FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Mateczniki a praca w ulu http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=19990 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | zojka [ 04 lipca 2017, 18:03 - wt ] |
Tytuł: | Mateczniki a praca w ulu |
Witam, czy jak pszczoły są bez matki, a pociągną mateczniki ratunkowe to pracują? Czy czekają aż matka się wygryzie i dopiero wtedy podejmują pracę? |
Autor: | pisiorek [ 04 lipca 2017, 18:20 - wt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
Pracuja .warunek ,musi byc pozytek by cos uzbieraly. Z pustego nawet Salomon nie naleje ![]() ![]() |
Autor: | cacek [ 04 lipca 2017, 19:20 - wt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
Kolego jeżeli są to ratunkowe to pszczoły po zasklepieniu ostatniej larwy. Nie zużywają pokarmu na karmienie dodatkowo karmicielki idą w pole i bardziej widać przypływ nektaru przy niewielkim pożytku jednak trzeba mieć na uwadze że ta pszczoła będzie ginąć a będzie okres gdzie niebedzie młodej pszczoły i rodzina będzie slabnac |
Autor: | Bartek.pl [ 04 lipca 2017, 23:36 - wt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
cacek pisze: Kolego jeżeli są to ratunkowe to pszczoły po zasklepieniu ostatniej larwy. Nie zużywają pokarmu na karmienie dodatkowo karmicielki idą w pole i bardziej widać przypływ nektaru przy niewielkim pożytku jednak trzeba mieć na uwadze że ta pszczoła będzie ginąć a będzie okres gdzie niebedzie młodej pszczoły i rodzina będzie slabnac nie znam się i nie ma doświadczenia ale z autopsji: Rodzina silna z której zrobiłem odkład ze starą matką prawie całkowicie zaprzestała pracować pszczoły siedziały w ulu i na wlotku wszędzie, wylatywało kilkanaście na minutę (nie były w nastroju rojowym) intensywne loty zaobserwowałem w momencie podjęcia czerwienia młodej matki. Nie wiem, nie znam się może to przypadek. A może to taka dziwna rodzina, która się tylko rozwijała i zbierała tyle ile im na życie wystarczy ![]() |
Autor: | Wiech [ 14 lipca 2017, 09:41 - pt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
U mnie w bezmatkach pszczoły też stają się leniwe. |
Autor: | pisiorek [ 14 lipca 2017, 11:17 - pt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
W bez matecznych rodzinach pszczoły normalnie latają na pożytek i pracują noszą miód dlatego że tak mają zakodowane w głowach.Nakrop składają w gnieździe nie mają potrzeby wynoszenia go do góry .Ten miód pojawi się w miodni dopiero wtedy jak młoda matka zacznie czerwić a pszczoły zrobią jej miejsce do czerwienia. |
Autor: | glazek7777 [ 14 lipca 2017, 11:48 - pt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
Jak zrobiłeś odkład ze starą matką na tym samym pasieczysku, to normalne, że nie latały po pożytek. Stara lotna pszczoła powróciła do macieżaka, po upływie kilku dni dopiero widać jak odkład pracuje. |
Autor: | mendalinho [ 14 lipca 2017, 11:53 - pt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
pisiorek pisze: W bez matecznych rodzinach pszczoły normalnie latają na pożytek i pracują noszą miód dlatego że tak mają zakodowane w głowach. Widzisz a moje bezmateczne rodziny biegają bez ładu i składu po plastrach zakładają kilkanaście mateczników ratunkowych, w poważaniu mają choćby najlepszy pożytek , sa skłonne do rabunków(zmiejsza się obronność gniazda). Wylatują po wode bo muszą. zojka pisze: Witam, czy jak pszczoły są bez matki, a pociągną mateczniki ratunkowe to pracują? Czy czekają aż matka się wygryzie i dopiero wtedy podejmują pracę? kolego rodzina bezmateczna nie pracuje, choćby miała sto mateczników ratunkowych. Po wygryzieniu sie matki zaczyna się robienie porządków w gnieżdzie po ponad 2 tygodniowym bezkrólewiu. Pszczoły zaczynają coraz chetniej wylatywać po pyłek, pokarm przenosza w górną część ramki robiąć w jej środkowej części miejsce dla powracającej z lotu godowego matki pszczelej Jednak prawdziwa praca takiej rodziny zaczyna sie dopiero w chwili pojawienia się młodych larw po nowej matce. Pszczoły nie mają wyjścia musza wykarmic młode pokolenie i znowu gromadzą pokarm Pozzdrawiam |
Autor: | Bartek.pl [ 14 lipca 2017, 12:05 - pt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
glazek7777 pisze: Jak zrobiłeś odkład ze starą matką na tym samym pasieczysku, to normalne, że nie latały po pożytek. Stara lotna pszczoła powróciła do macieżaka, po upływie kilku dni dopiero widać jak odkład pracuje. Glazek ![]() Nie pisałem o odkładzie, tylko o macierzaku. Pisałem o bezmatecznej rodzinie, a w odkładzie była przecież matka, więc rodzinka nie była bezmateczna ![]() |
Autor: | pisiorek [ 14 lipca 2017, 12:24 - pt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
mendalinho pisze: pisiorek pisze: W bez matecznych rodzinach pszczoły normalnie latają na pożytek i pracują noszą miód dlatego że tak mają zakodowane w głowach. Widzisz a moje bezmateczne rodziny biegają bez ładu i składu po plastrach zakładają kilkanaście mateczników ratunkowych, w poważaniu mają choćby najlepszy pożytek , sa skłonne do rabunków(zmiejsza się obronność gniazda). Wylatują po wode bo muszą. Jaki właściciel takie pszczoły ![]() ![]() W tym roku na rzepaku miałem w dwóch rodzinach zrobione odkłady ze starą matką ,pszczoły w tych ulach zalały gniazdo miodem nie przeszkadzało im to że matek nie ma ulu |
Autor: | kudlaty [ 14 lipca 2017, 14:25 - pt ] |
Tytuł: | Re: Mateczniki a praca w ulu |
pisiorek pisze: Jaki właściciel takie pszczoły leser właściciel a pszczoły dla odmiany pracowite, na tym tramwaju to ci się w głowie poprzewracało bo nawet kierownicą nie musisz kręcić i tylko jazda cały czas do przodu jak u Krzynówka ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |