FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 06:31 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 
Autor Wiadomość
Post: 20 sierpnia 2017, 12:01 - ndz 

Rejestracja: 08 lutego 2012, 21:43 - śr
Posty: 94
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ
U nas całą noc i dzień pada pszczoły siedzą w ulach moge je teraz w ciągu dnia odymiać apiwarolem??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 12:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Po co? Przecież to okres czerwienia na pszczołę zimową. Jeśli warroza jest to schowana pod zasklepem, dymienie nic jej nie zrobi. Chyba że masz inwazję, to co innego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 12:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
radek.jan, spokojnie możesz wykonać teraz odymianie.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 12:21 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Alpejczyk pisze:
radek.jan, spokojnie możesz wykonać teraz odymianie.

Jak już wyżej kolega napisał przy takiej ilości czerwiu (krytego) jaka powinna być o tej porze roku dymienie praktycznie nic nie da.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 12:55 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
BARciak, jeśli przeprowadzi cały cykl a przy okazji będzie zakarmiał pszczoły na zimę to efekt powinien być zadowalający.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 13:02 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Alpejczyk, ja tam się nie lubię bawić w jakieś tam 4x4 czy coś. Wolę wstawić Gabon czy cóś i mieć spokój i potem ewentualnie kontrolnego dymka puścić. Ja prosty człowiek jestem jak to facet :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 13:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
BARciak, oczywiście :wink: ale kolega pyta w konkretnej sytuacji.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 13:08 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Alpejczyk, wiem, wiem. Jak zwykle pisze dużo i nie na temat :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 13:24 - ndz 
Nie cala warroza siedzi pod zasklepem ,czesc jest na pszczolach. U siebie mam juz wstepnue pszczoly wyleczone .ale nie dymieniem .apiwarol idzie w ruch we wrzesniu.


Na górę
  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 13:44 - ndz 

Rejestracja: 08 lutego 2012, 21:43 - śr
Posty: 94
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ
ilu pszczelarzy tyle opinii - tak to juz jest. Ja dymie 4 razy co 5 - 6 dni. robie to teraz póki pszczoły jeszcze ruchliwe. Dodatkowo do końca wakacje mieszakam przy mojej mini pasiece (5wz) Od września w pasiece bywam przy weekendach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 18:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lipca 2017, 21:31 - czw
Posty: 82
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie poliretanowe
Miejscowość z jakiej piszesz: Zaręba
W piątek odymiałam Apiwarolem, po 20 min na białych kartkach było 6 sztuk warrozy, na drugi dzień znalazłam ponad 50 i dzisiaj znowu 10. To tak ma wyglądać? Odymianie zrobiłam pod wieczór, ja wszystkie pszczoły weszły. Dobrze zrobiłam czy nie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 18:47 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2503
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
radek.jan pisze:
ilu pszczelarzy tyle opinii - tak to juz jest. Ja dymie 4 razy co 5 - 6 dni. robie to teraz póki pszczoły jeszcze ruchliwe. Dodatkowo do końca wakacje mieszakam przy mojej mini pasiece (5wz) Od września w pasiece bywam przy weekendach.


Tak z ciekawości, co ma ruchliwość do odymiania apivarolem ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 18:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
pisiorek pisze:
Nie cala warroza siedzi pod zasklepem ,czesc jest na pszczolach. U siebie mam juz wstepnue pszczoly wyleczone .ale nie dymieniem .apiwarol idzie w ruch we wrzesniu.


Wzorowy przykład postępowania dla "młodych", w myśl zasady: Warrozę można zniszczyć zawsze, ale długowieczności pszczole zimowej ponakłuwanej przez roztocza już nie wrócimy.
Dlatego tak ważne jest ograniczenie populacji roztocza, w trakcie wychowu pokolenia zimowego pszczół.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 18:54 - ndz 
Bartek.pl, chodzi o to ze pszczoly teraz laza po ulu sa w ciaglym rochu dym wejdzie wszedzie .pszczoly w klebie siedza ciasno i nie wszystka waroza sie struje .


Na górę
  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 18:56 - ndz 
MaSza,

Temat jest cholernie dlugi i wymaga troche smykalki .ogolnie dobrze zrobilas .w bardzo zawarozowanej rodzinie moze byc nawet z 5 Tys szt ,zjadaja pszczoly zywcem .
wojciech_p, dziekuje Ci za dobre slowo ,ostatnio wszyscy tu na mnie psiocza a nawet mnie skurczybyki zbanowali :nonono: :pala:
Chcieli sie mnie pozbyc :P


Na górę
  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 19:57 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pisiorek, jak by chcieli sie pozbyc to juz bys nie wrocil ,a co do warrozy to teraz kontrolne leczenia ma sens bo może byc rownie w rodzinach w jednej bedzie wiecej a w drugiej mniej bo tak jak piszesz nie wszystka siedzi czesc pod zasklepem a czesc na pszczole,ale jak juz gotowe do karmienia to lepsze cos o dłuższym działaniu


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 20:21 - ndz 
henry650, warrozy jest w tym roku zdecydowanie mniej ,przynajmniej moich ulach .wiem dlaczego jednak nie napisze bo sie beda nasmiewac ,niech sie smieja ja robie swoje :wink:


Na górę
  
 
Post: 20 sierpnia 2017, 20:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Ja odymiam jeśli matki przestają czerwić, zależnie od pogody książkowo, trzy razy. Później w lutym, początek marca, też zależnie od pogody kontrolnie. Staram się niepotrzebnie nie truć rodzin. Jak na razie problemu z warrozą nie mam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 09:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Obrazek
Zabieg wykonany bo zwiezieniu rodzin z gryki na początku sierpnia.
Na co tu czekać


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 09:54 - pn 
mendalinho, bogato :mrgreen:
Tak to jest niestety...


Na górę
  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 11:50 - pn 

Rejestracja: 22 maja 2011, 17:38 - ndz
Posty: 27
Lokalizacja: mazowsze
Odymianie trzeba zacząć jak najwcześniej. Najlepiej zaraz po ostatnim miodobraniu. Nawet jak jest sporo czerwiu to odymianie może nie jest w 100% skuteczne. Dlatego trzeba dymić 4x4 aby cały okres zaklepionego czerwiu zmieścił się w tych 13 dniach. Ja też teraz dymiłem w sobote bo dopiero z gryki zwiozłem niedawno. Warozy jest zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku. A dymienie we wrześniu to już trochę późno. Bo całe pokolenie zimowych pszczół wychowało się w obecności roztocza. Tymbardziej przy dzisiejszych łagodnych zimach, gdzie matki i w listopadzie jeszcze czerwią.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 12:08 - pn 

Rejestracja: 04 grudnia 2016, 12:46 - ndz
Posty: 75
Ule na jakich gospodaruję: warszawski zwykły
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Czy ktoś próbował dymić apiwarolem bez dyfuzora, pompki itp? Ceny 40-350 pln dla 2-óch uli to nie bardzo się opłaca. Można tabletkę zapalić np na podziurawionej nakrętce do słoika?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 12:41 - pn 
Przylutowanie kawałek drutu do kapsla od piwa załatwia twój problem, trochę inwencji i pomyślunku


Na górę
  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 13:21 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lipca 2017, 21:31 - czw
Posty: 82
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie poliretanowe
Miejscowość z jakiej piszesz: Zaręba
padrini, ja podziurkowany, lekko wgłębiony kapsel ustawiłam ząbkami w dół na stojaczku zrobionym z aluminiowego pojemniczka na świeczkę zapachową. Mam ul poliuretanowy z wysoką dennicą i tą mini konstrukcję z tlącą się tabletką wsunęłam na styropianowej zasuwie w dennicy. Mam 1 ul od niedawna i pierwszy raz to robiłam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 14:32 - pn 
MaSza pisze:
padrini, ja podziurkowany, lekko wgłębiony kapsel ustawiłam ząbkami w dół na stojaczku zrobionym z aluminiowego pojemniczka na świeczkę zapachową


Udajesz sierotke marysie a sobie dobrze radzisz :roll: :wink:
Ja mam taki odkurzacz przemyslowy ze wstecznym ciagiem :wink: wsypuje apiwarol lopata podpalam i jade od ula do ula :haha: warozy nie ma pasiekach w promieniu kilku kilometrow :oczko: :haha:


Na górę
  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 14:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lipca 2017, 21:31 - czw
Posty: 82
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie poliretanowe
Miejscowość z jakiej piszesz: Zaręba
pisiorek, nikogo nie udaję, :nonono: a już napewno nie sierotkę. Pomysł z kapslem podsunął mi tu ktoś na forum ( bardzo dziękuję) stojaczek zrobiłam taki, bo lutowanie to ....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 14:52 - pn 
MaSza, i super,byle tak dalej :pl:
Zazartowac tez czasem nie zaszkodzi :wink:


Na górę
  
 
Post: 21 sierpnia 2017, 15:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2016, 13:20 - pn
Posty: 285
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
Ja przed czerwieniem na zimę doprowadzilem do stanu bez czerwiu krytego i wówczas odymiałem. Dodatkowo ambrozol i naturalne środki. Czy dobrze zrobiłem czas pokaże. Po odymieniu osyp był ok 80 szt. Mam wrażenie że pszczoly są w dobrej kondycji

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji