FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
reproduktorka http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=19966 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | komark1 [ 02 lipca 2017, 19:15 - ndz ] |
Tytuł: | reproduktorka |
Pytanie do doświadczonych kolegów pszczelarzy od przyszłego roku postanowiłem na własne potrzeby wychować sobie kilka matek w tym celu zakupiłem reproduktorkę którą to poddałem do odkładu w dniu 25 czerwca br. Matka została przyjęta i podjęła czerwienie w dniu dzisiejszym dokonałem przeglądu tej rodziny i stwierdziłem,że pszczoły pociągnęły dwa mateczniki,mateczniki za dwa lub trzy dni zostaną zasklepione. Powiedzcie mi jaka może być tego przyczyna czy coś z matką jest nie tak.Odkład jest na sześciu ramkach i jednej ramce z węzą, czy te mateczniki zerwać,czy mogę te mateczniki przełożyć do innych rodzin gdzie matki są złej jakości,czy matki z tych mateczników będą dobrej jakości.Dodaję,że jeden z mateczników jest na środku plastra natomiast drugi na skraju.Pszczoły które wziołem do zrobienia odkładów nie są rojliwe Dziękuję za podpowiedzi i wyjaśnienia Pozdrawiam |
Autor: | Rob [ 02 lipca 2017, 20:18 - ndz ] |
Tytuł: | Re: reproduktorka |
Wielu pszczelarskich guru powie, że to nie ma znaczenia. Jednak moje doświadczenie "dupy" a nie pszczelarza wskazuje, że wprowadzenie do niektórych rodzin matek obcych im rasowo powoduje, że do czasu wymiany dotychczasowych pszczół na jej potomstwo podejmowane są próby wymiany, trzeba likwidować te mateczniki lub jeśli jest pewność założenia ich na jajach od reproduktorki wycinać i wstawiać do swoich rodzin. Z mateczników na cichä wymianę masz najwartościowsze matki, jeśli nie trzeba to szkoda ich marnować. Pozdrawiam. |
Autor: | Bartek.pl [ 02 lipca 2017, 20:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: reproduktorka |
Rob pisze: Wielu pszczelarskich guru powie, że to nie ma znaczenia. Jednak moje doświadczenie "dupy" a nie pszczelarza wskazuje, że wprowadzenie do niektórych rodzin matek obcych im rasowo powoduje, że do czasu wymiany dotychczasowych pszczół na jej potomstwo podejmowane są próby wymiany, trzeba likwidować te mateczniki lub jeśli jest pewność założenia ich na jajach od reproduktorki wycinać i wstawiać do swoich rodzin. Z mateczników na cichä wymianę masz najwartościowsze matki, jeśli nie trzeba to szkoda ich marnować. Pozdrawiam. Mam identyczne spostrzeżenia i wszyscy na forum to potwierdzali. Nowa matka w rodzinie, czerwi już kilka tygodni i co jakiś czas zakładają nowy matecznik na cichą wymianę. Matka jest z matecznika, śliczna i pięknie czerwi a jednak im nie pasuje. Ale wredne były od samego początku i bardzo towarzyskie. Mam jeszcze dwa odkłady z nich i identycznie wredne, jeden ze starą matką, drugi z matecznika na cw po starej. |
Autor: | BARciak [ 02 lipca 2017, 20:45 - ndz ] |
Tytuł: | Re: reproduktorka |
komark1 pisze: Pytanie do doświadczonych kolegów pszczelarzy od przyszłego roku postanowiłem na własne potrzeby wychować sobie kilka matek w tym celu zakupiłem reproduktorkę którą to poddałem do odkładu w dniu 25 czerwca br. Matka została przyjęta i podjęła czerwienie w dniu dzisiejszym dokonałem przeglądu tej rodziny i stwierdziłem,że pszczoły pociągnęły dwa mateczniki,mateczniki za dwa lub trzy dni zostaną zasklepione. Powiedzcie mi jaka może być tego przyczyna czy coś z matką jest nie tak.Odkład jest na sześciu ramkach i jednej ramce z węzą, czy te mateczniki zerwać,czy mogę te mateczniki przełożyć do innych rodzin gdzie matki są złej jakości,czy matki z tych mateczników będą dobrej jakości.Dodaję,że jeden z mateczników jest na środku plastra natomiast drugi na skraju.Pszczoły które wziołem do zrobienia odkładów nie są rojliwe Dziękuję za podpowiedzi i wyjaśnienia Pozdrawiam Jest to prawdopodobnie matka unasienniona sztucznie więc to jest powód cichej wymiany. Mateczniki spokojnie możesz przełożyć, a powinny przestać je robić gdy będą pierwsze pszczoły po tej matce ![]() |
Autor: | Tadek 11 [ 02 lipca 2017, 21:03 - ndz ] |
Tytuł: | Re: reproduktorka |
Też potwierdzam że niektóre krzyżówki nie tolerują rasowo innych matek. Miałem tak z moimi starymi kundelkami pszczołami wiele lat temu , wszelkie próby poddawania na różne sposoby nie dawały rezultatów , więc zrobiłem dwa odkłady każdy z innego ula bez żadnego czerwiu ani jajeczek , tylko ramki z suszem i pokarmem i pszczołami i poddałem matki w klateczkach i następnie wywiozłem je na inną miejscówkę oddaloną o kilka kilometrów i zostawiłem w spokoju i w efekcie , jedną matkę mi oklębiły i zabudowały woskiem wszystkie otwory , w rezultacie upadła a w drugim po 7 dniach uwolniły ją z klateczki wygryzając ciasto nie mając innej alternatywy zgodziły się przyjąć obcą rasowo matkę. A w tym ulu co matka padła część pszczół z czasem przeniosły się do tego z matką. Dzisiaj są znacznie łagodniejsze pszczoły i wymiana matek nie sprawia już takich problemów. Do cenniejszych matek reproduktorek używam przeważnie metody poddania pod kołpak z prawie 100% przyjęciem , jeżeli oczywiście czegoś nie przeoczę i ja nie popełnię jakiegoś błędu. |
Autor: | Hieronim [ 02 lipca 2017, 21:07 - ndz ] |
Tytuł: | Re: reproduktorka |
komark1 pisze: Pytanie do doświadczonych kolegów pszczelarzy od przyszłego roku postanowiłem na własne potrzeby wychować sobie kilka matek w tym celu zakupiłem reproduktorkę którą to poddałem do odkładu w dniu 25 czerwca br. Matka została przyjęta i podjęła czerwienie w dniu dzisiejszym dokonałem przeglądu tej rodziny i stwierdziłem,że pszczoły pociągnęły dwa mateczniki,mateczniki za dwa lub trzy dni zostaną zasklepione. Powiedzcie mi jaka może być tego przyczyna czy coś z matką jest nie tak.Odkład jest na sześciu ramkach i jednej ramce z węzą, czy te mateczniki zerwać,czy mogę te mateczniki przełożyć do innych rodzin gdzie matki są złej jakości,czy matki z tych mateczników będą dobrej jakości.Dodaję,że jeden z mateczników jest na środku plastra natomiast drugi na skraju.Pszczoły które wziołem do zrobienia odkładów nie są rojliwe Dziękuję za podpowiedzi i wyjaśnienia Pozdrawiam Matka reprodukcyjna prawdopodobnie jest obca genetycznie w stosunku do miejscowych pszczół , dlatego chcą ją wymienić . Tak będzie dopóki nie wychowa własnego potomstwa.Mateczniki odchowane od matki reprodukcyjnej są pełnowartościowe. |
Autor: | henry650 [ 02 lipca 2017, 21:10 - ndz ] |
Tytuł: | Re: reproduktorka |
komark1, takie żeczy sie zdazaja miałem podobna sytuacje i na poczatku zrywalem mateczniki ale pozniej dalem spokoj mimo że juz były jej córki to cały czas ciagneły mateczniki ale ona sama likwidowała tak to trwało dwa lata aż rodzina zimy ie przezyła henry |
Autor: | Bartek.pl [ 02 lipca 2017, 21:38 - ndz ] |
Tytuł: | Re: reproduktorka |
henry650 pisze: komark1, takie żeczy sie zdazaja miałem podobna sytuacje i na poczatku zrywalem mateczniki ale pozniej dalem spokoj mimo że juz były jej córki to cały czas ciagneły mateczniki ale ona sama likwidowała tak to trwało dwa lata aż rodzina zimy ie przezyła henry Fajna taka rodzina, na pasiece, ja w tym roku jeszcze nie wykorzystałem tego do końca (brak doświadczenia, mało rodzin ) Ale do odkładów fantastyczna sprawa, matecznik - odkładzik za 50 zł ![]() |
Autor: | komark1 [ 03 lipca 2017, 07:38 - pn ] |
Tytuł: | Re: reproduktorka |
Wszystkim KOLEGĄ PSZCZELARZOM dziękuje za informację. Jestem spokojniejszy. Pozdrawiam |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |