FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Woda do syropu http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=20124 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Eugeniusz Jancz [ 01 sierpnia 2017, 18:33 - wt ] |
Tytuł: | Woda do syropu |
Mam pytanie: Jaką wodą rozrabiacie syrop do zimowego zakarmienia? Czy musi być to woda przegotowana czy prosto z kranu zimna? ![]() |
Autor: | BARciak [ 01 sierpnia 2017, 18:43 - wt ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Eugeniusz Jancz, każda byle nie chlorowana. |
Autor: | Rob [ 01 sierpnia 2017, 18:56 - wt ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
W ciepłej łatwiej rozpuścisz cukier i.to jedyna różnica o tej porze. Gdy przyjdą zimne noce, lepiej pobierając ciepły syrop - ciepły nie gorący. |
Autor: | idzia12 [ 01 sierpnia 2017, 23:45 - wt ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Ja gotuję wodę by pozbyć się większości chloru i drobnoustrojów ewentualnych. Po zagotowaniu wyłączam i wsypuję cukier. Pomieszam, przestudzę i tyle. |
Autor: | Alek98 [ 02 sierpnia 2017, 14:43 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Czytając forum trafiłem na mieszanie syropu z wodą ze studni w studni woda pierwszego sortu zdatna do picia i dla ludzi ostatnio sam ją czyscilem schodziłem na dno wybierałem muł wysypywałem wapnem. Wczoraj poszła pierwsza partia na pobudzenie matek zimna woda ze studni do wymieszania z cukrem ciężki temat. Trzeba grzać przez dzień na słońcu w beczce albo na gazie troche podgrzać bo inaczej to nie wyjdzie. |
Autor: | JacekMosty [ 09 sierpnia 2017, 21:57 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Ostatnio kolega powiedział mi, że on do zimnej wody wsypuje cukier lekko zamiesza, i dopiero następnego dnia lekko przemiesza jeszcze raz, a cukier jest rozpuszczony. Też chce tak spróbować. |
Autor: | ydyp [ 10 sierpnia 2017, 20:56 - czw ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Witam.Ja tak robię od dawna.A można inaczej?Pozdrawiam. |
Autor: | kaziutkap51 [ 16 sierpnia 2017, 22:31 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Witam, prawda jest taka ,że cukier w zimnej wodzie da się rozpuścić ale wymaga to dosyć długiego i ostrego mieszania i to wielokrotnego. Nic nie da zalanie cukru zimna wodą na noc...solidne mieszanie i tak nie ominie. Najlepiej podgrzać wodę(ale nie zagotować)i wlać na cukier- zaraz wymieszać z 2 minuty po 5-10 minutach powtórzyć , powinien cukier być rozpuszczony. Wody gotującej nie używam ze względu na to aby nie wytworzyły się nie pożądane reakcje. |
Autor: | marian [ 17 sierpnia 2017, 10:11 - czw ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
kaziutkap51 pisze: Wody gotującej nie używam ze względu na to aby nie wytworzyły się nie pożądane reakcje. Ja zalewam cukier wrzątkiem i nie obserwuję niczego złego. |
Autor: | Sławek1964 [ 17 sierpnia 2017, 12:14 - czw ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Ja biorę wodę prosto z kranu, woda jest zawsze ciepła mam solary słoneczne. Wiadomo temperatura wody uzależniona od słońca raz gorąca, a raz ledwo ciepła, leję wodę, cukier sypię w ruch idzie wiertarka z mieszadłem do zapraw budowlanych, mieszam chwilę, za parę minut poprawka mieszania i gotowe. Na wieczór przed rozlaniem do uli lekko przemieszam. Prościej się nie da. Mam takie pojemniki co wchodzi 15 kg cukru i 10 litrów wody nawet nie muszę odmierzać. |
Autor: | zegaj [ 17 sierpnia 2017, 19:09 - czw ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Beczka 120L do niej 90kg cukru 60L wody ze studni ogrzanej na słońcu w beczce 200L, na beczke mieszało zamontowane do silnika z 750 obr/min, mieszać 20 min przy zasypie i 15 min na godzinę przed rozlaniem do podkarmiaczek wiaderkowych aby się syrop "odpowietrzył". Miałem mieszadło budowlane duże ale najlepsze mojej roboty z wirnika od pralki umieszczone 2 cm nad dnem beczki. Karmię po 5L na rodzinę a na jedno rozlanie muszę zarobić dwie beczki. |
Autor: | kaziutkap51 [ 17 sierpnia 2017, 20:46 - czw ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Świetne pomysły. Znam je..jednak dla zakarmienia około 20 uli i bez żadnej,, mechaniki,,czyli ręcznie- mój sposób prosty , dosyć szybki i zdaje egzamin.Myślę ,że prościej , szybciej i skuteczniej się nie da. Pozdrawiam serdecznie wszystkich pszczelarzy, oby wszystkie pszczoły doczekały następnej wiosny! |
Autor: | zbójnik38 [ 02 września 2017, 00:23 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Halo to pokażcie te mieszalniki 200l z kranem bo bym tez taką zrobił ,albo najlepiej już kupił gotowca za rozsądne pieniondze.Tadzio. |
Autor: | pisiorek [ 02 września 2017, 03:08 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
zbójnik38, masz tu ![]() ![]() https://www.youtube.com/watch?v=NTRngq0sZ4c |
Autor: | kudlaty [ 02 września 2017, 10:39 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Wolfik, sam jesteś po lakierze, nówka beczka przeznaczona do kontaktu z żywnością, ja mam metalową bo 205l swoje waży mam dekiel z uszczelką i dociskiem metalowym, nalej mi wody nasyp cukru i umyj jak trzeba ten twoj plastikowy zbiornik na deszczówkę a najlepiej go POKARZ bo jeśli nie masz to kończymy rozmowę i dalej sobie mieszaj w starej frani albo karm gotowym syfem z wiaderek |
Autor: | pisiorek [ 02 września 2017, 10:56 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
kudlaty, po co tadziowi ![]() ![]() ja mam beczkę 150l plastikową , w niej smigło i napęd z silnika od wycieraczek od opla astry ma 2 biegi 12v napięcie. zalewam letnią wodą i piję piwko po 30min jest gotowe,rozmieszane idealnie .ale ostatnio karmie inwertem i mieszalnik stoi zakurzony ![]() |
Autor: | zbójnik38 [ 02 września 2017, 15:27 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
No na 80 uli to franie z deka mam małom .Potrzebuje już maszyne z kranikiem żeby nalać do wiaderek ,a nigdzie takiej nie mogę znaleźć .Na angielskim jutubie samoróbki widziałem i fajnie wygląda . |
Autor: | kudlaty [ 02 września 2017, 15:48 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
zbójnik38 pisze: No na 80 uli to franie z deka mam małom .Potrzebuje już maszyne z kranikiem żeby nalać do wiaderek ,a nigdzie takiej nie mogę znaleźć .Na angielskim jutubie samoróbki widziałem i fajnie wygląda . szkoda się fatygować z wynalazkami aby korzystać z tego 1 raz w roku przez tydzień, w tym czasie co pisiorek wypije to swoje piwo i umiesza mu sie samo 150l ja mam 400l gotowe, tylko tak jak pisałem muszą być 2 sztuki bo jak jeden mi się zalewa wodą to w drugi juz sypie wory po 25kg i mieszam, można by było zrobić obręcz na beczkę z uchwytem pod np wiertarkę tylko po co w sezonie 1:1 dla odkładów to i patykiem wymiesza w takiej 200l ogólnie sprawa jest taka że w tym samym czasie co 30l wymieszasz 300l kwestia tylko odpowiednio dużego zbiornika widziałem gdzieś gościa z bańką 1000l + pompa do brudnej wody z rozdrabniaczem pompa do bańki z 20 m węza kilku calowego końcówka w bańce i samo się miesza pompując i wracając do tej samej beczki, mi nie potrzeba tyle na dzień bo mam podkarmiaczki do 5l a takiego syropu to też długo nie da rady trzymać |
Autor: | KNIEJA [ 02 września 2017, 16:52 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
widziałem gdzieś gościa z bańką 1000l + pompa do brudnej wody z rozdrabniaczem pompa do bańki z 20 m węza kilku calowego końcówka w bańce i samo się miesza pompując i wracając do tej samej beczki, mi nie potrzeba tyle na dzień bo mam podkarmiaczki do 5l a takiego syropu to też długo nie da rady trzymać Staszku , za chwilę nakręcę filmik urządzenia big size . |
Autor: | zbójnik38 [ 02 września 2017, 18:35 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Potrzebuje 400 litrów jednorazowo cieczy raz na jakiś czas więc się mi nie spieszy ,nawet 2 x mieszunek po 200 l to wystarczające czy nawet 3 x po 160l ,zawsze to 4-5 razy szybciej niż frania razem z rozlaniem. |
Autor: | kaziutkap51 [ 02 września 2017, 18:53 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Franią mieszałam ciepłą wodę z cukrem 1:1 a później 3:2, niestety wystarczyła mi tylko na 1 sezon , chociaż uli miałam wtedy 10 szt. Zaczęła przeciekać frania! Chyba cukier dostawał się powoli pod wirnik i ...po frani. Pozostało ręczne mieszanie , ale jest ok. Pozdrawiam wszystkich kochających pszczółki. |
Autor: | kudlaty [ 02 września 2017, 21:24 - sob ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
zbójnik38 pisze: Potrzebuje 400 litrów jednorazowo cieczy raz na jakiś czas więc się mi nie spieszy ,nawet 2 x mieszunek po 200 l to wystarczające czy nawet 3 x po 160l ,zawsze to 4-5 razy szybciej niż frania razem z rozlaniem. ja nie rozlewam do naczyń mam otwarte podkarmiaczki bo wszystko co zamknięte wymaga mycia przed praktycznie każdym zalaniem bo kwitnie tam życie (ciepło i wilgotno) jak mają dostęp to same pucują do końca, jak rozlewałem do wiader to sobie mieszałem i pykałem z odstojników 150l tam są duże zawory to idzie jak burza, w tych pralkach zlać za pomocą fabrycznego wężyka to jest masakra chyba 1/2cala albo i mniejszy, tylko raz użyłem zapchałem wężyk nierozmieszanym cukrem i było po ptokach stwardniało jak kamień KNIEJA, Franciszku czekam co tam zaprezentujesz ciekawego |
Autor: | zbójnik38 [ 03 września 2017, 11:23 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
We frani podstawowe narzędzie to korecek na łańcuszku lub druciku .10 lat chodzi ,miesza 10 min. i rozlewa 10 min. no ale to nie temat o frani . |
Autor: | lalux5 [ 03 września 2017, 11:44 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
kudlaty pisze: jak rozlewałem do wiader to sobie mieszałem Zamieniłeś wiaderka na podkarmiaczki ? Pochwal się co testujesz teraz w swojej pasiece, Czy nadal wiaderka , tylko napełniasz je w ulu a nie w pracowni? |
Autor: | kudlaty [ 03 września 2017, 14:23 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
lalux5 pisze: kudlaty pisze: jak rozlewałem do wiader to sobie mieszałem Zamieniłeś wiaderka na podkarmiaczki ? Pochwal się co testujesz teraz w swojej pasiece, Czy nadal wiaderka , tylko napełniasz je w ulu a nie w pracowni? podkarmiaczki górne cena zakupu trochę boli bo u producenta 71zł sztuka ale zimą postaram się machnąć sobie dużą partie i wyjdzie mi max połowe tej ceny super sprawa bo robi za powałke i podkarmiaczkę, nie potrzeba dodatkowych korpusów odpada przechowywanie bo mam je na rodzinie cały rok w czasie transportu pszczoły mają dodatkową przestrzeń do której mogą wejść, biorą bardzo szybko bez względu na pogodę, można napełniać bezpośrednio z wiadra czy węża, do tego pozostałe rodziny a głównie odkłady mają podkarmiaczki i tu niespodzianka.... ramkowe ale nie takie klasyczne jakby się to wszystkim wydawało ![]() |
Autor: | kaziutkap51 [ 03 września 2017, 15:43 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
No tak, można i kombinować z frania ale obawiałam się o swoje bezpieczeństwo. Frania pojechała na złom a pozostało mieszanie ręczne...no można by jeszcze pokusić się o mieszadło zakładane ba wiertarkę. Jednak wtedy potrzebny większy pojemnik , przelewanie ....itd. Pozostanę przy ręcznym mieszaniu, tym bardziej ,że nie mam dużo uli .Mieszam w 10 l. wiaderkach , biorę 2 do ręki , idę pod wieczór na pasieczysko, i dzbaneczkiem 1 l.do podkarmiaczki nalewam. Idzie to w miarę szybko i bez narażania się na ,,charpunik,, ![]() |
Autor: | lalux5 [ 03 września 2017, 16:13 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
kudlaty, dzięki za odpowiedź. Też o takim czymś myślę . Wstrzymałem się z zakupem plastikowych ( tłoczone na cały korpus ) , z pewnych względów mi nie pasują i też nie są tanie jak się wszystko policzy. Wreszcie mam dostęp do porządnych maszyn stolarskich i też czekam na zimę . Jak zrobisz to się pochwal , na kim się wzorowałeś i jakie wprowadziłeś modyfikacje ,jaki materiał- płyta czy drewno. Jak się sprawuje płyta wodoodporna jako materiał na podkarmiaczkę ( nie dno tylko boki)- ma ktoś doświadczenie? |
Autor: | JM [ 03 września 2017, 18:57 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
lalux5 pisze: Jak się sprawuje płyta wodoodporna jako materiał na podkarmiaczkę ( nie dno tylko boki)- ma ktoś doświadczenie? Ale o jakiej płycie myślisz. Jeżeli OSB, to odradzam, nawet wodoodporna pije i pęcznieje. Natomiast wodoodporna sklejka jest w miarę.
|
Autor: | lalux5 [ 03 września 2017, 20:30 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Nie , nie OSB.s -sklejka , Wykonywane są z niej podkarmiaczki powałkowe tzn boki zamiast drewna , nie umiem wstawić linku do aukcji na olx , allegro. Ciekaw jestem jak to się sprawdza w użytkowaniu , czy coś się nie dzieje. Czy nie zawracać sobie głowy , tylko drewno.Robiąc większą ilość podkarmiaczek lepiej nie popełnić błędu . |
Autor: | pisiorek [ 03 września 2017, 20:38 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
lalux5 pisze: nie umiem wstawić linku do aukcji na olx , allegro ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Marekp57 [ 03 września 2017, 23:00 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Czy to czasem nie jest temat "jaka woda do syropu" czy mi się zdawało? |
Autor: | jędruś [ 04 września 2017, 06:33 - pn ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Odnośnie mieszania i rozlewania myślę o zastosowaniu w przypadku beczki czy większego pojemnika pompy zanurzeniowej.Chyba najlepsza byłaby membranowa. W Castoramie reklamują taką za niecałą stówkę. Do pompy można by podłączyć zawór przelewowy i mamy również rozwiązany problem pobierania syropu z beczki i ciągłego mieszania. Rozwiązanie zupełnie świeże jeszcze nie sprawdzone w praktyce przeze mnie. |
Autor: | pisiorek [ 04 września 2017, 07:23 - pn ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Taka pompa bedzie miala problem z tloczeniem gestego kleistego syropu ,tak sadze ![]() |
Autor: | mendalinho [ 04 września 2017, 08:45 - pn ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
kudlaty, Staszek pewnie o tym myslałeś |
Autor: | Kosut [ 04 września 2017, 08:56 - pn ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
pisiorek pisze: Taka pompa bedzie miala problem z tloczeniem gestego kleistego syropu ,tak sadze bedzie leciec jak krew z nosa. Najlepsza zwykła pompa do brudnej wody i to o mocy do 1600W. Mam taką 1600 W i trzeba uważać by nie rozchlapać bo szbko pompuje - 3-5 sekund wiadro 10l. |
Autor: | jędruś [ 04 września 2017, 10:38 - pn ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Kosut pisze: trzeba uważać by nie rozchlapać bo szbko pompuje - 3-5 sekund wiadro 10l. Na wężu tłoczącym zamontować trojak i zawód czerpalny.Pozwoli to na regulację szybkości pobierania syropu do pojemników. |
Autor: | kudlaty [ 05 września 2017, 00:03 - wt ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
mendalinho, dokładnie miałem na myśli ten sam myk tylko w większej skali |
Autor: | KNIEJA [ 05 września 2017, 21:02 - wt ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Oto moja propozycja część I . https://youtu.be/Ti5sFQdPQj8 ![]() |
Autor: | zbójnik38 [ 06 września 2017, 20:06 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Jak mieszasz 300l to po co Ci beczka 1000l i wiertarkom ,która się męczy i miesza samą górę substancji mieszanej .Prawa fizyki- uczelnia wyższa .Tadzio. |
Autor: | Bartek.pl [ 06 września 2017, 21:30 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
zbójnik38 pisze: Jak mieszasz 300l to po co Ci beczka 1000l i wiertarkom ,która się męczy i miesza samą górę substancji mieszanej .Prawa fizyki- uczelnia wyższa .Tadzio. Zbójnik ty nie ściemniaj jak czytam ![]() wiekszom i wiertarkom ( w l.p.) to o uczelni wyższej możesz pomarzyć ![]() ![]() |
Autor: | KNIEJA [ 06 września 2017, 21:33 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
zbójnik38 pisze: Jak mieszasz 300l to po co Ci beczka 1000l i wiertarkom ,która się męczy i miesza samą górę substancji mieszanej .Prawa fizyki- uczelnia wyższa .Tadzio. To wszystko nieprawda !!! dyskusję z Tobą kończę , chętnych zapraszam na mój kanał YOU TUBE , jest cd |
Autor: | zbójnik38 [ 06 września 2017, 22:09 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Łapka w dół .Tadzio. |
Autor: | kudlaty [ 06 września 2017, 22:26 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Franciszku piękna sprawa tak to powinno wyglądać, po ogumieniu sądzę że znaleźlibyśmy wspólny język ![]() ![]() |
Autor: | KNIEJA [ 06 września 2017, 22:46 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Staszku , długi wężyk zamówiłem to jest prototyp , jeszcze trzeba parę rzeczy zmienić . W takich adidasach pracuje także Leszek ,T Miodek i paru innych . No to z pierwszego kopa bo deszcz leje dalej . PS 600l |
Autor: | kudlaty [ 06 września 2017, 23:05 - śr ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
KNIEJA pisze: Staszku , długi wężyk zamówiłem to jest prototyp , jeszcze trzeba parę rzeczy zmienić . W takich adidasach pracuje także Leszek ,T Miodek i paru innych . No to z pierwszego kopa bo deszcz leje dalej . PS 600l no same gwiazdy YT ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | KNIEJA [ 07 września 2017, 07:09 - czw ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Jest jeszcze za krótki , albo ja jestem za długi . Zobacz jak mądrzejsi od nas robią . ![]() Z tym elastycznym prąciem możesz mieć rację , na pewno będzie łatwiej wąż zwijać . |
Autor: | baru0 [ 07 września 2017, 21:04 - czw ] |
Tytuł: | Re: Woda do syropu |
Jeszcze o takim czymś pomyślcie |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |