FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Przenoszenie Uli w sezonie http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=18116 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Gwizdzu [ 24 lipca 2016, 14:34 - ndz ] |
Tytuł: | Przenoszenie Uli w sezonie |
Witam Mam jeden ul w odległości koło kilometra od domowej pasieki i niestety musze go przewieźć na tą pasiekę jeszcze przed zimą, najlepiej w najbliższym czasie żeby karmienie i odymianie które mnie czeka było blisko domu i na docelowej pasiece. Jak to zrobić żeby pszczoła lotna nie wróciła na stare miejsce? Czy samo trzymanie ula kilka dni w zimnym ciemnym miejscy wystarczy? |
Autor: | Sławek1964 [ 24 lipca 2016, 15:11 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie Uli w sezonie |
Musisz przewieść ten ul czasowo na inne miejsce bardziej oddalone, wtedy nie będziesz miał problemów z powrotami na dawne miejsce. Pewnie masz w takiej odległości kolegów, znajomych którzy czasowo udzielą azylu twoim pszczołom. |
Autor: | XxSebastianxX [ 24 lipca 2016, 16:26 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie Uli w sezonie |
Gwizdzu pisze: Witam Mam jeden ul w odległości koło kilometra od domowej pasieki i niestety musze go przewieźć na tą pasiekę jeszcze przed zimą, najlepiej w najbliższym czasie żeby karmienie i odymianie które mnie czeka było blisko domu i na docelowej pasiece. Jak to zrobić żeby pszczoła lotna nie wróciła na stare miejsce? Czy samo trzymanie ula kilka dni w zimnym ciemnym miejscy wystarczy? Przetrzymanie w piwnicy nie ma sensu, lepiej przewieźć na inne miejsce tak jak radzi Sławek żeby pracowały a później postawić koło domu. |
Autor: | Gwizdzu [ 25 lipca 2016, 09:31 - pn ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie Uli w sezonie |
Wiem ze najlepsza opcja to wywiezienie gdzieś dalej i za kilka tygodni na docelowe miejsce. Tylko ze musiałbym szukać pytać itp. Wiadomo do zrobienia, ale chodzi mi o to czy nie ma innego sposobu żeby zdezorientowac pszczoły i bezpośrednio przewieźć blisko domu. Gdzieś czytałem żeby trzymać kilka dni w piwnicy a później zapchac wylotek trocinami ale czy to coś da? może ktoś próbował juz z dobrym skutkiem przewozić ule sezonie na bliskie odległości. ? |
Autor: | BARciak [ 25 lipca 2016, 09:49 - pn ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie Uli w sezonie |
Gwizdzu, przenosiłem ul z jednej strony ogródka na druga, ale do tego potrzeba przerwy w lotach. Najlepiej ci wywieźć minimum 3km od miejsca gdzie ul stoi i po kilku tygodniach na docelowe miejsce, bo przetrzymanie w piwnicy niewiele da. |
Autor: | miły_marian. [ 25 lipca 2016, 20:40 - pn ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie Uli w sezonie |
Kilometr to bliska odległosć ale sprubuj tak, po ustaniu lotów podkarm tą rodzine syropem i zatkaj wylotek. Po przewiezieniu na nowe miejsce po 10 minutach otwuż wylotek zeby pszczoły miały tlen, bendzie jeszcze jasno ale pszczoły nie bendą latać i bendą obserwować nowe otoczenie. Wczesnym rankiem opite pszczoły syropem bendą blisko latały na nowym miejscu i bendą wracać do nowego miejsca. Pare pszczół poleci na stare miejsce ale zobaczy ze tam niema ula i wruci na nowe miejsce zeby pobrać syrop i wrucić na nowe miejsce. Ja tak zrobiłem pare lat temu i niemiałem strat w pszczołach. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | balwro [ 26 lipca 2016, 09:06 - wt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie Uli w sezonie |
Ja mimo wszystko jeśli masz taką możliwość wstawił bym na trzy dni do piwnicy,wystawił wieczorem na docelowe miejsce i dalej tak jak radzi miły-marian. |
Autor: | Tadeusz 1 [ 26 lipca 2016, 09:41 - wt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie Uli w sezonie |
Gwizdzu pisze: niestety musze go przewieźć na tą pasiekę jeszcze przed zimą, najlepiej w najbliższym czasie żeby karmienie i odymianie które mnie czeka było blisko domu i na docelowej pasiece. Jeśli to jest jedyny powód to ja bym delikatnie przewiózł jesienią przed zawiązaniem kłębu podczas kiepskiej kilkudniowej pogody - mniejsza strata lotnej pszczoły. |
Autor: | Gwizdzu [ 26 lipca 2016, 20:04 - wt ] |
Tytuł: | Re: Przenoszenie Uli w sezonie |
Tadeusz 1 pisze: Gwizdzu pisze: niestety musze go przewieźć na tą pasiekę jeszcze przed zimą, najlepiej w najbliższym czasie żeby karmienie i odymianie które mnie czeka było blisko domu i na docelowej pasiece. Jeśli to jest jedyny powód to ja bym delikatnie przewiózł jesienią przed zawiązaniem kłębu podczas kiepskiej kilkudniowej pogody - mniejsza strata lotnej pszczoły. No z jednej strony może i mniejsza strata lotnej pszczoły ale jak trafi sie w ocieplenie i jednak ta pszczoła lotna wróci na stare miejsce to strata bardzo duża bo to pszczoła która wchodzi w skład kłębu zimowego. Natomiast teraz nawet jeśliby jakaś część pszczoły lotnej wróciła na stare miejsce to nie jest duża strata bo i tak jest po sezonie i raczej więcej miodu nie będzie, a ta pszczoła i tak już nie bedzię miała wpływu na zimowanie rodziny. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |