| FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
| Laczenie przez nalot http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=18188 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | lasius [ 01 sierpnia 2016, 10:58 - pn ] |
| Tytuł: | Laczenie przez nalot |
Hej, pytanie do doświadczonych mam wielkie, Mam w tych moich rodzinach jedna gdzie matka poleciala na lot i nie wrocila, za to ja wrocilem z wakacji i widze ze tylko czekac mi na trutówki zostaje. Rodzina osierocona juz pod koniec czerwca, w lipcu miala mateczniki i krotko matke nie unasieniona. Słabnie bo pszczoly sie starzeja. Pol metra od niej w kazda strone sa inne dobrze rozwijajace sie rodziny(moze mala odleglosc i matka sie pomylila wiem ze tak moglo byc. I ja w innej rodzinie sciely. A teraz pytanie: Czy rodzine wykorzystac do przerobienia i wpakowania w plastry inwertu az do spracowania pszczół? Czy lepiej przenieść ja w inne miejsce i zrobic nalot na pozostale rodziny. Z przyjeciem problemu by nie bylo bo i tak widac ze czesc sie miesZa ze wzgledu na bliskosc wylotow. Poddawac nowej matki nie chce bo sa tam stare pszczoly i jest ich coraz mniej nie sadze zeby odchowaly wystarczajaca ilosc czerwiu przed zima jesli nawet nowa matka unasieniona zaczelaby szybko czerwic. W innej rodzinie matka wrocila z lotu i juz ma czerw kryty, mimo tego ze tez slabnie ma duza powierzchnie czerwiu. |
|
| Autor: | manio [ 01 sierpnia 2016, 11:21 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Laczenie przez nalot |
Liwkwidujesz ul i pszczoły się wproszą do najbliższych uli, choć teraz to nie takie łatwe jak wiosną . Wczoraj rozganiałem uliki weselne i nie bardzo się towarzystwo garnęło do innych uli. Przerabianie pokarmu w bezmatku słabo będzie szło , jak i każda inna robota osieroconej rodziny. Nie warto. |
|
| Autor: | AntoniRymsza [ 03 sierpnia 2016, 11:12 - śr ] |
| Tytuł: | Re: Laczenie przez nalot |
Manio. Czyli co warto zrobić z taką starą pszczołą by ją zagospodarować? Mam dużo mniejsze doświadczenie w pszczelarstwie, ale jednego jestem pewien. Bezmatek miodu nie przyniesie natomiast poddany syrop do ula zagospodaruje - bo pszczoła zachłanna jest. |
|
| Autor: | XxSebastianxX [ 03 sierpnia 2016, 11:48 - śr ] |
| Tytuł: | Re: Laczenie przez nalot |
AntoniRymsza pisze: Manio. Czyli co warto zrobić z taką starą pszczołą by ją zagospodarować? Mam dużo mniejsze doświadczenie w pszczelarstwie, ale jednego jestem pewien. Bezmatek miodu nie przyniesie natomiast poddany syrop do ula zagospodaruje - bo pszczoła zachłanna jest. Że zachłanna to prawda ale jednak w przypadku braku matki efektywność pobierania tego syropu może być niska lub bardzo niska. |
|
| Autor: | Bartek11 [ 14 sierpnia 2016, 09:10 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Laczenie przez nalot |
AntoniRymsza pisze: - bo pszczoła zachłanna jest. Kolego zachłanny to jest pszczelarz, pszczoły mają jedynie instynkt przetrwania. |
|
| Autor: | AntoniRymsza [ 14 sierpnia 2016, 13:06 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Laczenie przez nalot |
Pszczelarz też ma instynkt przetrwania. Ubogie bazy pożytkowe spowodowane dopłatami z ue potęgują zachłanność. |
|
| Autor: | lasius [ 14 sierpnia 2016, 14:11 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Laczenie przez nalot |
No nie da sie ukryc ze pracuja marnie takie bezmatki dlatego takie pytanie stawialem. Zakończyło się wszystko przestawieniem ula w inne miejsce a na jego stanowisko postawilem nieco słabsza rodzine przywieziona od rodzicow. Przez 3 dni wszystkie prawie pszczoly zlecialy do rodziny nowo przywiezionej i byly chetnie przyjete pomino rożnicy rasowej. Obydwie rodziny byly podkarmiane caly czas. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|