FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Brak czerwiu http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=19856 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | roger86 [ 11 czerwca 2017, 16:45 - ndz ] |
Tytuł: | Brak czerwiu |
Witam. Mam problem tak, jak w tytule. Przed chwilą pod dwóch tygodniach robiłem przegląd ula i nie zauważyłem czerwiu. Był za to jeden pusty matecznik, którego poprzednim razem nie było w tym miejscu. Przecież jakaś królowa musiała znieść ten matecznik i coś z niego musiało się wykluć. Miodu troszeczkę jest. Tak na oko 3-4 kilo, także nic nie zabierałem Ramki są poszyte, pszczoły chodzą, ale czerwiu nie ma,a zeszłym razem było dużo. Pytanie: czy mam się martwić? |
Autor: | astroludek [ 11 czerwca 2017, 19:01 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Bardzo możliwe że pszczoły zrobiły cichą wymianę. Z tym że wtedy z reguły matka czerwi do końca. Z kolei przy rójce mateczników jest z reguły więcej. Tylko ten jeden był? |
Autor: | miły_marian. [ 11 czerwca 2017, 20:37 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Jak niema czerwiu to masz 2 wyjscia łonczenie z inną rodziną albo kupno czerwioncej matki. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | roger86 [ 11 czerwca 2017, 20:53 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
astroludek pisze: Bardzo możliwe że pszczoły zrobiły cichą wymianę. Z tym że wtedy z reguły matka czerwi do końca. Z kolei przy rójce mateczników jest z reguły więcej. Tylko ten jeden był? Tak tylko ten jeden. Dwa tygodnie temu było ich mnóstwo. Na jednej ramce było dziesięć, a ogólnie w ulu to chyba ze dwadzieścia. To na bank były mateczniki, nie trutnie. Większość wtedy powycinałem, ale nie wszystkie, bo znajomy pszczelarz kiedyś mi mówił, że czasem trzeba im się pozwolić wyroić. U mnie był taki rój, że nawet już w ulu się nie mieściły, bo przyszła burza z piorunami, a one zbite w kokon mokły na dworze, nie weszły do ula, co dla mnie dziwne było. Przeglądając posty na tym forum przeczytałem,że nowo wykluta matka potrafi nieraz nawet trzy tygodnie nie czerwić, jeżeli to prawda to może poczekam jeszcze i za tydzień sprawdzę. Inną dziwną sprawą jest to, że gdzieś trzy tygodnie temu pszczoły wynosiły martwe królowe. Razem z tym pszczelarzem(Facet ponad 50 lat trzyma pszczoły i ma ze sto uli u siebie, to chyba pojęcie o tym ma) doszliśmy do wniosku, że pszczoły chciały się wyroić, powykluwało się kilka matek, a że akurat wtedy było miodobranie, to nie miały z czym pójść z ula i jedna matka drugą pozagryzały. |
Autor: | roger86 [ 11 czerwca 2017, 21:02 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
miły_marian. pisze: Jak niema czerwiu to masz 2 wyjscia łonczenie z inną rodziną albo kupno czerwioncej matki. Pozdrawiam miły_marian Wstrzymam się jeszcze z tym, jeżeli to prawda, jak jeden z kolegów napisał w jednym z postów tutaj, że Matka po wykluciu potrafi nawet trzy tygodnie nie czerwić, a wiem, że jedna się wykluła, to może dam jej jeszcze trochę czasu, dajmy na to z tydzień. Tym bardziej, że z pogodą u mnie średnio było ostatnio, a z tego co czytałem to też ma wpływ. Po prostu zrobię tak, że poczekam jeszcze tych parę dni, jeszcze raz zajrzę, jak będzie czerw to ok, jak nie to postaram się zlokalizować matkę, bo wiem, jak ona wygląda. Jeżeli ani jedno, ani drugie nie przyniesie rezultatów, to po prostu kupię nową królową i tyle. Również pozdrawiam! |
Autor: | piotrek152 [ 12 czerwca 2017, 00:11 - pn ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
najlepiej byłoby znaleźć matkę |
Autor: | adamjaku [ 12 czerwca 2017, 06:15 - pn ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Najlepiej podaj ramkę z czerwiem otwartym, aby pszczoły zaczęły karmić mleczkiem i matkę. Jeśli założą mateczniki ratunkowe - wtedy masz pewność, ze matki nie ma. Jak za dużo będziesz czekał i będą trutówki - poddawanie może okazać się kłopotliwe. |
Autor: | roger86 [ 12 czerwca 2017, 14:49 - pn ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
adamjaku pisze: Najlepiej podaj ramkę z czerwiem otwartym, aby pszczoły zaczęły karmić mleczkiem i matkę. Jeśli założą mateczniki ratunkowe - wtedy masz pewność, ze matki nie ma. Jak za dużo będziesz czekał i będą trutówki - poddawanie może okazać się kłopotliwe. Nie zamierzam długo czekać.2, 3 dni im jeszcze dam.Jak będzie dalej źle zrobię tak, jak mówisz. |
Autor: | roger86 [ 15 czerwca 2017, 16:01 - czw ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Witam panowie po paru dniach. Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda, ale napiszę. Miałem dzisiaj dokonać przeglądu, ale zauważyłem, że pszczoły zaczęły więcej chodzić. Wcześniej była tylko trochę gorsza pogoda, a mało co ich było widać. Dziś jest inaczej. Może w między czasie Matka zaczęła czerwić. Teraz pytanie czy jest sens w ogóle dokonywać tego przeglądu, bo z tego co czytałem, to nie wolno tak co parę dni do nich zaglądać. |
Autor: | kobayszi [ 15 czerwca 2017, 17:21 - czw ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Jak nie ma potrzeby to może i nie wolno ![]() Pozdrawiam |
Autor: | roger86 [ 15 czerwca 2017, 19:01 - czw ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
kobayszi pisze: Jak nie ma potrzeby to może i nie wolno ![]() Pozdrawiam No tak, tylko jest jeden problem.Żeby tak zrobić trzeba mieć drugi rój, a ja mam tylko jeden. Wszyscy pszczelarze, których znam mają innego rodzaju ramki w ulach niestety. Przed chwilą znowu zaglądałem i dalej czerwia nie ma. Szlag mnie trafia. Mam tylko jedną rodzinę pszczelą, to jeszcze się okaże , że się osypią któregoś dnia. W książkach, które mam ani słowa na ten temat nie ma co w takiej sytuacji robić. Jak tutaj nie znajdę pomocy, to ja już nie wiem co mam robić. |
Autor: | Tamten [ 15 czerwca 2017, 20:07 - czw ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Nie jest prawdą, że nie wolno często zaglądać do pszczół. Można i codziennie, jeśli jest potrzeba. Ja bym kupił matkę unasienioną, a potem bardzo dokładnie przeglądał rodzinę, nawet kilka razy, aż znajdę nieczerwiącą matkę i ją usunął. A potem podał kupioną. |
Autor: | Marcin [ 15 czerwca 2017, 23:04 - czw ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
roger86 pisze: kobayszi pisze: Jak nie ma potrzeby to może i nie wolno ![]() Pozdrawiam No tak, tylko jest jeden problem.Żeby tak zrobić trzeba mieć drugi rój, a ja mam tylko jeden. Wszyscy pszczelarze, których znam mają innego rodzaju ramki w ulach niestety. Przed chwilą znowu zaglądałem i dalej czerwia nie ma. Szlag mnie trafia. Mam tylko jedną rodzinę pszczelą, to jeszcze się okaże , że się osypią któregoś dnia. W książkach, które mam ani słowa na ten temat nie ma co w takiej sytuacji robić. Jak tutaj nie znajdę pomocy, to ja już nie wiem co mam robić. Pierwszego posta napisałeś 11 a nastepnego15 . Więc roger86 pisze: Witam. Mam problem tak, jak w tytule. Przed chwilą pod dwóch tygodniach robiłem przegląd ula i nie zauważyłem czerwiu. Był za to jeden pusty matecznik, którego poprzednim razem nie było w tym miejscu. Przecież jakaś królowa musiała znieść ten matecznik i coś z niego musiało się wykluć. Miodu troszeczkę jest. Tak na oko 3-4 kilo, także nic nie zabierałem Ramki są poszyte, pszczoły chodzą, ale czerwiu nie ma,a zeszłym razem było dużo. Pytanie: czy mam się martwić? Wyszła rójka i matka się pewnie nie unasienniła. Zobacz czy środkowe ramki są całe pozalewane miodem czy też, święcą się puste wyszlifowane komórki. Jeżeli są komórki puste, to matka powinna być ale jeszcze nieunasienniona. |
Autor: | kobayszi [ 16 czerwca 2017, 00:01 - pt ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
roger86, Napisz datami: -kiedy znalazłeś wygryziony matecznik, -kiedy nie było już w ogóle czerwiu zakrytego, bo możesz nas troche nieświadomie mylić skąd tak skrajne odpowiedzi ![]() |
Autor: | piotrek152 [ 16 czerwca 2017, 00:07 - pt ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Najgorsze jest to że nawet nie zlokalizowałeś matki, nie wiesz nic na jej temat. Nie wiesz jak wygląda i czy w ogóle ona jest w środku. Możesz mieć też matkę ztrutowiałą, która wszystkie inne matki wytępiła a sama nie czerwi. Najlepiej byłoby jak byś przesiał pszczoły. Wysypać je wszystkie przed drugi ul gdzie na wlotku była by krata przez którą może przejść królowa i jak by była matka to by inne pszczoły powchodziły a ona została na wlotku. Pozdrawiam i miłego szukania. |
Autor: | pisiorek [ 16 czerwca 2017, 04:42 - pt ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
roger86, Kolego Szukaj w ulu matki ! Zwróć też uwagę na zachowanie pszczół jeżeli w ulu nie ma czerwiu ani matki pszczoły dają informacje pszczelarzowi o tym.Druga sprawa jest taka że w tym sezonie z tej rodziny miodu już miał nie będziesz. Ja bym zrobił tak że zamówił bym gdzieś u hodowcy trzy matki unasiennione podzielił tą rodzinę na 3 i podłożył matki ,w przyszłym sezonie będziesz miał z czego wystartować będziesz miał się z czego poratować w razie problemów i weźmiesz trochę miodu. zabawa w pszczelarstwo z jednym ulem to jest nieporozumienie... Skontaktuj się z jakimś lokalnym pszczelarzem Pogadaj z nim wytłumacz o co ci chodzi wytnijcie z jego ramki kawałek czerwiu młodego razem z jajami owin to delikatnie w szmatkę i czym prędzej przywieźć do swojej rodziny .Wytnij u siebie trochę i wklej to po prostu w ramkę taki młody czerw wiele wyjaśni w tej sytuacji ,inaczej sobie nie poradzisz prędzej te pszczoły strutowieja.Nie trać czasu na pisanie na forum tylko działa i nikt ci nie pomoże jeżeli sam sobie nie pomożesz |
Autor: | pisiorek [ 16 czerwca 2017, 05:13 - pt ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
roger86, Aha przyjacielu jeszcze jedna ważna sprawa teraz jak w tej rodzinie nie masz w ogóle czerwiu to dobrze by było rodzine przeleczyć miałbyś czyściutkie pszczółki .Więcej już nie piszę bo mi będą zarzucać że jestem Troll Shrek ![]() ![]() |
Autor: | waldwielki41 [ 16 czerwca 2017, 07:25 - pt ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
pisiorek pisze: Troll Shrek Shrek był ogrem. |
Autor: | roger86 [ 16 czerwca 2017, 19:36 - pt ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
A więc tak panowie: Wygryziony matecznik znalazłem w zeszły poniedziałek, czyli 5 czerwca. Czerwiu zakrytego już wtedy nie było. Ramki środkowe są puste, nie przyglądałem się czy są wyszlifowane, nie pomyślałem o tym, mój błąd, zauważyłem tylko, że są puste. Jak pogoda się polepszy zajrzę jeszcze raz, bo w tej chwili leje, jest zimno i wiatr duży. Jeżeli chodzi o zachowanie pszczół, to przy przeglądach były spokojne, w ciągu dnia spacerują sobie przy wylotce, jedynie pojedyncze latają w teren i jednego dnia zaobserwowałem je jakby wentylujące ul( stały i machały skrzydełkami), był wtedy upał jeśli to ma jakieś znaczenie. Kolego pisiorek: startowałem z dwoma ulami, ale niestety jedna rodzina nie przetrwała zimy. Kolejny przegląd, jak tylko poprawi się pogoda. Wtedy postaram się już bardzo dokładnie wszystko sprawdzić, zwłaszcza zlokalizować matkę i wtedy dam znać panowie. Dzięki za zainteresowanie! |
Autor: | astroludek [ 16 czerwca 2017, 21:33 - pt ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Panowie, cierpliwości. Pszczelarstwo uczy cierpliwości, pochopne działania nie są wskazane. |
Autor: | roger86 [ 18 czerwca 2017, 20:06 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Eureka moi drodzy! 15 minut temu skończyłem przegląd i jest czerw na środkowych ramkach. Dalej nie patrzyłem co by pszczółek nie niepokoić(w końcu to trzeci przegląd w ciągu tygodnia). A więc około dwóch tygodni minęło od wygryzienia się matki do pierwszego czerwiu. Dzięki za zainteresowanie i fachowe rady. Pozdrawiam! |
Autor: | slaw007 [ 18 czerwca 2017, 20:58 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
Jak masz już czerw tzn, że jaja były co najmniej trzy dni temu. |
Autor: | astroludek [ 18 czerwca 2017, 22:20 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Brak czerwiu |
astroludek pisze: Panowie, cierpliwości. Pszczelarstwo uczy cierpliwości, pochopne działania nie są wskazane. Że zacytuje siebie samego ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |