Musisz spróbować bo zależy czasem trutnie są też we wrześniu a nawet słyszałem o przypadkach unasienniania się matek w październiku.
Zawsze mógłbyś też osierocić jakiś odkład, rodzinkę i ta na pewno przyjmie trutnie jak będą eksmitowane.

Czasem też u kogoś zdarzą się trutówki. Trutnie tez czasem zimują w rodzinach. Zawsze warto spróbować. Polbart unasienniał matki we wrześniu i się udało.

Z tymi trutniami to przy starszych matkach tak jest bo wydzielają mniej substancji matecznej ale to taka loteria choć na pewno gdzieś się jakieś kręcą w terenie.

Zamówiłem ul odkladowy, powiedzieli mi że trzeba czekać 2 tygodnie, że jestem 16 w kolejce i też rzekome problemy z produkcją... Na drugi dzień dzwonie i mówię stanowczo że jeżeli ul nie będzie do końca tygodnia u mnie to zrobię aferę u łysonia i zrezygnuje całkowicie z zakupów u nich, na drugi dzień od telefonu patrzę a kurier ul przywozi... Polecam się trochę pokłucić i będziesz miał może nawet na drugi dzień jak ja