy są po jednej,to chyba kilka takich komórek jest,musze sprawdzić to.Mam jeszcze pytanie,jęsli matka jest strutowiała to czy przyjmą nową matkę.I czy matka ma być unasieniona,nieunasieniona?A może zostawić dwa mateczniki aby sobie same wychowały matkę?Ale czy odbudują mateczniki ratunkowe jak są tylko larwy,jaja trutowe?

Autor:  XxSebastianxX [ 14 lipca 2016, 14:52 - czw ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

arnold77 pisze:
Przeważnie w każdej jest po kilka jajek,czy są po jednej,to chyba kilka takich komórek jest,musze sprawdzić to.Mam jeszcze pytanie,jęsli matka jest strutowiała to czy przyjmą nową matkę.I czy matka ma być unasieniona,nieunasieniona?A może zostawić dwa mateczniki aby sobie same wychowały matkę?Ale czy odbudują mateczniki ratunkowe jak są tylko larwy,jaja trutowe?


O tej porze tylko UN jeżeli jest sens podkładania.

Autor:  novi [ 20 lipca 2016, 20:41 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Dodam z własnego podwórka. Dałem matkę nu "Alpejka" do rodziny z trutówkami / od ponad 3 tyg. - mimo dodanych ramek z larwami nie utworzyły mateczników, potem wysypałem z ramek pszczoły obok ula i po tygodniu dodałem matkę nu ma izolatorze 1-ramkowym /z czerwiem na wyjściu/ i po 4 dniach wypusciłem.
Dzisiaj sprawdziłem, w międzyczasie widziałem jak wyrzucają trutówki - są one jak pszczoły ale z dłuższym odwłokiem, sporo- i jak widzę jest matka-z białym znaczkiem i czerwi, na razie mało zasklepionego.
Tak, ze można od-trutowić ul.

Autor:  novi [ 20 lipca 2016, 20:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Dodam z własnego podwórka. Dałem matkę nu "Alpejka" do rodziny z trutówkami / od ponad 3 tyg. - mimo dodanych ramek z larwami nie utworzyły mateczników, potem wysypałem z ramek pszczoły obok ula i po tygodniu dodałem matkę nu na izolatorze 1-ramkowym /z czerwiem na wyjściu/ i po 4 dniach wypusciłem.
Dzisiaj sprawdziłem, w międzyczasie widziałem jak wyrzucają trutówki - są one jak pszczoły ale z dłuższym odwłokiem, sporo- i jak widzę jest matka-z białym znaczkiem i czerwi, na razie mało zasklepionego.
Tak, ze można od-trutowić ul.

Autor:  XxSebastianxX [ 21 lipca 2016, 00:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

novi pisze:
Dodam z własnego podwórka. Dałem matkę nu "Alpejka" do rodziny z trutówkami / od ponad 3 tyg. - mimo dodanych ramek z larwami nie utworzyły mateczników, potem wysypałem z ramek pszczoły obok ula i po tygodniu dodałem matkę nu na izolatorze 1-ramkowym /z czerwiem na wyjściu/ i po 4 dniach wypusciłem.
Dzisiaj sprawdziłem, w międzyczasie widziałem jak wyrzucają trutówki - są one jak pszczoły ale z dłuższym odwłokiem, sporo- i jak widzę jest matka-z białym znaczkiem i czerwi, na razie mało zasklepionego.
Tak, ze można od-trutowić ul.


Można ale jest pytanie czy zawsze jest taki sens i czy dana metoda się opłaca bo metod jest sporo.

Autor:  astroludek [ 21 lipca 2016, 09:38 - czw ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

W moim przypadku zrobiłem podobnie. Odkład z trutówkami. Wysypałem pszczoły 30m od stanowiska na prześcieradło, na stare miejsce dałem nowe ramki z suszem + pokarm. Między ramki zawiesiłem matkę NU w klateczce. Pszczoły wróciły, niestety z trutówkami. Matka się unasienniła - co mnie zdziwiło bo ten odkład załatwił mi już wcześniej 2 matki. Z początku nie za bardzo miała gdzie czerwić, ale stopniowo ogarnia sytuację. Pojawia się coraz więcej czerwiu pszczelego. Trutowego podczas ostatniego przeglądu już nie widziałem. Wszystko się da tylko problem że to długo trwa i takie coś to bardziej "dla sportu i nauki" niż dla sensowności działania.

Autor:  arnold77 [ 21 lipca 2016, 10:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Mam pytanie co do izolatora jednoramkowego do poddawania matek.Chcę tak poddać matke un ale co z pszczołami które wygryzą się z czerwiu krytego w izolatorze?Zostają z matką?Drugie pytanie jak czerw kryty nie będzie miał pokarmu to musze dać ciasto do izolatora aby matka miała pokarm?

Autor:  XxSebastianxX [ 21 lipca 2016, 10:52 - czw ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

arnold77 pisze:
Mam pytanie co do izolatora jednoramkowego do poddawania matek.Chcę tak poddać matke un ale co z pszczołami które wygryzą się z czerwiu krytego w izolatorze?Zostają z matką?Drugie pytanie jak czerw kryty nie będzie miał pokarmu to musze dać ciasto do izolatora aby matka miała pokarm?


Szukaj takiej z pokarmem w komórkach i pierzgą.
Młode pszczoły chętnie przyjmują poddaną matkę UN i zostają z nią w izolatorze , tworzą jej świtę.
Izolator zabierasz po 9-10 dniach.

Autor:  arnold77 [ 27 lipca 2016, 14:50 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Czy na zdjęciach to są mateczniki?Są one pozgryzane.Matkę usunąłem w sobotę.Dziś jaj już żadnych nie widziałem,tylko larwy.Ale nie ma świeżych mateczników pociągniętych na tych larwach,jedynie te pozgryzane komórki.Ale nie jestem pewien czy to mateczniki.

Autor:  BARciak [ 27 lipca 2016, 14:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

arnold77, to są podstawowe rzeczy, które powinieneś wiedzieć przed zakupem pszczół. Tak to są mateczniki.

Autor:  arnold77 [ 27 lipca 2016, 15:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Wiem że to podstawa ale wydawały mi się jakieś za małe na mateczniki.Czyli matka już się wygryzła ale jeszcze nie unasienniła bo nie ma jajek?W sobotę usunąłem matkę więc te mateczniki założyły jak była jeszcze matka.W takim razie to mogą być mateczniki cichej wymiany lub ratunkowe?

Autor:  XxSebastianxX [ 27 lipca 2016, 15:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

arnold77 pisze:
Wiem że to podstawa ale wydawały mi się jakieś za małe na mateczniki.Czyli matka już się wygryzła ale jeszcze nie unasienniła bo nie ma jajek?W sobotę usunąłem matkę więc te mateczniki założyły jak była jeszcze matka.W takim razie to mogą być mateczniki cichej wymiany lub ratunkowe?


Nie ma matki to są mateczniki ratunkowe.

Autor:  XxSebastianxX [ 27 lipca 2016, 15:05 - śr ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

BARciak pisze:
arnold77, to są podstawowe rzeczy, które powinieneś wiedzieć przed zakupem pszczół. Tak to są mateczniki.


Czasem mi się wydaje że w dzisiejszych czasach pszczoły nie są sprzedawane a "wpychane" na siłę osobom bez elementarnej wiedzy.

Autor:  adamjaku [ 29 lipca 2016, 06:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Brak matki?

Marudzicie.. ja sobie kupowałem pszczoły nie wiedząc co to jest rójka a co odkład czy rodzina. Pszczół na oczy w ulu nie oglądałem. Matecznik - jakaś wyższa filozofia. Teraz już wiem, ale nadal wspominam osoby, które chciały mi pomagać na początku... i te drugie. Arnold - szukaj pszczelarzy w okolicy, kilku, i na praktyki. Nie ucz się u jednego. Inaczej ciężko będzie zacząć, bo książki to całkiem coś innego. Reszta będzie zależałą od Twoich chęci.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/