FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Dodawanie korpusu - dylemat
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=19609
Strona 1 z 1

Autor:  Mundziu [ 22 kwietnia 2017, 20:40 - sob ]
Tytuł:  Dodawanie korpusu - dylemat

Cześć wszystkim,

mam dylemat co zrobić z drugim korpusem w ulu wielkopolskim, jak i kiedy go dodać - na rzepaku czy przed rzepakiem - biorąc pod uwagę pogodę. Rodziny są moim zdaniem średnie przy ostatnim przeglądzie zajmowały około 8 ramek, czerwiu było około 5-6 ramek. No i teraz zamierzam zrobić tak:

Wersja 1 - w pierwszym pogodnym dniu dorzucić ramki z suszem do gniazd, założyć kratę i wrzucić im korpus gdzie będzie 6 ramek suszu i 4 ramki węzy wsadzone w następujący układ SWWSSSSSWS.
Wersja 2 jest identyczna z tym, że wyjmę beleczki tylko nad środkową częścią gniazda pszczoly będa miały nad gniazdem susz do którego mam nadzieje chętnie zaczną wchodzić i jednocześnie nie wyziębie gniazd jeśli pogoda dalej będzie tak tragiczna.

Czy może poczekać na pogodę i wtedy dołożyć jednocześnie susz do gniazd, zarzucić korpus i np. po 2 dniach wywieść na rzepak a tam przy sprzyjającej pogodzie pszczoły same się zagoszczą?

Proszę o pomoc, poradę.

Autor:  CYNIG [ 22 kwietnia 2017, 20:48 - sob ]
Tytuł:  Re: Dodawanie korpusu - dylemat

Moim zdaniem te rodziny są zbyt słabe na takie powiększenie kubatury ula. Ja bym dodał te dwie ramki (jeśli pozostałe są faktycznie obsiadane) i poczekał aż ul będzie kipiał pszczołami.
Potem rozwiązań jest kilka. Możesz dać na górę korpus ale oddzielić go gazetą zawiniętą tak żeby odsłaniała jakieś 3-4 cm przejścia (zagięcie gazety prostopadłe do ramek i od strony wylotka). Jak pszczoły się wzmocnią to same sobie zgryzą resztę albo jak usuną np 50% to resztę zabierzesz.
Drugi sposób to tak jak opisała Ostrowska, przenoszenie na górę pojedynczych ramek z czerwiem zakrytym plus ramka okrywowa. Ale tu też musisz mieć siłę żeby w skrajnej sytuacji (przymrozków) nie przeziębić tego czerwiu.
Najbezpieczniej moim zdaniem to poszerz o półkorpus, oczywiście po dojściu do siły.

Autor:  Hieronim [ 22 kwietnia 2017, 22:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Dodawanie korpusu - dylemat

Mundziu,
Wszystko zależy jaki to jest czerw, jeżeli zasklepiony to jak postąpisz tak będzie dobrze , natomiast jak jest mało zasklepionego to wtedy lepiej wyjąc z jednej strony dwie beleczki i patrzeć kiedy wejdą do górnego korpusu.

Autor:  paraglider [ 23 kwietnia 2017, 11:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dodawanie korpusu - dylemat

Podałeś nam dwie wersje i nie wiesz , którą wybrać .
Może 3-cia będzie ci odpowiadać ?
By nie oziębiać gniazda , nowy korpus z dowolnym układem suszu i węzy " wrzuć " na dennicę , na nim ustaw dotychczasowy korpus gniazdowy do którego będziesz miał w każdej chwili dostęp . Po ustabilizowaniu się pogody przestaw go nad kratę odgrodową jako miodnię , lub pozostaw na dennicy i spędź do niego matkę , kładąc na nim kratę . W takim układzie , gniazdo nad kratą stanie się miodnią .

Autor:  Wtlds [ 23 kwietnia 2017, 21:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dodawanie korpusu - dylemat

paraglider - w związku z tym, że zapowiada się około 10 nielotnych dni, rozważam zastosowanie podanej przez Ciebie metody. Chciałbym jeszcze uszczegółowić: czy lepszy byłby półkorpus czy cały?; jeśli zastosować by cały to z kompletem ramek czy część wypełnić grubym zatworem?; czy do momentu ustabilizowania się pogody stosować kratę odgrodową?

Autor:  pszczelarz561 [ 23 kwietnia 2017, 21:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dodawanie korpusu - dylemat

Ja zastosowałem metodę paraglidera i dodałem po całym korpusie z kompletem ramek i przegrodziłem korpusy folią ,zostawiłem szczelinę
około 5 cm na przejście pszczół !

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/