FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

dlaczego pszczoła tak zmienną jest
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=19710
Strona 1 z 1

Autor:  waldek6530 [ 14 maja 2017, 21:59 - ndz ]
Tytuł:  dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Witam
Do dnia dzisiejszego wszystkie swoje rodzinki przeglądałem bez używania dymu i bez rękawic tylko w bluzie z kapeluszem i nie miałem z pszczółkami żadnego problemu.
Dzisiaj pojechałem do nich (stoją na rzepaku ) gdy podjechałem do uli zauważyłem, że w dwóch przednie ściany ula są czarne od pszczół - po prostu pszczoły wylały się z ula. po otwarciu ula dostałem od razu żądło w rękę ( nie założyłem rękawic jak zawsze do tej pory) tym od razu wysłały mnie po rękawice. Ale co się okazało to nie są te same pszczoły co były kilka dni temu, chciały mnie zjeść. Całe gniazdo maja zalane, matka nie ma gdzie czerwić ale czy to byłaby przyczyna ich agresji ? Druga sprawa to ti, że w nadstawce miały kilka ramek z węzą i nie odrabiają węzy czy mogą mieć mateczniki - nie sprawdzałem ze względu na ich agresję. Co jest przyczyna tej agresji. Jeszcze co ciekawe pojechałem tam motocyklem to nawet nie mogłem zdjąć bluzy odjechałem polna drogą w bluzie i kapeluszu tak z 400 metrów i tryle mnie odprowadzały no tak agresywnych to nie widziałem z takich baranków zrobiły się takie diabły DLACZEGO ?Pogoda była wspaniała słonecznie, bezwietrznie, temp. + 20.

Autor:  kudlaty [ 14 maja 2017, 22:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

waldek6530 pisze:
z takich baranków zrobiły się takie diabły DLACZEGO ?


jak wrócisz z rzepaku to dalej będą łagodne jak baranki, na rzepaku tak już jest że lubią pokazać rogi

Autor:  waldek6530 [ 14 maja 2017, 22:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Nie wiedziałem o tym, byłem już na rzepaku kilka razy ale tak nie było jak w tym roku. A jutro muszę do nich jechać i dać im korpusy z suszem i węzą i muszę poszukać matki bo planuje tam zrobić : na dennica korpus z suszem i węzą krata i na to ten zalany ( rodnia) i na nim nadstawka. Dlatego tak chcę zrobić by matka miała gdzie czerwić bo na dzień dzisiejszy to w rodni mam miodnie.

Autor:  Marcin [ 14 maja 2017, 22:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Takie uroki stacjonowania na rzepaku :).
Przynajmniej na początku kwitnienia. Później im trochę przechodzi ....

Autor:  waldek6530 [ 14 maja 2017, 22:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Marcin pisze:
Takie uroki stacjonowania na rzepaku .
Przynajmniej na początku kwitnienia. Później im trochę przechodzi ....

To dobrze, że chodziarz tak trochę mnie tym pocieszyłeś.

Autor:  idzia12 [ 14 maja 2017, 22:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Wczesną wiosną wszystkie pszczoły są spokojne. Prawdziwy ich charakter wychodzi, gdy dojdą do siły. Rzepak rzepakiem. Zastanawia mnie ten brak czerwiu. Czy na pewno tam jest matka? Jej brak to jedna z przyczyn agresji.
Pokazują też rogi przed deszczem i burzą. Inna sprawa, że jeśli gniazdo jest zalane to wszystkie lotne siedzą w ulu, bo nie ma gdzie przynosić miodu. Pilnują ula i kombinują.

Autor:  keri26 [ 14 maja 2017, 23:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

waldek6530 pisze:
Witam
Do dnia dzisiejszego wszystkie swoje rodzinki przeglądałem bez używania dymu i bez rękawic tylko w bluzie z kapeluszem i nie miałem z pszczółkami żadnego problemu.
Dzisiaj pojechałem do nich (stoją na rzepaku ) gdy podjechałem do uli zauważyłem, że w dwóch przednie ściany ula są czarne od pszczół - po prostu pszczoły wylały się z ula. po otwarciu ula dostałem od razu żądło w rękę ( nie założyłem rękawic jak zawsze do tej pory) tym od razu wysłały mnie po rękawice. Ale co się okazało to nie są te same pszczoły co były kilka dni temu, chciały mnie zjeść. Całe gniazdo maja zalane, matka nie ma gdzie czerwić ale czy to byłaby przyczyna ich agresji ? Druga sprawa to ti, że w nadstawce miały kilka ramek z węzą i nie odrabiają węzy czy mogą mieć mateczniki - nie sprawdzałem ze względu na ich agresję. Co jest przyczyna tej agresji. Jeszcze co ciekawe pojechałem tam motocyklem to nawet nie mogłem zdjąć bluzy odjechałem polna drogą w bluzie i kapeluszu tak z 400 metrów i tryle mnie odprowadzały no tak agresywnych to nie widziałem z takich baranków zrobiły się takie diabły DLACZEGO ?Pogoda była wspaniała słonecznie, bezwietrznie, temp. + 20.


Dzisiaj miałem to samo u siebie na pasiece, post jakbym sam pisał
Pierwszy raz w tym roku zakładałem rękawice aż rolnik u którego stoją pszczoły zaczął się drapać po głowie he he

Autor:  astroludek [ 14 maja 2017, 23:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

U mnie to samo. Generalnie pszczoły spokojne, a dziś pełne umundurowanie, a i tak dostałem ze 20 żądeł :/

Autor:  rafalSz [ 15 maja 2017, 08:18 - pn ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

U mnie agresja także wzrosła, bez kapelusza ani rusz.

Autor:  wiesiek33 [ 15 maja 2017, 10:01 - pn ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

kudlaty pisze:
waldek6530 pisze:
z takich baranków zrobiły się takie diabły DLACZEGO ?


jak wrócisz z rzepaku to dalej będą łagodne jak baranki, na rzepaku tak już jest że lubią pokazać rogi
Doświadczyłem tego w sobotę :haha: 3 żądła na dzień dobry :haha: Natomiast te przy domu łagodne jak baranki.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 15 maja 2017, 11:16 - pn ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Normalna sprawa pszczół o tej porze dużo i strażniczek też więcej. Chronią najbliższy teren przed intruzami.
Jest też co pilnować bo z każdą godziną przybywa miodu. Mamy okazję zaobserwować ,które są najbardziej zjadliwe i podjąć temat wymiany matek .
No cóż o tej porze roku trzeba pamiętać o podkurzaczu i przed każdym przeglądem sterroryzować pszczoły dmuchnięciem paru kłębów do wlotka .
Ja dodatkowo po tym zabiegu pukam dłutem w ul kilkukrotnie.
Da się wytrzymać za tydzień dwa sytuacja powinna się unormować.
Pozdrawiam :pl:

Autor:  waldwielki41 [ 15 maja 2017, 12:07 - pn ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Widzę , że u wszystkich to samo . Agresja im przejdzie , ale martwi mnie nie odrabianie węzy i zalewanie gniazda. Przez trzy dni najsilniejsze przyniosły po 10 do 15 kilo z mniszka jednak większość złożyły w gnieżdzie. Jak tak dalej pójdzie to nie będzie z czego odkładów robić .Zabrałem im z gniazd zalane ramki i w to miejsce dałem susz i węzę ale czy to pomoże?
Pozdrawiam Waldek

Autor:  roman [ 15 maja 2017, 15:07 - pn ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

w sobotę odprowadziły mnie 200 mb od uli Wydaje mi się że to może od oprysków na chwasty w zbożach jarych Rolników z opryskiwaczami było tyle jak by się wszyscy umówili na jeden dzień

Autor:  Sławek1964 [ 15 maja 2017, 21:13 - pn ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

roman pisze:
w sobotę odprowadziły mnie 200 mb od uli Wydaje mi się że to może od oprysków na chwasty w zbożach jarych Rolników z opryskiwaczami było tyle jak by się wszyscy umówili na jeden dzień
Rolnicy też czekali, żeby wykonać oprysk, też musi być odpowiednia pogoda.

Autor:  waldek6530 [ 15 maja 2017, 21:28 - pn ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

idzia12 pisze:
Rzepak rzepakiem. Zastanawia mnie ten brak czerwiu. Czy na pewno tam jest matka? Jej brak to jedna z przyczyn agresji.

Idzia czerw tam jest zasklepiony i niezasklepiony tylko mało miejsca teraz jest dla matki po zalaniu gniazda, po prostu to ja spóźniłem się z poszerzeniem, nie pomyślałem, ze przez te trzy dni tyle mogą przytargać i zalały nadstawkę i gniazdo. Dzisiaj byłem u nich i trochę w ulach porozrabiałem: wrzuciłem dodatkowe korpusy z suszem robiąc z nich rodnie, poodkładałem niektórym dodatkowe nadstawki - a nich tam noszą co mi tam nie będę im zazdrościł.
idzia12 pisze:
Pokazują też rogi przed deszczem i burzą. Inna sprawa, że jeśli gniazdo jest zalane to wszystkie lotne siedzą w ulu, bo nie ma gdzie przynosić miodu. Pilnują ula i kombinują.

A właśnie miało się na deszcz bo nad ranem zaczął padać i dzisiaj do południa nie wiedziałem czy pojadę bo było pochmurno i deszczowo, po południu się przetarło niebo i pojechałem niektóre były trochę łagodniejsze ale niektóre jeszcze się wygłupiały.
andrzejkowalski100 pisze:
Mamy okazję zaobserwować ,które są najbardziej zjadliwe i podjąć temat wymiany matek .

I święta prawda - właśnie z soboty na niedziele moja mamuśka zniosła jajeczka na pierwszą serię aby tylko dobrze pociągnęły mateczniki to na przełomie maja i czerwca niektórym skrócę żywot albo pójdą do odkładów a dopiero jesienią przy łączeniu je wyeliminuje.[quote="waldwielki41"]Widzę , że u wszystkich to samo . Agresja im przejdzie , ale martwi mnie nie odrabianie węzy i zalewanie gniazda. [/quoteU mnie też to zauważyłem, że niezbyt chętnie odrabiają węzę, pierwsza myśl była taka, że w gnieździe musi być matecznik ale po dokładnym przeglądzie okazało się, że nie ma. Tak w ogóle to chyba na razie żadna rodzina nie jest w nastroju rojowym.

Autor:  bagisek1 [ 16 maja 2017, 15:11 - wt ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Marcin pisze:
Takie uroki stacjonowania na rzepaku :).
....


A ja myślę ,że pali je ta chemia stąd są wk............. :tasak:
A później pali smakosza miodu rzepakowego. Ja miałem wywieźć wczoraj , ale po tym co robią na moim terenie , jak noszą pyszny miodek , uznałem ,że nie ma sensu. :thank:
Gdyż hektary rzepaku są pryskane z w ciągu dnia. :pl:

Autor:  henry650 [ 16 maja 2017, 20:20 - wt ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

bagisek1, dnia i nocy opryskiwane i walony cukier jak lekka bieda i co?


henry

Autor:  RysiekS [ 17 maja 2017, 09:04 - śr ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Ja z żoną ustawialiśmy stojak i cztery nowe ule z boku pasieki. Żona uciekła jak tylko dostała źądło, ja konczyłem sam w pośpiechu i też dwa załapałem. Po godzinie robiliśmy przegląd uli, oraz dwa zsypańce do nowych uli. Zero agersji potulne jak baranki. Ki diabeł .

Autor:  andrzejkowalski100 [ 17 maja 2017, 10:35 - śr ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Czytając wpisy niektórych kolegów zauważyłem, że mają małą odporność na użądlenia. Praca przy pszczołach w kiedy pszczelarz nie wydziela w swoim pocie foremonu strachu staje się bardziej komfortowa.
I jeszcze mała uwaga. Praca w rękawiczkach skórzanych , które nasycone są jadem żądlących pszczół potęgują agresję. Bywa tak ,ze gołe dłonie są najlepszą alternatywą wystarczy usunąć żądło i przemyć wodą .
Pozdrawiam :pl:

Autor:  RysiekS [ 17 maja 2017, 12:08 - śr ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Co się tyczy odporności to ja i mój organizm nie reaguje na urządlenia, ale miłe to nie jest. Rekawic czasem używam, ale nie w tej sytuacji. Jak można ustawiać ule, stojaki czy kosić trawę w rekawicach skórzanych ogarnij się chłopie.

Autor:  jarekp [ 17 maja 2017, 21:00 - śr ]
Tytuł:  Re: dlaczego pszczoła tak zmienną jest

Ja używam jednorazówek, nie chronią przed żądłem, lecz przed propolisem.
Zauważyłem, tez ze pszczoła woli urzadlić powyżej rękawiczki niż w rękawiczkę, jak już to się zdarzy to odciągam rękawiczkę od skory i żądło samo wychodzi.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/